ŁASZCZYK PO WYGRANEJ W ATLANTIC CITY

Podczas wczorajszej gali w Atlantic City swoje pierwsze trofeum w zawodowym boksie wywalczył Kamil Łaszczyk (8-0, 5 KO). 21-letni pięściarz grupy Global Boxing Promotions wygrał na punkty (79:73, 77:75 i 78:74) z Tevinem Farmerem (4-3-1, 1 KO) i zdobył tytuł młodzieżowego mistrza świata federacji WBO w wadze super piórkowej. O swoim występie opowiedział nam kilkadziesiąt minut po ostatnim gongu.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: rogal
Data: 25-03-2012 16:05:29 
Słaby boks, bardzo.

Nie wmawiajcie chłopakowi, że boksował na medal, bo pomyśli, że wszystko jest super.

pozdrawiam
 Autor komentarza: GaD1
Data: 25-03-2012 16:45:31 
Filipowski powinien odstawić leki albo brać ich więcej.
 Autor komentarza: SprytnyDeni
Data: 25-03-2012 17:00:02 
Dobrze, że chłopak ma świadomość, iż dużo pracy przed nim i nie pieprzy głupot. Zgadzam się ten amerykański korespondent bokser.org jest niesamowicie ekscentryczny. Ma szczęście, że jego rozmówcy to bokserzy schodzący z ringu albo tuż po treningu bo z kimś ogarniętym miałby pewnie kłopoty w rozmowie xD
Tak poza sportowo, Łaszczyk nie przypomina wam Ryśka Pei w wyglądzie i głosie?
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 25-03-2012 18:02:13 
Łaszczyk wdawał się w bojkę w klincze stąd słaba walka.Za bardzo przypalił się na szybkie KO w pierwszych rundach.
 Autor komentarza: Malinowy
Data: 25-03-2012 18:19:56 
Ta walka dała Kamilowi więcej doświadczenia niż obijanie dziesięciu gimbusów w Hiltonie...

Szacun dla chłopaka za:
1. wyjście przy Lady Pank
2. WOŚP na spodenkach
3. Mike Tyson - autorytet

RESPECT i powodzenia!
 Autor komentarza: mirco30
Data: 25-03-2012 18:26:59 
Nastawił się jak Proksa na KO ale wiele jeszcze mu brakuje.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.