WACH: 'JESTEM LEPSZY OD ARREOLI'

Mariusz Wach (27-0, 15 KO) złapał już oddech po zwycięstwie nad Tye'em Fieldsem. Po odpoczynku w Las Vegas pięściarz wraca do treningów i nie miałby nic przeciwko, gdyby jego następnym przeciwnikiem został Chris Arreola (35-2, 30 KO).

- Trochę boję się o kondycję. Wiem, jak wygląda zawodnik, który po szóstej rundzie nie ma zdrowia. Wtedy zaczyna się walka o "życie" i łapanie tlenu. Ja chcę bić się od początku do końca w jednym tempie, bez żadnych przestojów. Trenerzy podkręcają mi tempo na rozgrzewce - mówi Wach w rozmowie z Arturem Gacem z "Dziennika Polskiego".

Bokser przyznaje, że jego celem jest wejście na szczyt, a żeby to zrobić musi mierzyć się z najlepszymi zawodnikami. W najbliższej przyszłości czeka go pojedynek z pięściarzem z pierwszej dziesiątki rankingu.

- Mógłbym się spotkać z Chrisem Arreolą. Wiadomo, jest dobry i zrobił postępy, ale ja jestem lepszy od niego - mówi z pewnością nadzieja polskiej wagi ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 02-04-2012 12:17:13 
Podoba mi się pewność siebie Mariusza.Arreolą ciągła presje wywiera sam ciekaw jestem jak z takim pięściarzem poradziłby sobie Wach który zawsze mówił że woli bić się z dużymi i wolnymi.
 Autor komentarza: Maciekrypien
Data: 02-04-2012 12:17:23 
Wach musi dobrze popracować,może powinien troche nabrać masy. Myśle, że oglądamy przyszłego mistrza wszechwag. Powodzenia.
 Autor komentarza: cb1234
Data: 02-04-2012 12:18:42 
Troszkiii za wcześnie chyba.....
A w sumie to po co Arreoli taka walka jak ma Kliczke pod koniec roku ?:)
 Autor komentarza: DariuszSWD
Data: 02-04-2012 12:19:11 
Niech chłop próbuje wkoncu lata swoje już ma i albo teraz albo nigdy
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 02-04-2012 12:19:27 
bez przesady, Burrito daleki jest od finezji technicznej i taktycznej, ciało wygląda jak wygląda, ale Wach to ma zdecydowanie dalej do ideału. Swoją drogą, walka byłaby bardzo ciekawa i dopiero po tym pojedynku można pewnie będzie powiedzieć, ile wart jest Wach (ja sądzę, że nie aż tak wiele jak niektórzy na tym portalu sądzą). Do walki jednak pewnie nie dojdzie, bo coś tam.
 Autor komentarza: MikeR
Data: 02-04-2012 12:22:25 
Stawiam na TKO w 10rd. ze strony Wacha.
 Autor komentarza: Deter
Data: 02-04-2012 12:27:43 
Trenerzy podkręcają tempo na rozgrzewce? To przejęzyczenie Wacha, czy faktycznie bezmyślność trenerów?
 Autor komentarza: adam12
Data: 02-04-2012 12:37:16 
Szczupak007
oczywiście że nie dojdzie, nawet po walce Arreola - Kliczko, z prostego powodu, Mariusz celuje w walkę o pas, więc po co mu pojedynek z przegranym Chrisem??? bo nie widzę jakoś u "koszmarnego" wygranej. A gdyby taką walkę przegrał to o Wicie czy Wladzie może zapomnieć. Wybór padnie zapewne na jakiegoś drugoligowca z ładnym bilansem walk.
 Autor komentarza: AlfaiOmega
Data: 02-04-2012 12:41:53 
marzysz...
 Autor komentarza: gemba
Data: 02-04-2012 12:55:40 
chyba za duzo ciosow pryjal na glowe
 Autor komentarza: Patson
Data: 02-04-2012 12:56:36 
Ja Mariuszowi nie daje szans z Arreola,wedlug mnie Tye fields lepiej punktowal od Wacha zadawal wiecej ciosow Mariusz wykorzystal jego dziurawa obrone i dosc mala wytrzymalosc na ciosy ale naprzyklad Monte Barrett zwyciezyl z nim w pierszej rundzie,nawet widzialem jak kiepski malo znany piesciarz poslal Tye na dechy.Wiec zwyciestwo Mariusza do wielkich wyczynow nie nalezalo
