DERECK CHISORA NA TRENINGU OTWARTYM

Wczoraj w Londynie Dereck Chisora (15-3, 9 KO) pojawił się na ostatnim treningu medialnym przed jego sobotnią walką z Davidem Haye (25-2, 23 KO). Natomiast już jutro będzie można zobaczyć obu rywali na konferencji prasowej, na której zapewne znów w ramach podsycania emocji przed pojedynkiem, będą rozdzieleni siatką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 10-07-2012 20:08:03 
Dajesz dajesz Dereck, musisz to wygrać!!
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 10-07-2012 20:11:54 
Darek ma dłonie z góry czarne od spodu białe- farbowany murzyn :]
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 10-07-2012 20:13:50 
Kusi mnie żeby postawić na jego zwycięstwo przed czasem w 7 rundzie :D
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 10-07-2012 20:19:46 
Lubię obydwu bokserów ale w tej walce będę dopingował Del Boya pomimo ,że nie on jest faworytem tego starcia.Nawet jeżeli zrobi formę jak w walce z Witalijem to należy pamiętać ,że Haye na dzień dzisiejszy to prawdopodobnie lepszy pięściarz od ukraińskiego kolosa.Tak czy inaczej mam nadzieję ,że Derek zaskoczy wszystkich i sprawi niespodziankę kto wie może sobotnia walka będzie przypominać konfrontację Brooka z Carlsonem Johnsem?
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 10-07-2012 20:22:58 
Mam jeszcze pytanie do ludzi dogłębnie interesujących się boksem mógłby ktoś podać przykłady bokserów walczących w bardzo podobnym stylu do Joe Fraziera?
 Autor komentarza: WOLSKI
Data: 10-07-2012 20:50:31 
100 funtow postawilem na Hayea after 12 rounds by points. Chisora mimo, ze jest dobry to nie zdola sie przedostac tak sprawnie do poldystansu, Haye jest za szybki..
 Autor komentarza: WOLSKI
Data: 10-07-2012 20:51:17 
Gdzie odedzie sie jutrzejsza konferencja?
 Autor komentarza: sagan47
Data: 10-07-2012 21:14:12 
@KOSTROMA
Też pomyslałem o walce Brooka, licze że tak będzie z ta różnicą że David w końcu padnie
 Autor komentarza: leonidas79
Data: 10-07-2012 21:40:04 
Wolski
Powinno ci wejsc ja tez bym tak obstawiał. Haye spokojnie wypunktuje tego solidnego boksera do kotleta jak go sam nazwał.Jak bedzie przygotowany jak na władzia to moze nawet bedzie ko innego rozwiazania nie widze.
 Autor komentarza: Apporter
Data: 10-07-2012 21:41:23 
David i tak wygra wierzę w niego.
 Autor komentarza: THeOUTLight
Data: 10-07-2012 22:27:43 
hejek to przegra.....!
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 10-07-2012 22:48:02 
Haye wygra na punkty. Chisora jest twardy, ale o klasę gorszy od Haye. Przede wszystkim wolniejszy i nie tak ruchliwy.
 Autor komentarza: THeOUTLight
Data: 10-07-2012 22:55:21 
to będzie ciekawe czekamy....
 Autor komentarza: StanislawAniol
Data: 10-07-2012 22:56:10 
Ależ to będzie młyn. Dwie małpy nawzajem się nienawidzące...
 Autor komentarza: Champion20
Data: 10-07-2012 22:58:33 
Ta walka da wiecej emocji niz 5 ostatnich pojedynków Kliczków. WIelkie emocje i świetna walka sie szykuje
 Autor komentarza: THeOUTLight
Data: 10-07-2012 22:59:10 
dokładnie
 Autor komentarza: bosz
Data: 10-07-2012 23:04:15 
A ja myślę, że Chisora zajedzie Haye'a. Dlatego jestem za nim i myślę, że wygra jakoś przed czasem - chciałbym :). Ok, Chisora jest wolniejszy, ale McBride to nie jest. Chisora jest w gazie, Haye w sumie sporo nie walczył, więc może będzie miało to znaczenie?Boksersko lepszy jest Haye, ale styl Chisory może mu sprawić olbrzymie problemy i zamęczyć go. Walka na polsacie sport, więc świetnie!
