HOPE PEWNY SIEBIE PRZED REWANŻEM

- Zdecydowałem się na rewanż, ponieważ ludzie wciąż we mnie nie wierzą. Do tej pory myślą, że to był przypadek - mówił na wczorajszej konferencji prasowej Kerry Hope (17-3, 1 KO), który w połowie marca w sensacyjnych okolicznościach odebrał Grzegorzowi Proksie (27-1, 20 KO) tytuł mistrza Europy wagi średniej, choć na pewno obóz polskiego zawodnika mógł mieć zastrzeżenia co do werdyktu sędziów.

Wtedy pięściarz z Węgierskiej Górki po przypadkowym zderzeniu głowami już w drugiej rundzie nabawił się poważnej kontuzji łuku brwiowego i teraz postara się udowodnić, iż tamta porażka była przypadkowa.

- Przypadek zdarza się po jednym ciosie, nie po dwunastu rundach ciężkiej walki - ripostuje Walijczyk, który już wybiega w przyszłość i myśli o następnych rywalach. Jeśli pokonałby Polaka po raz drugi, w kolejnej obronie pasa EBU skrzyżowałby rękawice z Darrenem Barkerem (23-1, 14 KO).

- Za pierwszym razem byłem niezwykle zmotywowany by sprawić niespodziankę i tym razem będę nawet jeszcze bardziej, mając w perspektywie walkę z Darrenem. Znów potraktuję Proksę jako faworyta, będę ciężko trenować i do ringu wyjdę nawet lepiej przygotowany niż w pierwszym naszym pojedynku.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 16-05-2012 17:00:30 
Najpierw Hope potem Barker !
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-05-2012 17:06:01 
Klucz do zwycięstwa Proksy nad Hope'em to dobre przygotowanie kondycyjne i odpowiednia taktyka. Za pierwszym razem Proksa zlekceważył przeciwnika i chciał go szybko znokautować jednym ciosem, co w połączeniu z odniesioną kontuzją przyniosło fatalne skutki. Teraz powinien od początku wywierać presję, trzymać gardę i bić seriami na tułów, a zwycięstwo przyjdzie samo. Może nawet przed czasem.
 Autor komentarza: DAREK
Data: 16-05-2012 17:06:18 
Oby...
Jednak Hope ujawnił trochę błędów i złych nawyków Grześka w ringu...
 Autor komentarza: piotrjaworski77
Data: 16-05-2012 17:06:48 
Synu nie wytrzymasz 5 rund
 Autor komentarza: kamil101021
Data: 16-05-2012 17:12:20 
to nie przypadek?? hehe przekonasz sie na wlasnej skórze że przypadkiem był zbieg tych wszystkich niekorzystnych okolicznosci!
 Autor komentarza: mirco30
Data: 16-05-2012 17:13:18 
Sędziowie też będą odpowiednio zmotywowani jeszcze bardziej niż ostatnio,tytuł musi zostać w GB.Jedyna możliwość tam wygrania to KO.Mam nadzieje że tym razem Grzesiu podejdzie mniej emocjonalnie do tej walki i będzie bardziej skoncentrowany.(Do zaplecza trenera itd.) więcej sparingów z mańkutami!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 17:42:25 
Proksa musi zwyciężyć przez nokaut ewentualnie totalnie zdominować Hopa.Zwycięstwo na punkty po np. zaciętej walce z kimś tak przeciętnym jak Kerry Hope będzie w pewnym sensie porażką bo postawi pod znakiem zapytania możliwość rywalizacji Proksy z najlepszymi w tej kategorii wagowej.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 16-05-2012 17:45:04 
Jeśli chodzi o Grześka to jestem spokojny. Przejedzie się po Walijczyku jak walec. W pierwszej walce i tak wygrał, tylko go oszukali, na dodatek słabo zawalczył przez splot złych okoliczności i zdarzeń. Jedyne co mnie martwi, to fakt iż Grzesiek nic sobie nie robi z tego, że jego promotorami są debile, a trener ma go w dupie, bo zajmuje się tymi bejami z 12RKP. Mam nadzieje, że ustrzeli cwaniaka przed czasem i nie będzie się narażał na kolejny wałek. A wałek jest bardzo możliwy. Ci promotorzy Grześka tylko chcą go udupić. I nie są to żadne teorie spiskowe. Przecież to widać gołym okiem. Czy dla was to normalna sytuacja, że Proksa przegrywa wygraną walkę na gali swojego promotora, a później w kontekście rewanżu promotor wypowiada się, że "okej damy szanse Grześkowi, ale jak przegra to oznacza koniec jego kariery ". Przecież to są jakieś kpiny. GRZESIEK POTWÓRZ OCZY !!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 17:49:52 
