SZPILKA ZDAŁ TEST

Artur Szpilka (12-0, 9 KO) zdał najtrudniejszy test w swojej dotychczasowej karierze, pokonując rutynowanego Jameela McCline'a (41-12-3, 24 KO). Była to pierwsza walka młodego pięściarza z Wieliczki w wadze ciężkiej, którą stoczył na pełnym dystansie, wygrywając na punkty 98-94, 98-93 i 97-94. Trzeba jednak przyznać, że zgodnie z przewidywaniami, egzaminator "Szpili" nie był w dobrej formie.

Pierwsze starcie przebiegło zaskakująco spokojnie jak na styl, do którego przyzwyczaił nas ostatnio Szpilka, ale wynikało to prawdopodobnie z respektu, jaki polski pięściarz żywił do doświadczonego i starszego o prawie 20 lat rywala. Szpilka nastawił się na boks z kontry i pojedyncze prawe bezpośrednie udało mu się parę razy ulokować na głowie McCline'a. Nie robiły one jednak większego wrażenia na rutyniarzu z Ameryki i od trzeciego starcia obraz walki zaczął się wyrównywać. W czwartej rundzie Szpilka doznał niegroźnego rozcięcia nad lewym okiem.

Doświadczenie rywala Szpilka starał się niwelować szybkością, którą zdecydowanie górował nad bardzo statycznym Amerykaninem. Niewiele z ciosów obu rywali zadawanych na górę dochodziło celu, ale pod koniec siódmej rundy McCline zaskoczył Szpilkę w końcówce starcia mocnymi ciosami sierpowymi, wcześniej wstrząsnął nim także prawym prostym, który jak twierdził Polak po walce, naruszył mu szczękę. Jednak Szpilka zrewanżował się McCline'owi w połowie następnego starcia potężnym lewym sierpowym i ponowił skutecznie ten atak w końcówce rundy. Ostatnie dwa starcia przebiegały już pod dyktando Szpilki, który trafiał coraz częściej, także prawym sierpowym.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: robak1
Data: 30-06-2012 23:37:56 
Czuje się ktos oszukany przez Szpilkę? miał go zjeść i wypluć :)
Nie podjął walki, cios i spier...tos.
Zero śladów na twarzy McClina.
Ktoś szybszy na nogach i balonik peknie.
Szczeka mu pękła, jeden cios doszedł i sie posypała?
No chyba , że Szpilka przesadza, coś zabolało i panika.
 Autor komentarza: simbadbox
Data: 30-06-2012 23:38:10 
powolutku do góry :)
 Autor komentarza: simbadbox
Data: 30-06-2012 23:39:33 
EEEE robak1
Data: 30-06-2012 23:37:56

dwa konkretne ciosy dostał . prawy i lewy hak
 Autor komentarza: Andrei87
Data: 30-06-2012 23:39:38 
Punktacja żal.pl :D remis
 Autor komentarza: robak1
Data: 30-06-2012 23:39:53 
Szpilka nie potrafi boksowac w zwarciu, ktoś troche szybszy z niezla technika i może mu zrobic krzywde. a on chce Adamka paru myków nauczyc :D
 Autor komentarza: grzemill
Data: 30-06-2012 23:40:06 
nudne widowisko, ale za to bardzo dobra reżyseria Wasyla. Brawo! McCline zadawał często ciosu ze zgiętą w łokciu ręką albo nie ponawiał udanych ataków - czy tak robi ktoś kto chciałby wygrać.
Test zdany z bokserem, który w szczytowym okresie był pod koniec pierwszej 20stki, a dziś jest bokserskim inwalidą.
GAWIEDŹ CHCE IGRZYSK - I SĄ IGRZYSKA.
 Autor komentarza: zlenyk
Data: 30-06-2012 23:43:22 
robak1: Człowieku (i niestety zapewne to się będzie tyczyć połowy komentarzy tutaj) uspokój się, serio. Weź się napij herbaty, zastanów się nad życiem, życie jest tak naprawdę fajne i warto to docenić :)
A konkretnie: czego trzeba, żeby Polakom dogodzić? Szpila atakował - "co on robi?! pierwszy lepszy przeciwnik go skontruje i będzie po nim, nie ma kondycji i szklana szczęka, zero obrony". Szpila boksuje ładnie 10 rund z niezłą obroną - jak czytamy wyżej...
Powodzenia w życiu życzę :)
 Autor komentarza: nurgle
Data: 30-06-2012 23:46:40 
czytam komentarze z innych wątków i nie mogę zrozumiec skąd tyle nienawiści. ludzie, ogarnijcie się i nie idźcie tą drogą. rozumiem, że nie każdego można lubic, ale przez niektórych przemawia po prostu nienawiśc, której nie rozumiem, ale w końcu niewiele rozumiem.

