BRADLEY Z PREZENTEM OD SĘDZIÓW

Wyjątkowo nieuczciwym werdyktem zakończył się pojedynek Manny'ego Pacquiao (54-4-2, 38 KO) z Timothym Bradleyem (29-0, 12 KO). Choć Filipińczyk kontrolował sytuację w większości rund i wydawało się, że wyraźnie prowadzi na punkty, dwaj sędziowie orzekli inaczej i "Desert Storm" został nowym mistrzem świata federacji WBO w wadze półśredniej. Zdaniem BOKSER.ORG, "Pacman" wygrał 117-111.

Rozpoznawcza pierwsza runda nie była łatwa do punktowania, ale w końcówce mistrz zaznaczył swoją przewagę i prawdopodobnie przechylił szalę na swoją stronę. W drugim starciu Bradley starał się być aktywniejszy, ale lewy prosty "Pacmana" kilka razy doszedł do celu. Zdenerwowany "Desert Storm" postanowił odpowiedzieć za wszelką cenę i wściekle bił na tułów, przytrzymując drugą ręką.

Amerykanin bez wątpienia wyszedł do ringu po zwycięstwo, ale szybkość rąk Pacquiao często zaskakiwała go w trzech pierwszych starciach. Lewy prosty "Pacmana" łatwo odnajdywał drogę do celu, co nie wróżyło dla Tima niczego dobrego. W czwartej rundzie "Desert Storm" po raz pierwszy znalazł się w poważnych kłopotach, lecz zdołał dotrwać do gongu, a w końcówce sam mocno trafił i ostudził zapał Filipińczyka.

W piątym starciu Manny długo usypiał ostrożnego przeciwnika, ale kiedy zaatakował w ostatnich 40 sekundach, Bradley znów musiał ratować się klinczem. W końcówce szalone wymiany, w których waleczny "Desert Storm" szedł na żywioł, choć otrzymywał bardzo mocne ciosy. W szóstej rundzie Bradley kontrolował pierwszą fazę, ale w końcówce znów był bezradny, kiedy "Pacman" zacząć bić swoje piekielnie szybkie kombinacje. W ostatnich sekundach pretendent wyglądał na zrezygnowanego i dał się bezkarnie obijać mistrzowi.

Pewny siebie Pacquiao perfekcyjnie wykonywał plan nakreślony przez Freddiego Roacha. Niewykluczone, że wygrał siedem pierwszych rund. Bradley musiał zebrać się w sobie i ruszyć do ataku, do czego zresztą próbował nakłonić go Joel Diaz. W ósmej odsłonie utrzymała się jednak przewaga świetnie dysponowanego Filipińczyka, którego szybkość była dla Bradleya ogromną przeszkodą. Doszło do pierwszego poważnego zderzenia głowami, jednak żaden z zawodników nie nabawił się kontuzji.

Choć w dziewiątym starciu Amerykanin miał świetne kilkadziesiąt sekund, to i tak był gorszy od "Pacmana", który trafiał fenomenalnie i przyjmował wszystko, co oferował rywal. Dziesiąta odsłona była chyba najlepszą w wykonaniu Tima, ale ciągły ruch, który uniemożliwiał "Pacmanowi" ataki, kosztował Amerykanina wiele wysiłku i "Desert Storm" zachwiał się nieco, wracając do narożnika...

W początkowej fazie jedenastej rundy Bradley radził sobie nieźle, ale z czasem znów do głosu zaczął dochodzić Manny. Trener Diaz wierzył jeszcze w zwycięstwo swojego zawodnika i przekonywał Tima, że ostatnie starcie może zadecydować o wszystkim. "Desert Storm" wziął to do siebie, ale mogło to nie wystarczyć do wygrania dwunastej rundy i zdawało się, że na pewno nie starczyło do zdetronizowania Manny'ego Pacquiao. Werdykt sędziów (115-113, 113-115 i 115-113) został przywitany gwizdami. Tuż przed ogłoszeniem wyniku kamera złapała zawiedzionego Bradleya, który oświadczył, że Floyd Mayweather pokona "Pacmana". Chwilę później w obozie 28-letniego Amerykanina nastąpił nieoczekiwany wybuch radości...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 10-06-2012 07:18:37 
PANOWIE ZA MALI W USZACH JESTEŚMY ŻEBY ZROZUMIEĆ TĄ GRĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: MilfHunter
Data: 10-06-2012 07:19:24 
A myślalem że tylko niemieckie i angielskie gale są aż tak skorumpowane..
 Autor komentarza: jelczu1
Data: 10-06-2012 07:19:36 
przestaję definitywnie oglądać boks jeden kibic mniej. Wał to mało powiedziane.
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 10-06-2012 07:20:18 
nie chce tego ogladac drugi raz, bo skonczy sie to w identyczny sposob
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 10-06-2012 07:20:34 
A nie było 115:114 dla Bradleya?? Troche mi stream rwał pod koniec więc pytam
 Autor komentarza: Krzych
Data: 10-06-2012 07:20:52 
"Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka"


