'MORALES CHCE WŁAŚNIE MARQUEZA'

Erik Morales (52-8, 36 KO) za wszelką cenę chce doprowadzić do konfrontacji z Juanem Manuelem Marquezem (54-6-1, 39 KO). "El Terrible" przyleciał nawet do Los Angeles by spotkać się z włodarzami stajni Top Rank i przedyskutować temat frapującego starcia dwóch meksykańskich wojowników.

Do tego pojedynku mogłoby dojść 14 lipca na stadionie Kowbojów w Teksasie. Ten termin zarezerwował już team "El Dinamity" i zmiany prawdopodobnie nie wchodzą w grę. Rąbek tajemnicy uchylił głównodowodzący firmy Golden Boy Promotions, Richard Schaefer. 

- Właśnie tej walki chce Morales. Powiedziałem mu, że będę rozmawiał na ten temat z prezydentem Top Rank. Pracujemy nad tym – zaznacza Schaefer.

Lada dzień ma zostać ogłoszony rywal Marqueza. Opcją rezerwową jest ponoć Mercito Gesta (25-0, 13 KO).

- Czekamy na znak od Top Rank. Być może jutro będziemy mieli konkretniejsze informacje – zakończył współpracownik "Złotego Chłopca".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Deter
Data: 18-05-2012 10:53:52 
LUDZIE z redakcji! Cytujemy albo dosłownie, słowo w słowo, albo wcale. Czy nikt z was nie jest w stanie zrozumieć tego, jak posługujemy się cudzysłowem? To chyba nie jest trudne?!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.