 Autor komentarza: bane777
Data: 10-07-2012 23:16:22 
Haye lepszy od WITKA? BUHAHAHA gościu dawno mnie nikt tak nie rozwalił hahaha
 Autor komentarza: leonidas79
Data: 10-07-2012 23:31:37 
ale mnie bawiaa te komentarze ze niby chisora zajedzie haye w tym jest upatrywana jedyna szansa na zwycięstwo hehe a co to niby bedzie maraton a nie boks? haye ma słabą kondycje? myslicie ze haye pozwoli na walke w klinczu? mam nadzieje ze w sobote haye obnazy tego prymitywnego boksera i pokaze ile ich dzieli, wlasnie obejrzalem trening medialny przej.. ma haye przyspieszenia na tarczy
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 10-07-2012 23:39:47 
Kostroma dobrze chociaż że dodałeś słowo prawdopodobnie co i tak nie zmniejsza mojego zdziwienia twoim zasugerowaniem że Haye jest lepszy od Vitalija. Niestety ale Vit się starzeje i mimo iż ma kondycję 20 latka to powoli zaczyna się staczać, ale uwierz mi na słowo, musiałby jeszcze długo się staczać by ktoś taki jak Haye był od niego lepszy. Szczerze to nie zaryzykował bym nawet tekstu że Wladimir jest od niego w tym momencie lepszy(co najwyżej są równi) bo jednak Vit to Vit!!!! Mam nadzieję że przejrzysz na oczy po walce Chisora Haye gdzie myślę że wygra Dereck a nawet jeśli nie to zobaczysz jak kiepsko wypadnie Haye w porównaniu do Vita który walczył z Dereckiem z kontuzją....
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 10-07-2012 23:48:22 
bane777 A co myślałeś?! Haye jest na dzień dzisiejszy lepszy w każdym aspekcie bokserskiej sztuki jedynymi przewagami Ukraińca są odporność na uderzenia i zasięg.
Gdyby dzisiaj doszło do starcia tych dwóch bokserów faworytem byłby Haye.Vitalij ze swoim otwartym stylem nie radził by sobie z szybkością Brytyjczyka jak jego walczący asekuracyjnie brat.Należy też pamiętać ,że Haye radził sobie świetnie w obronie z wywierającym na niego presję Władymirem a przecież młodszy Klkiczko jest na dzień dzisiejszy zdecydowanie szybszy,lepszy technicznie i bije o niebo mocniej niż Vitalij.Prawda jest taka ,że Vitek jest już mocno past a ci którym zwycięstwo czarnoskórego Anglika nie mieści się w głowach żyją po prostu w świecie mitów prawda jest taka ,że Ukrainiec jest po prostu stary i to co prezentuje teraz nijak się ma do czasów jego prime.Brytyjczyk posiada wszystko ,żeby pokonać sowieckiego robocopa szybkość,dynamikę a co za tym idzie potężne uderzenie,świetną defensywę i timing.Vitek uchodzi wśród fanów boksu za jakiegoś półboga ale jego czas już minął co pokazała wpadka z Chisorą którego nie docenili.Ukrainiec doskonale zdaje sobie z tego sprawę dlatego nie uświadczymy rewanżu z Del Boyem ani konfrontacji z Haye a dostajemy bezpiecznego Charra,Sosnowskiego,Adamka,Briggsa czyli zawodników którzy z oczywistych względów nie są w stanie zagrozić dominacji Vitalija.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 10-07-2012 23:54:41 
Kostroma chcesz dyskutować na argumenty???? Gwarantuje ci że w tym topicu nie masz szans!!! Odpisz czy mam ci podać na tacy podstawowe argumenty za Vitem to pogadamy!!! Bo twój komentarz to spojrzenie z jednej strony a ja ci to tak przedstawie w dowodach że nie będziesz miał złudzeń!!!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-07-2012 00:11:16 
