ZDJĘCIE DNIA: WACH NOKAUTUJE FIELDSA

W walce wieczoru gali "Heavyweight New Generation" w Atlantic City Mariusz Wach (27-0, 15 KO) zaliczył siódme z rzędu zwycięstwo przed czasem, wygrywając przez techniczny nokaut w 6. rundzie z Tye Fieldsem (49-5, 44 KO). 32-letni Polak obronił tytuł WBC International w wadze ciężkiej i wykonał kolejny krok w kierunku walki o mistrzostwo świata.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: grzemill
Data: 25-03-2012 09:47:15 
gdyby nie to, że za dużo przyjął, można by powiedzieć że jest nieźle.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 25-03-2012 09:50:59 
Wiecie co? Wach to w porządku gość, ale trochę zawalił tym, że wyszedł do ringu przy piosence ACDC Hells Bells przy,której wychodzi Witalij Kliczko. Wach chciał się poczuć tak silny jak Kliczko? hehee. Walka nie była za ciekawa. Wach zadawał mało ciosów z prawej ręki a jego lewy prosty jest wolny. Szacunek dla niego za to, że wygrał, ale dając w miarę wyrównaną walkę z kimś pokroju Fieldsa, który został ostatnio znokautowany przez Granta w 3 rundzie nie ma co myśleć o walce, z którymś z braci Kliczko.

PS. Mimo, że gala Adamka odbyła się w hangarze była duuużo lepiej zorganizowana niż ta z udziałem Wacha. Masakra po prostu a te kamery jak amatorskie...
 Autor komentarza: Nicram
Data: 25-03-2012 09:52:02 
Dobry wynik wacha z pzeciwnikiem bardziej wymagajacym niz aguilera
 Autor komentarza: cratos
Data: 25-03-2012 09:58:07 
Może dojdzie do walki o piosenkę ACDC - Hells Bells wygrany dostanie prawa na wyłączność do puszczania tego utworu podczas wyjścia na ring.
A co do walki to z taką słabą obroną i wolnymi ruchami. To nie ma szans by ten utwór został przy Wikingu.
 Autor komentarza: HomerS
Data: 25-03-2012 10:35:22 
Adamek nie ma potężnej petardy w łapie, ale też nie można powiedzieć o nim, że waciak. Bije mocno i to było widać. Szkoda tej końcówki 3 rundy. Potem w czwartej była fajna sytuacja, kiedy Adamek miał go w narożniku. Nie podpalił się jednak, żeby znokautować Dominikańczyka. Widać, że miał respekt i szacunek do rywala, ale pokazał też swoje doświadczenie.

Z drugiej strony widać, że Adamek ma wypracowany latami swój styl i nie powinien od niego odchodzić. Po walce podtrzymuję swoja opinię, że może lać wszystkich, tylko nie W.Klitschko.

Chętnie zobaczyłbym teraz Adamek-Chambers w Prudential.
 Autor komentarza: 19majkel87
Data: 25-03-2012 11:07:29 
Wach dał niezłą walkę, myślę że może być w czołówce HW ale do tytułu chyba zabraknie. choć życzę mu żebyśmy wszyscy tutaj się mylili.
 Autor komentarza: iletunolife
Data: 25-03-2012 11:52:11 
Wach ma oczywiście olbrzymi atut - potężny cios. Jednak żeby zadać cios, trzeba wypracować sobie sytuacje, a jak na razie nie widzę Wacha który zaskakuje ciosem zawodnika o co najmniej przeciętnej szybkości, kondycji i obronie. Pożyjemy - zobaczymy.
 Autor komentarza: Miro
Data: 25-03-2012 12:33:03 
Ale mi się podoba że ten niby wolny leniwy Wach potrafi przyspieszyć a wtedy wyprowadza dość dużo ciosów. Nie wiem może nie narzuca tempa bo chce zachować siły na całe 12 rund ? Może do końca nie jest pewny swojej kondycji ? Ale cios ma nokautuje brakuje dynamiki w poczynaniach w ringu gdyż chyba z natury jest powolny taki stateczny wręcz zachowawczy. Ale może się mylę bo Mariusza prywatnie nie znam.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.