FROCH PRZYZNAJE: TO MÓGŁ BYĆ MÓJ KONIEC

Po odniesieniu największego zwycięstwa w dotychczasowej karierze Carl Froch (29-2, 21 KO) wyjawił w rozmowie ze Sky Sports, że zakończyłby karierę w przypadku poniesienia porażki z rąk Luciana Bute (30-1, 24 KO).

- Po przegranej z Andre Wardem zadawałem sobie pytania dotyczące mojej przyszłości w boksie. Wciąż mam pragnienia i cele. Chcę zostać niekwestionowanym mistrzem świata, legendą sportu. Chciałem utrzymać się na szczycie do czasu, gdy będę miał tego wszystkiego dość - powiedział 34-letni Brytyjczyk.

- Wciąż kocham boks, kocham poranne wstawanie i biegi. Uwielbiam obserwować, jak moje ciało zmienia się podczas obozu przygotowawczego. To wszystko doprowadziło mnie do dzisiejszego zwycięstwa. Wielu ludzi we mnie wątpiło, ale właśnie to mnie napędza. Zrobiłem to dla siebie. Gdybym nie wygrał, pomyślałbym o zakończeniu kariery. Mój występ był jednak tak wspaniały, że porzuciłem te myśli. Czuję się świetnie, zupełnie jakbym cofnął czas.

- To była walka o wszystko. Wiedziałem, że jeśli nie poradzę sobie na tym poziomie, będzie to oznaczać mój koniec. Nie chcę znów toczyć walk o lokalne tytuły. Widzieliście najlepszą wersję mnie, w przyszłości dane wam będzie zobaczyć jeszcze więcej - zapewnił Froch. - Szacunek dla Bute. Bije naprawdę mocno, ale to było za mało. Byłem gotowy na 12 rund takiego boksu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Maynard
Data: 27-05-2012 18:59:26 
Andre Ward na Twitterze o wygranej Frocha:

"Boxing is sport where fighters don't like to give credit to other fighters, especially in the same weight class, but Froch deserves credit!!"

i dalej:

"Congrats bro!! Big win!!"

Bute też zachował się z klasą. Czyli jednak można.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 27-05-2012 19:06:47 
Ogólnie w super średniej wszyscy odnoszą się do siebie z szacunkiem , nawet Froch który jest uważany za wyszczekanego ,nigdy nie obraża rywali , tylko mówi o swoich zaletach .
Jak dla mnie ta kategoria to wzór , wszyscy walczą ze wszystkimi , czołówka jest szeroka, są prospekci któzy w przyszłości (albo już teraz ) dadzą dobre walki , jest niemalże idealnie (szkoda tylko Stieglietza który ma pecha z rywalami ) , szkoda ,że to może się zmienić gdy Abraham zasiądzie na tronie WBO :/
 Autor komentarza: maddog
Data: 27-05-2012 19:14:16 
Lubię wypowiedzi Carla.Poza tym jest to przykład 1000% sportowca chcącego osiągnąć założone cele,pnącego się wciąż w górę,nie znającego słowa "słabość".Nie jest wybitnym technikiem ale jego walki są ekscytujące a o to chodzi:)
 Autor komentarza: Maynard
Data: 27-05-2012 19:23:04 
@szansepromotions
Abrahamowi też trzeba dać "credit" (że użyję słowa, którego użył Ward) za to, że walczy głównie z czołówką. Jeśli pokona Stieglitza uczciwie, pierwszy mu pogratuluję. Obawiam się jedynie sędziów Sauerlanda.

Froch nie zakończy póki co kariery, ale już się wypowiedział publicznie, że nie jest pewien, czy Bute jeszcze kiedykolwiek wejdzie do ringu. Czyżby go prowokował jednak do rewanżu?
 Autor komentarza: arp
Data: 27-05-2012 19:23:09 
Domagam się rewanżu z Kesslerem. Fajna byłaby też walka z Hopkinsem, gdyby się ugadali na jakiś catchweight.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 27-05-2012 19:27:34 
@Maynard
Ja się jednak i tak boję , że gdy Artur zasiądzie na tronie znowu zacznie się obijanie bumów i przetrzymywanie pasa .
Chociaż z drugiej strony ,zawalczył z Wilkiem ,mimo ,iż Piotrek słąbym zawodnikiem nie jest .
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 19:31:46 
Abraham, zawodnik średniej walczył w S6 super średniej, pokonał Taylora a to,że przegrał na punkty z Frochem czy Wardem nie jest powodem do wstydu.Dirrela prawie dorwał. Abraham dla mnie jest bokserem zasługującym na szacunek, wierzę ,że pokona Stieglitza i zawalczy jeszcze z Bute.
 Autor komentarza: arp
Data: 27-05-2012 19:35:09 
Tak dorwał Dirrella, że padł na deski w międzyczasie. Dirrell ośmieszył "Niemca" i obnażył wszystkie jego słabości.

