DENIS BACHTOW RYWALEM WAWRZYKA

Jak poinformował obóz Andrzeja Wawrzyka (25-0, 13 KO), polski bokser wagi ciężkiej 2 czerwca podczas gali "Wojak Boxing Night" w Bydgoszczy skrzyżuje rękawice z Denisem Bachtowem (34-7, 23 KO).

Obaj pięściarze znają się znakomicie, ponieważ w przeszłości mieli okazję ze sobą sparować. Obchodzący w tym roku 33. urodziny Rosjanin wiele razy boksował już na wyjazdach i zdążył sprawić kilka niespodzianek, nokautując na przykład dwukrotnie niepokonanego wcześniej Steffena Kretschmanna.

W starciu z Wawrzykiem będzie z pewnością dużo wolniejszy i z powodu gorszych warunków fizycznych większych szans na zwycięstwo punktowe mieć nie będzie, jednak Bachtow słynie z mocnej prawej ręki i nasz rodak będzie musiał mieć się na baczności od pierwszego do ostatniego gongu. Stawką tej potyczki będzie międzynarodowy pas federacji WBA oraz tytuł WBC Baltic.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 17-05-2012 07:08:41 
Świetnie, nareszcie porządny przeciwnik.
 Autor komentarza: Chalik
Data: 17-05-2012 07:37:48 
Świetny przeciwnik dla Wawrzyka to byłby np. Pianeta
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 17-05-2012 08:00:50 
Przeciwnik dobry , może nawet lepszy niż ten Szpilki.

+
 Autor komentarza: Hugo
Data: 17-05-2012 08:02:50 
To byłby dobry przeciwnik,ale dla Szpilki. Obydwaj boksują ofensywnie, więc mielibyśmy w ringu niezłą bijatykę. Dla Szpilki Bachtow byłby naprawdę ciekawym sprawdzianem. Ale walka Bachtow - Wawrzyk równa się 10 (lub12) rund nudziarstwa. Bachtow będzie atakował, Wawrzyk będzie się bronił, będzie też cała masa klinczów i przepychanek. W końcu na punkty wygra Wawrzyk (mniej lub bardziej zasłużenie). A w walce wieczoru Szpilka szybko znokautuje argentyńskiego buma. Wcześniej swoich bumów obiją Hutkowski i Zimnoch. Kolejna wersja scenariusza powielanego od lat.
 Autor komentarza: WalterAlfa
Data: 17-05-2012 08:15:55 
Hugo: bo gale Wojaka są jak tzw. bułki z parówką na dworcu.
Człowiek wie, że to syf ale czasami lubi je zjeść :D
 Autor komentarza: Jablo
Data: 17-05-2012 08:34:09 
WalterAlfa

Dobre :D
 Autor komentarza: rossi
Data: 17-05-2012 08:41:09 
Marudzicie.

Młody chłopak, a ma porównywalnego przeciwnika do ostatniego przeciwnika Adamka (Aquilery), porównywalny był też Grant, a Maddalone, Gołota i McBride byli o kilka klas słabsi. Z przeciwników Adamka w HW lepszy był tylko Witalij, który Adamkiem się bawił i lepszy był (moim zdaniem nieznacznie) Arreola, z którym Adamek wygrał nieznacznie i który był kompletnie nieprofesjonalnie przygotowany.

Chodzi pewnie o to, że większość ludzi nie lubi Wasilewskiego, więc nawet jak tamten coś zrobi w porządku, to ideologię się dorobi, że jednak nie jest w porządku. Moim zdaniem jeśli walka dojdzie do skutku to będzie super sprawa jak na ten etap kariery.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 17-05-2012 08:47:28 
@WalterAlfa

Ja zrezygnowałem z tych parówek po pamiętnej ubiegłorocznej gali w Bydgoszczy (Diablo vs Palacios + tradycyjne bumobicie) i wcale mnie nie korci, żeby ponownie ich spróbować. Byle powiatowa gala w Anglii jest ciekawsza do oglądania, niż to, co nam serwuje pan Wasilewski. To nie jest świeży towar, tylko odgrzewana w mikrofalówce padlina.
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 17-05-2012 08:48:04 
aj tam dobry przeciwnik, słaby jak zawsze, Wawrzyk przy rekordzie 25-0 ciągle obija nieudaczników albo troszkę mniejszych inwalidów. Na tym etapie muszą być już jakieś poważniejsze wyzwania, bo do końca kariery zostanie Wawrzyk na tym samym, niskim jak na razie pułapie. WBC Baltic to nie jest chyba jego szczyt marzeń.
 Autor komentarza: boksjor
Data: 17-05-2012 09:08:38 
rossi