MatMaister90 "Przejedzie się po Walijczyku jak walec."-To jedyna opcja jeżeli Grzesiek ma być przyszłym dominatorem tej kategorii.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 16-05-2012 17:51:32 
Czy będzie dominatorem, to trudno powiedzieć, bo to solidnie obsadzona kategoria. Ale na pewno EBU to nie jest szczyt możliwości Proksy. Niech tylko zrobi coś ze swoim zapleczem, bo jawnie go dupią, a On nic.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 17:55:33 
Nie znam się na aspektach biznesowych tego sportu ale skoro Proksa to taki mega talent to czy po zwycięstwie na Sylwestrem gdzie pokazał się szerszej publiczności najważniejsi bokserscy promotorzy nie powinni zasypywać go ofertami współpracy?Czy coś takiego miało miejsce?
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 17:58:25 
MatMaister90"Czy będzie dominatorem, to trudno powiedzieć"-Zapytałem o to w kontekście powszechnej euforii jaka panowała wokół Proksy przed pojedynkiem z Hope teraz jego przyszłość maluje się w nieco mniej optymistycznych barwach.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 16-05-2012 18:07:19 
Dla mnie maluje się w bardzo optymistycznych, bo to prawdziwy talent. Tylko marnowany i to z wielkim sukcesem. Jak nie ruszy się z miejsca, nie zmieni promotora, na takiego, który chce jego sukcesów, nie zacznie trenować tak jak trzeba, to zbyt długo nie da się wygrywać na wysokim poziomie. Nie zapominajcie o tym, że on pierwszą walkę wygrał. Rozczarował postawą, nabawił się kontuzji, zawalił treningi, nie miał trenera, tylko debili w narożniku jak i w sztabie promotorskim, ale walkę WYGRAŁ. Boje się tylko, że znowu o werdykcie decydować mogą sędziowie. A oni są bezkarni, podobnie jak promotorzy. Nieważne, czy wytrzesz przeciwnikiem ring - jeśli go nie znokautowałeś, to na punkty przegrasz. Tutaj już wchodzą w grę układy. 2-3 dni kibice i środowisko się będzie buntowało, ale wszystko rozejdzie się po kościach i każdy zapomni o całej sprawie. Jawne oszustwa są codziennością.
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 16-05-2012 18:11:30 
chyba zapominacie ze proksa wygral 1 walke
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 18:15:22 
MatMaister90 "ale walkę WYGRAŁ"-No nie wiem nie jestem ekspertem dlatego mogę się mylić ale na mój gust była to zacięta wyrównana walka z lekką przewagą Anglika ze względu na wytwarzany przez niego pressing,konsekwencje i częstotliwośc zadawanych ciosów jak i fakt ,że stosunkowo nieliczne akcje Grześka wydawały się nie robić na Hopie najmniejszego wrażenia przez co bezkarnie realizował swoją taktykę.
 Autor komentarza: nurgle
Data: 16-05-2012 18:16:53 
@MatMister90

trener nie ma go w d..., tylko Grzegorz nie jest członkiem 12KP. w tym samym czasie 12KP organizowała galę własną, a trener Łapin jest związany kontraktem z grupą 12KP i miał byc na tej gali. problemem Proksy jest promotor, z którym należy jak najszybciej rozwiązac kontrakt i przenieśc się do kogoś innego.

