'EL CHACAL' ZDEMOLOWAŁ KOLEJNEGO RYWALA

W pojedynku otwierającym transmisję HBO PPV z MGM Grand w Las Vegas niepokonany mistrz świata federacji WBA w wadze super koguciej, Guillermo Rigondeaux (10-0, 8 KO), rozbił w ciągu pięciu rund gorszego o kilka klas Teona Kennedy'ego (17-2-2, 7 KO).

Już po kilkudziesięciu sekundach Kubańczyk wypatrzył lukę w obronie pretendenta, który za bardzo otworzył się przy ataku. Kontra Rigondeaux trafiła idealnie i Kennedy miał ogromne kłopoty. Mistrz podkrecił tempo i po chwili zafundował przeciwnikowi flash nokdaun, ale przed gongiem nie zdążył wykończyć roboty.

Po 120 spokojniejszych sekundach w drugim starciu, Rigondeaux trafił długim lewym prostym, po którym Kennedy był liczony po raz drugi. Twardy Filadelfijczyk wstał i kontynuował walkę, ale po chwili znów leżał na deskach. W trzecim starciu utrzymywała się dominacja genialnego Kubańczyka, ale dzielny pretendent nie dał się znokautować.

Pod koniec czwartej odsłony Rigondeaux znów trafił mocnym lewym, a Kennedy kolejny raz znalazł się na deskach. W piątej rundzie, gdy pretendent po raz piąty tej nocy wylądował na macie ringu, sędzia Russell Mora uznał, że już wystarczy i ogłosił zwycięstwo "Szakala" przez techniczny nokaut.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krzych
Data: 10-06-2012 04:33:11 
Jakim cudem ktoś taki jak ten cały Kennedy dostał walkę o pas?!
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-06-2012 04:54:38 
Może rodzina Kennediego hehee
 Autor komentarza: canuck
Data: 10-06-2012 04:55:26 
Swietny bokser ten Szakal! Zdemolowal swojego przeciwnika bedac o dwie klasy lepszym. Ale Kennedy to tez chyba, byl sporo za slaby przeciwnik na taka gale.

Ale bede Szakala ogladal, chociaz nigdy nie pasjonowalem sie walkami ponizej 140 funtow.
 Autor komentarza: JAx00
Data: 10-06-2012 05:24:50 
czekam na walke Szakala z Donaire
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.