ALEKSIEJEW ZAPRASZA HUCKA DO WALKI

W ubiegłym tygodniu mistrz świata WBO w kategorii junior ciężkiej Marco Huck (34-2-1, 25 KO) zakpił z czempiona Europy Aleksandra Aleksiejewa (23-2-1, 20 KO), który ostatnio zaledwie zremisował z Firatem Arslanem w obronie pasa EBU. Niemiec stwierdził, że Rosjanin nadaje się co najwyżej na sparingpartnera i najwidoczniej te słowa zabolały zawodnika przymierzanego do Mateusza Masternaka.

Aleksiejew postanowił odpowiedzieć na zaczepki "Kapitana" i zaprasza gwiazdę teamu Sauerlanda do walki.

- Cześć Marco, czytałem, że zapraszasz mnie na sparingi. Oświadczyłeś to po mojej walce z Firatem Arslanem. Ty przegrałeś swój pojedynek z Olą Afolabim, tak samo było w grudniu 2010 roku z Denisem Lebiediewem. Moja sugestia jest następująca: zapomnijmy o sparingach i zorganizujmy prawdziwą walkę. Wówczas pokażę ci w ringu prawdziwego mistrza. Byłbyś spokojny niczym niedźwiedź w cyrku – powiedział 31-letni mańkut mieszkający w Hamburgu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: fkaloo
Data: 21-05-2012 07:53:04 
no to ciekawe co z tego bedzie
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 21-05-2012 08:42:13 
Jak EBU zostanie zwakowane przez Aleksiejewa, to pewnie Master dostanie szansę szybciej.
 Autor komentarza: black111
Data: 21-05-2012 09:58:30 
heh dobrze mu powiedział, huck to jednak burak
 Autor komentarza: milosz762
Data: 21-05-2012 12:01:16 
hmmm może dojdzie do tej walki już niedługo i wtedy o wakujący tytuł Ebu zawalczy Masternak np z Arslanem.
Alksiejev dobry technicznie ale brak raczej odproności i agresji którą ma huck !
i mysle że by go Huck złamał psychicznie Aleksiejeva by była fajna walka!!
chyba że by dał walke życia perfekcyjny plan taktyczny opracuje i na dystatns by trzymał Hucka to kto wie
 Autor komentarza: Matys90
Data: 21-05-2012 12:25:03 
Jak on starego, mniejszego Arslana nie umiał trzymać na dystans, to gdzie Hucka... Już nie wspominając o tym, że Aleksiejew kondycyjnie ostatnio wygląda słabo (chociaż i Huck też niedobrze z Afolabim), no i szczękę ma wątpliwą, więc raczej nie ustoi takich bomb jakie dostawał Ola. Huck przed czasem jak dla mnie. Ja bym wolał, żeby jak Mateusz ma zdobyć to EBU, to lepiej na Aleksiejewie właśnie, w końcu to naprawdę byłoby solidne nazwisko w rekordzie, no i od stycznia właściwie jest przygotowywany powoli pod leworęcznego Rosjanina.
 Autor komentarza: necropedophile
Data: 21-05-2012 13:47:55 
"Autor komentarza: Matys90
Data: 21-05-2012 12:25:03
Jak on starego, mniejszego Arslana nie umiał trzymać na dystans, to gdzie Hucka..."

Wszystko na ten temat.

Niech on nie wakuje EBU, bo dalej nie wiadomo jak dobry jest Masternak, a Aleksiejew to bardzo dobry przeciwnik.
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 21-05-2012 15:17:12 
"Ty przegrałeś swój pojedynek z Olą Afolabim"

Chyba za dużo naczytał się komentarzy krzykaczy z bokser.org ;-)


Matys90
"Aleksiejew kondycyjnie ostatnio wygląda słabo (chociaż i Huck też niedobrze z Afolabim)"

Nie zapominaj, że Huck miał bardzo krótką przerwę, a wcześniej stoczył bardzo ciężką walkę z Powietkinem. Myślę, że to miało olbrzymi wpływ na to jak wypadł kondycyjnie w walce z Olą.
Co do prognozy Huck vs Aleksiejew to nie pozostaje mi nic innego jak się zgodzić. Również wolałbym aby Rosjanin padł jednak ofiarą "Mastera".
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 22-05-2012 06:18:27 
Aleksejev nich na walke zasluzy, bo on dostal KO od Lebiedieva zas Huck stoczyl wyrownana walke. Zreszta na Rosjanina czeka Masternak, ktory bil bez problemu na sparingach Hucka, po Alexejevie bedzie Hucki i mistrz swiata z polskim paszportem, tylko czy to sie uda, jakos te wazne walki wygladaja inaczej niz sparingi, nawet taki Povetkin dostal prezent, bo walke przegral, z cepiearzam, tlukiem, faulujacym zabijaka barowym. Gadac latwo, a wyjscie do ringu z Huckiem dziala jak paraliz, nie wiem dlaczego ale tak sie dzieje, to samo bylo z Ola, mial deklasowac, nokautowac a wyszlo niewiele.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.