WILDER W PRZYSZŁYM ROKU O MISTRZOSTWO?

Piotr Jagiełło, tuscaloosanews.com

2012-07-02

Uznawany za jednego z najciekawszych prospektów na amerykańskim rynku, Deontay Wilder (23-0, 23 KO), zapowiada nawał pracy w tym roku. "Bronze Bomber" chciałby wejść na wyższy poziom i mierzyć się z godnymi oponentami, dzięki czemu mógłby wskoczyć do czołówki rankingów wagi ciężkiej. Celem 26-latka jest walka o tytuł czempiona "królewskiej" kategorii w 2013 roku.

Brązowy medalista olimpijski z Pekinu w ostatnim występie zastopował Owena Becka. Egzekucja zajęła mu trzy rundy i z pewnością nie był to wymagający sprawdzian.

- W tym roku zamierzam stoczyć jak najwięcej walk. Chcę znaleźć się w najlepszej dziesiątce i w przyszłym roku zawalczyć o mistrzostwo świata. Mam swoją wizję i swój cel. Zdobycie mistrzowskiego pasa i pojawienie się z nim w rodzinnym mieście będzie czymś niesamowitym – zapowiada pewny siebie Wilder.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: PeterManfredo

Data: 02-07-2012 09:37:25

20 bokser który w 2013 chce zdobyć mistrzostwo w ciężkiej. Eh...Ukraińcy muszą popracować nad kondycją

Autor komentarza: arp

Data: 02-07-2012 09:39:32

Vitek niech podaruje pas swojemu bratu, to skończą się marzenia ściętej głowy. Teraz wszyscy polują na wakat po starszym z braci..

Autor komentarza: nanaehl

Data: 02-07-2012 09:42:10

Niech teraz z Davidem Saulsberry zawalczy ;))

Autor komentarza: ALiBudda

Data: 02-07-2012 10:01:47

Czyli jednak plan BUM-BAMBERA nie jest taki zły. Oklepać efektownie zgraję leszczy, wspiąć się w rankingu i zawalczyć o wakat po Vitku.
Pytanie jednak, na ile stać tego "króla nokautu" z jakimś bardziej wymagającym rywalem?

Autor komentarza: MrAdam

Data: 02-07-2012 10:37:31

Na bumach to dużego doświadczenia nie zbierze, on nigdy nie będzie gotowy

Autor komentarza: WonderBoy

Data: 02-07-2012 10:46:31

Taaa , wszyscy się piszą na 2013 , Władek oczywiście z większością nie będzie w stanie zawalczyć w 2103 to już pojawią się wpisy o Władziu "unikaczu" ; )

Autor komentarza: Slayer85

Data: 02-07-2012 11:11:43

Pewnie z ultra wymagającym Mormeckiem chce się bić...

Autor komentarza: AnanRukan

Data: 02-07-2012 11:15:03

Może z McClinem teraz ?

Autor komentarza: WalterAlfa

Data: 02-07-2012 11:43:51

Już kiedyś pisałem, że bracia K. powinni urządzić jakąś imprezę (np. na nowiutkim, śliczniutkim stadionie w Kijowie) pod nazwą "Zbiorowy wpierdol". Wychodziliby naprzemiennie po 3 rundy do kolejnych byłych cruiserów, byłych prawdziwych ciężkich (np. Thomson), bumów pokroju (obecnego) Wildera, itp. Każdy zarobiłby konkretną kasę a widowisko byłoby może niezbyt ambitne ale przynajmniej śmieszne.

Autor komentarza: krajana

Data: 02-07-2012 12:12:14

McCline to może być za duże ryzyko dla Wildera. Myślę że on powinien jeszcze z 5 lat poobijać kelnerów z dyskotek by potem stoczyć mega wymagający pojedynek kogoś w stylu Owen Beck czy Basile. Na dzień dzisiejszy to Wilder się ze mną kontaktował bo szuka jakiegoś amatora na mojej dzielnicy by jeszcze bardziej podnieść sobie rekord.

Autor komentarza: Szczupak007

Data: 02-07-2012 12:13:59

panie i panowie, spokojnie - Wilder zapewne miał na myśli mistrzostwo WBU czy coś tam.

Autor komentarza: Deter

Data: 02-07-2012 13:37:25

"Uznawany za jednego z najciekawszych prospektów na amerykańskim rynku" - skąd ta teza, proszę o poparcie czymś.

Autor komentarza: milosz762

Data: 02-07-2012 14:33:43

REKOR NA KELENERACH BUDOWANY!BYŁ SPRINGPARTNEREM ADAMKA WILDER
JEST PODOBNO SŁABY FIZYCZNIE I NIE BIJE JAKOŚ BARDZO MOCNO!

ARREOLA MITCHEL BY GO ZJEDLI RÓWNIEŻ CHISORA

Autor komentarza: cienkiBolek

Data: 02-07-2012 18:08:34

panowie dajcie mu spokoj przeciez to taki ciemnoskory szpila swoje chwalicie cudze opluwacie :)

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.