a teraz mam wrażenie, że Hope nie dotrzyma kroku i Proksa go zajedzie.
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 16-05-2012 18:25:04 
przed pierwszą walką Proksy z Hope nieśmiało wspominałem, że Proksa może mieć kłopoty z leworęcznym zawodnikiem, moje obawy się potwierdziły. ja nie jestem optymistą w tej sprawie, chociaż życzę Grzechowi jak najlepiej i mam świadomość, że pierwszą walkę wygrał, wbrew temu co widzieli sędziowie. Proksa to jest talent, ale wiele jego firmowych akcji, które świetnie sprawdzały sie na praworęcznych zawodnikach lub tych co walczyli dosyć schematycznie, nie wychodziło w przypadku dosyć niewygodnego leworęcznego Hope. mam nadzieję, że tym razem przygotowania Proksy będą prowadzone pod styl Kerrego i że moje obawy są nieuzasadnione. Może jest tak jak napisał użytkownik Hugo czyli kontuzjowany Proksa chciał za wszelką cenę skończyć walkę przed czasem i dlatego było tyle błędów i przestrzelonych ciosów ze strony Polaka.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 18:29:47 
A TERAZ ABSTRACHUJĄC OD TEMATU PRAGNĘ SKIEROWAĆ APEL DO LUDZI ODPOWIEDZIALNYCH ZA STRONĘ BOKSER.ORG: ODPIERDOLCIE SIĘ ODE MNIE Z WASZYMI NATRĘTNYMI REKLAMAMI!!! OSTATNIO GDZIE NIE KLIKNĘ NAWET GDY PRÓBUJĘ ZAMIEŚCIĆ KOMENTARZ POJAWIAJĄ SIĘ REKLAMY!CHCIAŁBYM OŚWIADCZYĆ ,ŻE CHUJ WAM W DUPĘ I NIGDY ALE TO NIGDY NIE KUPIĘ ŻADNEGO REKLAMOWANEGO TUTAJ PRODUKTU CZY TO BĘDZIE PIWO WOJAK CZY INNY BADZIEW I NAWET GDYBYM BARDZO POTRZEBOWAŁ KTÓREJEŚ Z TYCH RZECZY NIE KUPIĘ I CHUJ!BEZ ODBIORU...
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 16-05-2012 18:34:31 
KOSTROMA
instalujesz adblock i po problemie.
 Autor komentarza: Karule
Data: 16-05-2012 18:49:12 
Grzesiek go ROZGROMI i jestem pewien tego na 100%!

Będzie KO do 5 rundy, bo: gorszy dzień, kontuzja, brak trenera, nienormalni sędziowie, idioci w narożniku i życiowa forma przeciwnika nie zdarzają się dwa razy.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 16-05-2012 18:53:47 
mam nadzieje ze Proksa tym razem pokaze klase ,choc napewno nie bedzie to latwy pojedynek gdyz walijczyk jest poprzednim zwyciestwem podbudowany a Grzesiek jest pod presja ,bo jesli przegra to co dalej ?
Wierze ze Polak udowodni swa wyzszosc i trzymam kciuki
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 18:55:47 
abrakadabrorr Dzięki za radę spróbuję!
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 16-05-2012 19:00:53 
Kraule
nie ma co zganiac na sedziow ,zyciowa forme rywala,sraczke ,padaczke itd ,Proksa przegral i nie ma co szukac na sile usprawiedliwienia ,jest rewanz i Grzesiek musi to wygrac .
Mamy juz jednego zawodnika ktory po przegranych ma sraczke lub nie jest soba i wystarczy
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 16-05-2012 19:07:25 
KOSTROMA
Przez Ciebie śmieję nie mniej niż oglądając Avengers gdy Rozbujany Hulk Mówi - "Wielki mi Bóg":)
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 20:04:58 
KOSTROMA
Data: 16-05-2012 18:29:47

Ja już od dawna tak postępuję) POPIERAM!