BlackDog-"bo jednak Vit to Vit!!!! "-Ano właśnie takie przekonanie zakorzeniło się w umysłach już tak mocno jak na przykład inny mit o piekielnie mocnym ciosie starszego Kliuczki.Co do twojego porównania
Włada i Vitka to śmiało można powiedzieć ,że w aspektach czysto fizycznych młodszy kliczko w sposób wyrażny przewyższa Vitalija co jest zresztą widoczne w ich ostatnich walkach i nie dziwi bo jeden wszedł w swój prime a drugi najzwyczajniej się postarzał i wypada dobrze ale tylko na tle "dogodnych" rywali.Co do kontuzji w walce z Chisorą to tak naprawdę Ukrainiec bardzo często doznaje tego rodzaju kontuzji ale nie przeszkadza mu to mimo wszystko dominować rywali.W walce z Chisorą wiedział ,że zaprezentował się zdecydowanie poniżej oczekiwań dlatego nie omieszkał nagłośnić kwestii kontuzji.Dodam jeszcze ,że śmiem sądzić jżeli walka trwała by piętnaście rund jak w dawnych czasach Ukrainiec nie dotrwał by do końca.Nie wydaje ci się dziwne ,że taki wspaniały,niezłomny twardy psychicznie i ambitny pięściarz jakim jest Kliczko nie pragnie rewanżu z Chisorą w którym pokazał by światu ,że słabszy występ był spowodowany kontuzją i tym razem zgniecie Del Boya jak robaka?Przecież taki rewanż byłby sukcesem zarówno biznesowym jak i sportowym bo walka sprzedała by się lepiej niż jkakolwiek inna z jego udziałem?Kliczko doskonale zdaje sobie sprawę ,że nawet będąc w pełni zdrowy wychodząc na Del Boya naraża się na wielkie ryzyko gdyby było inaczej sam pragnął by takiego rewanżu.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-07-2012 00:15:22 
BlackDog domyślam się ,że podał byś mi bardzo dobre argumenty wszak to jeden z najlepszych heavy w historii więc musiał posidać zalet bez liku problem polega na tym ,że jest już mocno past a twoje argumenty za Vitem odnosiły by się do czasów gdy był jeszcze w wielkiej formie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 11-07-2012 00:29:08 
No to podaje ci argumenty
1. Nie wiesz na co stać Haye w Hw i nie możesz sugerować się żadną walką w tej kategorii. Gość pokonał Walujewa którego na punkty pokonało by 90 jak ni 100% dzisiejszej Hw top. Zrobił to tylko dlatego że 12 rund unikał otwartej walki a promotorowi Nikołaja zmiana mistrza była jak najbardziej na rękę.(Przed walką mieli już kontrakt z Hayem).
O Ruizie nie będę pisał bo to nie bokser wymagający w wieku i formie jaką zaprezentował. O Harrisonie to chyba i ty byś nie wspominał bo ta walka była gorsza niż walka Klitschko- Mormeck (co najwyżej równie do dupy). O walce z Klitchko nie będę dyskutował bo jak ktoś ich nie lubi to będzie wmawiał mi że Wlad się opsrał. A co mmnie to nawet jeśli to gładko wypunktował o niebo bardziej zesranego boksera. A i możesz sobie mówic że gdyby zaatakował... Gdyby babcia miała wąsy... Zesrał się siły Wlada i tyle a jego ataki raz na rundę kilka mocnych cepów z góry to idealna taktyka pod porażkę z Kliczkami. A co do odczuwania ciosów to odczuł jeden wyraźnie i w pewnym momencie jak Wlad sprzedał mus serię krótkich ciosów przy linach ten udawał zadowolonego ale moim zdaniem raczej miał minę dzieciaka bitego który ze łzami w oczach będzie prosił o jeszcze bo nie chce się poddać.
