MARQUEZ: TERAZ PACQUIAO WIE, JAK SIĘ CZUŁEM

Nie milkną echa wczorajszego werdyktu w walce pomiędzy 33-letnim Mannym Pacquiao (54-4-2,38 KO), a Timem Bradleyem (29-0, 12 KO). Mimo wyraźnej przewagi na przekroju całego pojedynku, sędziowie uznali, że to "Desert Storm" zasłużył na zwycięstwo. Juan Manuel Marquez, jeden z największych oponentów "Pacmana", również uznaje wynik pojedynku za niesprawiedliwy, jednak on sam znalazł się w podobnej sytuacji trzykrotnie, właśnie w starciach z Filipińczykiem.

- To nie była wyrównana walka. Moim zdaniem Pacquiao wygrał minimum pięcioma punktami. To, co zobaczyłem, nie cieszy mnie, jednak teraz Filipińczyk wie, jak czułem się podczas ogłaszania werdyktu w listopadzie - powiedział "Dinamita".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: SweetPea
Data: 10-06-2012 20:17:49 
wiedziałem że to powie
 Autor komentarza: Krzych
Data: 10-06-2012 20:21:31 
Morał z tego wszystkiego jest taki, że sprawiedliwość dopadnie każdego.
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 10-06-2012 20:26:11 
Przypadek przypadkowi nierówny. Co innego równa walka gdzie werdykt może iśc w obie strony a co innego walka głównie jednostronna gdzie Bradleyowi nie dało się przyznac nawet remisu.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 10-06-2012 20:34:16 
@abdel1908

Jeżeli trzecia walka Pacquiao Marquez była wyrównana i mogła iść w obie strony to w takim razie do momentu przerwania walki Adamek wygrywał z Kliczką, Margatio w drugiej walce z Cotto a Mormeck zmiażdżył Wladimira
 Autor komentarza: Champion20
Data: 10-06-2012 20:45:14 
Krzych DOKŁADNIE! abdel1908 -hhahaha gosc co za dno! wynik w obie strony!?hhaha przeciez Marquez wygral tak wyraznie jak dzis Pacquiao i tez zostal oszukany są w takiej samej sytuacji dobrze pacquiao i tak
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 20:46:34 
Krzych
Swięte słowa
 Autor komentarza: gat
Data: 10-06-2012 20:47:04 
Jeżeli walka Pacmana z Marquezem była wyrównana to walka Pacman-Bradley też.
 Autor komentarza: abdel1908
Data: 10-06-2012 20:55:53 
Jeśli naprawdę nie widzicie jakiejkolwiek różnicy to obejrzcie jeszcze raz obie walki. Jeśli dalej zdania nie zmienicie - sam obejrzę jeszcze raz. Możecie również zajrzec w statystyki walki Pacquiao z Marquezem a także Pacquiao z Bradleyem. Nie jest to wiążący wymiernik ale często ma odzwierciedlenie w ringu.
Ty zaś Champion pohamuj się.
 Autor komentarza: qler
Data: 10-06-2012 21:03:53 
Walka Pacmana z Marquezem była bardziej wyrównana, Pacman wygrał ją minimalnie a nawet remis nie byłby krzywdzący. Tutaj wygrał prawie wszystkie rundy, 2-3 można było dać Bradleyowi + kilka wyrównanych można było też od biedy naciągnąć dla Bradleya za dobre wrażenie. Zresztą o czym tu mowa, gość w połowie walki był na skraju nokautu, zadał o 50% mniej ciosów i go ogłaszają zwycięzcą. Parodia.
Ale i tak nic nie przebije przekrętu Helenius - Chisora, 10 rund totalnej dominacji Chisory + 2 wyrównane. To był dopiero wał.
 Autor komentarza: Peterr48
Data: 10-06-2012 22:46:17 
Wszystkie walki Marqueza z Pacquiao były wyrównane. Najlepszy obraz tych batalii oddałyby takie wyniki: remis, zwycięstwo Pacmana i zwycięstwo Marqueza. Dynamite został pokrzywdzony bo wygrał minimum jedną walkę, ale w tych potyczkach nie można mówić o takiej deklasacji i takim wale jakie miały miejsce wczoraj wieczorem w MGM Grand!
 Autor komentarza: Kratos
Data: 10-06-2012 23:37:44 
@abdel1908
100% racji.Trafiłeś w sedno.
Niektórzy użytkownicy podzielają wiarę w sprawiedliwość immanentną; dla wyjaśnienia dodam, że to jedna ze składowych objawów psychotycznych.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 11-06-2012 15:48:25 
JMM w walce z Pacmenem przegrał góra 3 rundy z tego 2 ostatnie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.