Btw. Bute nie weźmie Abrahama, nie ma takiej opcji. Dostałby ciężkie KO.
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 27-05-2012 19:37:05 
@arp
Chyba śnisz , Bute ograłby go jak dziecko .
W sumie , to jednak trochę szacunku Abrahamowi się należy , mógłby po 1 albo drugiej przegranej w turnieju wykręcić się jakąś kontuzją i dalej zgrywać twardziela , ale został do końca i coś tam próbował .
 Autor komentarza: garson
Data: 27-05-2012 19:42:00 
po 1 porażce bokser uważany przez wielu za nr.1 kategorii nagle miałby przegrać z każdym z czołówki... ech polaczki ;x
 Autor komentarza: Deter
Data: 27-05-2012 20:03:36 
garson
Lepiej mieć zdanie jak chorągiewka na wietrze w sprawie oceny bokserów, niż mówić na własnych rodaków "polaczki".

- - -

Ja nie skreślam Bute. Co prawda bardzo, bardzo się pomyliłem w ocenie jego umiejętności, ale sądzę, że pokaże jeszcze na co go stać.
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 20:45:54 
Ciekawe rzeczy niektórzy pisali gdy ogłoszono Bute vs Froch

http://www.bokser.org/content/2012/03/01/200558/index.jsp
 Autor komentarza: Deter
Data: 27-05-2012 20:49:27 
James
Ale co tam ciekawego zauważyłeś?
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 20:51:21 
Autor komentarza: Deter Data: 25-05-2012 21:53:30
Bute wygra z Frochem, co do tego nie mam wątpliwości. Mam nadzieję, że pokusi się o nokaut. Wydaje mi się, że Bute jest lepszy chyba w każdym elemencie od Frocha.

Autor komentarza: Deter Data: 26-05-2012 01:12:19

Racja, Bute to zagadka - nie walczył z czołówką. Ja jednak używam tutaj kobiecej intuicji :)


Kobieca a zawodzi :D

Ale szacunek dla Detera

za tą wypowiedź:
Ja nie skreślam Bute. Co prawda bardzo, bardzo się pomyliłem w ocenie jego umiejętności, ale sądzę, że pokaże jeszcze na co go stać.
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 20:52:32 
Deter
Nic :)
Po prostu zawsze tu bywasz taki nieomylny:)
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 20:55:07 
Wczoraj po walce i dziś jedno rzuciło mi sie w oczy na tej stronie:
Bute to bum i każdy stawiał na Frocha.
Nieliczni potrafią sie przyznac do błęgu na bokser.org
 Autor komentarza: Deter
Data: 27-05-2012 20:59:30 
James
Ja nieomylny? :)
Każdy się myli w swoich typach. Nie mój pierwszy i nie ostatni chybiony strzał.
 Autor komentarza: bosz
Data: 27-05-2012 21:04:30 
Dokładnie taka jest tendencja. Jak jakiś bokser wygrywa to mistrz, jak przegra to bum i niedojda. Taka jest mentalność, kilku potrafi się przyznać do błędu i to jest na pewno fajne. Stawiałem na Frocha, ale dlatego, że go cenię i lubię, a także dlatego, iż Bute nie pokonał nikogo klasowego. Kto się spodziewał, że Bute zawalczy taki piach?Mało kto. Wydaje mi się, że to już koniec Bute, bo ilość ciosów które przyjmował na twarz była imponująca, a te ostatnie strzały bez żadnej obrony wchodziły i mogą się na nim odbić w przyszłości. Oby nie, bo to w porządku facet i dobry bokser. Pozostaje obserwować kariere Bute i kolejne walki Frocha. Z kim?Walka z Kesslerem to byłoby coś, a jak nie to rewanż z Wardem mu się należy. Pozdro.
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 21:05:58 
Deter
Tak żartuje, prowokuje :).W tym wypadku w większość się myliła, to jest fajne w sporcie.Froch zaskoczył świat a to jak przyjął te kontry w 1 rd. bez zmrużenia okiem robi wrażenie. Mocny skurczybyk, z tytanu.
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 21:07:39 
Autor komentarza: bosz Data: 27-05-2012 21:04:30
Dokładnie taka jest tendencja. Jak jakiś bokser wygrywa to mistrz, jak przegra to bum i niedojda. Taka jest mentalność, kilku potrafi się przyznać do błędu i to jest na pewno fajne. Stawiałem na Frocha, ale dlatego, że go cenię i lubię, a także dlatego, iż Bute nie pokonał nikogo klasowego. Kto się spodziewał, że Bute zawalczy taki piach?Mało kto. Wydaje mi się, że to już koniec Bute, bo ilość ciosów które przyjmował na twarz była imponująca, a te ostatnie strzały bez żadnej obrony wchodziły i mogą się na nim odbić w przyszłości. Oby nie, bo to w porządku facet i dobry bokser. Pozostaje obserwować kariere Bute i kolejne walki Frocha. Z kim?Walka z Kesslerem to byłoby coś, a jak nie to rewanż z Wardem mu się należy. Pozdro.

