HUCK: WITALIJ WYGLĄDAŁBY PRZY MNIE NIEZDARNIE

W ostatnich dniach trener Witalija Kliczki (44-2, 40 KO) Fritz Zdunek wypowiedział się na temat ewentualnej potyczki swojego podopiecznego z mistrzem WBO w wadze junior ciężkiej Marco Huckiem (34-2-1, 25 KO). Szkoleniowiec stwierdził „Witalij zjadłby Hucka żywcem”. Na odpowiedź "Kapitana" nie trzeba było długo czekać.

Nie znoszący krytyki Niemiec zwrócił się do opiekuna ukraińskiego czempiona WBC najcięższej dywizji. Huck kpi m.in. z domniemanych rywali starszego z braci. Przypomnijmy, że we wrześniu "Doktor Żelazna Pięść" może zmierzyć się z kimś z trójki – Manuel Charr (21-0, 11 KO), Chauncy Welliver (53-5-5, 20 KO) lub nasz Mariusz Wach (27-0, 15 KO). 

- Mam wielki szacunek do pana Zdunka, ale jestem przekonany, że nie byłbym łatwym kąskiem dla braci Kliczków. Chyba nie był to błąd w tłumaczeniu. Popatrzcie tylko jakie nazwiska przewijają się w kontekście wrześniowej walki z Witalijem i od razu zobaczycie, że ja byłbym o wiele lepszym kandydatem od tych facetów. Ja przynajmniej palę się do tego pojedynku…

- Wiem, że przeciwko Oli Afolabiemu nie miałem swojego najlepszego dnia, ale bądź co bądź obroniłem tytuł. Konfrontacja z którymkolwiek Kliczką byłaby zupełnie inną historią. Afolabi był obowiązkowym pretendentem, więc wypełniłem swoje zobowiązanie.

- Jeśli Fritz jest ciekawy, jak wyglądałby mój pojedynek z Witalijem powinien obejrzeć mnie, gdy biłem Powietkina. Na takiego Marco Hucka Witalij musiałby być gotowy. Kliczko mógłby wyglądać wówczas równie niezdarnie jak Aleksander, który przecież był olbrzymim faworytem bukmacherów.

- Niestety Witalij woli sięgnąć po jakiegoś ogórka z plantacji, która nazywa się ranking WBC. Ukrainiec negocjuje z jakimiś puszkami soku pomidorowego, a sam Zdunek wie, że żaden z nich nie jest w stanie zaoferować tyle, co ja – zakończył były pretendent do tytułu WBA World w "królewskiej" kategorii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: FilipBoxing
Data: 30-05-2012 16:01:54 
Marco liczy na wypłatę życia.. Walka z Vitem na niemieckim stadionie..
Ludzie by to kupili, ale Hukić nie wytrzymałby czterech rund.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 30-05-2012 16:13:45 
Hukić ma racie zwłaszcza z Charrem którego znam bo był o sutenerstwo oskarżony,Welliver to grubas który bardzo często walczy i obija bumów znam tylko jednego z jego przeciwników Solisa z którym przegrał a Mariusz niestety tez z nikim solidnym nie walczył ale chociaż ma warunki fizyczne i cios.Chciałbym żeby Witek znokautował Hukicia może wtedy Bośniak uspokoiłby się z tymi gadkami...
 Autor komentarza: Hayemaker88
Data: 30-05-2012 16:16:05 
FilipBoxing
Marco juz z Povetkinem mial niby nie wytrzymac ani jednej rundy wedlug specjalistów z Bokser.Org;)Ja sadze ze walka mogla by byc bardzo ciekawa i zgodze sie z tym ze Huck bylby o wiele lepszym rywalem niz trojka wyzej wymieniona z Wachem na czele.
 Autor komentarza: Qwerty123
Data: 30-05-2012 16:18:28 
prawda jest taka ze Huck pokazałby sie z pewnością lepiej niż cała ta wymieniona wyżej trójka ... Charr to jedno wielkie nieporozumienie Welliver tak samo a Wach moze i jest najlepszy z tej trójki ale w zyciu nie wygra z kliczko . Nie ma sie co oszukiwać kogo on pokonał ? Fieldsa ? to kołek którego przez ko pokonał Grant i Barrett a nie chce przypominac ze do zakonczenia walki Mariusz wcale nie dominował
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-05-2012 16:18:50 
hehe może i burak ale i kawał kozaka z niego - obok Frocha najodważniej prowadzony bokser.
 Autor komentarza: costamjest
Data: 30-05-2012 16:21:32 
Ma racje bośniak
 Autor komentarza: Dolson04
Data: 30-05-2012 16:32:49 
nie lubie hucka ale jedno jest pewne nie wyszedl by do ringu kalkulowac i czekac nie wiadomo na co byla by wojna ktorą kazdy z checia by obejrzal
 Autor komentarza: Ozi1231
Data: 30-05-2012 16:40:22 
Wogule dziwię się co robią te federacje. BO skoro Chisora był nieobowiązkowym pretendentem to teraz powinien być nr 1 w rankingu Wbc , jest nim albo Stiverne albo Bojcow albo Arreola , więc się pytam skąd oni wzięli tą trójke pajaców z Charrem na czele?
 Autor komentarza: William
Data: 30-05-2012 16:45:26 
szczerze to już mam dość tych głupich wypowiedzi Hucka ,najodważniej prowadzony? chyba na wałkach ,gdyby nie One to już dawno by pasa nie miał i był by nikim zarówno w CW jak i HW w której dał jeden dobry występ przeciwko słabiutkiemu Povietkinowi którego wszyscy tak cenicie a jest od niego w Hw co najmniej 6-7 lepszych bokserów ,Huck najodważniejszy a Cunnowi rewanżu nie chciał nawet dać
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 30-05-2012 16:45:29 
ja bym tą walkę z chęcią obejrzał. Marcko Huck ma agresję charyzmę i odwagę i myślę że w ringu zaprezentował by się lepiej niż mocno przeceniany przez wszystkich Chisora. Niestety potencjalni rywale Vitka pozostawiają wiele do życzenia i Huck ma racje. Povietkin miał go w ringu zetrzeć w proch a wygrał dość kontrowersyjnie a wiele ciosów Kapitana wstrząsneło nim porządnie. Poza tym jak słusznie zuważył użytkownik StonkaKartoflana podobnie jak Froch bije się z czołówką nie unika wyzwań. więc jeśli Zdunek jest taki pewny wygranej Klitschko czemu nie zgodzi się na tą walkę?? w niemczech obaj zarobili by niewyobrażalne pieniądze bo chciałby ją obejrzeć każdy.
 Autor komentarza: Ozi1231
Data: 30-05-2012 16:51:08 
William
wałki? Ostatnie jego walki pokazują ze wcale nie ma az takich ciagłych wałków jak to sie pisze na forum. Z povietkinem mogli sędziowie spokojnie przekręcic , tak samo z Afolabim a przynano porażkę i remis. Niech to Ci da do myslenia. A z Lebiedewem zasłużenie wygrał.
 Autor komentarza: Emilio
Data: 30-05-2012 16:52:11 
Prawde powiedział, polać mu.
 Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 16:59:52 
Zgadzam się z Huckiem. Tego pseudo gangstera Charra w ringu zabiłby nawet Wawrzyk i jeśli Witalij go wybierze, wmawiając, że to drugi Tyson to stracę do niego wiele szacunku.
Osobiście dziwię się dlaczego Wit nie dąży do walki z Huckiem. Duża kasa, dużo emocji, dużo do zyskania (w oczach Niemców) i małe ryzyko.
 Autor komentarza: William
Data: 30-05-2012 17:00:36 
moim zdaniem z Lebiedewem przegrał wyraznie ,z Afolabim tez ostatnio przegrał ,dla mnie to zwykły pyskacz bez umiejętności ,po za tym jeśli chcę walczyć o mistrzostwo w HW niech stanie w kolejce i walczy np: w eliminatorze
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:04:47 
Oczywiscie nalezy zrozumiec kontekst ekonomiczny takich "pogaduszek". Jak juz wspominaliscie tutaj wielokrotnie, walka Huck-Vitali na niemieckim stadionie przynioslaby znaczne dochody i lokalne zainteresowanie byloby z pewnoscioa duze. Patrzac jednak pragmatycznie na taka sytuacje, Huck ze zle przygotowanym i otylym Povetkinem meczyl sie 12 rund, wiec co mogloby byc ewentualnym powodem zorganizowania walki z Vitaliyem? Sama tylko chec Marco? Oczywiscie Huck patrzy na sytuacje Davida Haye, ktory swym "gadaniem" osiagnal pozycje w "heavyweight division", ale zapomina iz Anglik zaliczyl kilka potyczek w wadze ciezkiej i w momencie walki z Wladimirem byl posiadaczem pasa. Huck swa "probe" w ciezkiej przegral wiec powodow by swiat boksu mial zrozumiec ewentualna walke z Vitaliyem nie ma.
 Autor komentarza: William
Data: 30-05-2012 17:09:10 
dokładnie cop zgadzam się z Tobą ,można zrozumieć że wybór Charra,Welivera czy Wacha nie jest może najlepszy ,ale to chyba lepsze niż branie kolejnego boksera z CW który tylko dużo gada
 Autor komentarza: BadNews
Data: 30-05-2012 17:12:23 
nie wezmie eliminatora bo ryzyko porazki za duze poza tym nie wiadomo czy na kilka walk wujkowi udalo by sie zatrzymac dla niego pas w cw(w razie checi powrotu do tej dywizji z hw)
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:12:32 
Reasumujac jednak sytuacje Klitschkos we wspolczesnej dywizji ciezkiej, nalezy zaznaczyc iz pokonali juz wszystkich i zbyt duzego wyboru nie maja. Kilku mlodszych i perspektywicznych piesciarzy nie jest jeszcze gotowych do walk mistrzowskich z ukrainskimi olbrzymami (Mitchell. Jennings, Boytsov, Price). Kolejnych kilku fizycznie dorownujacych piesciarzom z Ukrainy potencjalnych przeciwnikow jest zdecydowanie zbyt slaba technicznie by walki z nimi mialy jakikolwiek sens (Dimitrenko, Fury, Wach,Ustinov). Reszta juz przegrala a niektorzy parokrotnie, wiec mamy w wyniku tego np. pojedynek z Thompsonem lub rozmowy na temat smiesznych przeciwnikow typu Charr. Huck musi moze wygrac kilka walk w wadze ciezkiej by byl sens wymieniania go jako rywala dla Klitschkos.
 Autor komentarza: BadNews
Data: 30-05-2012 17:15:38 
szczerze chcialbym zobaczyc ta walke Huck gwarantuje emocje z don Vito ;]
 Autor komentarza: macko8
Data: 30-05-2012 17:17:49 
tak jak juz pisaliscie Huck na pewno byłby lepszym przeciwnikiem dla Vita niz wymieniona trójka. co by o nim nie mówic na jego walkach zawsze coś sie dzieje.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:18:00 
"Qwerty123 Data: 30-05-2012 16:18:28
prawda jest taka ze Huck pokazałby sie z pewnością lepiej niż cała ta wymieniona wyżej trójka..."

