AFOLABI: STURM MA ZNAKOMITY LEWY PROSTY
Piotr Jagiełło, Facebook
2012-04-16
Posiadający tytuł WBO Interim w kategorii junior ciężkiej Ola Afolabi (19-2-3, 9 KO) w piątek z bliska przyglądał się ringowym poczynaniom Felixa Sturma (37-2-2, 16 KO) i Sebastiana Zbika. Brytyjczyk mieszkający na stałe w Los Angeles był pod ogromnym wrażeniem lewego prostego "Leonidasa", po którym raz po raz rozbijany był Zbik.
Trenujący pod okiem Fritza Sdunka pięściarz zwyciężył przez poddanie po 9. rundzie. Niemiec potwierdził wciąż wysoką klasę, pomimo, że w dwóch wcześniejszych pojedynkach nie prezentował się nadzwyczajnie.
- Byłem przy ringu podczas walki Felixa Sturma z Sebastianem Zbikiem. Ten gość [Sturm] ma najlepszy lewy prosty, czegoś takiego nie widziałem w tym sporcie od 20 lat! – zachwycał się "Kryptonite", który 5 maja zawalczy z Marco Huckiem o "pełne" mistrzostwo WBO. W narożniku Afolabiego będzie pracował wspomniany Sdunek.
Dodaj do:
Może chodzi mu o Michalczewskiego ?,bo też świetnie operował lewym prostym.
Jeśli chodzi o typowy jab,to Szturm operuje tym świetnie.Jednak czy ma najlepszy lewy prosty na świecie?Wątpię.Moim zdaniem lepszy mają,lub mieli:
-Dariusz Michalczewski
-Roy Jones Jr
-Floyd Mayweather Jr
-Tomasz Adamek(w ostatniej walce z Aguilerą)
Moim skromnym zdaniem najlepszy na swiecie - DLH.
Virgill Hill
też pomyślałem o tym gościu jeśli chodzi o lewy prosty,
a tak trochę w innej dyscyplinie to Semmy Schilt w K1 nieźle lewą operował.
Ten cios nie tylko pomaga utrzymywac dystans czy ustawic prawa reke.
On sam w sobie jest bardzo destrukcyjny i to wlasnie jab poczynil szkody na twarzy Zbika.
To czego jeszcze brakuje w boksie Feliksa to presja jaka powinien wywierac na rywalu.
Czasem boksuje zbyt malo aktywnie i stad jego problemy w walkach z Wyspiarzami.
No ale zeby zawodnik mogl walczyc w szybkim tempie dwanascie rund potrzebne jest swietne przygotowanie fizyczne.
W sobote Sturm wygladal dobrze i w takiej formie jego walka z Sergio bylaby ciekawa.
Jab to cos co sprawia Maravilli problemy.
Widac to bylo zarowno z Barkerem jak i nawet z Macklinem ,ktory poczatkowo zaskoczyl Sergio lewymi prostymi na klate.
Nikt nie mowi o walce Martineza ze Sturmem ale to jedna z walk ,ktora z przyjemnoscia bym zobaczyl.
Martinez jest bardzo dobry ale z ta nieuchwytnoscia to duza przesada.
Barker zanim padl zrobil mu z nosa pedzel,w pierwszej walce z Williamsem Sergio przyjal bardzo duzo ciosow i moglo to isc w obie strony.
Z Cintonem remis byl krzywdzacy ale przydomek Maravilla nie oznacza ,ze w defensywie Martinez jest cudowny.
Jest swietnym atleta i doswiadczonym,cwanym piesciarzem ,ktory potrafi sie ustawiac i wpuszczac przeciwnikow w pulapki.
Moim zdaniem refleks Argentynczyka jest juz za slaby,zeby opuszczone rece uchronily go przed jabem Sturma.W walce z Barkerem mial Sergio ocierany nos a jabowi Darrena troche brakuje do Sturmowego.
Kwestia jest tylko czy Sturm bylby w stanie przeboksowac 12 rund w tempie Sergio Martineza?Jesli tak to kwestia wyniku bylaby otwarta.