MATEUSZ TRYC: DZIEŃ ODPOCZYNKU I ...PRACA!

- Moja walka z Azerem była bardzo wyrównana i toczyła się w półdystansie - powiedział po zakończeniu pojedynku Mateusz Tryc, który był bardzo bliski awansu do ćwierćfinału turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich w Londynie.

- Rywal bardzo mi pasował i preferował mój styl walki. Nie wiem co zadecydowało o porażce, bo po drugiej rundzie był  remis, a ostatnie starcie w mojej ocenie wygrałem. Trafiłem parę razy bardzo mocno na dół Azera i czułem, że był już bez sił. Przez całą walkę czułem się o wiele lepiej, niż wczoraj. Uważam, że nie mam się czego wstydzić, zdobyłem tutaj bezcenne doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości - zauważa reprezentant Polski.

Młody pięściarz Feniksa Warszawa, dla którego start w Trabzonie jest najważniejszym w dotychczasowej karierze, nie zamierza bynajmniej chować głowy w piasek, ani szukać wymówek i tłumaczeń. Zamiast tego, po jednodniowym odpoczynku, będzie mocno trenować pod okiem szkoleniowców kadry i obecnego w Turcji trenera klubowego, Huberta Migaczewa:

- Teraz czeka mnie jeden dzień odpoczynku i będę dalej mocno pracował tutaj z trenerami kadry i klubowym szkoleniowcem. Nie będę tracił czasu, tylko jeszcze intensywniej zabiorę się za trening. Wszystko po to, by być coraz lepszym pięściarzem - zakończył Mateusz.

Jak powszechnie wiadomo ciężki trening, to jedyna droga do prawdziwego sukcesu. Nie osiągnie się tego, jeśli poprzeczka celów będzie stała przez lata w tym samym miejscu. Wiedzą to zarówno dzisiejszy zwycięzca, Tomasz Jabłoński (75 kg), jak i pokonany - Mateusz Tryc. Przytoczoną powyżej wypowiedź młodego reprezentanta Polski dedykujemy wszystkim naszym pięściarzom, bo jak mawiał klasyk: "do sukcesu nie ma windy - trzeba iść po schodach".

A co czeka nas jutro na ringu w Trabzonie? Naszą uwagę skupiać będą trzej z czterech pozostałych w turnieju muszkieterów: Łukasz Maszczyk (49 kg), Rafał Kaczor (52 kg) oraz Mateusz Polski (56 kg), dla których jutrzejsze pojedynki będą pierwszymi w turnieju. Pierwszy z wymienionych zmierzy się z 19-letnim Gruzinem Michaiłem Kazandżianim, drugi z 19-letnim Białorusinem Dmitrijem Strygielskijem, zaś Polski z 22-letnim Rumunem Razvanem Andreianą. Trzymamy kciuki!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ekspert
Data: 16-04-2012 23:29:19 
Joe Ward (Irlandia) dzisiaj przegrał Bahran Muzaffer (Turcja), 15-18 Irlandczycy złożyli protest już się zaczeło ciągnięcie Turasów.
 Autor komentarza: JK77
Data: 17-04-2012 01:08:48 
Protest Irlandczyków już został odrzucony. Co za niespodzianka...
 Autor komentarza: yamura
Data: 17-04-2012 01:16:25 
http://www.facebook.com/bubell69?ref=ts

