HAYE vs CHISORA - ANALIZA PORÓWNAWCZA

Warunki fizyczne: Haye ma tylko 4 cm przewagi wzrostu (191 cm > 187 cm), ale aż 10 cm przewagi zasięgu (198 cm > 188 cm), co już jest istotne. 1 punkt dla Haye'a.

Siła fizyczna: Bardzo mocno zbudowany Chisora w dobrej dyspozycji (czyli bez zbędnej nadwagi) waży 107 - 110 kg. Haye to naturalny cruiser, który w ostatnich walkach ważył ok. 95 kg. Jest więc oczywiste, że w tym elemencie Chisora ma przewagę. 1 punkt dla Chisory.

Siła ciosu: Uderzenia Chisory optycznie prezentują się imponująco, ale często nie wyrządzają rywalom krzywdy. Być może jest to kwestia słabej precyzji, ale również procent nokautów (50%) wskazuje na dość przeciętną siłę ciosu. Procent nokautów Haye'a (85%) jest bardzo wysoki i nawet przy uwzględnieniu faktu, że większość z nich pochodzi z wagi cruiser, trzeba ocenić, iż dysponuje on potężnym nokautującym ciosem. 1 punkt dla Haye'a.

Odporność na ciosy: Haye bywał podejrzewany o szklaną szczękę, ale raczej bezpodstawnie. Tylko jedna porażka przed czasem ( z Carlem Thompsonem) wskazuje na przyzwoitą odporność. Jednak odporność Chisory (wykazana w pojedynkach z Furym, Heleniusem i Witalijem Kliczką) plasuje go pod tym względem na absolutnym topie. 1 punkt dla Chisory.

Ruchliwość w ringu: Chisora jest dość ruchliwy, jak na wagę ciężką. Mobilność Haye'a jest na poziomie wagi półciężkiej, jeśli nie super średniej. 1 punkt dla Haye'a.

Szybkość zadawania ciosów: Sytuacja podobna jak powyżej. Chisora jest dość szybki, ale Haye jest chyba najszybszym obecnie bokserem wagi ciężkiej. 1 punkt dla Haye'a.

Technika: U Chisory poprawna, chociaż atak dużo lepszy od obrony. U Haye'a imponująca zarówno w obronie (wspaniały balans), jak i w ataku (bogaty repertuar ciosów). 1 punkt dla Haye'a.

Kondycja: Haye'owi trudno coś pod tym względem zarzucić, ale jego rywal dysponuje kondycją wręcz nadludzką. 1 punkt dla Chisory.

Psychika: Haye bywał podejrzewany o brak serca do walki, ale jego asekuracyjna postawa wynikała bardziej z zimnego wyrachowania. Zachowanie Chisory czasami narzucało podejrzenie zaburzeń psychicznych, ale zawsze poza ringiem. Remis.

Styl walki: Bardzo wyrazisty u obydwu przeciwników. Chisora to ewidentny swarmer, Haye to klasyczny boxer. Układ stylów wybitnie korzystny dla Chisory. 2 punkty dla Chisory.

Bilans porównania: remisowy 5:5

Prognoza taktyki i przebiegu walki: Taktyka obydwu pięściarzy wydaje się dość oczywista. Dla Haye'a będzie to walka na dystans z wykorzystaniem przewagi zasięgu, techniki i szybkości. Chisora natomiast musi atakować non stop i dążyć do wyczerpania sił przeciwnika (wskazane ciosy na korpus). Zakończenie walki przed czasem jest mało prawdopodobne. Ciosy Chisory zapewne nie powalą Haye'a (jeżeli w ogóle go poważnie trafią). Z kolei trudno sobie wyobrazić, żeby Chisora padł po ciosach Haye'a, skoro przetrzymał petardy Fury'ego, Heleniusa, a nawet Witalija Kliczki. Pierwsza część walki zapewne z dużą przewagą punktową Haye'a, ale im bliżej końca, tym bardziej do głosu powinien dochodzić Chisora. Zapewne rezultat punktowy będzie bliski remisu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-07-2012 10:21:43 
W moim odczuciu Haye boxer-puncher.Tak naprzyklad walczyl z Wladem.Ale to szczegol
Przy porownywalnej klasie rywali swamer powinien wygrac z boxerem,ale to tylko teoria
Walka zapowiada sie niezwykle elektryzujaca.Moze zakonczyc sie w kazdy mozliwy sposob,a co za tym idzie niesie ze soba duza doze niepewnosci,co zawsze powoduje dodatkowe emocje,ze o kontekscie prywatnych animozji nie wspomne:)
 Autor komentarza: gregor07
Data: 11-07-2012 10:28:56 
,,Tylko jedna porażka przed czasem ( z Carlem Thompsonem) wskazuje na przyzwoitą odporność." Po za tym kladli go Lolenga Mock, Mormeck, powinien być liczony z Barrettem, podłaczył go Ruiz (pierwsza runda), słynny był też filmik z amatorki kiedy klad go jakis anonim.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 11-07-2012 10:30:17 
W którym momencie Ruiz podłączył Haye ?
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 11-07-2012 10:32:20 
Moim zdaniem kondycja Chisory wcale nie jest tak dobra... on nacierając zadaje zbyt mało ciosów. Oczywiście ma świetną kondycję, ale nie nadludzką. A psychika zdecydowanie po stronie Chisory.
 Autor komentarza: Andrei87
Data: 11-07-2012 10:32:33 
Dobre porównianie, podobnie prognozuję walke jak redakcja. Jestem za Czisorą tak w ogóle.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 11-07-2012 10:35:27 
Redakcjo, czy będą jakieś wywiady z zawodnikami, trenerami , ekspertami którzy prognozują tą walkę?
 Autor komentarza: black111
Data: 11-07-2012 10:36:37 
Szybkość Heya i albo tko albo wysoko wygrana na pkt, innej decyzji nie dopuszczam bo chisora jest po prostu słabym bokserem a wypromowany ze wzgledu na jego charakter
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 11-07-2012 10:42:15 
Nie Haye a Chambers jest najszybszym zawodnikiem kategorii ciężkiej co pokazał w walce z Adamkiem.
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 11-07-2012 10:47:05 
Już się nie mogę doczekać w końcu jakaś ciekawa walka w HW, oby nie okazała się taka jak Adamek vs Chambers bo też miało być ciekawie.