Hope dobrze prawisz jeśli pokonasz Proksę bierz się za czołówkę
Niestety tym razem podzielisz los niejakiego Niemca, nie dostaniesz szansy od sędziów
Z mojej strony szacuneczek za podjęcie wyzwania i solidnego wp*.. za głupie gadanie
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 20:09:43 
"Hugo Data: 16-05-2012 17:06:01
Klucz do zwycięstwa Proksy nad Hope'em to dobre przygotowanie kondycyjne i odpowiednia taktyka. Za pierwszym razem Proksa zlekceważył przeciwnika i chciał go szybko znokautować jednym ciosem..."

Mam nadzieje, ze tak nie bylo... Gdybys jednak mial racje, bylbym zaskoczony brakiem profesjonalizmu Proksy. Uwazam go za jeden z najwiekszych talentow w historii polskiego boksu zawodowego i aczkolwiek musi jeszczwe wiele udowodnic, jest dla mnie niezwykle ekscytujacym piesciarzem... Mowiac to, mam nadzieje iz uporzadkuje swoje sprawy zwiazane ze sztabem szkoleniowym, ktorego jak do chwili obecnej nie ma. Piszac sztab szkoleniowy, uwzgledniam bardzo istotna pozycje dietetyka i trenera od przygotowania wydolnosciowego. To jest klucz. Zwrocic musicie uwage na wzrost Proksy w stosunku do jego wagi, a co sie z tym wiaze to oczywiscie ilosc kilogramow, ktore musi "zbijac" przed kazdym pojedynkiem... Oczywiscie nowy menadzer i promotor sa niezbedni by Proksa zaistnial na "swiatowych salonach". Ludzie skupieni w chwili obecnej dookola Polaka to przyklad ekstremalnego braku profesjonalizmu, by nie powiedziec wrecz glupoty zawodowej. jak mozna marnowac talent chlopaka, ktory moglby byc mistrzem swiata i zarabiac miliony dolarow kazdego roku???
 Autor komentarza: Karule
Data: 16-05-2012 20:09:56 
zeitgeist

Co Ty gadasz? Mamy przemilczeć, że sędziowie przewalili mu wynik, mimo tego, że wygrał 116 - 112? Chyba, że są takimi laikami boksu (w co wątpię), że punktują Walijczyka za te wszystkie ciosy wyprowadzone w powietrze?
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 20:13:02 
Dodam jeszcze, ze Kerry Hope to nie zaden "kelner" jak go tutaj wielu okreslalo i wciaz jeszcze to robi. Walijczyk ma styl i zdolnosci, ktore mopga sprawic klopoty wszystkim innym w tej dywizji. Wspomniany Darren Barker przegrywa z Hopem 9 razy na 10 pojedynkow... Oczywiscie to tylko moja subiektywna ocena sytyacji...
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 20:16:30 
"Karule Data: 16-05-2012 20:09:56
...Mamy przemilczeć, że sędziowie przewalili mu wynik, mimo tego, że wygrał 116 - 112?"

Mialem identyczne podsuymowanie tamtego pojedynku. Proksa sprawil zawod, gdyz nie byl w2 stanie znokautowac swojego przeciwnika, ale o zadnej porzegranej mowy byc nie moze. Wchodzimy tutaj ponownie w rejony ukladow na scenie zawodowej w UK i faktu, ze Proksa nie ma ani menadzera, ani promotora... o trenerze juz nie bede wspominal, gdyz to wszyscy tutaj wiedza.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 20:20:55 
"Ghostbuster Data: 16-05-2012 18:25:04
przed pierwszą walką Proksy z Hope nieśmiało wspominałem, że Proksa może mieć kłopoty z leworęcznym zawodnikiem, moje obawy się potwierdziły..."

