WONJONGKAM CHCE REWANŻU

Sonny Boy Jaro (34-10-5, 24 KO) jest autorem jednej z największych sensacji ostatnich miesięcy, a może lat. Skazywany na porażkę 29-letni Filipińczyk nieoczekiwanie znokautował wielkiego mistrza wagi muszej - Pongsakleka Wonjongkama (83-4-2, 44 KO).

- Jaro to najmocniej bijący zawodnik, na jakiego trafiłem w całej mojej karierze - wyznał po walce pokonany Taj. 34-letni Wonjongkam liczy na natychmiastowy rewanż, jednak nowy mistrz federacji WBC w limicie 112 funtów będzie musiał wcześniej przystąpić do obowiązkowej obrony, a nikt nie daje gwarancji, że Sonny Boy upora się z Toshiyukim Igarashim (15-1-1, 10 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: pankracy
Data: 05-03-2012 12:49:03 
Rewanż na Filipinach niech zrobią.
 Autor komentarza: mtvmata
Data: 05-03-2012 15:43:55 
Podobny do Maidany hehe
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.