'I TAK JESTEM PEŁEN PODZIWU DLA PIOTRKA'

Mając na uwadze zdrowotne kłopoty Piotra Wilczewskiego (30-3, 10 KO) w ostatnich dniach przed pojedynkiem z Arthurem Abrahamem (34-3, 27 KO), do postawy swojego podopiecznego Andrzej Gmitruk nie miał wielkich zastrzeżeń. Zdaniem trenera, na ringu w 10-tysięcznej Sparkassen-Arenie w Kilonii jego zawodnik nie mógł wykrzesać z siebie więcej. Odnosząc się do wysokiej przewagi niemieckiego boksera na kartach sędziów punktowych, Gmitruk skomentował: "Jest wielu sędziów bardzo dobrych, średnich, ale i takich, którzy nie czują boksu".

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 01-04-2012 12:08:09 
Biegunka i wymioty okrutnie osłabia organizm wiec szacun tym bardziej dla Wilka ze dał rady 12 rund boksować.
 Autor komentarza: ajo000
Data: 01-04-2012 12:44:19 
to cud ze wilk przetrwał 12 rund..dla mnie powinien leżeć już w 5, a sędziowie dobrze punktowali, z całym szacunkiem wygrana dla arthura.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.