WACH JUŻ CZWARTY W RANKINGU WBC
Federacja WBC opublikowała swój kwietniowy ranking, w którym największy awans z wszystkich sklasyfikowanych Polaków zanotował Mariusz Wach.
Dwumetrowy "Wiking" - w porównaniu z ostatnim zestawieniem - przesunął się aż o 4 lokaty z ósmej na czwartą pozycję i wyprzedzają go już jedynie Chris Arreola, Denis Bojcow i Bermane Stiverne. Oprócz Mariusza, który jest zarazem najwyżej sklasyfikowanym pięściarzem znad Wisły w rankingu WBC, w wadze ciężkiej docenionych zostało jeszcze trzech innych Polaków: Tomasz Adamek (9), Andrzej Wawrzyk (14) i Artur Szpilka (36).
Tradycyjnie mocno obsadzoną przez Polaków kategorią jest junior ciężka, w której od maja 2010 roku panuje Krzysztof Włodarczyk. W kolejce do 'Diablo" znajdują się Paweł Kołodziej (6), Mateusz Masternak (9), Tomasz Hutkowski (17), Łukasz Janik (18) i Krzysztof Głowacki (23).
W wadze półciężkiej tradycyjnie najwyżej stoją akcje Dawida Kosteckiego (5). Trzy oczka za nim sklasyfikowany został Paweł Głażewski (8), a w pierwszej "15" znajduje się również nazwisko Andrzeja Fonfary (14). W czwartej dziesiątce rankingu utrzymali się ponadto Aleksy Kuziemski (32) i Grzegorz Soszyński (36).
Bolesny spadek w rankingu zanotował niedawny zawodowy mistrz Europy Grzegorz Proksa, który jeszcze w ub. miesiącu znajdował się na 6. miejscu w kategorii średniej. Porażka z Kerry Hope`em zdegradowała go na pozycję nr 18.
Mimo spadku o jedno oczko, nadal bardzo wysoko stoją akcje Damiana Jonaka, który piastuje piątą lokatę w rankingu najlepszych "junior średnich". Ostatnim z Polaków w zestawieniu WBC jest Rafał Jackiewicz, który znajduje się na 22. miejscu w gronie najlepszych zawodników wagi półśredniej.
Arreola jest przymierzany do Wlada tak jak w pierwszej wersji napisales... Lecz prawdopodobnie zostanie zastąpiony przez Setha Mitchella,wczoraj na ESPN się tego dowiedziałem
Tak sie sklada, ze w tym rankingu, jezeli chodzi o Polakow, to mamy samych bumobijcow. Niestety Tomasz takze sie zalicza do tego grona.
Masz rację pomyliłem się tylko przy Stivernir, który chyba jest obowiązkowym rywalem Witalija. A z tym Mitchelem to zaskakująca informacja, bo myślałem, że w tym roku nie będzie jeszcze gotowy na braci.
Co do bumobijców masz trochę racji, ale to samo można powiedzieć o Bojcowie, którego dotychczasowi rywale nie powalają na kolana.
@Szczupak007
hehe, dobre :)
Mariusz Wach-Julius Long,Christian Hammer,Galen Brown,Jonatahan Haggler,Kevin McBride,Jason Gavern,Tye Fields
Tomasz Adamek-Jason Estrada,Chris Arreola,Michael Grant,Vinny Maddalone,Kevin McBride,Vitalij Kliczko,Nagy Aguilera
Jeśli uważasz,że to są dwaj bokserzy tzw bumobijcy to ja wysiadam... Mała statystyka. Ilość przegranych zawodowych walk siedmiu ostatnich rywali Wacha to łącznie 50,Adamka-28. Nawet stary past prime Grant jest o klasę lepszy od Fieldsa czy Gaverna.
Jezeli chodzi o naszych na naszym polskim ringu to nie ma co dyskutowac. Walcza z bumami totalnymi. Pewnie niejeden bramkarz z baletow lepie by sie zaprezentowal niz przeciwnicy.
Jezeli chodzi o Wacha to dla przecietnego widza, jak i interesujacego sie boksem jego przeciwnicy to bumy, emeryci. Trzeba odszukiwac ich w necie, poniewza nazwiska malo mowia. Srednie rekordy, nabite takze na bumach.
Odnosnie Adamka, owszem nazwiska lepsze(nie liczym Vita - to oczywiste), ale emeryci, wypaleni, bumy. Tutaj mozna polemizowac, ale na dwukrotnego mistrza z takimi umiejetnosciami jego przeciwnikow mozna nazwac tylko bumy.
Wiem że wielu z was boli to że Tomek który obiecywał że bedzie mistrzem świata w HW niestety nie udzwignął ciężaru i za wszelka cenę chcą stawic go wyżej niż Wacha, ale prawda jest taka że Wach jest lepszym bokserem w HW i nic tego nie zmieni.
Polacy cieszmy się z sukcesów a nie doszukujmy dziury w całym !!!
Polacy cieszmy się z sukcesów a nie doszukujmy dziury w całym !!!