Polityka Aruma jest niepojęta
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 10-06-2012 07:21:05 
Oszukali Pacquiao. Bradley max 4 rundy.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-06-2012 07:21:05 
OD DAWNA NIE LUBIŁEM ARUMA ..KHAN BY ZJADL OBU PACMANA I BRADLEYA...PACMAN SIE KONCZY ALE JEDNAK WYGRAL DZISIEJSZĄ WALKE,,CYRK Z MECZEM BYL OTOCZKĄ DO CAŁEGO WALKA,,,WIDAC BYLO ZE JAKBY PACMAN CHCIAL PRZYSPIESZYC SKONCZYLBY BRADLEYA W 3 RUNDY ..TERAZ REWANZ I DUZE SIANO DO MOMENTU GDY FLOYD WYJDZIE PRZECIEZ NIE RZUCA ICH NA KHANA BO OBU ICH ZJE HEHHEEE,,,
 Autor komentarza: Tim
Data: 10-06-2012 07:21:41 
Nienawidzę Pacmana i jego zarozumiałego trenerka bufona Roacha.
Cieszy mnie ten wynik i idę spać.
Brawo Tim!!!
Floyd KING!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: jelczu1
Data: 10-06-2012 07:21:51 
Bradley wygrał tylko 2 i 10 rundę
 Autor komentarza: weentM
Data: 10-06-2012 07:22:12 
KOMEDIA PO PROSTU NIE MOGE,CO SIE WKURZYLEM TO NIE MAM PYTAC,SZMATY...A ARUM NAJWIEKSZA...
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-06-2012 07:22:41 
PACMAN I FLOYD SIE KONCZĄ ..Bradley by dostał kuku z Malignanim hehehe..
 Autor komentarza: KObrettiPl
Data: 10-06-2012 07:23:14 
kazdy widzial jak bylo i komentarze sa zbedne. Boks skorumpowany bardziej niz Polska polityka.
 Autor komentarza: weentM
Data: 10-06-2012 07:24:01 
a potem sie dziwia,ze ludzie na mma sie przezucaja..brak slow po prostu..
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 10-06-2012 07:24:04 
Rafael punktowal 119-109 dla Pacmana. Na ESB - "what were we watching?" . WAŁ
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 10-06-2012 07:24:05 
Sędziowie wysoko punktowali ciosy, jakie Pacquiao zbierał na rękawice...
WAŁ!
I tyle w temacie.
 Autor komentarza: mirco30
Data: 10-06-2012 07:24:10 
Szkoda mi Pacmanna ale taki dzisiejszy jest boks maszynka do robienia kasy rewanż=miliony dolar...
 Autor komentarza: Shade45sc
Data: 10-06-2012 07:24:22 
Generalnie, ostatni raz wstałem na walkę. Bradley przez 75% walki dostawał w palnik, a tu c*** i wygrana. Ja punktowałem 116 112 na korzyść Paca. To jest po prostu śmieszne. Już widzę, wywiad Bradley w którym stwierdza, że od początku twierdził iż jest lepszy..... rzygać mi się chce. Jeżeli ktoś powie, że Stany to kolebka boksu to ja nie mam pytań... dawno takiego wała na takim poziomie nie widziałem.....fajnie się oglądało ale od dzisiaj będę sobie kulturalnie oglądam powtórki z walk w godzinach popołudniowych i chyba tylko wtedy gdy będę znał wynik, bo tak to się niepotrzebnie wkur**** dzisiaj...
 Autor komentarza: Krzych
Data: 10-06-2012 07:25:28 
Bobie Arum, dlaczego? Jaki w tym był interes?
 Autor komentarza: Holy230
Data: 10-06-2012 07:25:43 
I CO ??? WIEDZIAŁEM Chociaż walka nie uczciwa zarobilem ponad 1100zł ;D
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 10-06-2012 07:26:12 
Raczej Stany to kolebka wałków na największe pieniądze : )
 Autor komentarza: Malinowy
Data: 10-06-2012 07:26:39 
Chodzą pogłoski, że Arum postawił swój majątek na Bradleya na zakładach bukmacherskich. Podobno był kurs 12,5
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 10-06-2012 07:26:41 
Holy230 gratulacja, chodź pewnie wraz z przebiegiem walki był nerwy?
 Autor komentarza: YipMan
Data: 10-06-2012 07:26:46 
nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka.....
Brawo Timothy "Desert storm" Bradley , Decyzja ustalona dawno ;) .... znaczenie marketingowe sprytne i ogromne, opóźni walkę pakman vs Flojd którą Arum uważa za przegraną jego złotej kaczki , i praktycznie zablokuje mega niewygodną, bo przecież 3 razy wjebaną, opcje - JM Marquez. Pakman itak chce kończyć kariere, nie zdziwie sie jak odjedzie po rewanżu, zresztą arumowi taka zmiana pokoleń na ręke.... na miejsce filipińczyka wskakuje jego minimalnie gorsza kopia w postacie bradleya, która przez kolejne parę lat może zarabiac dla niego hajsy ;) echhh nie ma to jak duch sportu...
 Autor komentarza: tenarus
Data: 10-06-2012 07:26:55 
smieja sie ludziom w ryj! ale tacy juz sa ONI...
 Autor komentarza: rumburak
Data: 10-06-2012 07:27:03 
w tej walce nie było nawet podstaw do wałka:)
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 07:27:20 
Bradley wypadł na prawdę źle, po tej 4 rundzie, kiedy go Pacman podłączył do prądu, on już ograniczył się do obrony. Wiedziałem zresztą, że on przyjmie taktykę Marqueza i będzie czekał na ataki Pacmana, ale Filipińczyk tym razem zawalczył bardzo mądrze, nie dawał się wciągnąć i dobrze punktował. Ogólnie walka była nudna, Bradley dobrze się bronił, ale nic nie dawał z siebie. Niestety chyba Arum zaplanował rewanżowe spotkanie już długo długo przed walką. Jestem zniesmaczony... Ale tak swoją drogą, to Pacman dziś świetnie w defensywie walczył, Marquez nie miałby dziś szans moim zdaniem.
 Autor komentarza: irongery
Data: 10-06-2012 07:27:25 
Z Bradleya gwiazdy nie zrobią bo jest za słaby, jak taki Marquez go znokautuje to sędziowie nie pomogę. Floyd by zdeklasował, bo ten Bradley to solidny średniak...
 Autor komentarza: YellowKing
Data: 10-06-2012 07:27:37 
Hahaha mówiłem!!!! ahahaaha " Are you ready schock the world boy!!?? " Wiedziałem ,że skopie żółtka tyłek. Mówiłem,i tak było. Warto było nie spać całą noc. Tak jak powiedziałem ,tak było, 10 czerwca dniem skopania tyłka Pacmana. Teraz Khan w kolejce,tu będzie łatwiej. I co Panie Roach,co powiesz teraz? Wiedziałęm że skopie mu tyłęk,od początku to mówiłem, Bradley jest za twardy,cały czas ogień. Takie czyste strzały przyjmował,że Marquez nawet się kładł po tym. Jest moc.


