GOŁOWKIN? MACKLIN DEMENTUJE

Matthew Macklin (28-4, 19 KO) zdementował informacje, jakoby był głównym kandydatem do walki z mistrzem WBA w wadze średniej Giennadijem Gołowkinem (23-0, 20 KO). Pięściarz z Kazachstanu miał boksować 25 sierpnia w pojedynku unifikacyjnym z czempionem WBO Dmitrijem Pirogiem (20-0, 15 KO), ale Rosjanin doznał kontuzji i zrezygnował z walki.

- Na przygotowanie do tego pojedynku miałbym siedem tygodni – to za mało. Czytałem na Twitterze kilka wpisów, że mam niby walczyć z Giennadijem, ale nikt się ze mną w tej sprawie nie kontaktował. Interesuje mnie teraz tylko 15 września i walka z Joachimem Alcine – stwierdził 30-letni Brytyjczyk.

Macklin zmierzy się z Alcine w Las Vegas podczas gali, której głównym wydarzeniem będzie starcie Sergio Martineza z Julio Cesarem Chavezem Jr.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: arp
Data: 09-07-2012 11:20:56 
Gościu, na Gołowkina, to nawet rok przygotowań nie starczyłby Ci. Z całym szacunkiem, ale z czym do ludzi?
 Autor komentarza: Kratos
Data: 09-07-2012 13:36:45 
MacKlin dał Martinezowi najtrudniejszą walkę od czasów Paula Williamsa, a Ty pytasz kto to jest? To ścisła czołówka wagi średniej, zawodnik, który wedłg wielu obserwatorów powinien odebrać pas Felixowi Sturmowi, a walcząc z Maravilla okazał się nawet skuteczniejszy od mistrza w półdystansie(cóż, tu akurat zasięg Sergio nie ułatwiał mu zadania).
Myślę, że Geale, Pirog oraz Gołowkin(z kim znaczacym on walczył na zawodostwie?) są w zasięgu MacKlina.
 Autor komentarza: arp
Data: 09-07-2012 14:23:42 
Kratos, myślę, że powinieneś udać się do psychiatry, bo masz jakieś zaburzenia paranoidalne. Jeśli nie zrozumiałeś, dlaczego tak napisałem (a miałeś prawo, ze względu na Twój stan umysłu), spieszę z wytłumaczeniem. Otóż nigdzie nie zapytałem bezpośrednio, ani pośrednio nie dałem żadnej oznaki, że nie znam Macklina. Widziałem jego walkę ze Sturmem i Martinezem. Wiem, że jest to jedynie SOLIDNY czeladnik, taki w sam raz do pasa EBU.

Następna kwestia, dlaczego Golo nie walczył z nikim znaczącym w zawodostwie? Bo wszyscy go unikają. Siał rozpierdol w amatorce, to teraz każdy go unika (taki sam przypadek, jak z Rigondeaux). Pirog ostatnio wycofał się, tłumacząc się kontuzją. Sturm od paru lat dobiera sobie jakichś leszczy i teraz bierze Geale'a, żeby zrobić unifikację, zamiast walczyć z Gołowkinem.

Ostatnia rzecz:

"Myślę, że Geale, Pirog oraz Gołowkin(...) są w zasięgu MacKlina."

Oczywiście, że są. Ale wszyscy w/w są z niższej ligi niż Gołowkin. Zresztą, niech mu dadzą kogoś wymagającego, to nim ring pozamiata.
 Autor komentarza: BadNews
Data: 09-07-2012 14:32:18 
moim zdaniem Macklin to nie jest poziom EBU tylko wyżej BYC MOZE nizej niz MArtinez( co juz udowodnione), czy Golovkin(tego nei wiemy w dodatku Golovkin puki co nie walczyl z nikim klasy Martineza jak chociazby Macklin) wiec sa to spekulacje.
 Autor komentarza: BadNews
Data: 09-07-2012 14:41:26 
a swoja droga to K2 traktuja Golovkina podobnie jak pan Hearn Grzeska jakos tak mi sie nasuwa podobienstwo z tym ze Gienadij jest starszy... tez niby talent a nikt sie nie kwapi go "(P)odkupic"
 Autor komentarza: Karule
Data: 09-07-2012 14:47:27 
BadNews

Tyle, że Gołowkin jest regularnym mistrzem WBA i mistrzem IBO, więc prędzej czy później musi zmierzyć się ze Sturmem.
 Autor komentarza: BadNews
Data: 09-07-2012 14:59:37 
nie wiem czy znaczy cokolwiek takie slowo w dzisiejszym boksie zawodowym jak MUSI
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.