Nie wiedziałem że Bachtow to taki dobry bokser, dobrze że chociaż uznajesz, że jest słabszy od od Witalija. To, że Wawrzyk dostaje solidnego rzemieślnika nie oznacza, że musimy piać z zachwytu nad galą Wasyla. Tak, jestem uprzedzony do niego, bo przez wiele lat serwuje nam "parówkowe" gale, których poziom przyprawia o mdłości, twierdząc przy tym że to niewiadomo jaki boks.
Na jakim etapie kariery według ciebie jest Wawrzyk? Mistrzem świata nie zostaje się ze względu na ładny rekord ani wysługę lat, trzeba walczyć z czołówką i coś pokazać. Obawiam się, że pozostanie na poziomie Baltica lub EBU własnie ze względu na prowadzenie kariery
 Autor komentarza: Matys90
Data: 17-05-2012 09:15:39 
A która walka Wawrzyka nie będzie nudna? Przeciwnik Szpilki to napompowane bumisko, które wywróci się w pierwszych rundach, ale Bachtow - to bardzo solidny sprawdzian. Bardzo. To jest poważniejsze wyzwanie, dużo poważniejsze niż Bertino, a przecież z nim Wawrzyk też nie miał spacerka. Kogo byście proponowali w zamian? Adamka, Chisorę, Haye'a? :D Już widzę jak wszyscy chętnie rzucają swoje plany i przyjeżdżają bić się w Polsce. Przynajmniej zamiast jakiegoś "niepokonanego miszcza Argentyny", jest twardy journeyman, który może sprawić niespodziankę.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 17-05-2012 09:16:58 
A 2. walka z tym Steffanem to był niezły cyrk :D Prawie biednego Bachtowa zdyskwalifikowali za to, że Niemiec się nie chciał bić ;)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 17-05-2012 09:29:56 
Wawrzyk to jest specyficzny bokser. Brakuje mu zarówno bojowości, jak i siły fizycznej, żeby kiedykolwiek mógł zdobyć jakiś poważniejszy pas (nawet EBU). Jednocześnie ma też swoje zalety. Ma niezłą szybkość i bardzo dobrą technikę obronną, co sprawia, że jest bardzo trudny do czystego trafienia. Według mnie jest idealnym materiałem na ekskluzywnego journeymana, rozchwytywanego przez promotorów przeróżnych prospektów HW, takiego jak np. Zack Page. Dobry journeyman w wadze ciężkiej bierze 20-30 tys. USD za walkę, a takich walk toczy 5-6 w roku. Czy to jest zła perspektywa dla 25-letniego chłopaka? Chyba lepsza, niż los wiecznego, nigdy nie spełnionego prospekta jaki go czeka, jeśli nie zerwie z 12KP.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2012 09:41:30 
A mnie się podobał nokałt na Najmanie he he!!
 Autor komentarza: Matys90
Data: 17-05-2012 09:49:31 
No nie wiem czy tułanie się po świecie to lepsze niż bycie lokalną atrakcją. Przecież biedy tutaj nie klepie, ma warunki do treningu, a przy ładnym rekordzie może dostać kiedyś taką okazję jak Sosnowski i przytulić za jedną walkę tyle co Page przez całą, czy przez pół kariery.

Przydałoby się w Polsce więcej promotorów, żeby jak w Anglii konfrontować tych naszych rzemieślników, bo z tego są fajne walki, a przecież choćby tych cruiserów to u nas jest na pęczki ;)

W każdym razie, perspektywa bycia journeymanem to nie jest najlepsza perspektywa, zwłaszcza że przy takim objazdowym cyrku można dostać ciężki nokaut i wtedy upada marka "ekskluzywnego". Na pewno Page wolałby być na miejscu Wawrzyka, gdy był młodszy, a nie odwrotnie ;)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 17-05-2012 10:09:36 
@Matys90