Calkiem mozliwe, ze masz racje. Mowiac to, musimy sobie zadac pytanie: czy we wspolczesnym boksie zawodowym walke mistrzowska dostaje sie za NIC? Ile wygranych pojedynkow w wadze ciezkiej ma Huck?
 Autor komentarza: BadNews
Data: 30-05-2012 17:24:01 
wiadomo "jak sie dostaje" walki o pas... najlepszy jest przyklad Sosnowskiego... do momentu "reform" w federacjach nic sie nie zmieni i lepiej brac Huka niz "oficjalnego " pretendenta.. Moim marzeniem byly by rankingi na wzór UFC i tylko to moglo by wskrzesic boks zawodowy szczególnie w HW
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 30-05-2012 17:24:42 
Za nic? Nie. Za to jakie zainteresowanie będzie miała walka z udziałem takiego pretendenta. Haye przed walką z Wałujewem walczył w HW chyba raz.

PS Huck już miał pojedynek o mistrzostwo w HW ;-)
 Autor komentarza: necropedophile
Data: 30-05-2012 17:25:23 
Tak poza tematem: kogo uważacie za najlepszego przeciwnika dla Witalija z tych przez niego wymienianych? Tam jeszcze po drodze wymieniali Setha Mitchella, Stiverna, Luisa Ortiza (nie znam gościa) i Franklina Lawrencea. Jak dla mnie to mimo wszystko Wach wydaje się najrozsądniejszym wyborem. Dorównuje warunkami Witalijowi, więc może ten lewy prosty jakoś zniweluje albo chociaż odpowie tym samym, no i ma moc w łapach. Więcej atutów niestety nie widzę. Żaden z wymienionych pięściarzy nie ma najmniejszych szans z K2, ale jak już to wybierałbym Wacha.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 30-05-2012 17:30:22 
Welliver czy Charr przegrają już w szatni albo po pierwszym ciosie. Huck może pojedynkować się z Terminatorem i się nie przestraszy tylko będzie dążył do KO. Jak już ktoś powiedział - na jego walkach zawsze coś się dzieje. Nie należy patrzeć na ostatnią walkę (z Afolabim), bo organizm nie pozwolił Huckowi na więcej. Miał ciężką walkę z Powietkinem (w HW) i bardzo krótką przerwę (i powrót do CW).
Tak więc jeśli chodzi o atrakcyjność i zainteresowanie to Witalij vs Huck może być. Jeśli chodzi o wynik to raczej wszyscy wiedzą.
 Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 17:34:22 
"czy we wspolczesnym boksie zawodowym walke mistrzowska dostaje sie za NIC? Ile wygranych pojedynkow w wadze ciezkiej ma Huck?"

Masz absolutną rację. Co z tego, że Huck jest mistrzem świata cruiser i dał wyrównaną walkę z zawodnikiem top3 heavy? Żeby aspirować do walki z Kliczko trzeba pokonać paru bumów w Prudential, innej drugi nie ma.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:35:23 
"BadNews Data: 30-05-2012 17:24:01
wiadomo "jak sie dostaje" walki o pas... najlepszy jest przyklad Sosnowskiego... do momentu "reform" w federacjach nic sie nie zmieni i lepiej brac Huka niz "oficjalnego " pretendenta.. Moim marzeniem byly by rankingi na wzór UFC i tylko to moglo by wskrzesic boks zawodowy szczególnie w HW "

Jak juz wspomnialem, calkiem mozliwe iz Huck dalby lepsza walke z Vitaliyem niz wiekszosc "pretendentow do tronu" ale wciaz pozostaje pytanie: czy tylko samym "gadaniem" Niemiec zasluguje sobie na taki pojedynek?
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:37:40 
"voutan Data: 30-05-2012 17:34:22
"czy we wspolczesnym boksie zawodowym walke mistrzowska dostaje sie za NIC? Ile wygranych pojedynkow w wadze ciezkiej ma Huck?"

Masz absolutną rację. Co z tego, że Huck jest mistrzem świata cruiser i dał wyrównaną walkę z zawodnikiem top3 heavy? Żeby aspirować do walki z Kliczko trzeba pokonać paru bumów w Prudential, innej drugi nie ma.."

