PALACIOS: TYM RAZEM ZNOKAUTUJĘ DIABLO!

Francisco Palacios (21-1, 13 KO) wyznał, że jego obóz wciąż prowadzi negocjacje w sprawie rewanżu z championem WBC w wadze junior ciężkiej - Krzysztofem Włodarczykiem (46-0-2, 33 KO). Ich pierwszy pojedynek odbył się w kwietniu ubiegłego roku w Bydgoszczy. Po nudnej walce zwyciężył wówczas Polak, jednak zdecydowana większość obserwatorów była zdania, że pretendent wygrał co najmniej 8 rund i werdykt został odebrany jako skrajnie kontrowersyjny.

Federacja World Boxing Council pozostawiła Portorykańczyka na pierwszym miejscu w rankingu i wkrótce pięściarze spotkają się w ringu po raz drugi. Być może rewanż odbędzie się 2 czerwca na gali Wojak Boxing Night - znów w Bydgoszczy, gdzie kibiców szermierki na pięści ściągnie głośny prospekt Artur Szpilka (10-0, 8 KO), który w ostatnich miesiącach robi niewyobrażalną karierę w polskich mediach.

"The Wizard" liczy na to, że efektowna wygrana nad Polakiem zapewni mu jeszcze bardziej opłacalną walkę z wielokrotnym mistrzem świata wagi półciężkiej i obecnym posiadaczem tytułu IBO w kategorii junior ciężkiej - Antonio Tarverem (29-6, 20 KO). 43-letni weteran 2 czerwca zaboksuje z Lateefem Kayode (18-0, 14 KO), a Palacios chciałby po pokonaniu "Diablo" skrzyżować rękawice ze zwycięzcą tamtego pojedynku.

- Kontrakt nie został jeszcze podpisany, bo negocjacje wciąż trwają - wyjaśnia 34-letni Palacios. - Mam nadzieję, że wkrótce wszystko się roztrzygnie. Jeśli Włodarczyk zmierzy się ze mną po raz drugi, straci swój mistrzowski tytuł. Za pierwszym razem podarowano mu prezent, choć pokonałem go na oczach milionów kibiców. Teraz zamierzam go znokautować, czym zmuszę Antonio Tarvera do walki ze mną. Mogę nawet jechać do jego rodzinnego Orlando. Jestem w tym sporcie po to, by mierzyć się z najlepszymi, a Tarver jak najbardziej się do nich zalicza.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Zakrza2
Data: 19-04-2012 23:06:18 
To może niech od razu się umówią, że zwycięzca Palacios-Włodarczyk zawalczy z Tarver-Kayode.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 19-04-2012 23:08:26 
Kayode ciezko uszkodzi Tarvera...
 Autor komentarza: milan1899
Data: 19-04-2012 23:24:16 
O tego rewanżu musi dojść bo czarodziej nie zamknie sie do konca życia ,
Diablo proszę rozwal go bo w innym wypadku będzie ciągnął sie za tobą jak presscot za Amirem
 Autor komentarza: jokerrs
Data: 19-04-2012 23:41:19 
Nie no niezły bajzel się szykuje. Włodarczyk napierdala na Tarvera, po czym Tarver nie pozostaje mu dłużny i w podobnym tonie wypowiada się na Włodarczyka temat. Palacios natomiast nie bawi się w pojedyńcze zaczepki i od razu rzuca się na głębokie wody wyzywając obydwu bokserów.Wystarczy zamknąć tych trzech bokserów w klatce to wydaje mi się że by się pozabijali.Tak czy śiak zapowiada się niezła szopka niech się napierdalają będzie mięcho.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 20-04-2012 00:00:51 
Palacios słaby jest ^^
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 20-04-2012 00:04:33 
Pokonał bumów, doszło do jego walki z Włodarczykiem gdzie kompletnie nic nie robił i tylko uciekał po ringu, a teraz przez tą walkę panuje wielki hejt na Diablo. Jeśli Krzysiu znokałtuje Palaciosa będą wszyscy mówić ''że brawo itd.'' albo po prostu ''przegrywał na punkty, KO uratowało''.
 Autor komentarza: qler
Data: 20-04-2012 02:38:03 
uciekał całą walkę i bił się z cieniem, teraz rżnie cwaniaka :)
KO Krzysiu mu zafunduje mam nadzieję :)
 Autor komentarza: costa
Data: 20-04-2012 06:55:53 
Nie hejt, tylko realna ocena sytuacji, jak mozna wygrac runde stojac za podwojna garda? Takie rzeczy tylko w Polsce. Palacio zgodze sie, tez byl baaardzo slaby, ale przynajmniej probowal atakowac, wiekszosc weszla w garde ale co mial poradzic?

Ernesto

"Jeśli Krzysiu znokałtuje Palaciosa będą wszyscy mówić ''że brawo itd.'' albo po prostu ''przegrywał na punkty, KO uratowało''"

Chcialbym zebys mial racje, ale zeby tak sie stalo to Krzysiu musialby diametralnie zmienic swoj boks, a jakos nie chce mi sie w to wierzyc szczerze mowiac. Widze ze jest tu pewna analogia do walki z Greenem. No pewnie ze uratowalo go ko. Green nie byl przygotowany kondycyjnie na taki pojedynek. Przegral z samym soba, Palacios z kolei napewno wytrzyma pelen dystans, jestem tego pewien.
Szykuje sie powtorka z rozrywki. Krzysiu fakt ma ciezka reke, ale musi cos boksowac a nie czekac na 1 cios (a moze sie uda!). Wiadomo zawsze istnieje opcja ze zlapie go i bedzie po walce, ale wg mnie to malo prawdopodobne.
 Autor komentarza: Boban81
Data: 20-04-2012 07:36:39 
Nie jestem zwolennikiem boksu Krzyśka i mu nie kibicuję, ale oby urwał łeb temu krzykaczowi i zamknął rozdział "Palacios" raz na zawsze.
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 20-04-2012 08:52:22 
Jest szum medialny, a to dobrze. Wreszcie coś zaczyna się dziać w Junior Ciężkiej :)
Platfucios działa mi na nerwy i mam nadzieje, że Krzysiowi wejdzie jakiś konkretny "lucky punch" jak z Greenem, gdzie jucha z nosa się polała i szczena się połamała :)
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 20-04-2012 10:42:48 
Diablo zrobi zolwika ,a Palacjos pokaze nam taniec z gwiazdami
 Autor komentarza: Karule
Data: 20-04-2012 12:44:27 
Mam wielką nadzieję, że Diablo usadzi tego pajaca.
 Autor komentarza: mocuch
Data: 20-04-2012 17:13:46 
Mam nadzieję, że Palacios nie ściemnia i w rewanżu na prawdę nastawi się na nokaut. Wtedy Krzychu nie będzie musiał za nim człapać po ringu, w wymianie połamie mu szczękę i "Czarodziej" przestanie wreszcie szczekać a kibice będą mieli trochę radochy z tego rewanżu :P
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.