KOŁODZIEJ ZNACZNIE CIĘŻSZY OD ILIE

Dziś po południu odbyła się ceremonia ważenia przed galą grupy 12 Rounds KnockOut Promotions w Krynicy Zdroju, gdzie przed własną publicznością wystąpi Paweł Kołodziej (29-0, 17 KO). Polak jutro wieczorem podejmie Giuliana Ilie (18-4-2, 5 KO) z Rumunii, a stawką walki będzie tytuł interkontynentalnego mistrza federacji IBF.

31-letni Kołodziej okazał się sporo cięższy od swojego przeciwnika, lecz oczywiście zmieścił się w limicie kategorii junior ciężkiej. Nasz zawodnik wniósł na wagę 90,6 kg, podczas gdy 34-letni Ilie zanotował rezultat 86,9 kg.

Podczas gali "Wojak Boxing Night" zobaczymy też walki innych polskich cruiserów – Krzysztofa Głowackiego (15-0, 10 KO), Izuagbe Ugonoha (6-0, 5 KO) i Łukasza Rusiewicza (10-12, 3 KO). Rywalem tego pierwszego będzie bardzo ceniony journeyman Ismail Abdoul (42-23-2, 16 KO), "Izu" zmierzy się z Bjoernem Blaschke (8-1, 5 KO), a Rusiewicz skrzyżuje rękawice z Csabą Balatonim (6-30-2, 5 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 16-03-2012 20:58:28 
Okrutnie słaba gala...
 Autor komentarza: czaramalarza
Data: 16-03-2012 21:04:17 
Ilie nie jest taki cienki, zobacz na jego dwie ostatnie wygrane
 Autor komentarza: tonka
Data: 16-03-2012 21:06:52 
Olewam tę galę na rzecz Proksy. Gwóźdź do trumny dobił rywal Łukasza Rusiewicza. Takich, jakich on miewa rywali (Ross, Afolabi, 2xCzakijew, Hide, Licina, Frenkel, Seferi)...i toczy z nimi zacięte pojedynki, praktycznie nigdy się nie wywracając, to inni fajterzy w tym kraju na oczy nie widzieli. Największe jaja i ambicja w polskim boksie = ŁUKASZ!! A tutaj zostaje ośmieszony i potraktowany na dolepkę do gali, dostając totalnego kelnera z 30 przegranymi. Pewnie jakiś kolejny Cirok. Pan Wasilewski nie szanuje prawdziwych wojowników, widzi jedynie biznes. Wstyd!! Rusiewiczowi należy się szacunek, a nie gnojenie tylko dlatego, że chłopak jest skromny i już chyba sam boksuje tylko dla pasji. Ja Ciebie Łukasz szanuję jak rzadko którego pięściarza w tych czasach, bo przypominasz mi dawne czasy, gdy walczono dla jakiegoś honoru, z miłości do dyscypliny i nie z kelnerami, a zawodnikami wartościowymi!! POZDROWIENIA!!
 Autor komentarza: mike1979
Data: 16-03-2012 21:21:45 
Trzymam kciuki za Ilie, niech obnaży ten cały cyrk z Kołodziejem.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 16-03-2012 21:29:53 
Jaki cyrk ma Ilie obnażyć?, bo chyba nie umiejętności Kołodzieje, Polak nie jest wybitnym bokserem ale i tak dla mnie to szeroka czołówka cruser, Ilie to rozwali do 8 rundy a i tak poźniej się okaze że to nie był zaden eliminator.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 16-03-2012 23:07:40 
@tonka
W ostatnim pojedynku Rusiewicz coś bardzo pasywnie walczył, widać że motywacja się kończy. Zresztą nie ma się co dziwić, po co zbierać na twarz jeżeli na wygraną szanse są zerowe, a wypłata niezależnie od przebiegu walki będzie taka sama.
 Autor komentarza: mocuch
Data: 16-03-2012 23:12:01 
@tonka, Rusiewicz jest yourneymanem. Chyba nie muszę Ci tłumaczyć co to znaczy...
 Autor komentarza: mocuch
Data: 16-03-2012 23:16:12 
Ile to słabiutki przeciwnik dla Kołodzieja. Ta walka nie powinna i nie ma prawa być nazywaną eliminatorem. Bo to jest śmieszne.
 Autor komentarza: PIT2303
Data: 16-03-2012 23:33:48 
Kola to wartościowy pięściarz i pokaże miejsce w szyku Rumunowi.
Co do Rusiewicza- szacunek na całej linii! Walczy z pasją i honorem.
 Autor komentarza: tonka
Data: 16-03-2012 23:51:07 
mocuch
Obydwaj interesujemy się, jak sądzę, od wielu lat boksem i wiemy, jaką rolę odgrywa Łukasz. Nie uprawnia to jednak organizatora gali do ośmieszania tak szanowanego zawodnika. Jeśli jest klasowym yourneymanem, to niech dostanie chociaż kogoś o przyzwoitym bilansie, albo znanego zawodnika, z którym nie stałby na pozycji faworyta. To mu się po prostu należy, jak psu kość. Bum-Anonimus o 30 przegranych i kilku wygranych jest zwyczajnym brakiem taktu i szacunku pana Wasilewskiego w stronę Rusiewicza. IMHO.
 Autor komentarza: addam23
Data: 17-03-2012 01:56:06 
Ale Rusiewicz nie jest zawodnikiem Wasilewskiego. Dlaczego ma w niego ładować kasę? Daje mu się pokazać w TV, podbije sobie rekord, może na transmisje w TV się załapie...
Czego tu więcej wymagać?
 Autor komentarza: addam23
Data: 17-03-2012 02:01:39 
A gala nie będzie wcale taka straszna zapewne.
Izu np będzie można pierwszy raz zobaczyć z przeciwnikiem, który nie jest totalnym ogórem.
Ostrzeliwanie Abdula to będzie nuda pewnie, ale z tymi solidnymi yourneymanenami różnie bywa ;)