David Haye rowniez "wygadal" sobie walki mistrzowskie, ale zaliczyl przynajmniej kilka walk w tej dywizji. Nawet wasz Wach zasluguje sobie na taka szanse bardziej niz Huck...
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:40:25 
"necropedophile Data: 30-05-2012 17:25:23
Tak poza tematem: kogo uważacie za najlepszego przeciwnika dla Witalija z tych przez niego wymienianych? Tam jeszcze po drodze wymieniali Setha Mitchella, Stiverna, Luisa Ortiza (nie znam gościa) i Franklina Lawrencea..."

Z pewnoscia Seth Mitchell bylby najciekawsza i najlepsza opcja, aczkolwiek nie sadze by przetrwal zbyt dlugo z Ukraincem. Bylaby to jednak interesujaca potyczka do chwili jej naglego zakonczenia. Ponadto, walka bylaby na HBO a nie jakims Epix Channel czy jeszcze czyms gorszym...
 Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 17:42:14 
David Haye miał walczyć z Witalijem w swojej drugiej walce w heavy, ale doznał kontuzji.Tomasz Adamek jeszcze będąc w cruiser miał propozycję walki z jednym z braci. Wnioski wyciągnij sobie sam.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 30-05-2012 17:46:02 
"Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 17:42:14
David Haye miał walczyć z Witalijem w swojej drugiej walce w heavy, ale doznał kontuzji.Tomasz Adamek jeszcze będąc w cruiser miał propozycję walki z jednym z braci. Wnioski wyciągnij sobie sam."

Wnioski: nienawidzisz Adamka i bardzo lubisz rzucać w niego błotem na bokser.org. Prawidłowo?
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:49:15 
"voutan Data: 30-05-2012 17:42:14
David Haye miał walczyć z Witalijem w swojej drugiej walce w heavy, ale doznał kontuzji.Tomasz Adamek jeszcze będąc w cruiser miał propozycję walki z jednym z braci. Wnioski wyciągnij sobie sam."

Jakie sa te wnioski? Jezeli bedziesz umial logicznie uzasadnic swa linie myslenia, duze punkty uznania... Wez tylko pod uwage wszystkie istotne elementy takiej analizy sytuacyjnej.
 Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 18:05:00 
Jowisz811
Pała, siadaj. Wniosek jest taki, że można zasłużyć na walkę o mistrzostwo świata heavy reprezentując odpowiedni poziom sportowy jedynie w swojej dywizji. Czym zasłużył sobie RJJ, że dostał od razu walkę o pas z Ruizem? No właśnie..

I jeszcze co do Hucka - dla mnie jedna jego walka z Povetkinem znaczy więcej niż 30 walk Wacha z bumami.
 Autor komentarza: krajana
Data: 30-05-2012 18:14:30 
Huck mimo swojego bardzo ubogiego i prostego stylu boksowania jest niewygodnym zawodnikiem. Mysle ze Vitek nie mialby z nim takiej latwej przeprawy jak co niektorym sie wydaje ale niespodzianki by nie bylo
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 18:26:32 
"voutan Data: 30-05-2012 18:05:00
...Wniosek jest taki, że można zasłużyć na walkę o mistrzostwo świata heavy reprezentując odpowiedni poziom sportowy jedynie w swojej dywizji. Czym zasłużył sobie RJJ, że dostał od razu walkę o pas z Ruizem? No właśnie.."

Owszem, takie sytuacje sie zdarzaly. Przyklad Roya Jonesa jest tutaj ewidentny, ale nalzezy zaznaczyc iz byl on wowczas #1 P4P piesciarzem na swiecie, w znakomitej komitywie z wszechmocna HBO a i za przeciwnika w dywizji ciezkiej wybrano najslabszego owczesnego mistrza - Johna Ruiza. Jak adekwatne jest to do sytuacji Hucka i jego planow walki z Vitaliyem?
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 30-05-2012 18:26:38 
Fakt ze Huck stoczył jedna walke przegraną w HW. Ale wspominany tutaj Dawid Haye wdarł się do czołówki wagi ciężkiej pokonując Bonina(!) a Adamek wysłużonego już Gołote. więc Huck początek miał raczej imponujący zwłaszcza z epostawił twarde warunki a nie upadł po 3 rundach. Dla mnie również taka jedna walka z Saszą znaczy wiecej niż dziesiatki walk z kelnerami. nie zgodzę się z twierdzeniem że Huck jedzie na samych wałkach i jest kiepskim bokserem. odnośnie pytania copa czy samym gadaniem zasłużył sobie na walke z Vitkiem... Hmmmm myślę że nie samym gadaniem bo jednak na zawodowych ringach jest pięściarzem klasowym i jest mistrzem świata CW. a na pewno jest lepszy od Chara czy kolejnego przeciwnika Władka- Thompsona. Chisorra też dostał walkę o pas po serii przegranych i było ok, więc huckowi po wyrównanym pojedynku z Povietkinem również się on należy.
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 30-05-2012 18:29:35 
może nie należy- użyem złego słowa. chodziło o to że w tym kontekscie ta walka bylaby uzasadniona.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 18:31:48 
"krajana Data: 30-05-2012 18:14:30
Huck mimo swojego bardzo ubogiego i prostego stylu boksowania jest niewygodnym zawodnikiem..."

Oczywiscie, ze jest niewygodnym i do tego ma to cos, co rozroznia wojownika ringowego od przecietniakow, czyli determinacje. Nie zmienia to jednak faktu, ze Huck ma w swojej dywizji piesciarzy z ktorymi tylko wlasne podworko ratowalo go przed porazka, wiec na jakiej podstawie ubiega sie o kolejna probe zdobycia tytulu w wadze ciezkiej?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-05-2012 18:34:34 
cop - "wybrano najslabszego owczesnego mistrza - Johna Ruiza" - "myślałem że najsłabszego mistrza ostatnich 30-40 lat" :)))) jak pisałeś przed ostatnią walką Adamka.
Ps Byrd był w HW był klasy Ruiza i w tym czasie był mistrzem.
 Autor komentarza: necropedophile
Data: 30-05-2012 18:51:34 
"Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 17:40:25
Z pewnoscia Seth Mitchell bylby najciekawsza i najlepsza opcja, aczkolwiek nie sadze by przetrwal zbyt dlugo z Ukraincem."

Tylko jakie argumenty miałby Seth? Szczerze to ja nie rozumiem zachwytów nad nim. Jego ostatnia walka pokazała, że nie jest to tak dobry pięściarz jak niektórzy sądzą. Posiada ogromną siłę, fakt, ale Wach też i na dodatek ma super warunki. Według mnie Seth byłby gorszym przeciwnikiem od Polaka. Tyle, że jak trafnie zauważyłeś jest bardziej rozpoznawalny i może HBO wzięłoby to na antenę.
 Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 18:55:36 
"Jak adekwatne jest to do sytuacji Hucka i jego planow walki z Vitaliyem? "

Dobra, a jak adekwatne jest to do sytuacji Haye, który był nr.1 w swojej kategorii i dostał walkę z Vitaliyem od razu po przejściu do ciężkiej? Wtedy nikt nie narzekał, że ta walka mu się nie należy.

