2 CZERWCA SZPILKA ZABOKSUJE W POLSCE
Piotr Jagiełło, Informacja prasowa
2012-04-02
2 czerwca w Bydgoszczy na ring powróci niepokonany Artur Szpilka (10-0, 8 KO). Z zapowiedzi promotora Andrzeja Wasilewskiego i samego pięściarza wynika, że poprzeczka zostanie wysoko zawieszona i rywal nie będzie przypadkowy.
- 2 czerwca pierwszy poważny sprawdzian. Przeciwnik ma być poważny i wreszcie zapowiada się więcej rund – powiedział popularny "Szpila", który wygrał przed czasem wszystkie pięć walk w wadze ciężkiej.
Szpilka po raz ostatni w Polsce boksował w październiku zeszłego roku, pokonując w katowickim Spodku Owena Becka. Ostatnio w błyskawicznym tempie rozprawił się z Terrance'em Marbrą.
Dodaj do:
Rok lub dwa ciężkiej pracy Artura i będzie niekwestionowanym mistrzem a Povietkiny i inne temu podobno plastusie pójdą w zapomnienie.
oby znowu nie wyszło tak, że na dwa dni przed walką będzie zmiana przeciwnika na jakiegoś ogórka nie wiadomo skąd.
Trudno będzie żeby tam ktoś przyszedł po ostatniej gali Włodarczyk vs Palacios. Chciałem wtedy iść i na szczęście zrezygnowałem:D Pozdrawiam wszystkch co kupili na Włodarczyk vs Palacios bilety przy ringu za ponad 1000zł :D:D:D
a tak: "Krzysiu daj szanse sedziemu"
znaczy wytrwaj do ostatniej rundy i zadaj chociaz kilka ciosów w powietrze nawet, bo tylko trzymasz garde i spacerujesz po ringu
moze za rok, teraz Szpilka jeszcze zbyt slaby
Nie no poważnie: moze przydałby się ktoś kto pokazał by coś w ringu i nawet przegrana Szpilki mogłaby mu wyjśc tlyko na dobre, bo narazie uważa się już prawie za boga ringu.
Ps. Oczywiście zawodnik jeśli będzie lepszy to zmienią go przede walką, jak pisał nurgle
Audley Harrison ma walkę pod koniec maja.
Nie spodziewam się też kogoś pokroju Nicolaia Firtha bo może być za drogi dla Wasyla, może Robert Hawkins, ale to zależy od kasy. Niestety obawiam się że z USA nikogo nie ściągną i będzie to 4 liga węgiersko-argentyńska.
Price??? może Kelvin Price bo na pewno nie David. :)
"ajemdeczempion" ma być
jeśli rewanż z Palaciosem to wszedzie ale nie w Bydgoszczy tam już pokazali na co ich stać i nikt na to nie pójdzie.
To będzie prawdziwy mistrz ! Prawdziwy następca naszego najlepszego ciężkiego Andrzeja Gołoty.
Rok lub dwa ciężkiej pracy Artura i będzie niekwestionowanym mistrzem a Povietkiny i inne temu podobno plastusie pójdą w zapomnienie.
Coś bym napisał, ale dyskusja z kimś kto podziwia Gołotę, który narobił więcej wstydu i zawodu kibicom niż sukcesów, i tak gada o Szpilce nie ma najmniejszego sensu. To jak gadać nie wiem. Z człowiekiem sprzed wielu lat któremu nie udało się ewaluować :D
Co do Szpilki: to jednak ciągle duża niewiadoma, zobaczymy, jak dostanie kogoś naprawdę mocnego, potrafiącego boksować, po prostu rozsądnie boksować.