Kessler !- stawiałbym na Duńczyka. Ciekawe jak Froch radziłby sobie w półcięzkiej gdzie poszedł Kessler
 Autor komentarza: Deter
Data: 27-05-2012 21:15:47 
W superśredniej w ogóle jest ciekawie - myślę, że każde zestawienie z czołówką byłoby gratką dla kibiców. Do tego dochodzi ewentualna możliwość walki z półciężkiej.
Szkoda, że Martinez planuje na Floyda lub Paca i woli się odchodzić niż powalczyć wyżej.
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 27-05-2012 21:17:10 
Mnie bardzo dziwiły zdecydowanie większościowe prognozy co do zwycięstwa Bute. Nie raz pisaliśmy o tym, że Bute nie miał wcześniej okazji walczyć ze ścisłą czołówką. Z drugiej strony zaskakiwało niedocenianie Frocha, który wirtuozem boksu nie jest, ale zawsze był znakomicie przygotowany i z pomysłem na walkę. Ponadto naprawdę ma czym uderzyć, zwłaszcza, że od pewnego czasu zadaje mniej ciosów i bawi się w snajpera. Po prostu dojrzał.

Co do samej walki - duża zasługa Frocha, ale to co pokazał Bute mnie osobiście bardziej zastanawia i zaskakuje niż postawa Frocha. Froch wypadł dobrze/bardzo dobrze.

Bute natomiast wypadł fatalnie. Dużo bujania się, z którego kompletnie nic nie wynikało. Zero pomysłu na walkę. A może zawsze tak było? A Froch to obnażył.
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 27-05-2012 21:26:56 
Autor komentarza: Deter Data: 27-05-2012 21:15:47
W superśredniej w ogóle jest ciekawie - myślę, że każde zestawienie z czołówką byłoby gratką dla kibiców. Do tego dochodzi ewentualna możliwość walki z półciężkiej.
Szkoda, że Martinez planuje na Floyda lub Paca i woli się odchodzić niż powalczyć wyżej.