Zresztą przeczytaj co napisał 19majkel87, bo zgadzam się z tym w 100 procentach.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-05-2012 19:04:57 
voutan - po drodze do Witalija Haye miał Barretta,Valujewa,Ruiza,Harrisona i wyskok do HW z Boninem
 Autor komentarza: Wojciacho
Data: 30-05-2012 19:11:09 
odp. do "voutan"
Przede wszystkim Haye walczył z Władimirem.
Po drugie nie dostał tej walki tak od razu, wczesniej obił jakiegoś ogóra, Wałujewa i Ruiza. I walcząc z Kliczką, miał już pas WBA w ciężkiej.
Co nie zmienia faktu, że uważam, że fajnie byłoby zobaczyć walkę Hucka z Witalijem, bo Marco z pewnością narobiłby Kliczce więcej problemów niż Mormeck ( gość za mały nawet na cruiser jest, a co dopiero na Kliczkę).
 Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 19:15:41 
Poprawcie mnie jeśli się mylę, ale Haye miał walczyć z Witalijem, jednak zrezygnował i zaboksował z Wałujewem.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 30-05-2012 19:18:01 
"Autor komentarza: voutan
Data: 30-05-2012 18:05:00
Jowisz811
Pała, siadaj. Wniosek jest taki, że można zasłużyć na walkę o mistrzostwo świata heavy reprezentując odpowiedni poziom sportowy jedynie w swojej dywizji. Czym zasłużył sobie RJJ, że dostał od razu walkę o pas z Ruizem? No właśnie.."

Nie odniosłem się do tej Twojej wypowiedzi tylko do wcześniejszej. Zresztą nieważne.



Wojciacho
voutanowi chodzi o coś kompletnie innego. A mianowicie o propozycji jaka wyszła od K2 dawno temu. Tylko nie jestem pewien którego z braci dotyczyła.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 30-05-2012 19:28:18 
Sprawdziłem. Tak jak mi się wydawało propozycja była od Władimira.
http://boxrec.com/media/index.php?title=Fight:1421575
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 19:37:15 
"Wojciacho Data: 30-05-2012 19:11:09
odp. do "voutan"
Przede wszystkim Haye walczył z Władimirem.
Po drugie nie dostał tej walki tak od razu, wczesniej obił jakiegoś ogóra, Wałujewa i Ruiza. I walcząc z Kliczką, miał już pas WBA w ciężkiej. "

Dokladnie. Jednym z tych "ogorow" byl wasz rodak Bonin, znokautowany juz w pierwszej rundzie.
Nie ulega jednak watpliwosci, ze "upierdliwosc" Haye byla znamienna w uzyskaniu szybkiej szansy na pas mistrza swiata.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 19:43:51 
"StonkaKartoflana Data: 30-05-2012 18:34:34
cop - "wybrano najslabszego owczesnego mistrza - Johna Ruiza" - "myślałem że najsłabszego mistrza ostatnich 30-40 lat" :)))) jak pisałeś przed ostatnią walką Adamka.
Ps Byrd był w HW był klasy Ruiza i w tym czasie był mistrzem."


Chris Byrd byl znakomitym piesciarzem i porownywac go do Ruiza nie ma sensu. Oczywiscie Chris podobnie jak i Adamek, nie nalezal do dywizji ciezkiej ze wzgledu na warunki fizyczne... Co do tego czy Ruiz byl najslabszym mistrzem na przestrzeni ostatnich 30-40 lat z pewnoscia mozemy polemizowac, gdyz jeszcze kilku bym do tej listy dolaczyl (np. Bruce Seldon...lol...), ale z pewnoscia byl jednym z tej nielicznej grupy a juz z pewnoscia pod wzgledemn atrakcyjnosci swoich wystepow, nadalbym mu miano najwiekszego nudziarza...
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 19:46:06 
"necropedophile Data: 30-05-2012 18:51:34
...jak trafnie zauważyłeś jest bardziej rozpoznawalny i może HBO wzięłoby to na antenę..."

Tego waga ciezka potrzebuje - wiecej walk na HBO i SHO. Gdzie te czasy, kiedy niemalze kazdego miesiaca mozna bylo zobaczyc znakomite pojedynki w "krolewskiej"???
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 30-05-2012 19:53:27 
do Bonina się nie przyznajemy... z tego co pamiętam leżał chyba 4 razy w tej pierwszej rundzie:)
 Autor komentarza: SGS
Data: 30-05-2012 20:05:59 
Huck jest niezwykle silny i agresywny. Chętnie bym go zobaczyl
z Wladimirem.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 20:06:00 
"19majkel87 Data: 30-05-2012 19:53:27
do Bonina się nie przyznajemy... z tego co pamiętam leżał chyba 4 razy w tej pierwszej rundzie:)"

Samej "walki" nie pamietam, gdyz w gruncie rzeczy takowej nie bylo. Co jednak utkwilo mi w pamieci, to "futro" na klatce piersiowej Polaka...lol... Prawde mowiac nie sadzilem iz jest to cos popularnego w "kraju nad Wisla"... lol...
 Autor komentarza: mirco30
Data: 30-05-2012 20:11:06 
Śmieszny gościu niech wyskoczy do Adamka albo do Szpili,bo Witek może go uszkodzić trwale-rzuca się z siekierą na słońce.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-05-2012 20:23:09 
cop - baju, baju - gdzie Seldon a gdzie Ruiz???? Ruiz przez około 15 lat był w szerokiej czołówce HW, tytuł zdobył 2 razy wiele razy go bronił z dobrymi bokserami.

Seldon, Bennt,Liakowicz,Krasniqui,Tubbs,Dokes,Weaver,Thomas,Page,Shulz, to bezdyskusyjne! i mnóstwo porównywalnych jak Chagaew,rahman.

Ruiz Lennoxem nie był Tysonem też nie!ale napisanie że był najgorszym mistrzem w 30-40 ostatnich latach świadczy kompletnym braku wiedzy o boksie i powtarzaniu durnych sloganów.
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 30-05-2012 20:34:59 
walka to to nie byla:) lacznie z wywiadami reportażem z przygotowan i wejsciem do ringu zajmuje 10 min na YT:)
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 20:37:04 
@Stonkakartoflana - braku wiedzy o boksie zawodowym? Hmmm... No coz, pomine to milczeniem...lol...
Mysle, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Mozna polemizowac na temat wartosci roznych mistrzow wagi ciezkiej w ostatnich paru dekadach, ale przychylam sie zawsze do opini tych, ktorzy uwazaja Ruiza za jednego z najgorszych a to, ze utrzymywal sie w "szerokiej czolowce" wagi ciezkiej jest o wiele bardziej zlozona sytuacja niz prawdopodobnie mozesz sobie wyobrazic. Nie chce mi sie teraz tlumaczyc dlaczego pochodzenie Johna Ruiza bylo znaczacym elementem promowania go przez DKP, ani samego faktu struktur biznesowych w tamtym okresie czasu. Mysle, ze ci sledzacy boks zawodowym przez ostatnie dlugie lata doskonale zdaja sobie sprawe dlaczego Ruiz byl utrzymywany na powierzchni przez tak dlugi okres.
Pomijam juz fakt, ze wiekszosc fanow boksu zawodowego, za najbardziej interesujaca walke Ruiza uwaza porazke przez nokaut z Tua...lol...
 Autor komentarza: PL005
Data: 30-05-2012 20:40:23 
Pisanie o Ruizie jako jednym z najgorszych mistrzów 30-40 ostatnich latach to sorry StonkaKartoflana to nie jest braku wiedzy o boksie , to jest jej profanacja ...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-05-2012 20:43:55 
cop - baju, baju - rekord i osiągnięcia Ruiza są faktami które łatwo porównać do wielu gorszych mistrzów. Nikt mu tych zwycięstw nie dał ani nikt za niego się nie bił. Czyste fakty kropka.