Oczywiście jestem za Chisorą :)
 Autor komentarza: Wienio
Data: 11-07-2012 10:48:28 
3-4 rundy i ręce do góry podnosi Haye. David jest za dobry, za szybki i za bardzo wyrachowany dla Czisory. Ma on bardziej precyzyjne i dokładniejsze uderzenia.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 11-07-2012 10:50:06 
Matitbg91
witaj w klubie!
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 11-07-2012 10:56:36 
Nie wiem czy się ze mną zgodzicie, ale jeśli chciałbym sobie przypomnieć najciekawsze powiedzmy 3 ostatnie walki w HV to w 2 z nich walczył Chisora (z Heleniusem i Vitem) Numer 3 to powiedzmy Povetkin Huck, też się sporo działo, pojedynek miły dla oka i było w nim coś czego nie ma w pojedynkach ostatnich np Włada czyli jednemu i drugiemu zależało na wygrane, tak powinno być w każdej walce na szczycie a nie jakieś Mormecki, Thompsony, Chary.
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 11-07-2012 10:58:40 
A no witam Faraon witam
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 11-07-2012 11:00:00 
"Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 11-07-2012 10:32:20
A psychika zdecydowanie po stronie Chisory."

Na podstawie czego tak sądzisz?
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:06:31 
"Autor komentarza: gregor07
Data: 11-07-2012 10:28:56
,,Tylko jedna porażka przed czasem ( z Carlem Thompsonem) wskazuje na przyzwoitą odporność." Po za tym kladli go Lolenga Mock, Mormeck, powinien być liczony z Barrettem, podłaczył go Ruiz (pierwsza runda), słynny był też filmik z amatorki kiedy klad go jakis anonim."

Jakie znaczenie ma, że Haye kiedyś został położony przez jakiegoś anonima? W walce z Władimirem przyjmował najmocniejsze ciosy w życiu i nic mu nie było. Chyba każdy się zgodzi, że Władimir ze wszystkich rywali Haye'a bije najmocniej, prawda?




Nie zgodzę się z Redakcją, że układ stylów jest wybitnie korzystny dla Chisory. Haye jest zbyt mobilny, aby presja Chisory go złamała. Z ciosem Davida musi się liczyć absolutnie każdy bokser HW. To, że Chisora wytrzymywał uderzenia Furyego, Heleniusa czy Witalija nie oznacza przecież, że jego łeb zrobił się twardszy.
Tak więc stawiam na pewne zwycięstwo punktowe Haye'a.