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 02-04-2012 13:01:31 
adam12- ja uważam, że do tej walki powinno dojść i jest o na "w interesie" Wacha - po pierwsze zapewne kupi to HBO i pokaże szerszej widowni, a więc pieniądze z tego mogą być. Po drugie - Wach mierzy w walkę o pas, ale na razie nie walczy z dobrymi rywalami. Wygrywa i robi postępy, ale ciągle są to postępy na tle słabych rywali (to samo było z Adamkiem - obijał słabych i prezentował się dobrze szybkościowo na tle wolnych. Nie miał więc odniesienia, co może go czekać z Vitem). Arreola już raz "tam był" = dobrze by było dla Wacha stoczyć taki "korespondencyjny pojedynek" (oczywiście nie można porównywać Arreoli w 2008 do Arreoli w 2012, choć za wiele to się on nie rozwinął...)i zobaczyć, jak on sam dawałby sobie radę z takim przeciwnikiem. Ma podobne gabaryty do K2 - jak poradzi sobie z Arreolą, to być może zyska jakiś punkt odniesienia. Arreola też potrzebowałby powalczyć z kimś dużym przed skokiem w przepaść, ot chociaż żeby przypomnieć sobie jak to się robi. Ale mimo to nie dojdzie do wali, chyba że HBO sypnie groszem. Oby sypnęło.
 Autor komentarza: AlfaiOmega
Data: 02-04-2012 13:10:49 
mariusz "nadmuchany balon" wach daj pan spokój, całe zycie obija kelnerów i dziadków i myśli że jest dobry...
 Autor komentarza: agresornik
Data: 02-04-2012 13:13:08 
Mariusz Wach to kolejny zawodnik który idzie po kase dokliczków wiec przestańcie opowiadac bajki ze on bedzie jakims mistrzem albo wygra z areolą ,ja mu zycze jak najlepiej niech dostanie walke z kliczka niech zarobi kase ale naprawde czas wrócic do rzeczywistosci on niema zadnych umiejetnosci i nic nie osiagnie w wadze ciezkiej szczególnie z e on juz jest stary ,szkoda ze tak sie zmarnował wczesniej
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-04-2012 13:20:26 
Mariusz - Prima aprilis był wczoraj.
 Autor komentarza: Elmer
Data: 02-04-2012 13:23:24 
Stonka- hahahah dobre,też myślę że spóźnili się o jeden dzień z Tym artykułem..
 Autor komentarza: glaude
Data: 02-04-2012 13:25:53 
Jeśli chodzi o K2, to faktycznie obecnie jeszcze Mariusz nie powinien do nich wychodzić. Natomiast Buritos jest w jego zasięgu. W przeciwieństwie do Waszki Chris nie ma kładącego, pojedynczego ciosu. Jego wygrane to albo TKO, albo kumulacja po kilkurundowym ostrzale.
Ja chcę zobaczyć wytrzymałość szczęki Arreoli w zderzeniu z prawdziwym królem KO jakim jest Władek. Ciekawi mnie po którym mocnym ciosie Buritos padnie- po 1 , 3 , 8?
Bo ze padnie to nie mam złudzeń.

I po takim lanie jak najbardziej będę widział sens jego walki z Wachem. Dostanie drugie dechy w karierze i zostanie cenionym sparingpartnerem, albo journeymanem.
 Autor komentarza: adam12
Data: 02-04-2012 13:26:09 
agresornik
z tego co mi wiadomo (a obracam się w tym śwatku bokserskim trochę) to Wacha zmarnowały wcześniej kontuzje.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-04-2012 13:43:02 
glaudem - "Jeśli chodzi o K2, to faktycznie obecnie jeszcze Mariusz nie powinien do nich wychodzić"

przecież Mariusz ma 33 rok na karku! w tym wieku to najczęściej już zaczyna się myśleć o emeryturze! już był taki z Polski co twierdził że 34 lata to najlepszy wiek na naukę boksu..