Tua? a może o Lennoxie świadczy tylko McCall 1 i Rahman 1? a o Kliczce Purrity???
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 30-05-2012 21:12:00 
Mam pytanie do zawców jak myślicie co Bruce Seldon mógłby osiągnąć gdyby walczył w dzisiejszej HW?Jakiej klasy byłby pięściarzem?
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 21:15:56 
"StonkaKartoflana Data: 30-05-2012 20:43:55
cop - baju, baju - rekord i osiągnięcia Ruiza są faktami które łatwo porównać do wielu gorszych mistrzów. Nikt mu tych zwycięstw nie dał ani nikt za niego się nie bił. Czyste fakty kropka.

Tua? a może o Lennoxie świadczy tylko McCall 1 i Rahman 1? a o Kliczce Purrity???"

Nie wiem jak twoim zdaniem sytuacja Ruiza jest adekwatna do Lewisa i Klitschko, ale IMHO - nie ma zadnych relatywnych porownan.Absolutnie zadnych.
Zauwazylem juz dawno, nic personalnego, ze wielu z was uzywa "wszechmosnego boxrec" jako zrodla swojej znakomitej wiedzy o boksie zawodowym. Niestety, ale same rekordy piesciarzy to malo, by moc umiejetnie zanalizowac okreslone sytuacje. Jednym z takich ewenementow jest/byl John Ruiz. Jego "numerki" wygladaja calkiem przyzwoicie a do tego te nazwiska, z ktorymi walczyl, nieprawdaz? Jest to jednak tylko "polprawda". Dlaczego? Dlatego, ze Ruiz b yl bardzo techniczn ie ograniczonym piesciarzem, ktory dzieki DKP i przede wszystkim odpowiednim zabiegom "matchmakers" przetrwal wiele sytuacji, ktore nie dane bylo innym. Opinia o talencie i atrakcyjnosci ringowej Johna Ruiza jest powszechnie niezbyt dobra, delikatnie to ujmujac i zadne zabiegi jej nie zmienia.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 21:18:03 
"KOSTROMA Data: 30-05-2012 21:12:00
Mam pytanie do zawców jak myślicie co Bruce Seldon mógłby osiągnąć gdyby walczył w dzisiejszej HW?Jakiej klasy byłby pięściarzem?"

Bruce Seldon byl przecietniakiem ale w dzisiejszej "szerokiej czolowce" bylby z pewnoscia klasyfikowany...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 30-05-2012 21:34:51 
cop wiem ,ze czasach gdy walczył poziom w Hw był bardzo wysoki i na tle najlepszych wypadał blado ale z drugiej strony dał też kilka naprawdę niezłych walk z dobrymi bokserami aprawiał też wrażenie bardzo silnego fizycznie i potrafiącego miotać ptężne ,dynamiczne ciosy.Wiem ,że szczęka była u niego prawdopodobnie mocno podejrzana ale od strony przygotowania fizycznego wydaje się wypadać dużo lepiej niż większość czołowych zawodników dzisiejszej wagi ciężkiej.Zastanawiam się czy nie osiągnął by dużo więcej dzisiaj niż w latach dziewięcdziesiątych a przecież wtedy pomimo jak sądzę wyższegoo poziomu mistrzem świata był.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 30-05-2012 21:35:26 
Dobranoc chłopaki idę do roboty!
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 30-05-2012 21:37:00 
cop
"Zauwazylem juz dawno, nic personalnego, ze wielu z was uzywa "wszechmosnego boxrec" jako zrodla swojej znakomitej wiedzy o boksie zawodowym. Niestety, ale same rekordy piesciarzy to malo, by moc umiejetnie zanalizowac okreslone sytuacje."

Zgadza się, rekordy to nie wszystko.
A ja zauważyłem, że mocno krytykujesz ten "wszechmocny boxrec". Dlaczego? Moim zdaniem to bardzo dobry serwis. Przede wszystkim baza danych o wielu, wielu bokserach. Poza suchymi wynikami można znaleźć wiele odniesień takich jak punktacja walk przez ekspertów, liczba widzów, sprzedaż PPV. Nawet ten ranking, który swoją drogą też jest dla wielu obiektem drwin, jest moim zdaniem ciekawy. Jego zaletą jest maksymalna obiektywność. Liczą się tylko wyniki. Żadne sympatie nie mają nań wpływu. Jego wadą jest oczywiście brak wałkoodporności.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 21:46:22 
"KOSTROMA Data: 30-05-2012 21:34:51
cop wiem ,ze czasach gdy walczył poziom w Hw był bardzo wysoki i na tle najlepszych wypadał blado ale z drugiej strony dał też kilka naprawdę niezłych walk z dobrymi bokserami..."

Tak naprawde, to Bruce Seldon wszystkie istotne walki przegral (Oliver McCall, Riddick Bowe, Tonny Tubbs, Mike Tyson) a zdobycie zwakowanego WBA tytuly w walce z Tony Tuckerem z perspektywy czasu nie wydaje sie az tak imponujace. Zwyciestwa, ktore byly wowczas istotne to z pewnoscia te nad Greg Pagem i Joe Hippem, ale wiekszosc fasnow zapamieta go jako posledniego mistrza swiata, ktory osmieszyl sioe w walce z "Zelaznym Mikem"...
Mowiac to, podtrzymuje swa opinie iz w dzisiejszych czasach Seldon bylby w dosc szerokiej czolowce dywizji.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-05-2012 21:50:53 
cop - baju, baju co z tego że technika ograniczona skoro skuteczna???

jakie zabiegi?? Gość od 97 nie walczył z żadnym bumem, a średniaków trafiło mu się z czterech reszta to czołówka.
Opinia o jest kiepska??? ale fakty!!! (czyli bezdyskusyjne wygrane) świadczą o nim bardzo dobrze.

Hopkins też przez bardzo długo miał kiepską opinię dopóki nie rozjechał paru gwiazdorów? takie opinie tworzą właśnie kompletni laicy..

Np. Gatti był niezwykle sławny widowiskowy a klasy był Ivana Robinsona czy Mikey Warda.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 21:55:58 
"jowisz881 Data: 30-05-2012 21:37:00
...A ja zauważyłem, że mocno krytykujesz ten "wszechmocny boxrec". Dlaczego? Moim zdaniem to bardzo dobry serwis. Przede wszystkim baza danych o wielu, wielu bokserach. Poza suchymi wynikami można znaleźć wiele odniesień takich jak punktacja walk przez ekspertów, liczba widzów, sprzedaż PPV. Nawet ten ranking, który swoją drogą też jest dla wielu obiektem drwin, jest moim zdaniem ciekawy. Jego zaletą jest maksymalna obiektywność. Liczą się tylko wyniki. Żadne sympatie nie mają nań wpływu. Jego wadą jest oczywiście brak wałkoodporności. "

Nie tyle krytykuje boxrec.com ile tych, ktorzy cala swa wiedze czerpia z tego wlasnie portalu i cytuja numery z rekordow piesciarzy nie znajac faktow zwiazanych z ich walkami. Mowiac fakty, mam na mysli analize przebiegu takich pojedynkow z uwzglednieniem roznorodnosci elementow zwiazanych z owczesna sytuacja. Oczywiscie nie wymagam, by kazdy fan boksu bywal na galach, ale z pewnoscia tego typu doswiadczenia wzbogacaja nie tylko skarbnice wiedzy o bopksie, jak rowniez daja perspektywiczne spojrzenie na omawiane tematy. Mam nieodparte wrazenie, ze znaczna grupa tutaj piszacych to "dzieci boxrecu" pozbawione wrazem dostepnych prawdziwym fanom boksu... Nie chce by zabrzmialo to jak jakas forma klasyfikowania milosnikow boksu zawodowego, ale czytajac nawet te dzisiejsze fragmenty o Johnie Ruizie, nie moglem sie oprzec wrazeniu iz wlasnie z takim osobnikiem wymieniam sie opiniami. Z przyjemnoscia poczytalbym wasze wrazenia z tych imprez na ktorych byliscie i macie swoja opinie, a numery z boxrec to ja moge sobie sam sprawdzic...lol...
Oczywiscie ranking tego portalu pomijam calkowicie, gdyz to strata czasu by nawet poswiecic jedne zdanie na ten temat. W skrocie - "bullshit" ale czasami wygladajacy bardziej realnie jak niektore federacyjne rankingi a to juz jest samo w sobie parodia.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 22:02:34 
"StonkaKartoflana Data: 30-05-2012 21:50:53
...Hopkins też przez bardzo długo miał kiepską opinię dopóki nie rozjechał paru gwiazdorów? takie opinie tworzą właśnie kompletni laicy.."