PS Gdyby Haye zaprezentował swoją szybkość na tle Adamka (102kg!) to niektórzy zmienili by zdanie co do tego kto jest najszybszym zawodnikiem HW.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 11-07-2012 11:06:44 
Rezultat punktowy bliski remisu to by był jakby Dereck był z Top Rank. Haye ma bardzoo potężny cios, jest szybki i momentami przejawia prawdziwy geniusz. Rozczarował mnie walką z Wladimirem, jak chyba wszystkich, ale nadal mu kibicuje. Nie ma czegoś takiego jak bomby Furyego, Helenius jako tako ale za bardzo nie pokazał tych swoich bomb w walce z Dereckiem bo został po prostu zdominowany. Bomby to ma Vitalij, ale nie kontuzjowany jak w ich walce. Nie podważam odporności Chisory ale jeżeli Davidowi wejdzie prawy to będzie po zawodach. Gadki ze szklaną szczęką też są troszke, duże troszke, przesadne. Przyjął od Wladimira 3 razy gorszy prawy niż Adamek od Vitalija, a to Adamek o podobno granitowej szczęce pływał prawie nieprzytomny... W dodatku Dereck zabójcą to nie jest jeżeli chodzi o cios. Haye walczy za spokojnie, z Valuevem zadał chyba 160 czy 170 ciosów. Gdyby walczył agresywnie to by go znokautował na 100%. Zwycięzca będzie tylko jeden, Haye. W jaki sposób? To sprawa też otwarta. Choć bardziej prawdopodobne jest UD niż KO. Mam nadzieję na Haye vs Vitalij choć powątpiewam w to. Haye to nr 3 HW i gdyby nie Kliczkowie to on by dominował w tej wadze. Czekam niecierpliwie na walkę, i na ważenie oczywiście:D Ciekawe co teraz będzie, Chisora wyciągnie pistolet?
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:07:01 
@Pyskaty
Ja uważam to samo na podstawie tego ,że Haye bał się Włada (unikał walki) a Chisora nacierał i nie wystraszył się Witka.
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:08:41 
Chisora bardzo łatwo się będzie przedzierał do półdystansu bo jest sporo silniejszy fizycznie Stawiam ze względu na style 60% Chisora i 40% Haye.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:09:47 
Pyskaty
To jest bardzo dobre pytanie. Już tak się utarło: Haye jest słaby psychicznie. Dlaczego? No właśnie nie wiadomo dlaczego. Tak jest i już. A prawda jest taka, że David ma cholernie mocną psychikę skoro był na skraju KO, a przezwyciężył kryzys i sam znokautował rywala. To chyba świadczy o byciu wojownikiem, prawda?
PS Uważam, że Redakcja słusznie oceniła psychikę obu na remis.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 11-07-2012 11:10:55 
Haye wygra na punkty bez dwóch zdań, tak ze 116-112.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:12:50 
Kastanov
Równie dobrze można powiedzieć, że Władimir bał się Haye'a. Obaj walczyli zachowawczo i żaden z nich nie zaryzykował. Haye wierzył w swój pojedynczy mocny cios i obrał taką a nie inną strategię. Nie wyszło - trudno. Był jednak zagrożeniem przez pełne 12 rund. Nie jest powiedziane, że w przypadku rewanżu Davidowi nie uda się ustrzelić Ukraińca...
 Autor komentarza: Krzych
Data: 11-07-2012 11:12:53 
@Matitbg91

Nie wiem czy faulujący, bijący w tył głowy, walczący chaotycznie i strzelający cepami Huck i pływajacy ze zmęczenia Povietkin schylający głowę do ziemi to jest walka miła dla oka.

@jowisz881

Adamek nie był i nie jest najszybszy w HW. Do Haye'a mu daleko a w ostatniej walce z Chambersem był wolnieszy chyba od Arreoli.
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:15:51 
@jowisz881


Gadasz głupoty ile on bomb od włada czystych przyjął z 2-3 z czego przez jedną na deski poleciał Haye bije mocno ale wątpię że aż tak jak Viteka tu Chisora pokazał że ma twardy łeb
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:16:57 
@jowisz881

no wiesz ale to raczej haye był na wstecznym nie wład ...
 Autor komentarza: sliver84
Data: 11-07-2012 11:18:53 
"Gdyby walczył agresywnie to by go znokautował na 100%"
Gdyby atakował bardziej agresywnie Valujew zamęczył by go klinczami i wieszaniem, poza tym Haye potrafi być agresywny tylko z wypalonymi wrakami jak Ruiz, jak trafi na kogoś kto może go położyć jednym ciosem jak Wlad ma pełno w gaciach.
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:22:26 
@up

dokładnie z Wałujewem to co było... Jeszcze powiedzcie że to Wałujew walczył zachowawczo??? Haye przegrał z Wałujewem tak się odgrażał a co pokazał???Jeden cios w bodajże 11-12 rundzie...
 Autor komentarza: Wojciacho
Data: 11-07-2012 11:26:18 
Nadludzka kondycja Chisory?? Jak dla mnie remis w tej kwestii. Z tym, że Haye do końca walki zachowuje niesamowitą dynamikę. Jeśli Haye należycie się przygotuje do walki, możemy liczyć na KO. Chisorze brakuje szybkości i siły ciosu, żeby zagrozić Haye'owi. Styl walki niestety nie zrobi tu takiej różnicy, jak zaprezentowano to w analizie. Nie lubię obydwu, więc nie kibicuję żadnemu, jednak sądzę, że Haye ma większe szanse na zwycięstwo. A potem niech próbuje z Vitkiem, przy odrobinie szczęścia może liczyć na sukces.
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:28:09 
Wspomnicie moje słowa że jeśli chisora będzie taki jak do vitka przygotowany to wygra
 Autor komentarza: black111
Data: 11-07-2012 11:28:39 
co wy pierdolicie? jak miał walczyć haye z walujewem ktory jest o łeb wyzszy??? miał isc na otwarta wymiane czy co??? czy kurwa słowo taktyka nie jest wam znane?
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:29:02 
@up