Dokładnie i święta racja!!
Mój ranking w pełnej wersji. Bez wpływów promotorów, bez dziwnych historii w tle, bez podziału na federacje. Polecam!
Proszę komentować na forum, tam na pewno odpowiem.
Grzesiu sam sobie winien. Pojechał walczyć do WB z Brytyjczykiem w walce sędziowanej przez Brytyjskich sędziów, bez trenera, bez odpowiedniej motywacji, a w czasie przygotowań co 2 dni dawał wywiad dla Nsport i Onetu. Na dokładkę dostał ambitnego, dobrze przygotowanego chłopaka. Czy tak nie było?
Grzesiu wracaj na salę, wychodź do rewanżu z tym latawcem i rozjedź go tak aż panom z WBC pójdzie w pięty. Ja nie przestałem wierzyć w Polskiego RJJ.
No dobra skoro wam przeszkadza Wach na 4-tym miejscu to co powiecie o staruszku Rahmanie jako obowiązkowym w WBA ? hahaha Tak samo teraz Thompson wychodzi jak obowiązkowy do Włada a to tez nic specjalnego..
ps. a dla Mariusza gratulacje takze za te 7 nokautów pod rząd w ostatnich walkach :)
http://wbcboxing.com/wbcVersEng/index.php?option=com_content&view=article&id=117%3Apeso-completo&catid=15&Itemid=12
Może ta lekcja wyciągnięta z analizy rankingu czegoś Grześka nauczy, bo jeśli nie- to według mnie będzie już tylko gorzej :(
(1) Mariusz zrobil kolosalny postep w przygotowaniu fizycznym oraz duzy postep w umiejetnosciach bokserskich (od czasu wyjadu do Stanow).
(2) Ma gabaryty oraz cios, takze duzy ciezcy mu w niczym nie przeszkodza, o ile nie sa bardzo szybcy. McBride oraz Fields = duzi, silni z przyzwoitymi umiejetnosciami, ale WOLNI! Tylko jego szczeka nie byla jeszcze dobrze przetestowana.
(3) Wach ma pozytywne nastawienie psychiczne, dopiero powoli wchodzi w swoj prime oraz zaczyna wierzyc w swoje umiejetnosci oraz potencjal.
(4) Arreola, Dimitrenko, Povetkin, Ustinov sa jak najbardziej w jego zasiegu. Mariuszowi sila czy gabaryty przeciwnika nie przeszkaja, jednym problem moglaby szybkosc oraz dynamika poparta poteznym ciosem.
(5) Mariusz nie mialby szans z K2, jak tez byloby mu dosc ciezko z mniejszymi, ale szybkimi, dynamicznymi bokserami z bardzo silnym ciosem. Przyklady: Haye, Chisora, Mitchell, Stiverne, Boytsev, itd.
Czyli podsumowanie jest takie jak wczesniej mowilem na tym forum: Wach moze mistrzem HW nie bedzie, ale w scislej czolowce napewno zamiesza.
Moim zdaniem pomimo wszelkich mankamentów jakie napewno posiada Mariusz Wach, jest to jeden z najbardziej obiecujących zawodników HW polskiego boksu.
Mankamenty techniczne wynikają z małejilości walk amatrorskich ale też jest to zaleta - gdyż organizm nie jest bezcelowo wyeksploatowany a zawodnik obity.
Wydajke mi się, że jeśli Mariusz Wach nie ulegnie presji kibiców i otoczenia biznesowego spokojnie i bez problemów może dojśc do walki o tytuł Mistrza świata i spokojnie tę walkę wygrać.
Wbrew wielu teoriom na temat boksu boks jest sztuką walki opartą o strategię, bez strategii 12 rund z rasowym przeciwnikiem wygrać się nieda to wie karzdy kto walczył.
Startegia stosowana w boksie jest tutaj wielopoziomowa tzn nie tylko obejmuje sytuacje w ringu ale i poza nim - w tym droga dojścia dookreślonej walki o tytuł też nie może bć przypadkowa.
Reasumująć Mariusz Wach jest na jak najlepszej drodze do tytułu i w roku 2013 będzie ku temu najlepsza okazja, gdyż wtedy Witalij zostawi pas itd...
Zokazji zbliżających się Świąt Żczę M. Wachowi samych sukcesów a kolegą i koleżankom z forum więcej cierpliwości i mniej zaciętości - gdyż nikiedy to pomaga i człek chce wszystkim coś udowodnić a niekiedy dobija i zcina z nóg ;-)
Pozdrawiam Serdecznie
Kolega z Krakowa
prawie...
na poczatku moze troche by poskakal, ale od 7 rundy Wach by go zaczal obijac i bylby nokaut lub wygrana na punkty,
Wach przypomina wzrostem Granta, a jest od niego ciut szybszy
+ ma o wiele lepsza kondycje
w najgorszym razie bylaby bardzo wyrównana walka, i wygrana Wacha, Wach podobnie jak
pilkarze typu Koller, Crouch czy nawet Rasiak brak im gracji ale sa skuteczni,