WACH NOKAUTUJE FIELDSA

W walce wieczoru gali "Heavyweight New Generation" w Atlantic City Mariusz Wach (27-0, 15 KO) zaliczył siódme z rzędu zwycięstwo przed czasem, wygrywając przez techniczny nokaut w 6. rundzie z Tye Fieldsem (49-5, 44 KO). 32-letni Polak obronił tytuł WBC International w wadze ciężkiej i wykonał kolejny krok w kierunku walki o mistrzostwo świata.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hrabia
Data: 25-03-2012 08:34:02 
Uważam, że Wach zrobił duże postępy :
1) lepiej porusza się na nogach, choć może jeszcze nie tak lekko jak motyl (vide Ali);
2) przy ciosach przeciwnika rusza głową, czego wcześniej praktycznie nie było;
3) schodzi na boki, a nie do tyłu, co wcześniej mu się rzadziej zdarzało;
4) lewy prosty nie funkcjonował, ale być może było to jakoś związane z taktyką, bo parę razy po prawym prostym Fieldsa - nie bawił się w proste - tylko walił lewym sierpem;
5) siła ciosu również znacząco wzrosła, nawet bez pełnego skrętu, i teraz to kopyto będzie groźne dla KAżDEGO.
Pomijając różne mankamenty widać efekty pracy profesjonalnego zespołu szkoleniowego: trenera + speca od przygotowania fizycznego !
Gratuluję i czekam na więcej :)
 Autor komentarza: rafpietrzyk
Data: 25-03-2012 09:15:15 
Heh nie zauważyłeś jednego Wach zaczą bić seriami i to szybkimi nawet czego wcześniej u niego nie widziałem powiem tak rozwija sie wachu rozwija.
 Autor komentarza: krytykbokserski
Data: 25-03-2012 09:35:21 
GRATULACJE DLA WACHA!!
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 25-03-2012 10:08:47 
Tak szczerze to ta walka Mariusza udowodniła mi że po prostu jest wolny brakuje dynamiki w pracy nóg i niestety takie umiejętności starcza właśnie na takich zawodników jak McBride czy Fidels na nikogo lepszego...Obecnie daje Mariuszowi szanse z Władimirem 10%.
 Autor komentarza: Szepard
Data: 25-03-2012 10:50:25 
Wariatrak 10% szans z Wladem to i tak sporo bo kogo dzis stac na wiecej? Wach bije strasznie mocno, te jego ciosy nie sa wcale takie czyste, gdzies po gardzie albo na garde, a mimo to robia niesamowita robote i budza respekt. Adamek bije szybciej sporo czystych ciosow ale to tylko punkty, nie oslabia przeciwnika w takim stopniu jak robi to Wach. Moim zdaniem najgorsze co widzialem w tej walce z Fieldsem to lewe proste. Malo ich i jakies pchane takie, Wach tutaj musi szukac poprawy. Poruszania sie na nogach i gibkosci to on moim zdaniem juz nie poprawi ale lewy prosty jest w stanie jeszcze udoskonalic.
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 25-03-2012 14:38:44 
Kurwa może jestem obrzydliwy i zamiast gratulować, to krytykuję, ale Wach udowodnił tylko, że z Kliczkami i tak nie ma czego szukać prócz wypłaty. Przeciwnik słaby, często atakował, Wach się trochę gubił, a w finale Fields przewrócił się chyba bez ciosu... . Wach jest za sztywny i za słaby na K2. Zresztą gdyby dostał taką walkę to i tak by przegrał ją w szatni.... :(
 Autor komentarza: madnon
Data: 25-03-2012 17:58:06 
Mariusz gratulacje !!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.