BTW: Z tego co słyszałem to Bradley odnióśł kontuzje od 2 rundy,kontuzja stopy/nogi. Nie wiem czy to prawda,ale na pierwszy rzut oka bardzo możliwe bo stał bardzo drewnianie później.
 Autor komentarza: STX
Data: 10-06-2012 07:27:43 
Haha, no co Wy, intencje są jasne! Po pierwsze: dwa razy wydoić ludzi z kasy. Po drugie: podbić wartość marketingową Bradleya, który przecież też jest w Top Rank. W rewanżu Pacquiao wygra, ale Bradley dzięki temu zwycięstwu będzie już na tyle rozpoznawalny, że kto wie, może sam na stałe zagości w pay-per-view.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 10-06-2012 07:28:20 
Dla mnie ten werdykt ostatecznie przekreśla możliwość organizacji walki Paca z Floydem. FMJ ma w dupie PacA, krzynie podział PPV 80:20 i chuj
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 10-06-2012 07:29:07 
Złodziejstwo 9-3 w rd dla Pacquiao.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 10-06-2012 07:29:44 
YellowKing może coś być w kontuzji bo on 3 rundy jakby mu ktoś wyłączył 1 bezpiecznik i dostawał od Paca nie miłośiernie
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 07:31:08 
ja osobiście punktowałem 115-113 dla filipińczyka choć np 1 runda była równa więc mogła iść w obie strony ale idąc tokiem rozumowania "rowne rundy dla mistrza" punktowałem ja dla pacmana . Według mnie : 1,3,4,5,6,8,9 dla mannego a 2,7,10,11,12 dla Bradleya . Reasumując wynik zaskakujący choć kazdy widział ze manny juz sie konczy to nie ten sam bokser co kiedyś . Droga redakcjo 11 rund dla mannego ? ja moze nie jestem jakimś fenomenem w punktowaniu walk ale Bradley wygrał co najmniej 4 rundy , chyba za bardzo co niektórzy wsłóchiwali sie w komentatora który jak zwykle stronniczy i nawet jak wyraźnie 10 runde wygrał bradley to przemilaczał to nie mówiąc jak on widzi dana rundę pomijajac ze każdą wygraną przez pacquiao podkreślał "runda dla mannego pacquiao"
 Autor komentarza: lysek29
Data: 10-06-2012 07:31:49 
NO TO TERAZ FLOYDZIK Z RADOSCI KUCA MECZY...BRAK SLOW ALE LUDZI SIE NIE OSZUKA KAZDY WALKE WIDZIAL...BOKS NIE ISTNIEJE!!!!KAAAASSSSAAAAAA
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 10-06-2012 07:34:13 
Polityka..walki jeszcze nie widzialem, wolalem sie w koncu wyspac ale sadzac po komentach byl walek..coz..boks predzej czy pozniej na tym przegra..
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:34:45 
Max 3 rnd Bradley - 10, 11, 12 - Skandal na cały świat!!!
 Autor komentarza: Tim
Data: 10-06-2012 07:34:52 
Miłośc do Pacmana trochę przysłoniła wam oczy, oczywiście wałek jest bezdyskusyjny, ale o żadnej deklasacji nie było mowy kilka rund Tim urwał a nawet w przegranych rundach wchodziły niektóre jego ciosy.
Skoro taki cienias za jakiego tu uważacie Bradleya potrafił trafiać to co by zrobił Floyd??? Macie już odpowiedz.
Roach mówił o deklasacji i wciągnięciu nosem Tima. Nawet gdyby Bradley przegrał to żadnej deklasacji by nie było.
Wielu z was było przekonanych, że Pacman skończy Tima jak Hattona bardzo szybko i boleśnie a okazało się, że ten słaby Tim który umie tylko faulować według znaFFFFców tego forum wytrzymał pełen dystans i nawet po walce nie było widać na jego twarzy żadnych śladów walki.
 Autor komentarza: mirco30
Data: 10-06-2012 07:35:47 
Zobacze jeszcze jak będzie w USA z werdyktem Adamek-Chambers jak tu będzie wałek to pieprze wstawanie po nocach aby oglądać takie walki-wałki.
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:36:18 
lukaszenko - nawet nie oglądaj, bo się wkurzysz z rana... Jestem fanem Paca, ale rozumiałbym jakby sędziowie dali zwycięstwo Marquezowi poprzednio. Ale teraz tego nie rozumiem w ogóle!!!
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 10-06-2012 07:36:39 
Bradley przegrał 116:112 upierając się i dając mu 5 rundę, 115:113.

Pac powinien postąpić skończyć karierę, było by piękne zakończenie i pokazanie Arumowi kto tu rządzi.
 Autor komentarza: irongery
Data: 10-06-2012 07:36:44 
Ale przegrał bezdyskusyjnie wygrał max 3 rundy, z Floydem wyglądałoby podobnie tylko on nie pozwoliłby siebie wydymać//
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 07:36:50 
BYKZBRONXU2011 Data: 10-06-2012 07:21:05 OD DAWNA NIE LUBIŁEM ARUMA ..KHAN BY ZJADL OBU PACMANA I BRADLEYA...PACMAN SIE KONCZY ALE JEDNAK WYGRAL DZISIEJSZĄ WALKE,,CYRK Z MECZEM BYL OTOCZKĄ DO CAŁEGO WALKA,,,WIDAC BYLO ZE JAKBY PACMAN CHCIAL PRZYSPIESZYC SKONCZYLBY BRADLEYA W 3 RUNDY ..TERAZ REWANZ I DUZE SIANO DO MOMENTU GDY FLOYD WYJDZIE PRZECIEZ NIE RZUCA ICH NA KHANA BO OBU ICH ZJE HEHHEEE,,,