Niestety, ale oprocz nas dwoch, wszyscy byli pewni iz bedzie to dla Proksy spacerek. Ja jednak w odroznieniu od ciebie, nie obarczam wina Proksy a ludzi, ktorym on ufa bezgranicznie...
Moja rada dla Polaka to - Get'em fired and think about yourself only. You are fucking amazing fighter, just try to find right team...
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 20:39:16 
@cop co tam dobrego pojadłeś w Niemczech? chyba nie tą okropną kiełbasę)
Dzwoniłeś do Dona Rafaela, ponoć twierdzi że Wilder będzie miał innego przeciwnika ..lol..
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 16-05-2012 20:47:23 
kraule

juz przed walka gdzies czytalem ze Proksa byl chory,ale uzalanie sie niczego nie zmieni a juz napewno nie zmieni wyniku,nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem tym bardziej ze Grzesiek nie marudzi ze byla porazka bo cos tam sie stalo.Trzeba cierpliwie czekac na rewanz
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 20:48:16 
"endriu Data: 16-05-2012 20:39:16
@cop co tam dobrego pojadłeś w Niemczech? chyba nie tą okropną kiełbasę..."

jutro juz wracam do domu, wiec jakos przezyje te niemieckie okropnosci. Maja niezle piwo ale jedzenie to kompletna porazka. Wlasciwie to tylko "wiedenskie sznycle" mi sluza, ale to przeciez nie jest niemiecki towar...lol...
Jestem w Europie 8-10 razy rocznie i zawsze lubie wracac do Niemiec, gdyz podoba mi sie ich zamilowanie do porzadku i pracy. Z jakiakolwiek firma wspolpracuje, zawsze pelen profesjonalizm.
Do Rafaela nie dzwonilem jeszcze nigdy, ale wymieniam sie z nim pogladami na twiterku, wiec nie bardzo rozumiem twoje pytanko kolego endriu...lol...
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 16-05-2012 20:55:43 
niemcow mozna nie lubiec ,ale to solidny narod ,made in Germany cos znaczy ,smochody,sprzet itd pierwsza liga
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 20:58:16 
Z Rafaelem to tylko tak sobie żartowałem, chodziło mi o jego ostatnią wypowiedź w której stwierdził że następnym przeciwnikiem Wildera będzie Chad Van Sickle
Co do jedzenia polecam kuchnię Polską chyba najlepsza i najbardziej urozmaicona w Europie
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 16-05-2012 20:58:58 
co do made in germany to jednak nie wszystko jest takie cacy np kobiety i strawa mi nie podchodza
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 21:08:10 
Niemcy to jedyny kraj w którym płcią piękną są męszczyźni, poza tym pełen profesionalizm, solidne samochody najlepsze drogi itp.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 16-05-2012 21:08:50 
cop"Dodam jeszcze, ze Kerry Hope to nie zaden "kelner" "-Jasne ,że nie Hope to solidny średniak ale też nic więcej i jeżeli Proksa myśli o przyszłej dominacji w swojej mocno obsadzonej kategorii wagowej kogoś takiego jak Anglik powinien rozjechać jak walec w rewanżu bo jeżeli znowu będziemy mieli zacięty wyrównany pojedynek to żle wróży na przyszłość.Nasuwa mi się jeszcze jedno spostrzeżenie Grzesiek wydaje się być nieco za słaby jak na tą kategorię wagową a jego ciosy takie trochę "delikatne" dziwi więc trochę styl walki "na Eubanka" ,który w przeciwieństwie do Polaka dysponował bardzo mocnym uderzeniem.Wydaje mi się ,że Grzegorz przy swoim znakomitym refleksie i niezbyt mocnym uderzeniu mógłby postawić na rozwój zdolności defensywnych no ale do tego potrzebny byłby trener specjalista z najwyższej półki a nie jakiś Łapin przy całym szacunku dla jego osoby.Proksa niezależnie od słabego przygotownia do walki miał problemy z powstrzymywaniem presji jaką wywierał na niego Hope i gdyby na miejscu Anglika był chociażby taki Chavez Polak byłby w sporych opałach.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 21:22:29 
@kostroma - masz racje, ze Proksa jest stosunkowo zbyt slaby fizycznie jak na te kategorie wagowa. Problemy z waga przed kazdym pojedynkiem sa spowodowane zwyklym brakiem odpowiedniego sztabu treningowego, ale to wszystko jest do zweryfikowania i to szybko. Polak ma naprawde olbrzymie mozliwosci a jego styl w ringu jest tym, co wielu fanow pragnie ogladac. Grzegorz musi podjac odpowiednie decyzje biznesowe (jezeli jeszcze moze???) i wowczas zajac sie musi tylko treningami. Reszta powinna nalezec do ludzi, ktorym placi...
Co do Hope'a, zgadzam sie, ale zauwaz iz Proksa go pokonal juz za pierwszym razem a glupia decyzja to juz "zasluga" jego menadzera, promotora i calej masy bezmozgow otaczajcych Polaka...
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 21:23:57 
"endriu Data: 16-05-2012 21:08:10
Niemcy to jedyny kraj w którym płcią piękną są męszczyźni..."