możemy liczyć na k.o hahahhahahaahah jak ciosy vitka nie robiły wrażenia to Haye też nie powinny dodatkowo Haye ma mniejszą masę od vitka
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 11-07-2012 11:34:30 
"Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:07:01
@Pyskaty
Ja uważam to samo na podstawie tego ,że Haye bał się Włada (unikał walki) a Chisora nacierał i nie wystraszył się Witka."

I to niby świadczy o słabszej psychice Hayemakera? Hahaha :D Proszę Cię... To, że ktoś idzie do przodu na oślep ma być wyznacznikiem silnej psychiki? Nie żartuj.


"Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:09:47
Pyskaty
To jest bardzo dobre pytanie. Już tak się utarło: Haye jest słaby psychicznie. Dlaczego? No właśnie nie wiadomo dlaczego. Tak jest i już."

Właśnie. Też nie wiem dlaczego, ciągle o to pytam, ale jakoś nie mogę otrzymać żadnej konkretnej, satysfakcjonującej mnie odpowiedzi.


"A prawda jest taka, że David ma cholernie mocną psychikę skoro był na skraju KO, a przezwyciężył kryzys i sam znokautował rywala. To chyba świadczy o byciu wojownikiem, prawda?"

Dokładnie.


"Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:12:50
Kastanov
Równie dobrze można powiedzieć, że Władimir bał się Haye'a. Obaj walczyli zachowawczo i żaden z nich nie zaryzykował. Haye wierzył w swój pojedynczy mocny cios i obrał taką a nie inną strategię. Nie wyszło - trudno. Był jednak zagrożeniem przez pełne 12 rund. Nie jest powiedziane, że w przypadku rewanżu Davidowi nie uda się ustrzelić Ukraińca..."

Dobrze jowisz, że o tym też wspomniałeś, bo mnie się już nie chce pod każdym tematem dotyczącym Haye'a, pisać ciągle tego samego.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:35:28 
Krzych
Mówiąc najszybszy nie miałem na myśli Adamka.


Kastanov
Dyskutując z kimś nie zaczyna się od "gadasz głupoty". Oczywiście, że rozmawiamy o pojedynczych ciosach, które może przyjąć Haye. Wskaż mi proszę kogoś w HW kto mógłby władować mu całą serię.
Jeszcze - walki nie punktuje się przez pryzmat tego co zawodnicy mówili na konferencjach przed wejściem do ringu. Haye wygrał walkę z Wałujewem sprytem, zwinnością i szybkością, a nie jednym ciosem, którym zresztą o mało co nie przewrócił giganta.
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 11-07-2012 11:35:47 
Haye nie ma szczęki - to że nie padł z Władem to rezultat tego, że ma bardzo dobry balans a Wład walczył w tym pojedynku jak przestraszone dziecko, schowane za ścianą z lewego prostego, bez ryzyka. Wlaka z Władem, jakkolwiek to zabrzmi, nie jest obiektywna. Haye leżał całkiem sporo razy, czasem wręcz był ścinany z nóg i tylko wola walki (która wcale nie jest u niego taka słaba) go jakoś podnosiła. Wcale się nie zdziwię, jeśli Chisora, który nie ma jakiegoś wybitnego ciosu, ale jest szaleńczo nieustępliwy, w którym momęcie go podłączy. Jedno jest pewne - to będzie o wiele trudniejsza walka dla Davida niż pojedynek ze spiętym i asekuracyjnym Władem. Chisroa to psychopata, który chce zwyczajnie spuścić łomot Davidowi i tak będzie wyglądał ten pojedynek. Naciera Chisora, ucieka i kontruje Haye. Wiele będzie zależało od sędziów i ich interpretacji tego, co zobaczą - aktywność i presja Chosisory kontra ucieczki i kontry Hayea.Wynik po 12 rundach bardzo bliski remisu, możliwy w każdą stronę. Panowie zgarną solidną kaskę i zorganizują rewanż.
 Autor komentarza: black111
Data: 11-07-2012 11:38:37 
Jak się ma taką samą masę to można nacierać i iść na wymiany. jak Haye wazył 15 kg mniej od władka to co on mógł zrobic oprocz balansu i uników oraz kontr?
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 11-07-2012 11:39:05 
Tak haye przegrał z Wałujewem dobre sobie , ludzie człapanie za przeciwnikiem i robienie wiatru lewym prostym nawet wtedy jak rywal jest na drugim koncu ringu to nie jest wygranie walki , nie pamietam dokłądnie statystyk ale haye trafił Wałujewa cos ponad 30 ciosów wiecej bo było chyba tak ze david 98 celnych a Wałujew 64 czy coś takiego , pomijając ze w ostyatniej 12 rundzie poważnie go zamroczył i tylko Klincz olbrzyma uratował go przed deskami . Tyle w temacie a co do walki obstawiam albo tko przez poddanie przez narożnik lub śedziego ewentualnie UD
 Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:39:08 
jowisz881

Przepraszam za arogancję wypowiedziałem to pod wpływem emocji Sorry
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 11-07-2012 11:39:18 
Po pierwsze

Haye ma 189 cm i Chisora 189 cm (remis)-jak stoja obok siebie są na równi....