Khan to może się obsikać cieplym moczem
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 10-06-2012 07:38:08 
Ale trzeba tez jasno stwierdzić że Pac zaprezentował się źle, w pojedynku z Floydem nie miałby chyba już żadnych szans zresztą tak samo jak Bradley.
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:38:55 
Tim - a znasz założenia Roacha? To co mówi się przed walką, ma się tak do samej walki, jak hokej do lodówki. Chcieli pkt każdą rnd i do 9 to się udawało. Potem lekko odpuścił Pacquiao, ale kurna 115-113 dla Bradleya? Chyba sędziowie grali w Fight Nighta...
 Autor komentarza: YoKon
Data: 10-06-2012 07:39:17 
to taki największy wałek od czasu walki Heleniusa z Chrisorą..
 Autor komentarza: YoKon
Data: 10-06-2012 07:39:17 
to taki największy wałek od czasu walki Heleniusa z Chrisorą..
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 07:39:20 
Tim

zgadzam się, że Pacman nic nie pokazal.
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 10-06-2012 07:41:52 
"Amerykańska telewizja HBO wypunktowała pojedynek 119-109 na korzyść Filipińczyka. Identycznie widział walkę także Dan Rafael, znany dziennikarz stacji ESPN. Przewagę "Pac Mana" potwierdzają także statystyki ciosów.

Pacquiao doprowadził do celu w sumie 253 uderzenia, z kolei Bradley odpowiedział 159 trafieniami. Dla Filipińczyka była to pierwsza przegrana od siedmiu lat. "
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 07:42:49 
Tim,
miłość do Floyda przesłania Ci fakt, że jemu sędziowie zawsze pomagają, zawsze trochę, a czasem nawet dużo dodadzą. Na pewno zera w rekordzie by nie było, a punktacja wielu walk bardzo by się różniła!
Jak dla mnie to była deklasacja Bradleya, nawet statystyki potwierdzają, że Pacman wyprowadził 93 ciosy więcej. Z tego nie było materiału na wałek, ale jednak był...
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 07:43:53 
jeśli rafael punktował 119-109 to jest nawiększym kretynem w całym hbo ... ja zgadzam sie całym sobą ze Pacman wygrał ale to było cos w okolicy 115-113 tak jak ktoś wczesniej napisał niektórym miłość do mannego przysłoniła zdrowy rozsądek walka zwałowana ale nie ma mowy o deklasacji
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 07:44:18 
teodorparker Data: 10-06-2012 07:42:49 Tim,
miłość do Floyda przesłania Ci fakt, że jemu sędziowie zawsze pomagają, zawsze trochę, a czasem nawet dużo dodadzą. Na pewno zera w rekordzie by nie było, a punktacja wielu walk bardzo by się różniła!
Jak dla mnie to była deklasacja Bradleya, nawet statystyki potwierdzają, że Pacman wyprowadził 93 ciosy więcej. Z tego nie było materiału na wałek, ale jednak był...

teodorparker

A Pacmanowi nie pomagają, a raczej pomagali???
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:44:41 
Teddy Atlas powiedział - Boks to skorumpowany sport. A na pytanie czy Pacman wygrał odpowiedział - Absolutnie tak!
 Autor komentarza: Krzych
Data: 10-06-2012 07:45:00 
To jest jedna z tych pięknych chwil, gdzie w końcu wygrywa sprawiedliwość i oszust zostaje oszukany a złodziej okradziony. Nie bulwersować się tak tylko cieszyć:D
 Autor komentarza: Emilio
Data: 10-06-2012 07:45:42 
Pacman przegrał z JMM aa sedziowie dali mu gifta, teraz rachunki się wyrównały.
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:45:57 
ja pkt tak jak redakcja 117-111. 115-113? Które rnd poza 3 ostatnimi przegrał?
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 07:46:50 
statystyki w 80% można o kant dupy potłuc, ciosy liczy komputer i kazde ocierki liczy jako cios a jakos na twarzy Bradleya nie widzialem śladów walki a w korpus manny ciosów zadał tyle ze można je policzyc na palcach
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 07:46:53 
a po ostatniej walce Floyda z Cotto, pisanie, że Floyd rozniósłby Pacmana to nieśmieszny dowcip. Floyd ledwo wygrywający z Cotto (choć przy takim sędziowaniu jak dziś sędziowie spokojnie mogli dać 120-108 dla Cotto:)) , bez błysku w walce z Ortizem... Raczej pokazał dużo słabości... Pacman dziś za to bardzo dobrze w defensywie się pokazał!
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:47:03 
Emilio - pooglądaj sobie jeszcze raz walkę z JMM:) ale faktycznie, wtedy łatwiej byłoby usprawiedliwić wygraną JMM niż teraz Bradleya. SKANDAL!!!
 Autor komentarza: canuck
Data: 10-06-2012 07:47:17 
Czy Stany sa tak naprawde siedziba, seksu od tylu bez wazeliny. Absolutnie, przynajmniej w mojej opini, zawsze byly oraz zawsze beda.

