WACH TUŻ PO ZNOKAUTOWANIU FIELDSA

Proroczy okazał się sen Przemka Majewskiego (17-1, 11), który podpowiedział polskiemu pięściarzowi, że jego kolega z grupy Global Boxing Promotions Mariusz Wach (27-0, 15 KO) wygra pojedynek z Tye Fieldsem (49-5, 44 KO) przez nokaut w 6. rundzie. Po zakończeniu walki główny bohater gali w Atlantic City, pytany przez naszego korespondenta, "na gorąco" skomentował swój występ.

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pepelko2
Data: 25-03-2012 11:28:51 
Dzięki Mariusz
 Autor komentarza: magical22
Data: 25-03-2012 11:40:13 
Nie było źle, ale początek ciężki. Pospinany był. "Średnio na jeża" dobry tekst .....
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 25-03-2012 11:40:49 
Mariusz jak zawsze skromy za to go szanuje teraz czas na poważne wyzwanie.
 Autor komentarza: BlackDog
Data: 25-03-2012 12:07:02 
Lubie gościa ale piosenka na wejście to profanacja:P Rozumiem gdyby jacyś nieznani pięściarze mieli te same utwory ale dość znany Wach z utworem mistrza świata?? Bez sensu, jest tyle piosenek...
 Autor komentarza: PolakMaly
Data: 25-03-2012 12:12:48 
Wiadomość została ocenzurowana, ponieważ jest niezgodna z regulaminem. Użytkownik PolakMaly piszący z IP: 87.207.100.4 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.

 Autor komentarza: JamesBlad
Data: 25-03-2012 13:03:57 
Dobrze walczył.
Jest coraz lepszy, wbrew szklanej kuli pewnej wróżki.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 25-03-2012 13:21:51 
Wach raczej jest już blisko swojego maksimum, od początku sądzę że z Wacha może być solidny zawodnik który może toczyć bardzo dobre walki z wieloma bardzo dobrymi zawodnikami, jednak do czołówki to on nie wejdzie nigdy
 Autor komentarza: klocuu
Data: 25-03-2012 14:08:29 
Nie wiecie jak Przemek Majewski???
 Autor komentarza: madnon
Data: 25-03-2012 15:39:23 
Mariusz gratulacje !!!
 Autor komentarza: khorne
Data: 25-03-2012 22:40:04 
Jedna rzecz mi sie podoba. Powiedzial ze czul kopyto rywala. Adamek jak ledwo stal na nogach po ciosach zarowno Granta jak i Kliczki nie zdobyl sie na takie slowa. To jest wlasnie szczerosc i za to cenie piesciarzy i ludzi
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.