Jakaś nowa moda nastała od kilku lat - obijać frajerów długie lata, omijać poważnych bokserów naciułać grosza a jak emerytura i tak blisko to ciężki łomot od braci K za dużą kasę.
 Autor komentarza: cleberlang23
Data: 02-04-2012 13:46:49 
Nie rozumiem opinie niektórych użytkowników tego forum. Według mnie Arreola miał dwa poważne sprawdziany które przegrał o ile miał prawo przegrać z Witoldem to walka z Adamkiem pokazała na jakim poziomie jest Krzycho. Uważam, że Arreola to obijacz bumów i nic chyba się nie zmieni w tym względzie. W przeciwieństwie do Burito to Mariusz chce walczyć z lepszymi zawodnikami i ciągle się rozwijać. W ewentualnym pojedynku z Władem większe szanse daje Mariuszowi ponieważ ma nokautujący cios a Arreola to waciak.
 Autor komentarza: adam12
Data: 02-04-2012 13:54:01 
cleberlang23
Arreola to obijacz bumów - zdecydowanie i dlatego nie przyjąłby ryzykownej oferty od Wacha. Ale waciakiem to bym go nie nazwał.
 Autor komentarza: bonkers
Data: 02-04-2012 13:56:52 
Wach - Arreola chętnie bym bejrzał
z tym że Chris ma prawie pewną walkę z Władem zdaje się pod koniec roku a po niej może na dłużej trafić do szpitala
po drugie Mariusz zdaje się miał walczyć z kimś dobrym i wysokim by się sprawdzić przed Kliczkiem i być może spróbować wypaść lepiej od Adamka
więc dobrze by było gdyby zdecydował po co właściwie boksuje
 Autor komentarza: majsialek1701
Data: 02-04-2012 14:16:01 
Mariusz myśle że już czas na przeciwników z wyższej półki zobaczymy jesteś coś wart tylko popracuj nad szybkością bo twoje ciosy ogląda się jak w replayu
 Autor komentarza: glaude
Data: 02-04-2012 14:44:22 
StonkamKartoflanam:
"przecież Mariusz ma 33 rok na karku! w tym wieku to najczęściej już zaczyna się myśleć o emeryturze!"

Jedni starzeją się szybciej- inni wolniej; tak ciężko to zrozumieć?
Jedni mają progres i są coraz lepsi- a drudzy są na równi pochyłej i się staczają.
Temat Waszki był już nie raz wałkowany i nie chce mi się do tego wracać. Zobacz o kiedy chłopak trenuje pięściarstwo i odpowiedz sobie na pytanie, czy jest już wyboksowany- czy jeszcze nie?

P.S.
Jako dobry przykład- nawet bardzo dobry, bo ze zdecydowanie niższej wagi- niech posłuży Maravilla. Facet jest na szczycie, a wszystko wskazywałoby, że być tam nie powinien. Nie zdziwi to nikogo, kto wie od kiedy Martinez wziął się za profesjonalne pięściarstwo. Oczywiście nie porównuję klas obu pięściarzy- tylko możliwości fizyczno- taktyczno- techniczne na przestrzeni ostatnich lat ich karier.
 Autor komentarza: bagheera
Data: 02-04-2012 15:46:19 
agresornik

Do Kliczków to może i po pieniądze . Choć jeszcze nigdy nie widzieliśmy kliczki w starciu z kimś większym .Nie wiem jak zachowa się w takiej sytuacji ... ukochane uniki Witalija na odchylenie w tył w takim wypadku były by głupotą . Kompletnie nie wyobrażam sobie obrony Witalija w takim wypadku ale oczywiście na niemal 100 proc zgniótłby Wacha .

Co do Arreoli to co tem mały gruby barowy zabijaka pokazał ? Nie widzę większych przeszkód żeby Mariusz go pokonał jeśli tylko wytrzyma kondycyjnie .
 Autor komentarza: bagheera
Data: 02-04-2012 15:46:50 
Deter

Czemu podkręcanie tempa to głupota ??
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-04-2012 16:15:31 
glaude - to wymień mi mistrzów świata HW którzy pierwszy tytuł mistrzowski zdobyli mając więcej niż 32;))))
zbieg okoliczności?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-04-2012 16:17:28 
bagheera - bracia Kliczko dość często walczyli z bokserami zbliżonymi do nich wzrostem i z dłuższym zasięgiem ramion
 Autor komentarza: bagheera
Data: 02-04-2012 16:29:59 
StonkaKartoflana

