ARSLAN DLA ALEKSIEJEWA?
Per Ake Persson, boxingscene.com
2012-03-16
11 maja na gali w Hamburgu mistrz Europy w wadze junior ciężkiej, Aleksander Aleksiejew (23-2, 20 KO), przystąpi do pierwszej obrony tytułu, który zdobył pokonując wysoko na punkty Enada Licinę (21-4, 11 KO).
Prawdopodobnie rywalem 30-letniego rosyjskiego mańkuta będzie dawny champion federacji WBA - Firat Arslan (32-5-1, 21 KO). Obóz Aleksiejewa ma już dopracowane wszystkie detale i czeka jedynie na podpis niemieckiego weterana pod kontraktem.
Dodaj do:
Dobrze, wygra, ja nie mam wątpliwości, i co dalej ? będzie walczył z Kubańczykiem ? jasne że nie. Hernandez jest nową gwiazdą w teamie Zauverlanda i żeby z nim walczyć trzeba pokonać nazwiska a nazwisk w crusier nie brakuje
Jeśli można zawodnika przez kuchenne drzwi doprowadzić do walki o pas czemu nie korzystać.
Mimo wszystko w Niemczech jest inna mentalnośc.
Aleksejev walczył z Lebedievem a Huch musiał pokonać top bokserów - Aurino i Tokareva. Tak samo było również z Hernandezem, Braitwite.
Nie zapominam że Master jest jeszcze młody i osobiście bardziej mu kibicuję niż np Kołodziejowi, ale nie mogę też nie być obiektywny.
Ok Kołodziej walczy z zawodnikiem z nie najwyższej półki, zresztą wszyscy w KP w większości przypadków dzięki nabijaniu rekordów kelnerami, mniejszym nakładem zdrowia w ringu mają wysokie pozycje w rankingach. Ale co do Mastera mimo iż jest bardzo utalentowanym pięściarzem to boję się że jeszcze przez jakiś czas nie zobaczymy go z absolutnym topem. Chciałbym aby dali mu za rok np Cunna bo jest gotowy na takie wyzwanie, ale boję się też aby nie był prowadzony zbyt asekuracyjnie a obietnice o poważnym przeciwniku już niedługo nie były tylko obietnicami. Mateusz do tej pory pokonał dwóch solidnych pięściarzy jak Davies i Ismailov i w sumie dwóch journeymanów jak Simms i Abdoul bo Jomardaszwili ma nie najgorszy rekord ale zrobił go na kelnerach a i tak ma już sześć porażek. Wpadkę Mateusz zaliczył też walcząc z Froehlichem-przeciwnik klasy Najmana. Chociaż ok jeszcze jakoś rozumiem walka na odprężenie dla kasy. No ewentualnie jeszcze Bostic i Janik nie byli kelnerami absolutnymi, reszta pokonanych to naprawdę nic specjalnego. Nie chcę żeby ten post został odebrany jako krytyka Mateusza bo stać go na pokonanie nawet Cunna czy dobrą walkę z każdym z cruiser ale musi do tych walk w końcu dojść czego mu z całego serca życzę i oby w tym roku. Także kubła pomyj na głowę Kołodzieja obecnie bym nie wylewał za to kogo mu dali do ringu. Pięściarz z Rumunii to twardy średniak jak Kołodziej poradzi sobie z nim bez problemu to znaczy że jest dobrze :) Nie możemy być wrogo nastawieni do tych pięściarzy KP którzy nie są najgorsi jak Kołodziej. Ten facet też ma potencjał i on naprawdę potrafi boksować na niezłym poziomie. Pozdrawiam :)