Teraz musimy sie zapytac @cop, dlaczego tak jest? Czy tu chodzi o dominacje, seks czy wazeline!?
 Autor komentarza: Shade45sc
Data: 10-06-2012 07:48:04 
qwert123
ale większość ekspertów punktowała podobnie jak Rafael, żaden nie dał 115-113 na Bradleya -_-' więc albo żaden się nie zna albo Ty jesteś tak dobrym sędzią...tu masz potwierdzenie

ringmagazine profile
ringmagazine Michael: I scored the fight 118-110 for Pacquiao. I could see 117-111 and no worse.

ringmagazine profile

ringmagazine Lem: HBO's Harold Lederman has it 119-109 for Pacquiao
 Autor komentarza: Sokrates
Data: 10-06-2012 07:48:35 
Arum szykuje nową kurke znoszącą złote jaja. Sędziowie coraz częsciej oglądają inna walkę niż reszta ludzi na gali.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 07:48:45 
SanislawKicinski,
na pewno nie dawali mu zwycięstw z kapelusza!!! By tak jak to było z Floydem, o czym wszyscy wiemy
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 07:49:16 
werdere
ja widzialem to tak ze Braldey wygrał 2 ,7 10.11.12 runde co daje 115-113 , walka jak najbardziej zwałowana ale nie popadajmy w skrajności deklasacji nie było
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 10-06-2012 07:49:18 
I bardzo dobrze Pacmana już mam dosyć. Sprawiedliwości stało się zadość. Tak jak wygrał JMM tak wygrał Pacaman ;p bardzo dobrze :] Bardzo dobra postawa Bradleya. Słaby początek ale potem dobre kontry i uniki
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 10-06-2012 07:49:50 
Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 07:43:53
jeśli rafael punktował 119-109 to jest nawiększym kretynem w całym hbo



Nim obrazisz człowieka lepiej popatrz na siebie. Spokojnie mogła być taka punktacja. Bradley pewnie wygrał tylko 10 rundę. Reszta minimalnie lub w ogóle tak naprawdę. Co nie oznacza ,że była deklasacja ponieważ Pacquiao sporo rund wygrał małą przewagą ale jednak pewnie je wygrywał.
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 07:49:54 
Twierdzilem zawsze, że Floyd to inna liga i żeby nawet Manny wytarl ring Bradleyem to z Floydem może jedynie wyjść po wyplatę
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:50:12 
"Can you believe that? Unbelievable," promoter Bob Arum said. "I went over to Bradley before the decision and he said, 'I tried hard but I couldn't beat the guy.' "
 Autor komentarza: Peterr48
Data: 10-06-2012 07:50:26 
Dzień dobry. Dla wszystkich niewtajemniczonych mam ciekawą informację - Bob Arum jest męską ku*wą. Dziękuje za uwagę, życzę miłego dnia.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 10-06-2012 07:50:44 
Osobiście bym dał 4 rundy Bradleyowi w tym 3 minimalnie.
 Autor komentarza: irongery
Data: 10-06-2012 07:51:10 
Floyd nie jest idiotą, nie dość że geniusz boksu to do tego biznesmen.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 10-06-2012 07:51:34 
Gdyby się uprzeć to 2,10,11,12 Bradley
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 07:52:48 
nie twierdze ,ze znam sie lepiej od ekspertów z hbo ale ostatnie 3 rundy to manny wegetował człapał za Bradleyem i nic nie robił a Tim konsekwentnie obijał bo lewym prostym choć przyznaje ze nie wszytakie dochodziły to jak każdy wie lepsze robienie wiatru nic nie robienie niczego
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 07:53:00 
SanislawKicinski,
na pewno nie dawali mu zwycięstw z kapelusza!!! By tak jak to było z Floydem, o czym wszyscy wiemy

teodorparker

Wszycy to znaczy kto, bo ja o niczym nie wiem. Dla mnie zwycięstwem z czapy byla ostatnia wygrana Pacmana
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 10-06-2012 07:53:32 
Pacman zawsze sie gubi jak przeciwnik boksuje z kontry :P
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 07:54:40 
SanislawKicinski
to mało wiesz. Mówi Ci coś nazwisko Castillo? Jak obejrzysz walkę, prześledzisz komentarze i statystyki to daj znać!
 Autor komentarza: Emilio
Data: 10-06-2012 07:54:53 
Pacman z JMM ostatnio minimalnie przegrał. Tutaj wygrał jednak dosyć wyraźnie, ja dałem Bradleyowi 4 rundy. Arum i Gary Shaw sie dogadali i jest jak jest. Znowu biznes wygrał ze sportem.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 10-06-2012 07:55:10 
Oprócz rund 2,10,11,12 Pacman przegrał runde bodajże 7 albo 8 w której w drugiej części zainkasował sporo podbródkowych i sierpowych Bradleya wiec u mnie remis. Zmiana warty
 Autor komentarza: darekaa
Data: 10-06-2012 07:55:52 
Panie Arum jeszcze zawiśniesz złodzieju.

Pacquiao 253 celne uderzenia
Bradley 159 celne uderzenia
Power Punch
Pacquiao - 190/493 (39%)
Bradley- 108/390 (28%).
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 07:56:22 
teodorparker Data: 10-06-2012 07:54:40 SanislawKicinski
to mało wiesz. Mówi Ci coś nazwisko Castillo? Jak obejrzysz walkę, prześledzisz komentarze i statystyki to daj znać!

Walkę widzialem, a tobie polecam trylogię PAC vs. JMM
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 07:57:03 
Sędziowie tej walki to najwieksza banditerka
Kazdy chciwie na Pacquiao pieniadze zerka - :)
 Autor komentarza: irongery
Data: 10-06-2012 07:57:46 
Nie bez powodu chodził w koszulce Manny knows

Jebany arum, powinien od niego odejść jak Cotto.
 Autor komentarza: Kojotowski
Data: 10-06-2012 07:59:15 
Plakac z tego powodu nie będę, ale jawnie okradli Mannego:D Bradley nie wygral tej walki, tak jak Pacman z Maruezem tu się zgodzę
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 07:59:37 
dokładnie pacman nie potrafi walczyc z pieściarzami kontrującymi pokazała to walka z JMM trzy ostatnie rundy z Bradleyem a kto jest obecnie najlepszym defensorem ? chyba nikomu nie trzeba przypominac
 Autor komentarza: Hugo
Data: 10-06-2012 07:59:45 
Werdykt kontrowersyjny, ale walka była wyrównana. W mojej ocenie Bradley wygrał dwie pierwsze rundy i trzy ostatnie, ale spośród pozostałych było wiele takich, w których przewaga Pacquiao była minimalna. Zamiast winić sędziów, Pacman może mieć pretensje do samego siebie. Wyszedł nierozgrzany i na dobre zaskoczył dopiero od 3 rundy. Oprócz tego, poza chęcią urwania głowy przeciwnikowi, nie widać było z jego strony żadnego konceptu walki. Jak zwykle w ostatnim czasie wysiadł też kondycyjnie.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 10-06-2012 08:00:36 
Autor komentarza: darekaa
Data: 10-06-2012 07:55:52

To o niczym nie świadczy. NA UPARTEGO KTOŚ MOGÓŁBY powiedzieć
PACMAN wygrał 1 runde zadał 242 celne ciosy a BRADLEY 1
w Pozostałych rundach Pacman zadał po jednym celnym ciosie a BRADLEY po 9-10. WYGRYWA BRADLEY.