Jestem wiec laikiem a ty kolego znakomitym polskim fachowcem od boksu zawodowego...lol...
Wspomne tylko, ze calkowicie sie mylisz piszac iz Hopkins mial przez dlugi czas kieposka opinie i dopiero walki z gwiazdorami zmienily to. Pomyliles fakty tym razem. Bernard byl niezbyt medialna osobowoscia ale byl niezmiern ie ceniony przez fanow i krytykow bokserskich na dlugo przed walka z Trinidadem w 2001 roku. Zreszta, widze iz wyprowaedzanie ciebie z bledu jest strata czasu. Miej wiec te swoje opinie o Hopkinsie i Ruizie takie jakie masz. Nie mam z tym najmniejszego problemu, gdyz widze jak bardzo przewyzszasz mnie swa wiedza na tematy bokserskie...lol... Z pewnoscia ogrom jej pochodzi z doswiadczen zwiazanych bezposrednio z udzialami w licznych imprezach bokserskich i swiadomoscia, iz umiejetne korzystanie z odpowiednich zrodel jest bardzo konstruktywne w polemikach z tymi, ktorzy maja cokolwiek do powiedzenia.
Pozdrowionka Stonka.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 30-05-2012 22:19:42 
cop
"Oczywiscie ranking tego portalu pomijam calkowicie, gdyz to strata czasu by nawet poswiecic jedne zdanie na ten temat. W skrocie - "bullshit" ale czasami wygladajacy bardziej realnie jak niektore federacyjne rankingi a to juz jest samo w sobie parodia."

Jasne, że czasami wychodzą niezłe jaja (np. Fury nr 5), ale wynika to z przyjętego algorytmu. Dla mnie ranking boxrec to taka ciekawostka. Oczywiście nie stawiam go nad eksperckimi rankingami np. swoim ;-)
Swoją drogą w rankingu The Ring też czasami coś śmiesznego można znaleźć np. Dimitrenko nr 4.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 22:29:38 
"jowisz881 Data: 30-05-2012 22:19:42
Jasne, że czasami wychodzą niezłe jaja (np. Fury nr 5), ale wynika to z przyjętego algorytmu. Dla mnie ranking boxrec to taka ciekawostka. Oczywiście nie stawiam go nad eksperckimi rankingami np. swoim ;-)
Swoją drogą w rankingu The Ring też czasami coś śmiesznego można znaleźć np. Dimitrenko nr 4. "

Okresliles go prawdopodobnie w bardzo dobry sposob: "ciekawostka" i jako taka ten ranking nalezy traktowac. Dla mnie najwazniejszy jest moj prywatny ranking piesciarzy w kategoriach wagowych, ktore znam i lubie. Oczywiscie z duza przyjemnoscia czytam zawsze to co dzieje sie w Ring Magazine, pomimo tego iz jak zaauwazyles im rowniez trudno ustrzec sie wpadek. Nic nie jest perfekcyjne...lol...
Jest rowniez grupa ludzi, ktorych opinie szanuje a do nich z pewnoscia zaliczam Maxa Kellermana, Douga Fischera czy Dana Rafaela a ich rankingi bardzo czesto sa zblizone do tego co znajduje sie w moich zestawieniach...
 Autor komentarza: Dominator83
Data: 30-05-2012 22:36:11 
Do tematu się nie włączam, ale powiem tak z Witalym to raczej Marco by nie wygrał ale chciał bym go zobaczyć w starciu z młodszym Kliczko. Przypominam że zawodnicy którzy nie pękały się pójść na wojnę z Władymirem dobrze kończyli (Sanders,Brewster,Peter pierwsza walka Władymir trzy razy na deskach, no i jeszcze można do tych bohaterów zaliczyć Davida Haye który mimo porażki potrafił przywalić Władymirowi parę razy mocno w ryj. A więc taki kapitan Huck znając jego bardzo agresywny styl walki mógł by takiemu Władymirowi który to nie słynie z żelaznej szczęki sprawić nie mało kłopotów. Marco Huck takiego Witalia by raczej nie przewrócił natomiast Władymira przy odrobinie szczęścia mógł by nawet znokautować.
 Autor komentarza: murmur
Data: 30-05-2012 22:45:32 
nie czytałem wcześniejszych komentaży(a trochę tego jest)ale jeszcze raz zapytam:kto wygrał?Powietkin czy "Huck"?
 Autor komentarza: coolpix
Data: 30-05-2012 22:54:13 
czytam i nie wierzę.ruiz najsłabszym mistrzem,huck śmieć...ogarnijcie sie niektórzy.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 22:58:40 
"coolpix Data: 30-05-2012 22:54:13
czytam i nie wierzę.ruiz najsłabszym mistrzem..."

To nie religia, wiec nie jest to kwestia jakiejkolwiek wiary a raczej wiedzy dotyczacej tematow zwiazanych z boksem zawodowym...takie male sprostowanie, gdyz wygladasz na zbladzonego podroznika w wirtualnej przestrzni tego forum...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 23:01:09 
"murmur Data: 30-05-2012 22:45:32
nie czytałem wcześniejszych komentaży(a trochę tego jest)ale jeszcze raz zapytam:kto wygrał?Powietkin czy "Huck"? "

Pomimo, ze byla to jedna z najslabszych walk Rosjanina, uwazam iz nieznacznie wygral ten pojedynek. Huck byl zbyt chaotyczny w swoich poczynaniach i nie umial wykorzystac slabej dyspozycji Povetkina. Zadawal zbyt malo decydujacych ciosow a do tego te jego faule...
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 30-05-2012 23:03:59 
cop
Oczywiście że boks to nie religia i nie jest sprawą życia i śmierci! Jest czymś znacznie poważniejszym))))
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:04:52 
cop
pytanie do Ciebie:
Wciąż sugerujesz,że boks zawodowy to biznes, mam nadzieję,że dobrze Cie rozumiem. Biznes, czyli zarabianie pieniedzy, tak? Jezeli ktoś z uzytkowników pisze o aspektach sportowych walk np. Adamka, odsyłasz go do amatorki, tak? Mam nadzieję,iz nadal dobrze rozumuję Twoj tok myślenia. Sens sportowy w boksie zawodowym jest mało istotny,bo to boks zawodowy, nie amatorski,tak? Dlaczego więc teraz zadajesz pytania typu : dlaczego Huck miałby walczyć z VK? Wg Twojego rozumowania i pojęcia boksu zawodowego odpowiedź jest prostsza niz się wydaje... Oparta na Twojej analizie faktów ze świata boksu!!! A mianowicie: bo kasiora jest do zarobienia ogromna!!! Popraw mnie jak sie mylę...
Pozdrawiam
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:07:34 
a tak właśnie widzę walkę Hucka z Vitalije, albo Adamka z Władymirem: http://demotywatory.pl/3814317/Wiekszy
oczywiście w formie żartu hahahaaaaaa
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:08:59 
swoją drogą pięknie go trafił "na punkt" :-)
 Autor komentarza: Deter
Data: 30-05-2012 23:22:15 
Pieniądze są CELEM - cel z istoty nie może być najważniejszym czynnikiem realizacji tego celu. Teza, że pieniądza są najważniejsze, to wręcz błąd logiczny, a nie pogląd.

