SNARSKI CHĘTNY DO REWANŻU Z ZEGANEM

Pozostający od półtora roku na bokserskiej emeryturze, bardzo popularny wśród kibiców Dariusz Snarski, który obecnie działa jako promotor w założonej przez siebie grupie Boxing Production, rozważa powrót na ring. 43-letni weteran mający w dorobku 65 profesjonalnych walk, a wcześniej znakomitą karierę amatorską, chętnie zmierzyłby się raz jeszcze ze swoim starym rywalem Maciejem Zeganem. Problem polega na tym, że Zegan również zakończył sportową karierę i pracuje  jako wrocławski radny, a o planach jego ewentualnego powrotu na razie nic nie wiadomo.

- Jestem prawie cały czas w treningu, mam sparingi z moimi zawodnikami. Gdybym dostał konkretną propozycję walki z Zeganem, wystarczy mi osiem tygodni na odpowiednie przygotowanie się - stwierdził "Snara" w rozmowie z naszym serwisem.

Obaj pięściarze zmierzyli się po raz pierwszy w listopadzie 2008 roku, na gali w kopalni soli w Wieliczce. Wtedy po zaciętej ośmiorundowej walce, nieznacznie lepszy okazał się Zegan. Czy dojdzie zatem do rewanżu tych dwóch najlepszych przed laty zawodników wagi lekkiej w Polsce? Z pewnością pokusą trudną do odrzucenia będą pieniądze. Nie można także wykluczyć alternatywnej możliwości - mianowicie polskiej bokserskiej trylogii, do której doszłoby w przypadku trzeciej walki Snarskiego z Krzysztofem Cieślakiem. Jak wiadomo na razie po dwóch walkach jest remis i taki rozstrzygający bój ciągle groźnego "Snary" z niemającym ostatnio dobrej passy Cieślakiem, mogłoby okazać się ciekawym rozwiązaniem.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Armand
Data: 09-06-2012 15:45:14 
z Cieślakiem remis jest tylko teoretycznie, bo w pierwszej walce ten wynik był nie do końca sprawiedliwy dla Snary.
 Autor komentarza: myyyk
Data: 09-06-2012 15:52:13 
Niby Snara ma sporo porażek w rekordzie, ale tak na prawdę to on jest spelnionym bokserem - zarobił kasę która pozwala mu żyć po zakonczeniu kariery, ma plan na siebie, sympatię kibiców. Jak dla mnie nie musi już z nikim walczyć, no chyba że kasa właśnie się kończy...
 Autor komentarza: Krzych
Data: 09-06-2012 16:52:50 
O kolejna walka dziadków wracających z emerytury, Gołota-Bowe IV normalnie
 Autor komentarza: Armand
Data: 09-06-2012 18:01:16 
Krzych
a kiedy było Gołota - Bowe III?
 Autor komentarza: iron1
Data: 09-06-2012 20:18:35 
Do boju SNARA!!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.