Teraz Kessler przetarł szlak na LHW, Ward być może zmierzy się z Dawsonem choć limit ma być chyba 168. Chłopaki pokazują klasę.Nie narzekają jak team Martineza, na złe warunki fizyczne, by walczyć z naturalnie większymi. Biorąc pod uwagę takich mistrzów jak Szumenow czy Cleverly,nawet Cloud który jak dla mnie przegrał z Campillo, mogą sięgać po pasy w LHW, choć Ward jak widac chciałby zacząć od najlepszego :D Naprawdę w super średniej jest ekipa.
Kessler z Greenem pokazał, że ma jaja, był naruszony i zniszczył rywala. Froch zniszczył Bute, ten ich rewanż chyba byłby najbardziej upragniony, bo obaj są świeżo po walkach więc termin też by się zgrał.
 Autor komentarza: milosz762
Data: 27-05-2012 21:45:17 
właśnie rewanż kesslera z frochem byłby fascynujący ale tym razem faworytem nieznacznym byłby froch!i mógłby niestety zakonczyc kariere keslera którego bardzo lubvie frocha zresztą też!!
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 27-05-2012 22:03:19 
Nie zapędzałbym się z tym Kesslerem w LHW , gdyż jak było widać zrobił limit super średniej do walki z Greenem . Całe przejście Kesslera w górę to wymysł Sauerlanda , który chciał zrobić miejsce dla Abrahama (ze Stieglietzem o jego pas miał walczyć 2 razy Kessler , ale dziwnym trafem zawsze przed walką miał kontuzję , a potem ogłosił ,że idzie wyżej , jednocześnie Abraham walczący z Wilkiem o prawo walki z Robertem , przypadek ? wątpie )
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 27-05-2012 22:17:15 
Ja stawiałem na Bute bo nie wiedziałem,ze spanikuje jak Froch go zasypie cepami,,i o szczece tez nie wiedzialem ze taka slaba,,
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 27-05-2012 22:28:49 
@bykzbronxu2011
Jak widać chcesz sprowokować , ale spoko , raz Ci odpowiem .
Czy według Ciebie ktoś z super średniej przetrzymałby taki napór ?
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 28-05-2012 01:21:34 
Bute okazał się miękkim chujem robiony. Froch go zatłukł dosłownie cepami. Ej, czy tylko ja mam wrażenie, że żona Frocha, czy tam dziewczyna, ma ostre parcie na szkło i pcha się przed kamery i w zasadzie chyba tylko, z tego powodu jest jego żoną, bo ma okazje się pokazać...
 Autor komentarza: Jacob
Data: 28-05-2012 01:56:20 
Czy ktos wie czy Kelly Pavlik zamierza cos dzialac w supersredniej bo na boxrecu jest sklasyfikowany wlasnie w tej kategorii chociaz ostatnie walki mial w limitacg 169 i 169.5?
 Autor komentarza: WOLSKI
Data: 28-05-2012 01:56:37 
Mat, gdybyś był tak piękną kobietą jak ona, to byś też się nie bał występować publicznie obok swojego wybranka.. Dla mnie to jest najpiękniejsza para z obecnych mi znanych par w tym sporcie.. Mieć taką żonę to prawdziwy skarb. Carl jest najlepszy więc może sobie na najlepszy model pozwolić- proste. Dziewczyna jest piękna, chce się pokazać, wątpie, zeby wyszla za Carla tylko z powodu slawy.. Carlowi to tez pewnie na reke,PR wychodzi, publika bokserska, ktora zazwyczaj oglada pojedynki to nie tylko sami faceci, zreszta nawet jak 88% to faceci to co zlego w pokazywaniu piękna? Walki musza budzic ze soba jakis smaczek, jesli Carl moze sie chwalic swoja wybranka to neich sie chwali, Szpila robi to samo i bardzo fajnie ociepla to jego wizerunek.
Czy kobieta Szpili jest z nim tylko dlatego, ze jest najlepszy? wątpie..

Walki musza budzic ze soba emocje, uczucia, sam pojedynek to tylko max, 47minut oglądania, oprawa czesto trwa duzo dluzej i dobrze, bo dzieki temu az chce sie ogladac dana walke.

Mam jeszcze ostatnie pytanie: Jaką colę kupiłbyś gdybyś miał do wyboru? Colę w butelce pepsi, czy colę w butelce firmy współpracującej z siecią sklepów biedronka, załóżmy, że wiesz, że obie cole smakują tak samo, i obie tyle samo kosztują.. PEPSI!

Dlatego mimo wszystko nawet gdyby taki Wach został mistrzem świata niekwestionowanym to on nigdy nie będzie zarabiał tyle co siostry Kliczko.. Boks to spektakl, ring jest tylko teatrem.. nie zaprosisz do teatru ludzi, którzy nic nie wiedzą o sztuce.. musisz ją najpierw rozreklamować..

PS. Swoja droga wczorajszy pojedynek byl jednym z lepszych, jakie w ostatnim roku ogladalem.


Ide spac 3majta sie!
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 28-05-2012 12:25:04 
WOLSKI

Ty to chyba w życiu nigdy pięknej kobiety nie miałeś, bo coś za bardzo przeżywasz. Swoją drogą jakaś super, mega nie wiadomo jak piękna to ona nie jest. Po prostu odstawiona laska z parciem na kamery.
Logikę też masz dziwną. To, że jest ładna, nie oznacza, że jest wspaniała i to skarb mieć taką żonę... Halo panie ! Z kobietami nie jest tak łatwo.
A co do kobiety Szpilki, to jest ona mniej więcej na jego poziomie i nie wątpię w ich miłość, czy tam zakochanie. Jakoś nie zauważyłem, żeby miała ciśnienie na sławę i kamery i robienie soczystych ust w telewizji. To taka typowa dresiarska para, łysy typ i jego dziunia + 500 fotek na fejsbuku z wyznaniami miłości.
Wielu bokserów miało piękne kobiety i żony, piękniejsze od Pani Froch, i jakoś nie latały po ringu za nimi, nie puszyły się do wszystkich zdjęć z jego pasami i inne tego typu akcje.
DA SIĘ WYCZUĆ, KTO SIĘ GRZEJE W CUDZYM BLASKU.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.