WAŻENIE PRZED WALKĄ MAYWEATHER-COTTO
Redakcja, youtube.com
2012-05-05
Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) okazał się znacznie lżejszy od Miguela Angela Cotto (37-2, 30 KO). "Money" zaprezentował fenomenalną sylwetkę i wniósł na wagę 151 funtów, natomiast broniący tytułu mistrza świata WBA Super w wadze junior średniej Portorykańczyk nie imponował tak okazałą muskulaturą i zanotował dokładnie 154 funty. Zapraszamy na pełen zapis ceremonii ważenia.
watpie aby wazyl wiecej podczas walki
Ale o co Ci chodzi? Solisa ostatnio mało pokazują....
Chcesz Solisa oglądnąć to włącz sobie polsat sport o 15:30 24/7 odc.3
Chisora przedostawal sie bez problemu do poldystansu z Vitkiem (choc przed walka malo kto spodziewal sie z jaka latwoscia bedzie to robic), to moze i Cotto uda sie ta sztuka z Floydem ;) Nie mowie, ze jest jakies podobienstwo miedzy tymi piesciarzami. Po prostu na kazdego zawodnika jest jakis sposob- moze akurat Cotto sie uda znalezc i co najwazniejsze zrealizowac taktyke na Mayweathera. Oczywiscie, nie jest to jeszcze jednoznaczne ze zwyciestwem.
Całkowicie się z Tobą zgadzam wiejskie zachowanie, ale widać komuś niestety to się podoba skoro Floyd to robi. Na ważeniu po mistrzowsku zachował się Cotto oby w ringu było podobnie. Rok temu napisałem, że Cotto ma kilka argumentów, którymi mógłby wygrać z Moneyem. Wtedy wszyscy mnie wyśmiali i mówili, że taka walka nie ma żadnego sensu. Teraz jest uznawana za największa walkę 2012 roku. Mam nadzieje, że jeśli Miguel wygra to przyznacie się do błędu.
Masz calkowita racje ... mysle ze Cotto nawet jezeli nie wygra (ale zycze mu tego), to bedzie to jedna z najtrudniejszych walk Floyda od kilku lat
http://kwejk.pl/obrazek/1141662/dziamie.html
a taki obraz miał Cotto na face to face. hahahahaha
Dobrze, że Solis tam nie pozabijał wszystkich :)
Jak już sam napisałeś, vit to nei money. Oczywiście nie mówię, że Cotto nie ma ŻADNYCH szans, bo je ma. Gdyby ichh nie miał, byłby skończonym idiotą, żeby iść na taką walkę, a za takiego go nie uważam. Cotto ma silny cios, jeśli mu się uda trafić, to każdego można posadzić na dupę.
Jeśli chodzi o to, że pacman może pokonać floyda, to szczerze w to powątpiewam, aczkolwiek chciałbym zobaczyć tą walkę. Pac jest mańkutem, co ułatwiłoby Moneyowi bicie prawej bezpośredniej lub prawej kontry, które są markową jego akcją. Do tego lewy sierp i pac może być bezradny... jednak manny jest piekielnie szybki, więc na pewno nie byloby jednostronnej walki. Moim zdaniem największe szanse na pokonanie floyda ma argentyńczyk z średniej... ten no... Maravila. Z tym, że nigdy nie dojdzie do takiej walki, bo maravila jest za ciężki i nie zejdzie do chociażby junior średniej.