obejrzałem walkę z ciekawością i byłem bardzo miło zaskoczony postawą Szpilki - walka trudna, ale walczył bardzo dobrze - w końcu był boks i realizacja taktyki.
jak na 12 zawodową walkę Szpilki, uważam że zaprezentował się bardzo dobrze, oczywiście nie ustrzegł się błędów, ale są do ogarnięcia na treningu. przeciwnik był trudny, wolny, ale nie przyjechał po przysłowiową wypłatę.

jeśli Szpilka ma się tak prezentowac w następnych walkach, to dobrze rokuje na przyszłośc.

a z Adamkiem nie będzie stał na straconej pozycji, ale faworytem nie będzie.
 Autor komentarza: robak1
Data: 30-06-2012 23:52:28 
@zlenyk
wypilem herbate niestety nie pomogla ale dziekuje za troske :)
 Autor komentarza: un4given
Data: 01-07-2012 00:01:20 
Walki niestety nie obejrzałem bo dopiero wróciłem do domu. Jednak co ja tu czytam:

"Trzeba jednak przyznać, że zgodnie z przewidywaniami, egzaminator "Szpili" nie był w dobrej formie."

"prawe bezpośrednie udało mu się parę razy ulokować na głowie McCline'a. Nie robiły one jednak większego wrażenia na rutyniarzu z Ameryki"

"pod koniec siódmej rundy McCline zaskoczył Szpilkę w końcówce starcia mocnymi ciosami sierpowymi, wcześniej wstrząsnął nim także prawym prostym, który jak twierdził Polak po walce, naruszył mu szczękę. "

Jeśli tak to wyglądało to ja się pytam jaki ze Szpilki materiał na mistrza wagi ciężkiej ? :)
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 01-07-2012 00:04:15 
Artur z za dużym respektem. Wychodzą braki ciosów prostych. Za mało używana prawa.

Tak czy siak taktyka dobra , zimna głowa.Pewne zwycięstwo ale parę rund moim zdaniem przegrana.
 Autor komentarza: zlenyk
Data: 01-07-2012 00:08:15 
a tak totalnie btw, czytaliście oświadczenie Cygana na fb?
 Autor komentarza: floydmartinez
Data: 01-07-2012 00:27:50 
Szpilka coś słabo wypadł według mnie chociaż podobało mi się, że wyglądało to na realizację jakiejś tam taktyki. On jest jeszcze nikim w tej gierce, a wypadł całkiem dojrzale w tej walce. Cały czas mnie zastanawia praktycznie totalny brak prawego prostego u Szpilki. Jak chce cały czas zaskakiwać szybkim lewym prostym bitym z całego ciała to niech lepiej poogląda Martineza, bo robi to za rzadko póki co. Trochę mam niesmak słysząc o prowokacjach w stronę Adamka. A jak dziś wyglądał Szpilka? Walczył w stylu Tomka tylko, że Tomek obskakując większego przeciwnika by zadał 10 razy więcej kombinacji ciosów. Na dzień dzisiejszy pytam się: z czym do ludzi? I gorąco proszę o ogarnięcie się niektórych, którzy co drugiego mocno bijącego fightera porównują do Tysona. Kurwa! Nie będzie drugiego Tysona, tak samo jak nie będzie drugiego Michaela Jordana, Tigera Woodsa, Rogera Federera itp. itd.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 01-07-2012 00:32:41 
Szpilka jest jakis 70 moze 80 w wadze ciezkiej na dzien dzisiejszy,,,z Czołowka bez szans
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 01-07-2012 00:34:15 
@robak1
Akurat mógłby Adamka balansu nauczyć, bo w tym jest dużo lepszy, Adamek jest strasznie sztywny.
 Autor komentarza: Slayer85
Data: 01-07-2012 00:34:25 
nie kocham Szpili, ale nie zgadzam się]Walczył inteligentnie i walka mi się podobała
 Autor komentarza: EndrjuGolara
Data: 01-07-2012 00:35:59 
Szpilka wygrał tą walkę,ale nie pokazał wiele,a jego przeciwnik nie pokazał nic.Szpilka z taką obroną nie ma póki co czego szukać w walkach z rywalami ze średniej półki.
 Autor komentarza: krajana
Data: 01-07-2012 00:36:07 
Jeśli taka miała być taktyka to wywiązał się z niej dobrze ale coś czuję że Szpila troszkę się zesrał bo miał strasznie długie przestoje kiedy tylko tańczył i był na wstecznym. Obrona się lekko poprawiła , świetny balans ale brak prawej ręki bardzo widoczny. Ogólnie to walka nudna.
 Autor komentarza: murmur
Data: 01-07-2012 00:44:42 
Slayer85 która płyta jest najlepsza twoim zdaniem?albo może zle rozkminiam login.666
 Autor komentarza: Kacap
Data: 01-07-2012 00:49:46 
tak sie zastanawiam co cpaja niektorzy z wypowaidajacych sie tutaj,ze szpilka zrobil dobra walke,ze walczyl madrze buahaha

