PINDERA: 55-60 PROCENT SZANS ABRAHAMA

Podczas wczorajszych finałów turnieju im. Feliksa Stamma w warszawskim hotelu Gromada spotkaliśmy Janusza Pinderę, dziennikarza Rzeczpospolitej i bokserskiego eksperta Polsatu Sport. Była to dla nas świetna okazja, aby zapytać go o przewidywania przed sobotnią galą grupy Sauerland Event w Kilonii, gdzie pojedynki stoczy dwóch podopiecznych trenera Andrzeja Gmitruka - Piotr Wilczewski (30-2, 10 KO), który skrzyżuje rękawice z byłym mistrzem świata w wadze średniej (2005-2009) Arthurem Abrahamem (33-3, 27 KO) oraz Mateusz Masternak (25-0, 19 KO) - jego przeciwnikiem Felipe Romero (15-4-1, 10 KO).

- Dwa, trzy lata temu Abraham byłby stuprocentowym faworytem, jednak turniej Super Six w wyższej kategorii obnażył jego słabości. Z kolei Wilczewski uwierzył w siebie po starciach z Asikainenem i DeGale'em. W tej drugiej był o krok od zwycięstwa w jaskini lwa. Szanse mocno się wyrównały - mówi nasz rozmówca, którego w sobotni wieczór, obok Fiodora Łapina i Damiana Jonaka będziemy mogli zobaczyć w studio Polsatu Sport prowadzonym przez Mateusza Borka. Początek relacji z Kilonii planowany jest na 18:00.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lipabad
Data: 28-03-2012 18:03:55 
Prawda jest taka,że Piotrek jest lepszym bokserem i jesli na nadzieje sie na cepa to moze pyknac Abrahama na punkty...oczywiscie wielce prawdopodobne jest,że dojczlandy go przekrecą jesli walka potrwa pelen dystans.
 Autor komentarza: DaroGie
Data: 28-03-2012 18:11:24 
Moim zdaniem najwiekszym atutem Piotrka w tej walce bedzie jego trener, ktory jest znakomitym taktykiem i przygotuje z nim kilka skutecznych akcji na styl Abrahama. Wszystko bedzie zalerzec od tego czy Polak sie nie zdekoncentruje i nie przyjmie jakiegos mocnego ciosu. Jesli to sie nie staniem, a przepracuje sumiennie oboz przygotowawczy gdzie wpoi perfekcyjnie taktyke to ma bardzo duza szanse na zwyciestwo. Trzeba jednak pamietac ze to niemcy, a tam nie ma wygrac na punkty naprawde ciezko...
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 28-03-2012 18:27:08 
Pindera to mentor. Lubię słuchać jego wypowiedzi. Podobnie jest z Gmitrukiem.
 Autor komentarza: lipabad
Data: 28-03-2012 18:29:14 
Gmitruk wycisnal z Piotrka wiecej niz ktokolwiek inny co potrwierdzaja jego ostatnie walki.Szacunek za to.
 Autor komentarza: rogal
Data: 28-03-2012 18:44:43 
Jak Janusz Pindera mówi o jakimś pojedynku to ciarki przechodzą po plecach.

Niedościgniony mistrz i absolutny profesor boksu.

Emocje przed walką Wilka ogromne, czuję już stres, w sobotę nastąpi kulminacja kiedy Piotrek wyjdzie bić się z tym ormiańskim diabłem.

Cieszę się, że Pan Janusz mówi o rewelacyjnych występach Wilka w Finlandii i na Wyspach.

Szkoda, że walka z Asikainenem nie została walką roku bokser.org, bo był to porywający pojedynek.

Całym sercem za Piotrkiem w sobotę, niestety nie będę przy ringu, ale będę bił się razem z Wilkiem przed telewizorem :)

Czuję, że stare wygi Gmitruk i Wilczewski coś tam naszykowali na tego bufona i może być dobrze...

Ale serce drży, bo Abraham ma piekielnie mocny cios.

