TONEY PRZYTYŁ PONAD 20 KILOGRAMÓW

James Toney (73-7-3, 44 KO), który w listopadzie zrobił limit kategorii cruiser na walkę z Denisem Lebiediewem, najwyraźniej powrócił do swoich ulubionych metod żywieniowych, bo ubiegłej nocy wniósł na wagę aż 248 funtów, czyli jakieś 112,5 kilograma.

Dziś wieczorem na gali w Southhaven "Lights Out" powalczy o peryferyjny tytuł mistrza świata IBA w wadze ciężkiej, a jego rywalem będzie dobrze znany polskim kibicom Bobby Gunn (21-4-1, 18 KO), który wniósł na wagę 210 funtów - nieco ponad 95 kg.

43-letni Toney w swoim ostatnim występie wypadł fatalnie, a jeśli dodamy do tego ogromną nadwagę, z jaką przystępuje do dzisiejszej walki i fakt, że ograniczony boksersko Gunn ma czym uderzyć, powstaje obawa o kolejną legendę, która nie potrafi powiedzieć stop i rozmienia się na drobne...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 07-04-2012 15:00:21 
Kolejny który niszczy swoją legendę.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 07-04-2012 15:10:13 
Ja się pytam, jaki trening trzeba zastosować, żeby w 4 miesiące przytyć ponad 20 kilo? Bo to nie jest łatwe nawet siedząc na kanapie i opychając się słodyczami. Blisko 50 funtów, to przecież dorzucił 25% masy... Ciekawe czy mu kolano nie strzeli w drodze na ring... ehh...
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 07-04-2012 15:13:48 
Matys90 efekt jojo :)
 Autor komentarza: WonderBoy
Data: 07-04-2012 15:18:37 
Z tego co pamiętam w ciężkiej go chyba też oszukali bodaj z Peterem i Rahmanen ? Pamięta ktoś ?

Jak to wtedy było ? Słaby promotor , wpływy itp? Dobre nazwisko do bicia ? Toney już naprawdę powinien odpuścić.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 07-04-2012 15:19:05 
Tooney na deskach z gunnem przebije tragizmem Roya na deskach z Lebiedievem :(
 Autor komentarza: tomekzzar
Data: 07-04-2012 15:22:35 
o ile dobrze pamietam to Roy radził sobie całkiem nieżle do czasu nokautu Lebiody nie porównywałbym boksersko do Bobbiego bo to dwa rózne systemy walutowe
 Autor komentarza: Matys90
Data: 07-04-2012 15:33:46 
Z Rahmanem i Peterem w 1. walce. No i powinien być mistrzem po wygranej z Ruizem, ale tam mu jakieś sterydy wynaleźli... Z drugiej strony z Oquendo powinien przegrać, ale to już później.

W każdym razie, middleweight Toney walczył z ciężkimi, prawdziwymi ciężkimi jakby zawsze się w tej wadze bił. Stać naprzeciwko takiego bydlaka jak Peter i wymieniać z nim ciosy, to jest coś. Jeśli Toney miałby taki talent do pracy jak Roy Jones... byłby pięściarzem wszechczasów ;P A i tak sporo osiągnął przy swoim "bumelanctwie"
 Autor komentarza: Karule
Data: 07-04-2012 15:40:54 
Roy został znokautowany w pierwszej rundzie przez Dannego Greena. To dopiero smutne.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 07-04-2012 15:44:42 
tomekzarr
RJJ radził sobie bardzo przeciętnie z średnio dysponywanym ruskiem , ale nie o to mi chodziło , RJJ na deskach z Dennisem to dla mnie smutna symbolika upadku wielkiego mistrza , mam nadzieje ze Tooney do tej symboliki nie dołączy
 Autor komentarza: costamjest
Data: 07-04-2012 15:45:38 
20 kilo w 4 miesiące to tylko 1kg tygodniowo.
 Autor komentarza: RealDolar
Data: 07-04-2012 15:48:46 
bez komentarza...
 Autor komentarza: adekw
Data: 07-04-2012 16:47:04 
Weźmy pod uwagę, że Toney w dniu walki z ruskim ważył ok 10kg więcej niż na ważeniu.
 Autor komentarza: Gestfeind
Data: 07-04-2012 17:55:29 
A co on walczył z plecakiem rakietowym na plecach?
 Autor komentarza: bolivar
Data: 07-04-2012 18:59:26 
Mozna gdzies to obejrzeć dzis? ma ktos jakiegos streama?
 Autor komentarza: adekw
Data: 07-04-2012 20:21:11 
Gestfeind
Ortiz w dniu walki z Floydem ważył ok 12-13 funtów więcej niż na ważenie. A koleś walczący w wadze ciężkiej miał nic nie przybrać?? Zawodnik z półśredniej przybiera 6kg, a taki spaślak jak Toney minimum 10.
 Autor komentarza: adekw
Data: 07-04-2012 20:21:39 
ważeniu*
 Autor komentarza: milosz762
Data: 07-04-2012 21:39:05 
poda ktoś linka do gali i o której czasu polskiego walczą
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 07-04-2012 22:03:14 
Pamiętajmy że on walkę z Lebedievem skończył z kontuzją kolana, pewnie znajac Toney leżał na brzuchu z miesiąc nic nie robiąc to przytył spokojnie te 20 kg. A co do walki raczej spodziewam się zwycięstwa Toneya, Bobby to bijok spod dyskoteki a nie zawodowy sportowiec
 Autor komentarza: belgijskiKon
Data: 07-04-2012 22:54:34 
ma ktos linka do walki?
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 07-04-2012 22:57:04 
Może tutaj coś będzie
http://sporting-events-live-stream.blogspot.com/2012/04/james-toney-vs-bobby-gunn-live-watch.html
 Autor komentarza: DonMatteo30
Data: 07-04-2012 23:37:47 
Toney, to WYGRA :)

Spokojnych Świąt, życzę wszystkim ! :)


Peace
 Autor komentarza: Kojotowski
Data: 08-04-2012 01:00:46 
jakieś inne linki ma ktoś możne?? Ja tez stawiam na Toneya, uważam, ze James nawet w słabszej formie powinien sobie poradzić z takim rywalem. Porażka James oznaczałby, ze to już czas na emeryture:/

Jak ktoś posiada inne linki na walkę, to poprosiłbym

Również życzę wesołych świat, wszystkim pasjonatom tego szlachetnego sportu
 Autor komentarza: jowisz881
Data: 08-04-2012 01:42:49 
Raczej nie ma. Znalazłem jakieś internetowe PPV. Kto by za to płacił ;-)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.