przeciez szpila wogole nie walczyl,ten wielki kozak co zarzucal Adamkowi ze w swoich walkach ucieka tylko w kolo ringu,a on sam nie dosc ze uciekal to na dodatek w przeciwienstwie do Adamka nie zadawal prawie zadnych ciosow i jescze wylapal pare soczystych strzalow ktore rozbily mu morde i to wszystko walczac z zawodnikiem z poza 100 rankingu

uczciwie patrzac na walke to szpila wygral 4 rundy w ostatecznosci mogl byc remis,a wygrana jego jest tak samo nieuczciwa jak wygrana Roya w drugiej walce z Glazewskim
 Autor komentarza: Karule
Data: 01-07-2012 00:59:30 
Kacap

Idź stąd błaźnie. Jakiego rankingu? Boxreca? :D Pozdro zwanco.

W tej walce Szpila miał się nie podpalać i plan wykonano. W kolejnej walce do spokoju dołączy większą aktywność i tak jego kariera będzie szła do przodu. A punktacja w pełni sprawiedliwa.
 Autor komentarza: krajana
Data: 01-07-2012 01:03:04 
Kacap - jeszcze boli główka po marszu w Warszawie ? Wracaj do Rosji i nie pisz głupot :)
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 01-07-2012 01:08:27 
powiedzcie mi czym roznila sie ta walka szpila mccline i np adamek grant z ktorych szpila tak sie smial a sam co walil na wsteku caly czas walka nudna gdzie ten cios nokaltujacy ogolnie mccline niewygladal zeby jakis cios szpili powaznie odczul tak jak adamek nieradzi sobie troche z wielkoludami tak szpila widac tez z duzymi ma problem pewnie ze szpila walczyl inaczej bo widac bylo respekt, w aucie to by mu sie wsteczny dawno zatarl jakby tyle czasu sadzil na wsteku :) walka nudna wydaje mi sie ze grant emeryt z adamka walki by szpile znokaltowal juz niemowie o mlodych glodnych sukcesu price helenius z nimi szpila kiedys bedzie sie musial mierzyc a roznica wzrostu plus ich cios nienstraja mnie optymistycznie na przyszlosc
 Autor komentarza: nanaehl
Data: 01-07-2012 01:14:51 
Bardzo podobał mi się Szpila i tą walką według mnie potwierdził, że jest nadzieją polskiej HW. Szczególnie podobała mi się jego praca nóg i balans, widać, że w tych elementach już prześcignął Adamka. Obrona dobra, może nie techniczna, ale "naturalna", tzn. widać, że chłopak ma refleks, którego nie da się nauczyć na treningach, a jedynie można go rozwinąć. Na plus Artura można też położyć jego szybkość i mimo opinii wielu userów orga również dużą siłę ciosu. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony :)
 Autor komentarza: arnold82
Data: 01-07-2012 01:28:09 
A ja się bałem, że taki bambus będzie pierwszym polskim mistrzem HW. Jak widać moje obawy były przedwczesne:)
 Autor komentarza: Kacap
Data: 01-07-2012 01:51:51 
Karule widac ze ty jak i pare osob wyzej ma zrobione pranie mozgu ktore im serwuje wasilewski i lykacie kazdy pierd ktory wyposci

a co wedlug twojego ranking mccline jest gdzie ? moze w pierwszej 50 buahaha pozdo dla ciemnej masy

nie wiem czy wiesz ale walk bokserskich nie wygrywa sie
''nie podpalaniem''

ktos pisze jeszce o refleksie szpili nastepny dobry joke,42 letni emeryt do 7 rundy czyli do momentu kiedy to mial sily wyprzedzal szpilke i zasadzil mu pare bomb,szpila zaczol gorowac szybkoscia na mccilne w momecie gdy emeryt lapal powietrze rekawew
 Autor komentarza: endriu
Data: 01-07-2012 02:00:34 
nanaeh

