HBO FACE OFF: MAYWEATHER JR - COTTO
Redakcja, youtube.com/HBO
2012-04-04
Floyd Mayweather jr. (42-0, 26 KO) i Miguel Cotto (37-2, 30 KO) już 5 maja będą głównymi bohaterami wielkiego wydarzenia bokserskiego na zachodnim wybrzeżu USA. W MGM Grand w Las Vegas powalczą o należący do tego drugiego tytuł superczempiona federacji WBA w wadze junior średniej. Pięściarze byli wczoraj gośćmi programu telewizji HBO pod tytułem "Face Off", który tradycyjnie poprowadził Max Kellerman.
Cotto taki jak zwykle. Bez emocji i z kulturą.
Gdybym ich nie znał, to po obejrzeniu tego materiału nie chciałbym tej walki oglądać. Oby na ringu nie wiało nudą.
Dopieszczenie Cotto to zagrywka psychologiczna,ktora z jednej strony ma go zmiekczyc a z drugiej pokazac,ze tu spotyka sie dwoch niepokonanych zawodnikow i przydaje walce rangi.
Ja jak zawsze bede kibicowal Cotto ale Floyd mnie kupil pokazujac klase,nawet jesli nie do konca te komplementy dla Junito byly szczere.
ZAPRASZAM;)
ciekawe spostrzeżenia, ale nie wydaje mi się, by Floyd stracił np. głód do boksu. To jest profesjonalista w stu procentach i domyślam się, że równie profesjonalnie podszedł do tego Face Off. Myślę, że on prowadzi tutaj swoją własną grę, trudno rozszyfrować jej właściwe intencje. Widać, że Piękniś przesadnie słodził tutaj Miguelowi, nie próbował grać złego tak jak np. robili to Margarito czy Mayorga. Prawdopodobnie nie opłaca mu się wchodzić w rolę niegrzecznego chłopca w tym pojedynku. Walka i tak zapowiada się bardzo ciekawie, bo biorą w niej udział dwaj bardzo popularni zawodnicy z ugrunowanymi nazwiskami. Może to słodzenie pod adresem Cotto jest próbą przypodobania się portorykańskiej publiczności, a może dowodem na to, że Floyda trudno jest zaszufladkować. Praktycznie Mayweather do każdego przeciwnika podchodzi inaczej. Mam tu na myśli otoczkę medialną.
Fajnie, że poczytałeś parę newsów i się wypowiadasz w pewności swojej wiedzy. Stonuj jednak się trochę, przewietrz i nie pisz takich dennych komentarzy ;)
przeproś i wyjdź.