TAYLOR WYGRAŁ DZIĘKI AKTYWNOŚCI

Ubiegłej nocy Jermain Taylor (30-4-1, 18 KO) odniósł drugie zwycięstwo od czasu powrotu po brutalnym nokaucie z rąk Arthura Abrahama. "Bad Intensions" przetrwał trudne chwile w dziewiątej odsłonie i dowiózł pewne punktowe zwycięstwo, ale nie zachwycił. Pokonanie Caleba Truax (18-1-1, 10 KO) mimo wszystko upewniło 33-letniego dawnego króla wagi średniej, że jest gotowy na najlepszych w limicie do 160 funtów.

Taylor wygrał dzięki większej aktywności, bo obydwaj zawodnicy trafiali z taką samą skutecznością. Po ostatnim gongu sędziowie jednogłośnie wskazali na Jermaina, punktując 98-81, 97-92 i 97-94.

Wszystkie ciosy:
Taylor - 146 z 482 (30%)
Truax - 97 z 326 (30%)

Ciosy proste przednią ręką:
Taylor - 79 z 318 (25%)
Truax - 35 ze 144 (24%)

Ciosy mocne:
Taylor - 67 ze 146 (41%)
Truax - 62 ze 182 (34%)

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: masyll
Data: 21-04-2012 16:42:45 
Mam 2 pytania do redakcji i użytkowników:
1. Co się stało ze statystykami ciosów do walki Rios vs Abril ? Czy jakimś cudownym zrządzeniem losu compubox nie przeanalizował walki jednego z obecnie najpopularniejszych bokserów (w czasie przeszłym) - bo nie mogę nigdzie znaleźć ?
2. Czy to prawda, że właścicielem compubox, pośrednio jest bob arum ? - jeżeli tak, to nie potrzebuję odpowiedzi na pytanie nr. 1
 Autor komentarza: Krzych
Data: 21-04-2012 18:36:22 
@masyll

Nie wiem czy właścicielem ale na pewno ma tam wpływ. Na obydwa pytania odpowiedź brzmi Arum. Na pierwsze - statystyki nie byłyby wygodne, choć i tak wszyscy wiedzą, że Rios przegrał to Arum i tak próbuje jak może ochronić swoje złodziejstwo. Często są też fałszowane statystyki jak choćby po walce Pacquiao-Marquez III.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.