I kondycja ok.
Napisałeś wszystko co ja teraz chciałem napisać
Inna taktyka by się nie sprawdziła za duża przewaga wagi i wzrostu
Szarpać się w pół dystansie z takim kolosem to bezsens
 Autor komentarza: MrT
Data: 01-07-2012 02:16:37 
Jak tak przeczytałem komenty, to myslałby kto ze gość z TOP 3 HW dał kiepska walkę, a nie młodziutki, nieopierzony pięściarz stawiający pierwsze kroki w karierze.



Parafrazując niektórych : Artur, jesteś do bani i jestes cienias !! To już Twoja 12a walka a Ty jeszcze nie jesteś gotów na Kliczków ?! Od razu po tym widać,że nic z Ciebie nie będzie, i w ogóle po co wygrałeś tą walkę....


^_^
 Autor komentarza: un4given
Data: 01-07-2012 02:18:21 
@endriu

I jak tam podtrzymujesz to co napisałeś, czyli:

"Areola nie miał i nigdy nie będzie miał takiego ciosu co Artur"


?? Przypomnę Ci tylko, że Arreola skończył 3 lata młodszego Jameala w 4 rundzie ;)

@cienkiBolek

Zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości. Dodam tylko od siebie, że według mnie HW nie jest dla Szpilki. Po pierwsze jest za mały, po drugie nie ma ciosu. W porównaniu do innych prospektów wagi ciężkiej pinezka wypada słabiutko.
 Autor komentarza: canuck
Data: 01-07-2012 03:24:05 
Balem sie troche o Szpilke przed walka, a glownie o to zeby sie nie podpalil, oslonil oraz dostal "czysciocha", ktory skonczy walke. Ale bylo niezle!

POZYTYWY:

Chlodna Glowa oraz Psychika: Szpila ani sie nie bal swojego solidnego przeciwnika, ani sie zbytnio nie podpalal.

Kondycja: Wytrzymal 10 rund bez wiekszego problemu.

Praca nog oraz balans ciala: Bardzo dobre. Byl dosc trafienia do trafienia, balansowal cialem. Schodzil z linii ciosu, odchodzil w prawo a czasami w lewo zmuszajac McCline do ciaglego obracania sie.

Taktyka: Dosc dobra na takiego boksera jak McCline.

Szczeka: Nie taka zla! Dostal "czysciocha" w 6-tej rundzie oraz kilka innych silnych ciosow. Zadnych gumowych nog albo maty. To dobrze.

NEGATYWY:

Jab: Szpila nie ma tego co po anigielsku nazywa sie ang: Snapping Jab. Jego prawe proste sa dosc niesmiale.

Tempo walki: Zdecydowanie za wolne tempo walki. Szpila powienien forsowac tempo walki, aby zmeczyc duzego rywala.

Mala ilosc ciosow: Szpila nie bije kombinacjami. To jest szczegolnie wazne kiedy przeciwnik stracil balans po wlasnym ciosie. Trzeba go szybko uderzyc kilkoma ciosami z roznych katow oraz plaszczyzn, a pozniej odskoczyc.

Sila Ciosu: Sadzac po tej walce, to ciosy Szpilki nie beda robily zadnego wrazaenia na czolowce ciezkich, szczegolnie duzych ciezkich.

Obrona: Jak Szpila zaczyna swoj "taniec" z balasem ciala, refleksem oraz unikami, to mnie tylko jedno przychodzi na mysl. Jakbys walczyl z bokserem z dobrym timingiem oraz poteznym ciosem, takim jak Vitek, to on by Szpilce urwal glowe.