Nie interesuje się tak bardzo karierami braci ale nie pamiętam Vitalija walczącego z kimś kto ma dwa metry ?
Młodszego Kliczke pamiętam w walkach z ludzmi swoich rozmiarów ale to było bardzo bardzo dawno temu :)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-04-2012 16:41:19 
bagheera - Hoffman202, Briggs niby tylko 193 ale łapy 208
Młodszy - Thompson Austin McClain nawet 190 rahman czy Purrity mieli dłuższe łapy
 Autor komentarza: FANBOX
Data: 02-04-2012 17:07:41 
Jakby obaj nie patrzyli tylko z punktu zarobienia kasy(patrz promotorzy) to ta walka jest im potrzebna.Dobrze ,że się nie boją siebie(myślę że Arreola też),walka godna obejrzenia.
 Autor komentarza: WojtekMistrzu
Data: 02-04-2012 17:11:05 
No nie wydaje mi się, żeby Wach był lepszy od Arreoli... Ale walka byłaby bardzo ciekawa, nie powiem. Dwóch puncherów, którzy raczej mało się ruszają w ringu, nokaut bardzo prawdopodobny, poza tym taka walka bardzo dużo by wyjaśniła. Pytanie tylko czy Wach tylko tak gada, czy naprawdę jest na nią gotowy.
 Autor komentarza: maciej1979
Data: 02-04-2012 17:40:22 
Myśle że Arreola by zamęczył Wacha ciągłym presingiem.Tylko że Kris nie wezmie tej walki bo niby po co?
 Autor komentarza: bonkers
Data: 02-04-2012 17:40:34 
StonkaKartoflana
Ananas miał 36 ,rocznikowo patrząc nawet 37 jak wygrał z Liakhovichem
 Autor komentarza: Nixon
Data: 02-04-2012 17:40:40 
Według mnie Arreola nie zgodzi się na Wacha,bo po co mu ta walka ?.No chyba,że jako sprawdzian przed walką z Wladem,ale ja na jego miejscu bym nie ryzykował mając pewną walkę o tytuł MŚ.Wach dostanie pewnie kogoś z pierwszej 10 lub 20.Ja obstawiam Petera,Rozbity,ale wciąż wysoko w rankingach no i dobrze mieć byłego MŚ na rozkłądzie.A po za tym ta walka wybiła by Wikinga w rankingach i by umocnił trochę pozycję biznesową jeśli doszło by do walki Wach-Wlad,bo Witek stoczy dwie zyskowne walki w tym roku i emeryturka.Wach z całym szacunkiem,ale nie gwarantuje zysków,bo nawet w Polsce jest anonimowy.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 02-04-2012 17:51:50 
bonkers - i został jednym z najbardziej przypadkowych mistrzów, tytuł stracił w pierwszej obronie :)
 Autor komentarza: kronkLL
Data: 02-04-2012 18:37:38 
Jestem bardzo ciekawy jak Mariusz zaprezentował by się z kimś kto tak jak Arreola wywiera ciągłą presje.
 Autor komentarza: Jackass
Data: 02-04-2012 23:21:02 
Biore taka walke w ciemno! ;D
 Autor komentarza: glaude
Data: 03-04-2012 08:41:58 
@Stonka:
glaude - to wymień mi mistrzów świata HW którzy pierwszy tytuł mistrzowski zdobyli mając więcej niż 32;))))
zbieg okoliczności?

Co to za argument?
Czego to niby ma być dowód?
No bezsens kompletny, jeśli chodzi o logikę argumentacji.
A poza tym, to gdzie ja napisałem, ze Wach ma być na 100% mistrzem HW???
Napisałem, ze nie powinien teraz wychodzić do K2- i tyle.
Może to zrobić w przyszłym roku, ale nie w tym- według mnie.

Do tego dodam, ze w przypadku przejścia na emeryturę K2, Waszka ma duże szanse na walki o pas, a nawet na tytuł- biorąc pod uwagę obecny poziom HW. No chyba, że w międzyczasie objawi się jakiś zbawca wagi cięzkiej i zmieni całkowicie układ sił.

P.S.
Od siebie dodam, ze większe nadzieje w HW wiążę z Wachem niż z Adamkiem. Ten drugi jest fatalnie prowadzony, a ten pierwszy ma stały progres.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.