CAYO ZWLEKA Z DECYZJĄ

Victor Manuel Cayo (27-3, 19 KO) nie szuka wymówek po nieoczekiwanej porażce przed czasem w walce z ringowym weteranem Natem Campbellem (35-9-1, 26 KO). Była to jego trzecia przegrana przez nokaut w ostatnich dwóch latach. Poprzednio stopowali go Marcos Maidana i Lamont Peterson.

- Nigdy nie przyszło mi do głowy, że mogę przegrać na oczach swoich kibiców. Nie mam żadnych wymówek, pracowałem bardzo ciężko. Od samego początku walka nie układała się po mojej myśli, nie mogłem zadawać ciosów. Nie wiem jeszcze, czy wrócę na ring. Zastosuję się do polecenia moich opiekunów. Jeżeli zechcą, żebym zawiesił rękawice na kołku, zrobię to, a jeśli mam wrócić, to w wadze półśredniej - powiedział 27-letni Cayo.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.