Ale co be sie nie mowilo, Szpila sie spisal. Gratulacje!
 Autor komentarza: endriu
Data: 01-07-2012 03:48:05 
un4given

Nic nie kumasz Szpilka innej opcji nie miał na tego kolosa zadne wymiany ani pół dystans wiadomo, tylko styl zająca
Bylo już wiele podobnych walk mniejszy z większym i wyglądało to podobnie
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 01-07-2012 04:45:49 
endriu twoja obiektywnosc jest powalajaca :)
 Autor komentarza: nanaehl
Data: 01-07-2012 08:56:40 
endriu,

Kondycja oczywiście również na plus, choć przed walką nie myślałem, że może być ona dla 23 latka problemem.

Warto wspomnieć, że Szpilka ma podobno pęnkiętą szczękę w dwóch miejscach (chyba od 7 rd), a mimio to walczył jakby nigdy nic ;). Może nam to powiedzieć o Szpili, że nie będzie płakał po każdym mocniejszym uderzeniu, co wielu jego hejterów prorokowało na forum.

Walka zdecydowanie pokazała Szpilkę w dobrym świetle i umocniła jego pozycję jako solidnego prospekta i nie ma co o tym duskutować. Ciekawi mnie natomiast, jak dalej potoczy się jego kariera. Mam nadzieję, że McCline wyznaczył pewien poziom, poniżej którego KP nie będzie szukało przeciwników dla Artura.
 Autor komentarza: owocelesne1l
Data: 01-07-2012 09:56:15 
Miał wygrać i opinią większości uczciwie wygrał,więc nie wiem o co to marudzenie.Tak jak ktoś wyżej porównał,jakby zawodnik czołówki słabo wypadł na tle jakiegoś przeciętniaka .McCline to żaden leszcz i po to właśnie była potrzeba taka walka,w końcu pojawił się jakiś rzeczywisty zarys jego stylu,umiejętności,kondycji i zachowania w ringu.Przecież między innymi te cechy,które zauważył kolega Canuck nie były tak widoczne podczas wcześniejszych 1,2 lub 4-rundowych,jednostronnych pogromach.Chyba nie każdy kuma ile Szpilka ma lat i ile stoczył walk w dość krótkich odstępach czasu,skoro nie dają mu możliwości popełniania błędów i uważają uczciwe(w dodatku po raz pierwszy po pełnym dystansie) zwycięstwo nad doświadczonym rywalem jako słabe.
 Autor komentarza: myyyk
Data: 01-07-2012 10:49:12 
Szpilka miła zawalczyć spokojnie i tak zrobił, ale moim zdaniem nie dlatego, że taki jest teraz mądy, tylko speniał przed wielkim facetem. Ringowa zadziorność Szplki była widoczna kiedy walczył ze zdecydowanie słabszymi, których nie musiał się bać. Tutaj było widać, ze nie ma często pomysłu i po prostu się cofa. Gdyby McCline nie szedł do przodu, ale zaprosił Szpilę do ataku, jakaś solidna kontra mogła wiele namieszać. Zgadzam sie, Szpilka młody jest, ale ja nie zobaczyłem tego zalążka wielkości. Spodziewalem się, że będzie nim charakter, że zobaczymy zimne okrucieństwo (coś takiego ma Diablo), a tym czasem była peniawka i słabe ciosy.
 Autor komentarza: un4given
Data: 01-07-2012 12:21:34 
@endriu

Ok widzę, że dalej wierzysz w ten mit zabójczego ciosu pinezki :)
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 01-07-2012 12:26:57 
tak pinezka ma pierdol... jak mlode prrrr tylko niechcial sie ujawniac na tle wielkiego czarnego chlopa co wedlug wiekszosci tu mial pasc po 2 rundach i przyjechal tylko po wyplate :) gdzie ci znawcy co pisali ze padnie po 2 rundzie ze zmeczenia a bialy tyson szybko sobie poradzi
 Autor komentarza: aro77
Data: 01-07-2012 14:29:16 
Moim zdaniem Artur Szpilka przegrał tę walkę.Wygraną zawdzięcza sędziom punktowym, oraz sędziemu ringowemu.W tej walce miał więcej szczęścia niż umiejętności!
 Autor komentarza: endriu
Data: 01-07-2012 15:10:02 
nanaehl

O kondycji wspomniałem w kontekscie wcześniejszych wypowiedzi jakoby Artur miał nie wytrzymać 6 rund, ale o to byłem spokojny
Tutaj aż wrzało o tym w co drugim poscie pisano (nie wiem na jakiej podstawie) że Artur po szustej rundzie będzie pływał ze zmęczenia bo nigdy tyle nie walczył:D
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.