Sosnowski zanim dostał propozycję od Kliczki przez wiele lat tułał się po świecie i boksował nawet w Południowej Afryce. Gdyby siedział na ciepłym garnuszku w 12KP, to do żadnych pieniędzy by nie doszedł. Oczywiście, że niektórzy journeymani zaliczają ciężkie nokauty i stają się wrakami, jak np. Owen Beck po nokaucie od Rodrigueza. To jest ryzyko zawodowe. Jednak Wawrzyk ma zadatki na najlepszego journeymana HW na świecie. A zadatków na mistrza nie ma żadnych.
 Autor komentarza: rossi
Data: 17-05-2012 10:31:16 
Faraon
Nejman nigdy w ogóle takiej walki nawet nie powinien dostać. To samo dotyczy mma. W osiedlowych klubach, siłowniach, dyskotekach jest cała masa anonimowych chłopaków o klasę lub dwie lepszych od niego. Nie mówiąc już nawet o zawodnikach. To ktoś, kto potrafił zarobić kasę, bo wepchał się to telewizji i wmówił ludziom, że jest bokserem z czołówki krajowej. Równie dobrze można by wziąć dowolnego łysego bramkarza z dyskoteki, który z kilka razy wziął metkę albo teścia, który dał parę razy w mordę jakimś pijanym chudzielcom stojąc na bramce, wepchać do jakiegoś programu dla debili, podlizywać się staruszkowi, który był kiedyś świetnym bokserem i promować. N. był zawsze bumem i nie nadaje się nawet na na journeymana. Dlatego nokaut był taki widowiskowy, bo wyglądało by to podobnie przy każdym chłopie wziętym z ulicy. Za duża różnica umiejętności.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2012 10:39:30 
rossi
Masz całkowitą racje a napisałem tak bo śmiać mi się chciało z tego pojedynku ale głównie te napinki Najmana w stosunku do Wawrzyka!
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 17-05-2012 11:28:13 
Nikt tego głośno nie powie z grupy pana Wasilewskiego ale oni możliwe ,że zdają sobie sprawę ,że Wawrzyk nie ugra wiele nawet po erze braci.

Moim zdaniem wprawdzie ma szansę wygrać z kimś znaczącym ale raczej w prawdziwej czołówce nie będzie lub długo tam miejsca nie zagrzeje. Więc co z takim młodym zawodnikiem robić? Spokojnie go puszczać na solidniaków i zarabiać pieniądze , wyczekując na dogodny moment nawet za 5 lat czy tracić masę forsy ( a jak wiemy pan Wasilewski nie ma dużo funduszów ) i już teraz puszczać go na znane nazwiska ? Co to da na teraz ? Można się tylko sparzyć.

Podsumowując moim zdaniem Wawrzyk jest dobrze prowadzony, nie sztuką jest średniego boksera szybko wypalić za grubszą gotówkę ale spokojnie stopniowo zarabiać na nim pieniądze przez 10 lat jak nie więcej.
 Autor komentarza: SprytnyDeni
Data: 17-05-2012 11:31:04 
Czekam na nokaut na Wawrzyku. W końcu trzeba przebić ten pompowany słodyczami balon. Wiadomo, że Wawrzyk i tak nic w ciężkiej nie osiągnie. Może zawalczy o EBU, którego nie wygra.
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 17-05-2012 11:31:09 
Powtarzam średniego a nie bardzo obiecującego!
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2012 11:56:04 
SprytnyDeni
Co takiego uczynił Wawrzyk że życzysz mu tak żle?
 Autor komentarza: Vroo
Data: 17-05-2012 13:04:23 
Czego by nie mówić, to najmocniejszy rywal Wawrzyka w historii, wreszcie z pierwszej setki Boxreca (nie wiem jak Mazikin).