kretynom się nudzi na portalu "obok"
 Autor komentarza: fanBOKSU90
Data: 17-04-2012 07:12:52 
Panowie ile MAteusz ma lat i czy to prawda ze stoczyl dopiero 33 walki w amatorstwie?
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 17-04-2012 11:48:42 
Dobra to ile już tych kwalifikacji wywalczyliśmy ? Bo się doliczyć nie mogę.
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 17-04-2012 13:55:00 
Co to za podejście? Ja na jego miejscu nie mógłbym sobie darować, że tak było blisko do zwycięstwa, a nie dałem rady. Skoro czuł się tak dobrze, to mógł iść do przodu ile wlezie w ostatniej rundzie. To jest właśnie polski boks amatorski... nie będzie żadnej kwalifikacji.
 Autor komentarza: Hubosz
Data: 17-04-2012 14:00:57 
"Jak powszechnie wiadomo ciężki trening, to jedyna droga do prawdziwego sukcesu. Nie osiągnie się tego, jeśli poprzeczka celów będzie stała przez lata w tym samym miejscu. Wiedzą to zarówno dzisiejszy zwycięzca, Tomasz Jabłoński (75 kg), jak i pokonany - Mateusz Tryc."

Nie do końca chyba, bo dla polskiego boksu amatorskiego taką poprzeczką są IO, mało tego owa poprzeczka cały czas jest w tym samym miejscu, baaa nawet nie udało się jej przeskoczyć.
 Autor komentarza: lustrator
Data: 17-04-2012 15:33:42 
Rafał wygrał 23-12
 Autor komentarza: SilvinPavel
Data: 17-04-2012 15:50:28 
No, i co z tego jak w next walce ma Turasa. Pewno go skręcą jak Tryca.
Choć ten miał Azera. W naszej ekipie nie ma kto ryja drzeć jak u Irlandczyków. Masowe protesty pewno by coś pomogły, bo by się smród zrobił a tak to ... .
 Autor komentarza: ross
Data: 17-04-2012 16:03:38 
Silvin

Poczekajmy, jeszcze nie przegrał. Ale jakby go przekręcili to rzeczywiście szkoda, że kierownikiem jest człowiek, który w żadnym języku nie trybi.
 Autor komentarza: lustrator
Data: 17-04-2012 16:09:06 
ross na takich imprezach jest jeden uniwersalny język - kasa bo nie powiesz ,że Irlandczycy nie znają języków
 Autor komentarza: SilvinPavel
Data: 17-04-2012 16:30:21 
A i owszem. Kasa to i w boksie na igrzyskach przy full publice robi wały.
Seul 1988 / boks/. Dlatego trzeba w trakcie turnieju być mocno operatywnym, tym bardziej w tej randze, gdzie konsekwencje są w zasadzie żadne. To nie tak, bo na Olimpiadzie w Londynie może zabraknąć naszych a będzie 8-10 z jakiegoś państwa co ma siłę przebicia po za ringiem, a same walki kwalifikacyjne to formalność.
Gdybyśmy mieli (tak sobie fantazjuję ) za trenera Davida H. , kierownika drużyny Derecka Ch., no i za sekundanta faceta co to śpiewa w
Bangkoku po weselach to zaprawdę powiadam wam Kasa tu za dużo do gadania by nie miała. A my na 7 startujących mielibyśmy 9 kwalifikacji.
( 2 dzikie karty , bo takowe też są chyba, ale to Ekspert by musiał potwierdzić. )
 Autor komentarza: ross
Data: 17-04-2012 18:13:10 
lustrator

Trzeba jeszcze umieć powiedzieć, za co dajesz tą kasę :)
 Autor komentarza: ekspert
Data: 17-04-2012 18:27:19 
Autor komentarza: SilvinPavel

Data: 17-04-2012 16:30:21


Wychodzi na to,ze jakieś 8 miejsc z przydziału będzie na cały boks w Londynie! ale nie zgłębiałem się w szczegóły póki co, gdyż to nie dla nas i tak. Szkoda energii ale w wolnej chwili sprawdzę.


Total Quotas for Men
250

WSB Selection Quotas
5

World Championships
91

Remaining Quotas per Continent
146

Tripartite Selection Quotas
8
 Autor komentarza: lustrator
Data: 17-04-2012 18:30:00 
ross jak to za co , za kwalifikację ale jak pewnie sam wiesz ,że u nas zaczynają dopiero na poziomie MPS czy MPJ więc musimy poczekać
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.