Ależ emocje. Niech już będzie ta sobota.

pozdrawiam
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 28-03-2012 19:01:32 
Jak dla mnie to (po Adamek Kliczko) najbardziej emocjonująca walka w ostatnim długim okresie czasu. Sądząc po waszych wpisach to również mocno trzymacie kciuki. Ciekawe czy Wilku wie jakie emocje wzbudza ;).
 Autor komentarza: GaD1
Data: 28-03-2012 19:03:52 
Wilku przed czasem raczej nie wygra,a na pkt nie dadzą mu wygrać.Jak Abraham trafi to będzie koniec.Ja stawiam 70%30% dla Niemca.Zobaczymy co Piotrek pokaże.
 Autor komentarza: Hrabia
Data: 28-03-2012 19:53:07 
Miło się słucha pasjonata boksu, zwłaszcza że my - czytelnicy bokser.org - również tą pasję podzielamy.
 Autor komentarza: nik
Data: 28-03-2012 21:01:24 
Za Wilka niezle placa, chyba sie skusze postawic co nieco ale nie tak duzo zeby pozniej zalowac:)
 Autor komentarza: Polak1993
Data: 28-03-2012 21:03:37 
Ciekawe czy jest w kontrakcie,że w razie wygranej Piotrek zostaje zawodnikiem Sauerland Event?
 Autor komentarza: Emilio
Data: 28-03-2012 21:24:15 
Pindera jak zwykle rzeczowo i ciekawie opowiada.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 28-03-2012 21:33:40 
Nosił Wilk razy kilka, poniosą i Abrahama.
 Autor komentarza: radekosa
Data: 28-03-2012 21:49:10 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik radekosa piszący z IP: 83.18.76.221 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Zgadzam się po całości z Januszem.Dodam jeszcze że na tym etapie w jakim znajduje się Abraham to Piotrek powinien spokojnie pozamiatać nim ring.Ludzie zrozumcie ale Abraham potrafi tylko chaotycznie wymachiwać łapami nic po za tym,wystarczy na niego dobry technik i gośćio się cholernie gubi.Prawda jest taka że jeżeli Wilczewski wda się z nim w jakoś niepotrzebną wymianę to może zostać ustrzelony i będzie po walce,Abraham co prawda nie jest jakimś Tysonem ale przypierdolić potrafi może nie tak jak kiedyś to jednak trzeba uważać na jego cepowate bomby.Wilczewski powinien spokojnie obejrzeć sobie ostatnie pojedynki Artura i robić to samo co Carl Froch lub Andre Ward,poza tym za Wilczewskim przemawia waga wzrostu co powinno jeszcze bardziej mu pomóc w zrealizowaniu zamierzonego celu.Powiem tak jeżeli Wilczewski nie pokona rozbitego już Abrahama to niech spierdala na drzewo i nie przynosi więcej wstydu,dla mnie bez wątpienia przegrać na tym etapie z podstarzałym Abrahamem to wstyd.
 Autor komentarza: Tarciu
Data: 28-03-2012 22:45:53 
radekosa - idź ochłonąć. "spierdalanie na drzewo" możesz doradzać co najwyżej sobie.