TO TAKA POKORA DLA TYCH CO SIĘ SŁANIAJĄ STATYSTYKAMI
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 08:01:22 
SanislawKicinski
skoro widziałeś, to wyciągaj wnioski jeszcze.
Trylogia Pacman-JMM to wyrównane walki, z bilansem 4 nokdaunów na korzyść pierwszego, i lepszymi statystykami również dla pierwszego w dwóch ostatnich walkach.
 Autor komentarza: Emilio
Data: 10-06-2012 08:01:28 
Eastsideboxing pisze o skandalu, nagłówek "What the hell just happened?"
 Autor komentarza: MUTOLA16
Data: 10-06-2012 08:01:49 
świetna walka pacman wygrał ale deset storm postawił warunki
 Autor komentarza: poundFORpound
Data: 10-06-2012 08:02:25 
Bardzo mnie dziwi dlaczego pacquiao zgadza sie na takie traktowanie.Arum go oszukał!!! Nie dosyć, że blokuje mannego do starcia z floydem to jeszcze takie oszustwo na gali Top rank? On jest żałosny.Tak wiem,teraz liczy sie kasa;/Ale nie mam pojęcia ile dla pacmana zostało kontraktu albo na jakich zasadach on wciąz jest w stajni tego oszusta ale powinien już dawno uciec stamtąd.GBP przyjeli by go z otwartymi rekoma.Z reszta przy takiej popularnosci po co mu promotor.
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 08:03:32 
Hugo
zaraz zostaniesz zjedzony żywcem za ten komentarz a tak swoja drogą to widze to dokładnie tak samo, niema co winić sędziów walka była dość wyrównana choć nie ukrywam ze werdykt zaskakujacy
 Autor komentarza: werdere
Data: 10-06-2012 08:03:50 
Nie wiem jak Wy Panowie, ale ja mam w ... oglądanie boksu na długi długi czas. Rewanżu przypuszczam, że nie będzie, ale gdyby to i tak nie zamierzam go oglądać. Do zobaczenia kiedyś tam. Pozdrawiam!!!
 Autor komentarza: gemba
Data: 10-06-2012 08:05:40 
minimalnie wygral paqiao.no niech sobie przypomni paqiao jak zwalowali jmm w ich walce.rewanz na pewno paqiao wygra.juz to widze jak sie floyd w pudle cieszy.floyd is the very best!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: darekaa
Data: 10-06-2012 08:07:36 
"To o niczym nie świadczy. NA UPARTEGO KTOŚ MOGÓŁBY powiedzieć
PACMAN wygrał 1 runde zadał 242 celne ciosy a BRADLEY 1
w Pozostałych rundach Pacman zadał po jednym celnym ciosie a BRADLEY po 9-10. WYGRYWA BRADLEY.

TO TAKA POKORA DLA TYCH CO SIĘ SŁANIAJĄ STATYSTYKAMI"

A kto powiedział, że świadczy ? Statystyki tylko potwierdzają to co JA widziałem. Czyli przewagę Paca. Jak nie lubię Mannego za catchweighty, miganie się od testów olimpijskich, wyniki walk z Marquezem, to uważam, że to był jeden z największych WAŁÓW w historii tego sportu. Co najlepsze sam Bradley nie wierzył, że wygrał. I te jego słowa po walce:"Mayweather wygra z Pacquiao":) Chyba liczył, żę jego czarny brat go pomści haha:)
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 10-06-2012 08:07:55 
teodorparker Data: 10-06-2012 08:01:22 SanislawKicinski
skoro widziałeś, to wyciągaj wnioski jeszcze.
Trylogia Pacman-JMM to wyrównane walki, z bilansem 4 nokdaunów na korzyść pierwszego, i lepszymi statystykami również dla pierwszego w dwóch ostatnich walkach.

teodorparker

Ty również wyciągnij wnioski, bo w przypadku Floyda przynajmniej nie bylo wątpliowości w rewanżu.

Milego dnia
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 08:08:18 
nie ma sie co kłócić między sobą bo ile ludzi tyle opinii ale dawanie Timowi tylko 1 czy 2 rundy to jawna dyskryminacja i koniec zdanie nie zmienie
 Autor komentarza: glaude
Data: 10-06-2012 08:10:56 
Ciężka walka do punktowania.
Ja dałem 115 : 115.
Rundy dla Paca to: 3, 4, 5, 6, 9.
Rundy dla Tima to: 7, 8, 10, 11, 12.
2 pierwsze rundy dałem remisowe.