Ostatecznym celem boksu zawodowego są pieniądze, jednak by je zarobić, należy realizować politykę sportowo-promotorską. Najważniejsza jest więc wartość sportowa - jakość bokserska, emocjonujące walki, przyciągające oko kibica wojny.

Mylenie celu z priorytetami strategii osiągnięcia tego celu to dość poważny błąd. Trudno w ogóle prowadzić dyskusję, jeśli podstawy są nieznane.
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:28:19 
deter
ale o co Ci dokladnie chodzi? Filozofujesz zbyt mocno, mówiac, że pieniądze szczęscia nie daja, jedynie pomagaja je osiągnąć, więc same w sobie nie sa celem bo celem jest szczescie. Takie gadanie nie ma większego sensu i powinienneś o tym wiedzieć.
Zrób w końcu ten doktorat i nie filozuj tak mocno, bo zycie jest prostsze niz Ci sie wydaje... Pozwol życiu życ :-)
Pozdro
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:31:53 
a czy mogę Twoje slowa odwrócić? Szczęscie jest celem, szczęscie ( czyli cel) nie jest najważniejszym czynnikiem realizacji tego celu. Teza, ze szczęscie jest najwazniejsze to błąd logiczny, a nie pogląd. Ja nie kumam tego Twojego podejścia... Jak palilem 1g zioła dziennie ja mialem 20kilka lat to tak rozkminiałem świat.
 Autor komentarza: Deter
Data: 30-05-2012 23:33:09 
Water
Stawiam pół litra jeśli wskażesz cokolwiek związanego z jakąkolwiek filozofią w moim poście.

Mówienie o korelacji pieniądza i szczęścia to proste badania empiryczne. To nie średniowiecze i niestety... ogromną większość można mierzyć, badać, sprawdzać, porównywać itd.

Ponadto to, co przypisujesz mi - nigdzie nie napisałem. Więc "takie gadanie" to akurat nie moje gadanie.

PS
Co masz na myśli pisząc "filozofia"? Bo nie przypominam sobie bym w ogóle poruszał na forum jakiekolwiek kwestie filozoficzne.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 23:38:40 
"krzysiek34 Data: 30-05-2012 23:03:59
cop
Oczywiście że boks to nie religia i nie jest sprawą życia i śmierci! Jest czymś znacznie poważniejszym))))"

Dokladnie. Takie podejscie mnie sie bardzo podoba...
 Autor komentarza: Deter
Data: 30-05-2012 23:40:15 
A ja wróciłem z biegania właśnie, mam doby nastrój więc pozdrawiam wszystkich. Zmykam pod prysznic i spać.

Dobrej nocki.
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:44:17 
deter
kwestie filozoficzne z tego co wiem to np: 1, poznawanie rzeczywistości i prawdy we wrzechswiecie, 2) koncepcja wartosci 3) tematy etyczne, 4)sprawy społeczne, iogólnie rozkminkapdstawowych kwestii dot.natury człowieka, prawd tego swiata itp. Czy nie o tym posrenio codziennie tu rozważamy ( a juz Ty szczegolnie :-) ) A filozofię to rozumiem jakomłośćdo myslenia i madrosci.
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 23:48:10 
"Waters Data: 30-05-2012 23:04:52
...boks zawodowy to biznes... Biznes, czyli zarabianie pieniedzy, tak? Jezeli ktoś z uzytkowników pisze o aspektach sportowych walk np. Adamka, odsyłasz go do amatorki, tak? Mam nadzieję,iz nadal dobrze rozumuję Twoj tok myślenia. Sens sportowy w boksie zawodowym jest mało istotny,bo to boks zawodowy, nie amatorski,tak? Dlaczego więc teraz zadajesz pytania typu : dlaczego Huck miałby walczyć z VK? Wg Twojego rozumowania i pojęcia boksu zawodowego odpowiedź jest prostsza niz się wydaje... Oparta na Twojej analizie faktów ze świata boksu!!! A mianowicie: bo kasiora jest do zarobienia ogromna!!! Popraw mnie jak sie mylę..."

Doskonale mnie rozumiesz i nie mylisz sie. Jak zaznaczylem poprzednio, walka Vitali-Huck w chwili obecnej bylaby lokalna atrakcja i kolejnym krokiem w obnizeniu prestizu wagi ciezkiej za paniowania Klitschkos. Rozumiem aspekt finansowy w Niemczech, ale w skali swiatowej pojedynek taki bylby zrozumiany jako "kolejny policzek"... Dlaczego? Huck nie jest zadnym dominatorem a wrecz ma problemy z wygrywaniem walk w swojej dywizji. Z povetkinem rowniez przegral, aczkolwiek nieznacznie, wiec moim jedynym pytaniem jest, jak taka walke nalezaloby marketowac? Pojedynek super-championa wagi ciezkiej z chcacym zarobic pare euro przecietniakiem???
Pomijam wartosci sportowe, gdyz sa one we wspolczesnym boksie zawodowym naprawde coraz mniej istotne, ale jak mozna usprawiedliwic walke o mistrzostwo swiata pomiedzy Vitaliyem a Huckiem w chwili biezacej??? Moze pozwolmy Niemcowi zawalczyc jeszcze z kilka razy w nowej dywizji i wygrac przynajmniej JEDEN (!!!) pojedynek zanim zaczniemy go ustawiac z domin atorami tej dywizji.
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:48:23 
deter
ni chce mi sie szukać Twioch rozkminek nt. szczescia i pieniedzy, bo to akurat Ty pisałeś.Nie napisalem,że wkomentarzach pod tym newsem to pisaleś, aleogólnie, zepisałeś ( kiedys tam). I to Twoje zdanie,nie moje.
 Autor komentarza: Waters
Data: 30-05-2012 23:56:58 
cop
myślę, ze w skali swiatowej ten pojedynejk przeszedłby, bez większego echa, gdyz w USA podejżewam, iz Huck jest totalnym noname. Czy ktoś tam wie, kto to Huck? HBO taka walka nie interesuje, pozostaje tylko RTL. Kasa się zgadza, wydzwięk w skali światowej zadne, więc mowa o obnizeniu prestizu jest malo istotna, bo tak czy inaczej kasa bedzie sie zgadzać. Moim zdaniem Huck jako CCCP ( czyt.cep cepa cepem poganiam, swojądrogą ciekawe czy znasz ten tekst i skąd się wziął;-)) i jego walka z VK, to cos co wnosi zainteresowanie. A zainteresowanie tematem wsród społeczeństwa to jeden z istotniejszych elementów stategii markentingowych. Więc tak czy siak taka walka ma sens... Waga cięzka obudzi się sama, nie potrzebuje sztucznego sterowania tak jak wolna gospodarka daje sobie radę sama. Jest cykl koniunkturu i tyle!!!
Pozdro
 Autor komentarza: cop
Data: 30-05-2012 23:57:01 
"Deter Data: 30-05-2012 23:22:15
...Ostatecznym celem boksu zawodowego są pieniądze, jednak by je zarobić, należy realizować politykę sportowo-promotorską. Najważniejsza jest więc wartość sportowa - jakość bokserska, emocjonujące walki, przyciągające oko kibica wojny. "

Wciaz myslisz kategoriami kogos wychowanego w okresie dominacji sportu amatorskiego w Polsce. Moze sie myle, ze w takich czasach dorastales, ale twoj sposob myslenia o boksie zawodowym na to wskazuje. Wartosci sportowe nie oznaczaja absolutnie emocjonujach walk, przyciagajacych "oko kibica wojen"... Co FANI BOKSU ZAWODOWEGO doceniaja jest calkowitym zaprzeczeniem wartosci amatorskich. Przykladow jest mnostwo, ale posluze sie moim ulubionym RIP Arturo Gattim. Czy sadzisz, ze sukces jaki osiagnal w swoim profesjonalnym zyciu miala cokolwiek wspolnego ze sportem? Jezeli tak, prosze zaanalizuj te sytuacje i zobaczymy jakie wyciagniesz wnioski???
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:00:15 
"Waters Data: 30-05-2012 23:56:58
...Huck jako CCCP ( czyt.cep cepa cepem poganiam, swojądrogą ciekawe czy znasz ten tekst i skąd się wziął..."