A Abraham to ciągle bokser światowej klasy, będący w tym pojedynku zdecydowanym faworytem.
 Autor komentarza: R031
Data: 28-03-2012 22:50:53 
Radekosa spier...lac to mozesz ty z tego forum a Wilku czy wygra czy przegra ja bede mu nadal kibicował bo w swojej karierze coś jednak osiągnął i nie potrzeba mu dopingu takich sezonowców jak ty :/
 Autor komentarza: R031
Data: 28-03-2012 22:51:16 
Radekosa spier...lac to mozesz ty z tego forum a Wilku czy wygra czy przegra ja bede mu nadal kibicował bo w swojej karierze coś jednak osiągnął i nie potrzeba mu dopingu takich sezonowców jak ty :/
 Autor komentarza: Mateusz89
Data: 28-03-2012 22:57:51 
Co z tego że obejrzy sobie walki Frocha i Warda, skoro On NIE POTRAFI tak walczyć, Piotrek wychodzi do ringu po to aby się bić, dąży do półdystansu, a to woda na młyn dla Abrahama. Trzymam kciuki za Wilka, ale czarno to widzę, przez nokaut raczej tego nie wygra, na punkty nawet jeżeli by wygrał to go przekreca.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 28-03-2012 23:00:39 
niesety nie zgodzę się z pinderą tym razem,choć bardzo go cenię i lubię.abraham ubije wilka po mojemu.
 Autor komentarza: pyra90
Data: 28-03-2012 23:08:23 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik pyra90 piszący z IP: 46.134.208.208 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: voutan
Data: 28-03-2012 23:20:40 
Nie znacie się, Pindera to dupa a nie ekspert, bo:
- źle oszacował ilość kibiców w Prudential Center
- podczas walki Kliczko - Mormeck nie wspomniał, że jednak możliwe jest wypaść w walce z K2 gorzej od Adamka.
- i najważniejsze - nie zarabia tyle co bogowie z HBO.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 28-03-2012 23:24:28 
voutan podałeś 3 przykłady,jest ich znacznie więcej.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 29-03-2012 00:09:18 
voutan i coolpix

Wt się kompromitujecie na tym portalu,bo nie potraficie napisać nic rzeczowego o boksie.Tylko krytykować najlepszego eksperta w Polsce od boksu.Wyjdźcie dzieci,bo wieczorynka już była dawno.Jesteście burakami
Zapamiętajcie te nicki,to są zwykłe pozery.Szanse daje 60-40 dla Abrahama.Jedynym rozwiązaniem dla Piotrka jest seria ciosów na gardę i ucieczka i zadawać ciosy w korpus,aby osłabić Abrahama.Będzie to trudne zadanie.Punktować prostym nie ma co,bo Wilczewski nie jest w tym dobry,on ma dobrą serię i to powinien wykorzystać.Jeśli Piotrek wyjdzie skoncentrowany od początku i będzie realizował plan taktyczny ma szanse wygrać.Oby wytrzymał kondycyjnie,bo różnie to bywało.Jesteś tak dobry jak twoja ostatni walka,a ostatnia walka Abrahama i Wilczewskiego była przegrana i w słabym stylu rozegrana.Wilczewski wygrał niejednogłośnie,a Abraham pokonał kelnera z którym miał problemy spore,a to był słaby rywal.Ten rywal się jakby poddał poczuł cios i nie chciał walczyć.Abraham to już równia pochyła i dlatego Wilczewski musi to wykorzystać.Konsekwencja,konsekwencja i koncentracja.Jest mentor w narożniku,więc będzie dobrze.Czekam z niecierpliwością na walkę Wilczewskiego jak i Masternaka.
 Autor komentarza: mcwiklik3
Data: 29-03-2012 12:23:38 
voutan @ jesli prawdziwego experta boxerskiego poznaje sie po tym jak szacuje ilosc kibicow na galach oraz upokarza patriotycznie boxerow swej narodowosci i zarabia mniej niz milion dolarow na miesiac to spoko ....fajny z ciebie expert expertow ,,,,,ziooom!
 Autor komentarza: mcwiklik3
Data: 29-03-2012 12:32:25 
Wilku musi dobrze tez kontrowac zapewne , wejscia w pol dystans nie beda tutaj zaleta ale chcac niechcac bedzie musial sie jakos zblizac na serie ciosow do abrahama , ktory z za podwojnej gardy tez potrafi mocno uderzyc,....to bedzie ladna walka chcialbym zeby tez odebrana sprawiedliwie zostala przez sedziow , jedno jest pewne Abraham musi siąść na dupie , musi byc chociarz raz liczony by dac Wilkowi wiare w to ze zwyciestwo jest na wyciagniecie reki a sedziów przekonac do prawidlowej punktacji , Zarowno dla abrahama jak i Wilka to walka o wszystko mozna powiedziec, abraham jeszcze sie porozbija dla kasy dla kelnerow ale wilk pewnie po przegranej odejdzie jako trener, choc po wygranej otwiera sie przed nim drugi fantastyczny rozdzial swojej kariery!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.