Nie zwracam uwagi na mezczyzn, a kilka fajnych dziewczyn udalo mi sie poznac blizej, wiec pozwole sobie zanegowac twoja opinie...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 21:24:49 
oczywiscie natychmiast dodaje, ze Polki "bija na glowe" najpiekniejsze Niemki. Wiem o czym mowie...lol...
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 16-05-2012 21:29:06 
cop

też uważam, że główny problem Proksy to ludzie z jego obozu. ten chłopak się marnuje, ale kto wie czy nie na własne życzenie.
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 21:31:07 
"endriu Data: 16-05-2012 20:58:16
...Co do jedzenia polecam kuchnię Polską chyba najlepsza i najbardziej urozmaicona w Europie..."

Nie wiem czy to co mozna zjesc w Chicago lub New York a ma w swojej nazwie "polish" jest typowo polskie, ale bedac w waszym kraju kilkakrotnie mialem okazje sprowowac wielu potraw, wiec mam jakies tam znikome rozeznanie. Nie moge strawic tego co nazywacie "golambki" lub "bigos" a cos takiego jak "flaczki" przyprawily mnie o odruch wymiotny. Polubilem "kotlet schabowy" (taki a'la sznycel)i polska kielbaske z rozna z frytkami...
Muszed sie jednak przyznac, ze z mojego ostatniego pobytu we Wroclawiu najbardziej utkwily w mojej pamieci dwie dziewczyny, ktore w porownaniu z waszymi potrawami byly naprawde bardzo "smakowite"...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 21:36:54 
"Ghostbuster Data: 16-05-2012 21:29:06
cop
też uważam, że główny problem Proksy to ludzie z jego obozu. ten chłopak się marnuje, ale kto wie czy nie na własne życzenie. "

Powiem tak. Jestem tak bardzo pewny jego mozliwosci, talentu i tego, ze moglby7 byc gwiazda, iz gdybym mial wystarczajaca ilosc czasu i pieniedzy, zajalbym sie jego kariera w US. Jest tutaj wielu znakomitych promotorow, ktorym wystarczy tylko zaprezentowac Prokse w odpowiedni sposob i wiem, ze wszystko wygladaloby inaczej. Ostatnio rozmawialem ze swoim kumplem, ktory zajmuje sie marketingiem dla dobrze znanej grupy promotorskiej i on rowniez ma podobna opinie o Proksie. Oczywiscie wyslalem mu kilka dvd z walkami Proksy i z malymi adnotacjami. Najbardziej podobalo mu sie wejscie do ringu Grzegorza do walki w Niemczech z Sylwestrem. Sloma Mike'a: "...he is so fucking charismatic, I'll pay to see him again..."
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 21:37:19 
*slowa Mike'a
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 21:39:01 
Obawiam się że w kwestii promotorsko manadżerskiej Grzesiek jest już udupiony
Za mało czasu pozostało aby wywindować Proksę na sam szczyt, niestety trzeba się już z tym pogodzić i czekać na szczęśliwy splot okoliczności
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 21:46:42 
"endriu Data: 16-05-2012 21:39:01
Obawiam się że w kwestii promotorsko manadżerskiej Grzesiek jest już udupiony.."