Po drugie

Haye,to nei bokser,a bokser-puncher...Gorzej się swarmeruje z puncherem.

Po trzecie Haye nie ma odporności gdy ktos go trafi,Wladek zawalczył zbyt asekuracyjnie i nie trafił ani razu,jeden prawy wszedł,ale zamortyzowany...

Słabo,,,
 Autor komentarza: DragoDMW
Data: 11-07-2012 11:39:23 
Moja prywatna analiza bez wniosków.

Czy Derreck udowodnił odporność ? Po części na pewno, ale nie do końca jak dla mnie. Fury to wiadomo nie jest mega nokautujący a jego forma z Chisorą też nie była jakaś mega. Hellenius prawie nie zadawał ciosów (patrząc na pauze jaką przechodzi, gotów jestem uwierzyć że był kontuzjowany). Vitali do momentu kontuzji i walki jedną ręką świetnie ustawiał Chisorę lewą ręką, patrząc na tą walke kilka razy byłem pod dużym wrażeniem timingu tego nietypowego Jab'a , trafiającego tak że aż przestawiało Derrecka na bok. Dodatkowo trzeba zaznaczyć że ciosy silne, od wysokich zawodników wchodzą bardziej na górną częśc głowy i czoło, co dodatkowo daje jednak iluzję odporności (Wladimir raz trafił Chambersa krótkim lewym sierpem i Eddie odpłynął na liny). Dużo się zawsze mówi o trafianiu na punkt, wysocy zawodnicy mają z tym problem bo ich ciosy idą w dół nie do góry (co stawia np. K2 na pozycji naprawdę potężnie bijących bokserów, przeciwnicy nie są w stanie wytrzymać nawet nieprecyzyjnych uderzeń).

Chisora w takim ukłądzie ma dosyć uśredniony cios, idzie balansem, zdaje solidne sierpy, haki a przeciwnicy (ci ostatni) ... nic , nie ruszało ich. Nie zapominajmy że to właśnie takie ciosy były zawsze bronią siejącą spustoszenie w ringu, potężne sierpy, haki i podbródkowe w wykonaniu Tysona , Holyfielda (który wcale nie miał tytanicznego ciosu a jednak potrafił przewracać silnych rywali), Morrison , Tua, nawet cofając się daleko i wymieniając Fraziera (którego to stylu można doszukiwać się u Derrecka).
Dawid Haye natomiast dysponuje solidnym dynamicznym ciosem, wybuchowy prawy w kombinacji 1-2 przewraca rywali i spełnia swoją rolę.

Mówi się też dużo o skracaniu dystansu, szczeże mówiąc dużo łatwiej skracać dystans z 2 metrowcem jak Fury , Hellenius, Kliczko, niż z gibkim i szybkim Hayem.

Ostatnie spostrzeżenie - psychika. Wielu myli psychikę z twardością w ringu. Tu nie chodzi tylko o walkę do końca, nie poddawanie się itd. Psychika to również inteligencja, spryt , dostosowanie. Tutaj zdecydowanie wyżej postawiłbym Heya, który jest sprytnym i wyrachowanym bokserem. Chisora udowodnił jedynie że prze do przodu nie zważając za wiele na konsekwencje (co samo w sobie złe nie jest, ale na pewno nie równa się z prawdziwym kunsztem w ringu).

Szans Chisory upatruję w pressingu, który w drugiej połowie walki przyniesie wymierne rezultaty. Haye, jeżeli będzie mądry, nie pozwoli się zajechać i będzie punktował. Właśnie ...JEŻELI BĘDZIE MĄDRY ;).

Pozdrawiam Bokser.org
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:39:42 
Pyskaty
"...
Dobrze jowisz, że o tym też wspomniałeś, bo mnie się już nie chce pod każdym tematem dotyczącym Haye'a, pisać ciągle tego samego."

W sumie można by niektóre komentarze pisać metodą kopiuj-wklej. Są tematy, które były wałkowane już tyle razy, że nie da się powiedzieć o nich nic więcej, a są to m. in.:
- przynależność Adamka do czołówki HW
- walka Władimir vs Haye
- walka Lewis vs Witali
- imbecylizm niektórych użytkowników
itd...
 Autor komentarza: HAMMERFIST
Data: 11-07-2012 11:40:46 
To w takim razie Ali ma poruszanie piórka...