2. Nie wiem naprawdę na jakiej podstawie możesz porównywać go do Vitka nawet z ostatnich czasów. Wystarczy spojrzeć na to że Haye to tchórz. Postanowił sobie że będzie walczył tylko z Kliczkami i znikim innym, i na prawdę nie wiem dlaczego ludzie się dają na to nabrać. Nie chciał nawet zaryzykować z Chagavem swojego czasu tłumacząc sie jak debil. Co do Wlada a Vita to nie patrz na Ko w ostatnich walkach bo Vit miał twardszych rywali a po drugie nie od dziś wiadomo że Wladek pojedynczy cios ma lepszy (odkąd Vit wrócił po kontuzjach i przerwie), ale mimo wszystko zalety Wita skłaniają do stawiania ich choćby na równi...
 Autor komentarza: Faraon
Data: 11-07-2012 00:32:37 
Stawiam na Chisiore!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-07-2012 00:45:45 
BlackDog naprawdę podchodzisz do tego zbyt nerwowo.Za dużo tutaj miłości i podziwu dla jednego a nienawiści i pogardy dla drugiego to odbiera ci nieco obiektywność.To co napisałeś o walce z Władkiem to oczywiście prawda jednak pamiętaj ,że większośc fachowców i kibiców skazywała Brytyjczyka na sromotna klęskę,spodziewano się ,że Wład rozgniecie Angola jak robaka a okazało się ,że ten postawił mu najtrudniejsze od wielu długich lat warunki chociaż oczywiście przegrał.Dzisiejszy past Vitalij jest bokserem dużo słabszym od Władymira.Vitek jest przede wszystkim wolniejszy,ma zdecydowanie słabszy cios,gorszy "jab",dziurawą defensywę i trapią go rozliczne kontuzje.Oczywiście nie mam wątpliwości ,że prime Vitalij zniszczył by Haya w ringu ale te czasy dla Ukraińca minęły i nie sądzę ,zeby chciał wyjść z nim do ringu.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 11-07-2012 00:48:24 
Dobranoc idę zerżnąć moją Panią!
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 11-07-2012 00:52:55 
Dobranoc. I obaj możemy się jeszcze ździwić a szczególnie ty jak do walki z Hayem dojdzie. Wit nigdy nikogo nie unikał i zobaczysz że jeżeli do takiej walki dojdzie to skończy się ona dla Davida podobnie albo gorzej niż ta z Wladem
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 11-07-2012 01:05:35 
Tak jak napisał KOSTROMA. Czas nieubłagalnie leci i działa zdecydowanie na niekorzyść Witalija. Kondycja już nie ta co kiedyś. Po walce z Dereckiem ciężko łapał powietrze. Panie BlackDog, zegara biologicznego nie da się oszukać. W mojej opinii im później dojdzie do walki Witalija z Davidem, tym lepiej i tym większe szanse na zwycięstwo dla Anglika. Swoją drogą forma Haye'a po powrocie z emerytury będzie jednak sporą zagadką. Ciekawe czy nie będzie lekko zardzewiały. W końcu jakby nie było powrót między liny po roku przerwy :)
 Autor komentarza: un4given
Data: 11-07-2012 01:21:33 
Haye jest za mało aktywny, żeby mógł pokonać Vitka. Przecież on nawet w walce z Harissonem przez 5 minut nie zadawał praktycznie ciosów. Dopiero po reprymendzie sędziego i gwizdach publiczności zadał kilka aż w końcu w 3 rundzie zakończył sprawę. Nie sądzę więc, że z takim boksem mógłby zagrozić Kliczce.

Natomiast dla Chisory Haye będzie zbyt trudny do trafienia/punktowania żeby Dereck mógł z nim wygrać. Do tego nie ma nokautującego ciosu. Stawiam na UD po 12 rundach dla Hayemakera.
 Autor komentarza: mateusz777
Data: 11-07-2012 09:24:07 
Haye zawsze był perfekcyjnie przygotowany jeśli tak będzie też teraz to spokojnie wypunktuje chrisorę. Dereck nie ma nokautującego ciosu a Haye nie da się trafić i będzie go punktował w walce na dystans ciężko będzie jednak o ko.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.