Czyli mowisz iz Proksa podpisal niewolniczy kontrakt, ktory konczy jego kariere??? Jakies detale?
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 21:47:09 
Ja pie** właśnie gotowałem flaczki i mi się spaliły!!
Zasiedziałem się na forum i wygotowała się woda cały plan w piz**
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 22:04:17 
@cop Po co pytasz mnie o to co jest oczywiste, coś w czym mamy podobne zdanie. Bądźmy szczerzy Grzesiek kariery Martineza nie powtórzy bynajmniej pod skrzydłami obecnego promotora
Ta sytuacja która miała miejsce ostatnio nie pozostawia złudzeń, weź pod uwagę Grzeska wiek w tej kategorii wagowej to bardziej początek końca
Myślę że w tym przypadku bardziej istotne będzie szczęście niż ograniczone zabiegi promotorskie
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 22:36:21 
"endriu Data: 16-05-2012 22:04:17
@cop Po co pytasz mnie o to co jest oczywiste, coś w czym mamy podobne zdanie. Bądźmy szczerzy Grzesiek kariery Martineza nie powtórzy bynajmniej pod skrzydłami obecnego promotora
Ta sytuacja która miała miejsce ostatnio nie pozostawia złudzeń, weź pod uwagę Grzeska wiek w tej kategorii wagowej to bardziej początek końca
Myślę że w tym przypadku bardziej istotne będzie szczęście niż ograniczone zabiegi promotorskie "

No coz... nienawidze cie, ale...lol...
tak powaznie jednbak, masz racje. Dla mnie osobiscie, Proksa nie jest piesciarzem, ktory nacjonalistycznie jest mi bliski, ale jego styl powoduje, iz chcailoby sie go widziecx w ringu czesto i to z najlepszymi. Niestety bedac zwiaznym z takimi imnbrcylami i nieukami bokserskiego biznesu, Grzegorz skazany jest na porazke... Szkoda... On jest naprawde zajebistym bokserem.
 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 16-05-2012 22:52:08 
Proksa może się wykupić, gdyby nie doprowadzono do rewanżu sam twierdził,że się wykupi,żeby miał sprzedać to co posiada.Najlepiej byłoby aby jakaś mocna grupa go spłaciła i przejęła tylko on wtedy musiałby po pierwsze postawić na boks, byc może wyjechać, wyjeżdżać w jakiś sposób zmienić swój obecny styl funkcjonowania, ażeby być w pełni profesjonalnym. Na dziś to taki bokser, członek Rady Nadzorczej Banku kochający swoją mieścinkę, to nie do końca sportowy profesjonalizm.Jego kariera , jego życie ja po oszustwie na Wyspach chcialbym by zmienił promotora.
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-05-2012 23:10:58 
@cop No coz... nienawidze cie, ale...lol...""

Przecież wirtualnego copa nie dotyczą takie odczucia ..lol..
 Autor komentarza: cop
Data: 16-05-2012 23:14:49 
"endriu Data: 16-05-2012 23:10:58
...Przecież wirtualnego copa nie dotyczą takie odczucia ..lol.. "

Masz racje... to byl bardzo widoeczny zart... Zero emocji i to jest wlasnie najsilniejszym elementem dominacji wirtualnego copa na tym forum... zreszta nie tylko tym...lol...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.