P.S.
Tim prezentował się jak zawsze, natomiast Pacman wypadł źle.
Zawalił drugą część walki. Kondycji nie starczyło. ALbo Pac faktycznie w przeszłości koksował- a teraz przestał i jest słabszy; albo się starzeje.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 08:15:36 
SanislawKicinski
Czyli to, że wygrał drugą walkę z Castillo usprawiedliwia to, że był wałek w pierwszej? Floyd musi mieć koniecznie 0 w rekordzie? Unikasz prawdy, że Floydowi pomagają sędziowie i to bardzo wyraźnie. Widziałeś kiedyś, żeby Floyd został chociaż odrobinę skrzywdzony przez sędziów? Zawsze ma przynajmniej drobne, a częściej większe, wsparcie od nich. Więc też może na luza do walk podchodzić.
A manny na pewno nie dostał zwycięstw z Marquezem z kapelusza!!.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 10-06-2012 08:16:33 
Tu nie chodzi by kogoś "zjeść" za odmienną opinię. Walka wyrównana ale Pacquiao to pewnie wygrał.
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 10-06-2012 08:16:43 
Werdykt dla mnie śmieszny osobiście uważam że Pac-man wygrał 116-112 nie mniej nie więcej. Ci fanatyczni kibice Floyda niech sobie przypomną sytuacje z Cotto, bo była bardzo podobna Manny też dużo przyjoł na gardę
więc...(Od razu było widać ,że coś nie gra jak się temu przyjrzymy .Bilet ,zamieszanie przy wyjściu. Nawet sam Bradley się zdziwił w sumie wszyscy oprócz Aruma .
 Autor komentarza: Subokay
Data: 10-06-2012 08:21:40 
Moja punktacja to 116 : 112 dla Pacmana.
Szkoda słów. Nie wstaje więcej na gale TOP RANK.
 Autor komentarza: darekaa
Data: 10-06-2012 08:23:23 
Pustynny łeb już zaczyna gadkę o swoim wielkim zwycięstwie. ŻENADA
 Autor komentarza: ser2pico
Data: 10-06-2012 08:24:44 
WonderBoy wyrównana walka?bradley moze ze 3 razy czysto trafił ,wiekszasc ciosow many brał na garde a w kilku rundach bradley był blisko nokdaunu,byl systematycznie obijany,pacquiao walczyl bardzo madrze taktycznie i powinien wygrac najmniej 117-111 gdy usłyszalem punktowanie pierwszego sedziego przeczuwalem ze bedzie walek po przewaga manego nie podlegala dyskusji a tu tylko 115 -114 ?????
 Autor komentarza: gynio9411
Data: 10-06-2012 08:30:19 
Wielka niesprawiedliwość !!
Bradley nie zrobil kompletnie nic zeby ta walke wygrac jego ciosy spadaly na garde , bal sie wchodzic w wymiane ciosow z mannym , jak juz wszedl to bylo widac na jakich miekkich nogach wracal do naroznika. O czym tu mowa tak slabego bradleya w ringu dawno nie widzialem.
Co do mannego walczyl swietnie w 100% realizowal plan taktyczny , pokazal klase.Najbardziej zaimponowal mi moment w ktorym manny dowiaduje sie ze przegral i bylo pokazane z jaka klasa porzyjal to wiadomosc tak potrafia tylko najlepsi
Brawo Manny jestes wielki
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 08:32:07 
Manny miał duzą przewagę ale nie zapominajmy ze walkę nie ocenia sie za całość ale za poszczególne rundy bo tearetycznie mamy walke miedzy bokserem A i B bokser A wygrywa pierwsze 7 rund 10-9 a przez nastepne dostaje sromotny oklep lecz nie pada na deski , biorąc pod uwage cała walke to bokser B był wyraxnie lepszy bo mimo iż przegrał o dwie rundy wiecej to przegrał je minimalnie a nastepne 5 wygrał wyraxnie wiec sami widzicie wynik sędziów zostaje ogłoszony 115-113 a taki Jan Kowalski na bokser.org bedzie przez cały ranek i popołudnie płakał ze bokser A wygrał choc dostał lanie jak sto pięćdziesiąt
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 10-06-2012 08:32:41 
Autor komentarza: gynio9411
Data: 10-06-2012 08:30:19


"w 100% realizował plan taktyczny" Drugi Kostyra. Inną walką oglądałes
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 08:34:53 
Qwerty123
więc Floyd nie wygrał z Cotto, bo tylko statystyki potwierdzały jego zwycięstwo.Optycznie lepszy był Cotto. Tak?
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 08:38:07 
Floyd nie wygrał z Cotto ? prosze Cię , to ze Bradley nie wygrał z Mannym nie znaczy ze Floyd nie wygrał z Cotto . To jest taka sama zasada ich walka tez była w miare wyrównana tylko jak zauwazyłem wczesniej rundy wygrywal Floyd nieznacznie lecz wygrywał a wiec werdykt wyszedł z wysoka wygrana Floyda choć obraz walki pokazał ze dominacji jako takiej nie było
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 10-06-2012 08:41:52 
Jak zwykle kurka wodna ludzie popadają w skrajności...Fani Paca będą pisali że walczył genialnie a Bradley się ciągle chwiał...Gówno prawda. Bradley był genialnie przygotowany, dał dobrą walkę a nawet w potrafił wygrać wymiane w półdystansie. Nie zmienia to jednak faktu że walki nie wygrał. Niestety ale fani Mannyego muszą pogodzić się że ten facet szybko wygasa. Nie dziwne że Arum chce go "wymienić". Ciężko sprzedać wizerunek boksera który ciągle gada o Biblii(nie żebym coś do Biblii miał) bo to jednak boks i jakoś się to dziwnie wygląda. Poza tym w ostatnim czasie widać że kończy się też sportowo bo mimo iż walkę z Brafdleym wygrał to wygrał ją nie tak wyraźnie jak niektórzy to widzą.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 08:46:23 
Qwerty123
Ależ Floyd wygrał z Cotto. Tylko z Twojej wypowiedzi wynika, że reguła, że statystyki niczego nie dowodzą nie dotyczy jednego zawodnika Floyda. Jego większości wygranych trzeba szukać w statystykach, bo nigdzie indziej ich nie będzie!!! Moim zdaniem trzeba być obiektywnym wobec każdego, także Pacmana.