Jaki repertuar ciosów Haye ? Tylko lewy-prawy brak półdystansu nie nokautuje SuperCiężkich(oprócz buma Harrisona).

Nie potrafi punktować...
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 11-07-2012 11:41:47 
@Pyskaty
Haye to pyskacz i panikarz. Chisora mimo, że coś tam czasami powie na konferencjach to pokazuje wielkie jaja w ringu. Przecież z pewnością ten gość ma duużo lepszą psychikę od Haye'a. Nie jest go tak łatwo wyprowadzić z równowagi.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:42:25 
"Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:39:08
jowisz881

Przepraszam za arogancję wypowiedziałem to pod wpływem emocji Sorry"

No problemo.
Grunt to się wyluzować ;-)



PS Coś się nie mogę doczekać na ważnego maila... Zmywam się. Pozdrowienia dla wszystkich!
 Autor komentarza: Raddy
Data: 11-07-2012 12:04:59 
Witam czytelników według mnie analiza redakcji dobra ale zrobię korektę i wygląda to tak:
Siła Ciosu: Chisora ciosem nie imponuje , Haye za to tak punkt dla Haye'a

Odporność Na Ciosy: Chisora jest piekielnie odporny na ciosy imponuje mi w tym za to Haye uważam że za odporny nie jest pamiętacie walkę z Fragomenim chwiał się więc 2 punkty dla Chisory

Ruchliwość W Ringu: Haye jest jednym z najszybszych w HW jak nie najszybszy Chisora do wolnych nie należy ale ustępuje 1 punkt dla Haye'a


Szybkość Zadawania Ciosów: W tej statystyce prowadzi Haye ale minimalnie 1 punkt dla niego

Technika: Obaj bez zastrzeżeń ale lepszy troche Haye 1 punkt dla niego

Kondycja: Tu góruje Chisora 1 punkt dla Chisory

Psychika:Chisora według mnie jako jedyny z ostatnich pretendentów wytrzymał psychicznie walkę z Kliczką jest cały czas pewny siebie Haye psychicznie niezły ale gorszy 1 punkt dla Chisory

Styl Walki:U obydwu bez zastrzeżeń Remis

Przebieg walki: Przewiduje równą walkę ale myślę że Haye lekceważy Chisore i przegra na punkty ale minimalnie

Razem: 4:4
 Autor komentarza: Karule
Data: 11-07-2012 12:07:53 
Przebieg walki zależy od zachowania Haya - to może być albo wojna na wyniszczenie, albo Chisora będzie go ganiał po ringu.

W roli faworyta stawiałbym jednak Davida.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 11-07-2012 12:11:20 
Autor komentarza: Raddy Data: 11-07-2012 12:04:59
Co ma znaczyć "styl walki: u obydwu bez zastrzeżeń" ? Tutaj trzeba klarownie ocenić kto jaki ma styl jakim bokserem jest, a nie pisać "bez zastrzeżeń"
 Autor komentarza: benwetz
Data: 11-07-2012 12:13:56 
O wojnie możecie zapomnieć, Haye nie jest bokserem który idzie na wojne.
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 11-07-2012 12:14:33 
"Autor komentarza: jowisz881
Data: 11-07-2012 11:39:42
W sumie można by niektóre komentarze pisać metodą kopiuj-wklej. Są tematy, które były wałkowane już tyle razy, że nie da się powiedzieć o nich nic więcej, a są to m. in.:
- przynależność Adamka do czołówki HW
- walka Władimir vs Haye
- walka Lewis vs Witali
- imbecylizm niektórych użytkowników
itd..."

Masz rację. Przynajmniej człowiek zaoszczędzi czasu i nerwów :)


"Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 11-07-2012 11:41:47
@Pyskaty
Haye to pyskacz i panikarz"

Wyczuwam tu pewną aluzję, ale nieważne :D Jego pyskowanie to element autopromocji, w której musisz zresztą przyznać, że jest świetny. Panikarz? Kiedy to zauważyłeś?


"Chisora mimo, że coś tam czasami powie na konferencjach to pokazuje wielkie jaja w ringu."

Już tłumaczyłem. To, że ktoś idzie do przodu na oślep nie oznacza, że ma mocną psychikę. Silna psychika to nie żądza "napie*dalania się", to głównie umiejętność chłodnej analizy wydarzeń w ringu, umiejętność realizowania taktyki, inteligencja ringowa.


"Przecież z pewnością ten gość ma duużo lepszą psychikę od Haye'a."

Opieranie swoich przekonań na własnym "widzimisię" nie jest zbyt rozsądne, a już na pewno nie jest to argument, który mogłby mnie skłonić do uwierzenia w Twoje teorie na ten temat.


"Nie jest go tak łatwo wyprowadzić z równowagi."