Walka wieczoru... Cóż, rywal z półciężkiej, na dodatek walczy z kolosem, jak na CW... Jednak stawka pojedynku jest wysoka (szczególnie jak na Ilie), więc zapewne spróbuje zawalczyć...
 Autor komentarza: black111
Data: 17-03-2012 03:04:56 
własnie oglądałem jakaś gale z krynicy kolodziej vs Cora. Stwierdzam że kołodziej jest beznadziejny, po prostu nie dało się tego ogladac. Chlop ma 195 cm wzrostu a nie potafi wyprowadzać poprawnie lewego prostego aby stopować przeciwnika. Wogole jego ciosy to jakaś lekko nieskoordynowana wata. Nie widzę w nim żadnej techniki ani agresji. Macha tymi długimi grabami które robią wiecej wiatru niż pożytku. Jak jego mogą przymierzać do walki o tytuł mistrzowski.??!? Cały ten eebany team jest pewnie nadmuchany własnym ego o swojej doskonałości...
 Autor komentarza: tonka
Data: 17-03-2012 09:28:08 
addam23
To niech mu nie proponuje, Rusiewicza i tak prędzej czy później zobaczymy np. w Niemczech, jak ostatnio z Rossem i Czakijewem, czy we Wrocławiu z Afolabim. Lokalna "hojność" mr.Wasilewskiego nie jest potrzebna w takim wydaniu, bo to zwykła żenua i podbijanie sobie biznesu kosztem oryginalnego zawodnika w tym kraju.
 Autor komentarza: tonka
Data: 17-03-2012 09:30:08 
A Łukasz bierze, bo kocha ten sport i trochę mu to zaślepia rzeczywistość.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 17-03-2012 09:56:45 
Tonka
Bierze, bo kocha ten sport i pieniadze, a walczy tak naprawde dla nich, zeby zarobić, a napewno lepsze to niż jakakolwiek praca na etacie, niestety z całym szacunkiem do niego bo tez go bardzo lubie, ale on zna swoje miejsce w boksie i taka walka dla niego to tylko kolejne łatwo zarobione pieniądze i dopisanie zwycięstwa, żeby nie było samych porażek .
Błąd raczej został popełniony, pare lat temu kiedy Rusiewicz wybrał taka droge kariery.
 Autor komentarza: os8
Data: 17-03-2012 14:01:07 
tonka
Uważam, że troszkę przesadzasz. Rusiewicz wspominał w ostatnim wywiadzie, że znalazł jakichś ludzi, co pomogą mu pokierować karierą i w najbliższych walkach będą reperować bilans. Dlatego mnie ten rywal nie dziwi.
 Autor komentarza: tonka
Data: 17-03-2012 15:22:00 
Nie wiem, może... Ale wszyscy dobrze znamy zagrywki w kraju nad Wisłą, jeśli chodzi o boks zawodowy. Łukasz równie dobrze mógłby spokojnie ograć ringowym doświadczeniem kolesia o bilansie 19-15-2. I wyglądałoby to inaczej ze strony 12-ROUND do takiego Rusiewicza. Moje zdanie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.