JUDAH: MARQUEZ NICZYM MNIE NIE ZASKOCZY

Prawdopodobnie 14 lipca w Dallas dojdzie do pojedynku Zaba Judah (42-7, 29 KO) z Juanem Manuelem Marquezem (54-6-1, 39 KO). Jak zapowiada Amerykanin, uznawany wciąż za jednego z najlepszych pięściarzy świata rywal z Meksyku niczym go nie zaskoczy.
 
- Cowboys Stadium to prawdopodobnie jedyne miejsce, gdzie można to zrobić. Nie mogę się już doczekać, będzie dużo dobrej zabawy. Jestem w takim momencie kariery, że Marquez nie jest w stanie zrobić czegoś, czego już wcześniej nie widziałem – twierdzi 34-letni zawodnik.
 
W ostatnim pojedynku w marcu bieżącego roku Judah pokonał przez techniczny nokaut w dziewiątej rundzie Vernona Parisa. Trzy tygodnie później Marquez wypunktował w Mexico City Siergieja Fiedczenkę.
Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: arp
Data: 07-05-2012 11:02:09 
Dobrze przygotowany Judah może sprawić problemy Marquezowi, który na pewno będzie od niego wolniejszy. Pewnie początkowe rundy będą dla Zaba, ale potem spuchnie albo się obsra i podda. Na pewno będzie się przyjemnie oglądało.
 Autor komentarza: khorne
Data: 07-05-2012 11:27:42 
Nie widze w tej walce zupelnie Zaba. Po tym co pokazal przeciwko Amirowi ten bokser dla mnie juz nie istnieje.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 07-05-2012 11:33:21 
Marquez go zje,,,
 Autor komentarza: milosz762
Data: 07-05-2012 11:36:37 
jasne że marquez go zje judah to juz zwodnik po przejsciach i cieżkich nokautach marquez go znokałtuje w koncowych rundach walki!
Njalepszą walke dał z mawytherem Judah !ale" to było dawno temu i nieprawda"
 Autor komentarza: werus
Data: 07-05-2012 13:07:06 
Tak wielu forumowiczów piszę komentując różne zapowiadane walki, że dany bokser się "OBSRA, POSRA, ZESRA", a ja obejrzałem już wiele walk i nigdy nie widziałem, żeby jakiś pięściarz popuścił :)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 07-05-2012 13:25:37 
"Jestem w takim momencie kariery, że Marquez nie jest w stanie zrobić czegoś, czego już wcześniej nie widziałem " – twierdzi 34-letni zawodnik.

Zgadzam się się w 100% z Zabem. Zab już wiele razy miał obitą mordę i Marquez obije mu ją kolejny raz...czyli faktycznie Zab nic nowego nie zobaczy.


PS Zab to najbardziej nierówny bokser jakiego znam więc wcale Marquez nie musi mieć łatwo. Sądzę że Marquez wygra - ale czy to będzie walka do jednej (czarnej) mordy czy wyrównany pojedynek - nie wiem
 Autor komentarza: Maynard
Data: 07-05-2012 14:14:30 
Szkoda, że Marquez nie dostał kogoś agresywniejszego, bo zapowiada się kolejna mało emocjonująca walka zakończona pewnym zwycięstwem Dinamity.

Fajnie, że na undercard zawalczy mój ulubieniec Hernan Marquez (niespokrewniony z Juanmą i Rafaelem), oby tym razem zrobił limit wagowy, bo w muszej może czekać go jeszcze bardzo wiele wyzwań. Arden Diale to solidny średniak, ale ważniejsze jest to, że Meksykanin wreszcie pokaże się przed amerykańską publicznością, niż klasa rywala.

Ciekawy jestem też walki Soto-Mathysse. Tutaj mamy konfrontację zupełnie różnych stylów walki. Niestety, wydaje mi się, że Soto jest za słaby fizycznie na tę kategorię wagową.
 Autor komentarza: przecier
Data: 07-05-2012 15:39:47 
werus walki Najmana w mma :]. A co do walki to naprawdę dobrze by się to oglądało.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 07-05-2012 17:30:33 
To samo o Judah mówiono w walce z Parisem, że po walce z Khanem jest skończony. Zab to zawodnik chimeryczny, ale kawał dobrego boksera. Jeszcze się możecie zdziwić jak da równą walkę z Marquezem, który przecież młodszy się nie robi. Z Parisem zaprezentował się znakomicie, dał mu szkołę boksu.
 Autor komentarza: DapidranPacquiao
Data: 07-05-2012 17:51:48 
Marquez jest past prime więc zobaczymy czy wygra czy będzie się męczył z dobrze przygotowanym Dżudahem.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 07-05-2012 18:26:09 
Marquez jest past prime? Fakt, jak ktoś pisał wcześniej - młodszy się nie robi, ale i tak niewielu na dzień dzisiejszy jest w stanie mu dać radę. Wg mnie (i myślę że nie tylko mnie) Marquez to ścisła czołówka p4p. Judah może dać dobrą walkę, ale i tak nie wyobrażam sobie żeby to wygrał, a szczególnie żeby był szybszy od meksykanina. Wg mnie skończy się nokautem. Judah jest sprytny ale Marquez o wiele sprytniejszy. Wystarczy zobaczyć choćby jego ostatnią walkę z Pacmanem, mistrzowska, konsekwentna taktyka i przecież ogromne umiejętności.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.