Masz rację. Chisora udowodnił swoim zachowaniem przed i po walce z Witalijem, że jest oazą spokoju :)
 Autor komentarza: Raddy
Data: 11-07-2012 12:20:11 
@ Benwetz dobra przepraszam za ten styl profesjonaistą nie jestem i myśle że Haye walczy w szybkością głównie a Chisora kocha walczyć w półdystansie
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 11-07-2012 12:22:13 
"Autor komentarza: Kastanov
Data: 11-07-2012 11:39:08
jowisz881

Przepraszam za arogancję wypowiedziałem to pod wpływem emocji Sorry"

To żadne wytłumaczenie. Tym bardziej, że wypowiadając się na internetowym forum jesteś w dużo korzystniejszej sytuacji, niż podczas rozmowy w cztery oczy, gdyż masz dużo czasu na to, żeby ochłonąć i zastanowić się nad tym, co by tu napisać w wyważony sposób. Co Ty dzieciak jesteś czy kobieta w trakcie PMS, że nie potrafisz zapanować nad emocjami?
 Autor komentarza: Deter
Data: 11-07-2012 13:03:47 
Panowie - nie podłączył, ale odłączył. Termin zaczerpnięty ze sportów wytrzymałościowych, gdzie "odłączenie od prądu" oznacza brak energii. W boksie odłączenie również oznacza pewien brak, zanik, utratę. Jak ktoś jest zamroczony, to ODŁĄCZAJĄ mu energię, a nie podłączają :)

Ocenianie siły fizycznej tylko na podstawie masy ciała to raczej "średnio" sensowny pomysł.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 11-07-2012 13:19:21 
Ja taką analizę porównawczą, streścił bym w kilku słowach: HAYE NIE MA JAJ !
 Autor komentarza: boksitylkobok
Data: 11-07-2012 13:24:05 
Deter
Mylisz się w sportach walki mówi się podłączył do prądu, który jak cię dobrze kopnie też tracisz świadomość. To, że w wytrzymałościowych odłączenie jest równoznaczne z brakiem energii w wyniku zmęczenia, czy innych czynników z tym związanych to inny temat.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 11-07-2012 13:26:43 
@Deter
Daj spokój... to nie kącik polonistyczny tylko forum bokserskie. Ja szanuje i podziwiam Twoją wiedzę języka polskiego, ale nie czepiaj się byle czego. Przyjęło się, że mówi się ''Podłączył'' a nie ''Odłączył''. To taki bokserski slang.
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 11-07-2012 13:30:15 
"Deter
Ocenianie siły fizycznej tylko na podstawie masy ciała to raczej "średnio" sensowny pomysł."

Słuszna uwaga :)
 Autor komentarza: Deter
Data: 11-07-2012 14:08:22 
AdamekFightPL
A co to ma wspólnego z językiem polskim? A moja wiedza nie wkracza poza gimnazjum, uwierz... dlatego niezmiernie mnie dziwi, że wiedza gimnazjalna budzi podziw i szacunek - naprawdę.

Moja wiedza, rozeznanie i doświadczenie sportowe wychodzi od sportów wytrzymałościowych, głównie biegania. Stąd moje zdziwienie, że tak się mówi. Jeśli jest tak, jak pisze boksitylkobok, to w porządku - widocznie wyszła moja niewiedza :)
Tu wcale nie chodzi o język polski, ale desygnaty słów. Bo jak widzisz, to nie "przyjęło się", lecz ma swoje uzasadnienie.

Pyskaty
W ogóle te analizy niewiele rozjaśniają, bo są redukcjonistyczne :)
Tutaj problem emergencji zarysowuje swoją ciekawość. Suma własności części nie jest równa całości - otóż woda nowe ma własności, których nie ma ani wodór, ani tlen. To samo w boskie - suma części nie jest równa całości.
 Autor komentarza: MrT
Data: 11-07-2012 14:18:21 
Pamiętajcie, że David już raz powalił i upokorzył Chisorę... publicznie...
 Autor komentarza: Metever
Data: 11-07-2012 15:02:10 
Psychika po stronie Haye ponieważ w starciu z Mormeck był na deskach w 4 rundzie a mimo to wygrał w 7 rundzie przez KO
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-07-2012 15:08:19 
MrT
I to moze determinowac ta walke.Chisora to ulicznik,z wysokim poczuciem swojej zlej slawy.Zostal w pewnym stopniu upokorzony.Zrobi wszystko,zeby wywrzec zemste
Watpie ze Haye bierze,to tak osobiscie.Dla niego to kolejny rywal ktorego przed walka obraza i wysmiewa...
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 11-07-2012 15:16:48 
Deter
"Podlaczony" mowi sie wtedy jak zawodnik dostaje strzala i wyglada np.tak jak Wawrzyk w 7 albo 8 rundzie walki z Bachtovem
A "odlaczony" jak Barrett w walce z Cameronem:)
 Autor komentarza: Vroo
Data: 11-07-2012 15:19:43 
Panowie, wynik jest mało istotny. Przecież wiadomo, że wygra jeden, drugi będzie uznany za zwałowanego - i obowiązkowy w tym przypadku rewanż. :)
 Autor komentarza: czubski
Data: 11-07-2012 15:38:22 
Czekam na ta walke z niecierpliwoscia . Takich walk brakuje w HW . Czuje ze Chisora ponownie zaskoczy i wygra na punkty z Haye`m. Mam nadzieje ze obejdzie sie bez walku..
 Autor komentarza: StanislawAniol
Data: 11-07-2012 15:50:11 
Końcowy bilans porównania na remis to jakieś nieporozumienie. Jedyną wyrazną przewagą Chisory nad Hayem jest odporność na ciosy.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 11-07-2012 16:56:50 
jakby kto tam czego nie liczył faworytem jest pyskacz
plaskacz natomiast będzie jego drugim najtrudniejszym przeciwnikiem w HW
w tym starciu kibicuję Chisorze bo uważam że w przypadku jego wygranej więcej z niego będe miał pociechy jako kibic
 Autor komentarza: piotr
Data: 11-07-2012 16:58:34 
@Szczupak007