Co do strategii Wasilewskiego wydaje mi się, że szykuje jednego kolesia który ma talent i będzie prowadzony na najwyższych obrotach i pozostałych, których rekord będzie pewnie wyprzedawał za parę lat. Do walki o EBU pewnie Wawrzyk się dopcha, biorąc pod uwagę poziom niektórych właścicieli tego pasa, ma nawet szansę go zdobyć.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2012 13:09:51 
Vroo
Trzeba jeszcze dodać że Wawrzyk to młody jest!
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 17-05-2012 13:27:14 
Jak na Wawrzyka to rywal dobry przynajmniej nie wywróci się z braku kondycji albo po jednym przypadkowym ciosie...
 Autor komentarza: iron
Data: 17-05-2012 15:04:53 
Z tym że boxrec informuje że 2 czerwca Bakhtov walczy z Willisem w Rosji...
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 17-05-2012 16:06:54 
rossi ja bym postawil duzo ze grant z walki adamka tak przygotowany to dojeb... na ten czas szpili i wawrzykowi bez problemu wiec dziwi mnie ze porownujesz go do bachtowa
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 17-05-2012 16:16:33 
Kiedy Polacy, zwlaszcza Wawrzyk zacznie walczyc z boksereami ktorzy chca cos w boksie osiagnac a nie tylko zarobic dodatkowa kase na boku? Zaden z przeciwnikow nie nadaje sie na walke wieczoru, obaj ponizej klasy sredniej. Z Wawrzyka rekordem to powinno sie walczyc o pasy europejskie jesli nie swiatowe, jest bokserem technicznym wiec nawet ryzyko porazki przez KO i zachwiania kariery jest mniejsze niz silnego ale ciagle prymitywnego Szpili. Przeciwnicy to nabijacze rekordow, zwlaszcza ten Szpili to klasa swiatowa, nikt o nim nic nie wie, zapasiony ale ma tatuaze i robi grozne miny, zenujace.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 17-05-2012 17:16:08 
To naprawdę przykre że Polski boks zawodowy polega na maksymalnym pompowaniu baloników jakimi są pięściarze typu Wawrzyk czy Szpilka. Pompują co dokładnie rzecz ujmując wygląda mniej więcej tak- Kilkadziesiąt walk z leszczami wszystkie jak dobrze pójdzie wygrane a później wypłata życia i lanie i znów od nowa to może co lepszemu uda się wygranie drugiego złotego strzalu. Np ostatnio mówi się o drewnianym Wachu jako o potencjalnym rywalu dla Kliczki i zastanawiam się dlaczego Wach skoro jest taki dobry nie zawalczy z kimś z topu aby udowodnić swą wartość. Dochodzę do jednego wniosku wartości na tyle wysokiej nie ma; No ale cóż na świecie muszą być i bokserzy dobrzy i średni.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 17-05-2012 17:21:47 
Hahaha Bachtov walczy tylko dla kasy .Jonte Willis go obil sedziowie mu podarowali zw.W ciagu 2 tygodni Bachtov ma zaplanowane dwie walki.
2012-06-02 Jonte Willis 8(3)-3(1)-1

Crocus City Hall, Myakinino, Federacja Rosyjska 10
bout subject to change & commission approval


2012-05-19 Pavels Dolgovs 9(6)-18(9)-2

Yunost, Klimovsk, Federacja Rosyjska
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 17-05-2012 17:22:48 
Czyli chlop sie obawia drugiego lania od Willisa.Wybral Wawrzyka a i tak dostanie lanie
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 17-05-2012 18:40:46 
nie wiem na jakim etapie kariery jest teraz Bachtow ale kojarze go z bardzo ciekawej 2 walki z Kretschmanem i jakby sie podobnie zaprezentował to byłoby na czym zawiesic oko może
 Autor komentarza: kamil101021
Data: 17-05-2012 19:49:16 
Dla mnike ktoś kogo pokonał ten prymitywnt Alexander Ustinov jest bezużyteczny i ma bardzo ograniczone umiejetnosci..
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 17-05-2012 20:55:14 
szalu nie ma,ale tragedi tez nie
Ten pojedynek zapowiada sie ciekawiej niz Szpilka-Oregano:)
Wawrzyk musi walczyc na dystans,bo Bakhtov jest grozny jedynie w poldystansie.Musi tez uwazac na bezposrednie overhandy bite z doskoku
Pewnie jakis wejdzie,co da odpowiedz jaka szczeka cieszy sie Guliwer
Ps.ciekawy jestem czy Bakhtov bedzie mial podbite oczy juz w pierwszej rundzie...
 Autor komentarza: canuck
Data: 18-05-2012 05:19:08 
No nareszcie! Bardzo dlugo czekalismy na ta historiczna chwile.

Wawrzyk w koncu zawalczy z kims konkretnym. To jest ten "bardzo" pierwszy raz w swojej karierze, cos jak "dziewica." Zobaczymy co z tego wyniknie. To jest prawie tak jak "dziewiczy" rejs Wawrzyka na nieznanych (jeszcze) wodach.

Co bym o nim nie myslal, to jednak Polak, takze powodzenia Andrzej!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.