BlackDog
To, że wariacko nie atakował, nie znaczy że wygasa!!! To chyba była zresztą przyczyna słabszej walki a Marquezem. Dziś zawalczył świetnie taktycznie. Nie napalał się, czekał na dogodne okazje. Z dzisiejszą taktyką walka z Marquezem wyglądałaby o wiele lepiej dla Pacmana.
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 10-06-2012 08:50:35 
boks Floyda jest na tak wysokim poziomie ze przyznajmy sobie szczerze trzeba cos o nim wiedzieć zeby widzieć jego wygrane , sędziowi punktowi nie widzą podczas przyznania rund ile kto zadał ciosów a jednak potrafią okreslić kto był lepszy i pamietajmy tez ze boks to nie tylko zadawanie ciosów
 Autor komentarza: rumburak
Data: 10-06-2012 08:51:11 
Arum o sedziach "Te stare skurw*** nie mają pojęcia o tym, na co patrzą! Co mogę teraz powiedzieć?
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 10-06-2012 08:54:10 
Qwerty123 Masz troszkę racji, ale zobacz sobie to jeszcze raz co napisałeś bo chyba się pogubiłeś. Sędziowie oceniają walkę z rundy na rundę. Po za tym jeżeli widzimy ,że bokser A walczy i minimalnie Wygrywa z bokserem B te 7 rund to "normalny człowiek" który się mniej więcej zna
zobaczy ,że i tak było 116-112.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 10-06-2012 08:54:27 
Qwerty123
"sędziowi punktowi nie widzą podczas przyznania rund ile kto zadał ciosów"
to bardzo ciekawe. Twoim zdaniem na czuja oceniają? Czy na zasadzie, że to Floyd, więc na pewno wygrał rundę??
Moim zdaniem liczą te ciosy, bo inaczej trudno byłoby racjonalnie punktować!
 Autor komentarza: Wujek785
Data: 10-06-2012 08:57:27 
Autor komentarza: teodorparker Data: 10-06-2012 08:54:27
Qwerty123
"sędziowi punktowi nie widzą podczas przyznania rund ile kto zadał ciosów"
to bardzo ciekawe. Twoim zdaniem na czuja oceniają? Czy na zasadzie, że to Floyd, więc na pewno wygrał rundę??
Moim zdaniem liczą te ciosy, bo inaczej trudno byłoby racjonalnie punktować!






Może rzucają monetą.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 10-06-2012 09:01:27 
Sędziowie liczą ciosy dobre :D
 Autor komentarza: masyll
Data: 10-06-2012 09:44:21 
Przed walką zastanawiałem się czy arum nie będzie chciał na siłę zrobić z bradleya nowej maszynki do robienia pieniędzy - podstawy dobre - niepokonany i dość młody a na mannym przecież dużej kasy już nie zarobi, bo w każdej chwili może odejść od sportu. Też się zastanawiałem nad postawieniem kreski na boksie ale będę twardy i wytrzymam do czasu aż arum w końcu zdechnie - i zaraz po "rumble in the jungle" będzie to największe święto w historii boksu.
 Autor komentarza: thegreates
Data: 10-06-2012 09:59:15 
a mnie sie walka podobala wygrana paca bezdyskusyjna zabrakło tego jednego ciosu, jebac wynik walka byla zajebista chetnie obejrze rewanz
 Autor komentarza: Kecaj
Data: 10-06-2012 10:33:10 
Dla mnie Bradley wygrał 4, max 5 rund. Pacman powinien podejść do Aruma, i mu w twarz wywalić.
 Autor komentarza: swietypio
Data: 10-06-2012 10:50:15 
Mysle, ze Arum jest wygranym, bo Pac zostaje w boksie. Po wygranej, by sie raczej wycofal
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 10-06-2012 10:53:47 
No i nic mnie to nie dziwi,Arum sobie ustawil walke wczesniej zwalowali marqueze to teraz zwalowali pacquiao to zenada a nie boks,do walki mayweather pacquiao w takim wypadku pewnie nigdy nie dojdzie,floyd wezmie sobie bradleya skopoie mu dupe jak dzieciakowi i tyle widzieli
 Autor komentarza: cycu1993
Data: 10-06-2012 10:56:17 
Według mnie, aż takiego wała nie było. Tim wygrywał swoje rundy mniej przekonująco, niż Many, Pacman swoje bardziej, ale ilość wygranych rund jest podobna. Ja się ciesze, Pacman demolował swoich odwodnionych ledwo stojących na nogach rywali, a kiedy ma walczyć z kimś w formei to już tak różowo nie jest.
 Autor komentarza: Kecaj
Data: 10-06-2012 11:02:40 
@cycu1993
Dokładnie, Marquez nawet z nim wygrał.
 Autor komentarza: jakub88
Data: 10-06-2012 11:03:07 
Gdzie Mayweather pokazał słabość z Ortizem? Ja rozumiem, ze ludzie go nie lubia ale pisanie, ze wygrywa juz walki tylko dzieki wałkom sedziowskim to chyba przesada : )
 Autor komentarza: jookerr
Data: 10-06-2012 11:06:38 
Maksymalnie 4 rundy były dla czarnego, pierwszy raz widzę takie jaja, bo w niemcach to rozumiem ale tam.
 Autor komentarza: Dominator83
Data: 10-06-2012 14:12:59 
OSZUSTWO............

Ale co tu dużo pisać Amerykanin w dodatku walka w Ameryce.
Co do Pacquiao to mistrz w samym sobie,wyglądał wspaniale.
Bradley także wyglądał świetnie zresztą był przygotowany na 110 procent swoich możliwości. Natomiast Paco no cóż będzie rewanż.
Brawa dla obydwu pięsciarzy za świetne show.

Manny pokazał że mimo swojego wieku potrafi skopać dupę o wiele młodszemu od siebie rywalowi.

W rewanżu mam nadzieje że Manny podobnie jak z Moralesem tym razem nie pozwoli kłamliwym sędziom o podjęciu wyniku.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.