Przyznam sie, ze nie znam. Nie znam jednak wielu okreslen, ktorych tutaj uzywacie. Pomimo iz moj jezyk polski zdecydowanie nabral kolorytu w ostatnich latach, wciaz lapie sie na tym, ze wielokrotnie musze sprawdzac niektore odniesienia, analogie czy zwroty...
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:02:01 
ale znasz ten skrot CCCP?
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:05:49 
"Waters Data: 30-05-2012 23:56:58
...zainteresowanie tematem wsród społeczeństwa to jeden z istotniejszych elementów stategii markentingowych. Więc tak czy siak taka walka ma sens... Waga cięzka obudzi się sama, nie potrzebuje sztucznego sterowania tak jak wolna gospodarka daje sobie radę sama. Jest cykl koniunkturu i tyle"

Masz racje do pewnego momentu. Oczywiscie marketing jest tym elementem, ktory dodaje kazdemu biznesowi odpowiedniej formy i zabarwienia, pozwala na sukces. W tym jednak przypadku mowimy o walce o mistrzostwo swiata wagi ciezkiej pomidzy dominatorem a kims nieistotnym w skali swiatowej. Wiem, ze Klitschkos nie mogac osiagnac sukcesu na naszym rynku zadowolili sie w pewnym momencie Niemcami i innymi regionalnymi sukcesami, ale pomimo tego pojedynke Vitaliya i Hucka zostalby potraktowany jako kolejny policzek w twarz dla wago ciezkiej 21 wieku. Tu nawet nie ma kontrowersji czy jakichkolwiek innych wartosci, ktore moglyby usprawiedliwic taka walke... Moze sie myle i nie rozumiem marketingu, w ktorym pracuje juz 20 lat...lol...
Pozdrowionka fanie Pink Floyd.
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:07:19 
"Waters Data: 31-05-2012 00:02:01
ale znasz ten skrot CCCP?"

CCCP czyli USSR - United States of Soviet Republics?
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:08:12 
...a "cepem" nazywacie Sovietow??? Zgaduje teraz, wiec sie nie smiej...lol...
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:09:25 
innymi słowy : Union of Soviet Socialist Republics czyli USSR. Na koszulkach sportowych zawsze mieli CCCP. I u nas w Polsce tlumaczylo się ten skrót jako Cep Cepa Cepem Pogania :-) Taka mala gierka słowna, majaca uwypuklić naszą niechęć do rosjan. Ja akurat jestem z lat 70 i tak to pamietam :-) Uważaj bo zaraz znajdąsię fachowcy na forum zmienią jedna literkę i wiesz co imwyjdzię, jak zamienią "e"na "o"? hahaha, teraz to zauwazyłem, i pewnie nie tylko ja :-)
A wracając do tematu to nazwałem M Hucka CCCP bo ta taki przysłowiowy cepiarz :-)
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:12:49 
my sovietów nazywamy : kacapami:-)
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:15:35 
@waters - I've got it...lol...
Dobre. Okreslenie stylu Hucka rowniez bardzo prawidlowe. Mysle, ze niektorzy moze mysla iz jakims trafem nie lubie tego piesciarza, ale sa w bledzie. Nie doceniam jego kunsztu, ale jestem zwolennikiem jego determinacji i odwagi. Pamietam jednak, iz swego czasu nasz Cunningham pokazal mu miejsce w szeregu i zrobil to w ladnym stylu. Mysle, ze na chwile obecna wasz Mateusz Masternak moglby wygrac z Huckiem i zrobic to rowniez spektakularnie. O Vitaliyu Niemiec musi zapomniec, gdyz sensu w tym nie ma zadnego...
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:17:11 
"Waters Data: 31-05-2012 00:12:49
my sovietów nazywamy : kacapami:-)"

To okreslenie juz widzialem...lol... Sovietow "kacapami". Niemcow?
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:18:12 
Pink Floyd
Na ten temat moge rozmawiać, dyskutowac i Bóg wie co jeszcze robić po tysiąckroć dłużej niż o boksie :-) Tu mnie masz :-) Mam nawet jeden jak narazie tatuaz zwiazany z okladką "The Dark Side of The Moon" a mianowicie pryzmat i tekst: all you touch and all you see, is all your life will ever be...
Pozdrawiam cop, i lece na góre do mojej Żony ( z która mam chwilowy kryzys echhhhhh)...
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:19:05 
Niemców: szwabami
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:19:51 
Swoja droga pamietam, ze byles na walce we Wroclawiu a teraz lecisz ze swoja zona na Haye-Chisora. Czyzbym sie mylil?
 Autor komentarza: cop
Data: 31-05-2012 00:23:01 
"Waters Data: 31-05-2012 00:18:12
Pink Floyd"

Lata temu bylem na ich wspanialym koncecie w Foxborough, MA. Spektakularne widowisko.
Nie jestem wielkim fanem Pink Floyd, ale pare cd posiadam i lubie ich nektore dokonania.
btw, znakomity cytat.
Powodzenia z zona..lol..
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:23:18 
ja nie lubię Hucka za takiedziwne zachowania, natomiast takjak Ty doceniam gojako boksera,bo jest raz, że zdeterminowany,a dwa nieobliczalny co pokazal w walce z Povietkinem, alenadal uwazam, ze się mylisz pisząc, że w walce VK Z MH sensu nie mażadnego, gdyż jest: FINANSOWY, a przciez to baks zawaodowy nie amatorski... Samm nie tego nauczyłes, przez ostatnie dwa lata na tym forum :-)
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:25:42 
na Haye Chisora lecę sam :-) Żona zostaje pilnować pewnych spraw tu na miejscu :-)
 Autor komentarza: Waters
Data: 31-05-2012 00:28:34 
DOBRANOC PANOM
 Autor komentarza: Baboon
Data: 31-05-2012 00:29:06 
@cop
CCCP czyli USSR - United States of Soviet Republics?

LOL Widzę, że w USA kult ignorancji najprostszych faktów historyczno-geograficznych trzyma się mocno :)
 Autor komentarza: GringoVodoo
Data: 31-05-2012 06:55:47 
Huck to może powalczyc sobie z Tysonem Fury.Wach by
go cieżko znokautował.Haye by go ośmieszył .
 Autor komentarza: piotr
Data: 01-06-2012 13:35:31 
http://interpretacje-podatkowe.org/atest/itpp2-443-8-11-ak
 Autor komentarza: piotr
Data: 01-06-2012 13:35:53 
Jak ma wygrać jak jest za niski by walić Kliczków w tył głowy.
Co ten cepiarz umie poza tym?
 Autor komentarza: piotr
Data: 01-06-2012 13:37:00 
http://interpretacje-podatkowe.org/atest/itpp2-443-8-11-ak

???
Skąd to?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.