"Haye nie ma szczęki - to że nie padł z Władem to rezultat tego, że ma bardzo dobry balans a Wład walczył w tym pojedynku jak przestraszone dziecko"

Wlad się bardzo spiął, ruszał się mało płynnie. Ciosy były wolniejsze bo nie były wykonywane luźno.
Haye walczył na dużym luzie ale nie podjął zbytniego ryzyka!
 Autor komentarza: endriu
Data: 11-07-2012 16:59:14 
Jest wiele racji w tym że Haye jest lepszy boksersko lecz style i charaktery które obaj prezentują stawiają walkę w zupełnie innym świetle
Nie chcę sie juz rozpisywać bo robiłem to wcześniej ale jeśli Haye dotrwa do ostatniej rundy będzie to dla mnie wielka niespodzianka
Chisora go zajedzie
 Autor komentarza: DamXBL
Data: 11-07-2012 17:52:27 
nie wierze.zero postow tej miernoty cop'a??
a zapomnialem ,ze to fan Adamka hahahahahahahahahahaaahahahahaha
 Autor komentarza: Czokapik
Data: 11-07-2012 18:13:47 
W tej walce wszystko zależy od Haya, wydaje mi się, że jego przegrana może być skutkiem tylko źle obranej taktyki. Nie widzę żadnych argumentów przemiawiających za Chisorą, oprócz wspominanej już naprawde bardzo solidnej szczęki. Nie możemy nie wziąć pod uwagę tego, że Haye miał problem z trafieniem Władka tylko ze względu na jego gabaryty i sposób w jaki walczył (jeszcze bardziej asekuracyjnie niż zawsze). Obawiam się, że akresywny styl walki Chisory i jego ciągłe parcie do przodu, może mu się odbić czkwawką. Są z Hayem praktycznie tego samego wzrostu, Haye ma większy zasięg, większą siłę ciosu, większą dynamikę, większą szybkość i lepiej porusza się po ringu więc pewnie większość jego uderzeń będzie lądować na twarzy Chisory. Może się oczywiście zdarzyć, że Haye pęknie psychicznie kiedy będzie wciąz trafiał, a mimo to Chisora w drugiej połowie walki wciąż będzie napierał, ale jak już wyżej napisałem, to może być tylko skutek źle nakreślonej taktyki. Haye nie może sobie pozwolić na przestoje, musi obijać Dereka z o wiele większą czestotliwością niż wszyscy zakładają. Jeśli Chisora wygra będzie to dla mnie bardzo duża niespodzianka, ale nie wykluczam tego, gość jest nieobliczalny, walka jak dla mnie mega trudna to wytypowania, bardzo dużo niewiadomych =]
 Autor komentarza: polrex
Data: 11-07-2012 18:20:43 
gdzie Adamkowi do tych dwoch bokserów?

Chisora jest silny i ma niesamowita odpornosc na ciosy i zelazna kondycje

Hay to wirtuoz boksu, dysponuje poteznym ciosem ale najwiekszym jego atutem jest szybkosc i swietny timing przez co unika ciosów przeciwnika


Adamek jedynie z "Medaljonem" Maddalone dal dobra walke, ale medaljon to restaurator który bawi sie w boks
 Autor komentarza: Czokapik
Data: 11-07-2012 18:45:31 
Nie wydaje wam się, że styl i charakter jaki prezentuje Chisora może w tej walce być jego słabością a nie atutem?
Biorąc pod uwagę mój wcześniejszy post
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 11-07-2012 20:52:50 
Nie wiem jakich butów obaj używają ale na każdej konderencji to Chisora wygląda na wyższego/:
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.