SYLVESTER ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ

Były mistrz świata i Europy w wadze średniej, Sebastian Sylvester (34-5-1, 16 KO), ogłosił zakończenie sportowej kariery. 31-letni "Hurrikan" stracił tytuł federacji IBF w maju ubiegłego roku, kiedy na gali w Neubrandenburgu przegrał niejednogłośnie na punkty z Danielem Gealem. Sylvester powrócił między liny w październiku, ale został zdemolowany przez Grzegorza Proksę w walce o wakujący pas EBU.

Pomimo odwieszenia rękawic na kołek, Sylvester nadal jest związany z grupą Sauerland Event i wkrótce planuje rozpocząć pracę jako trener.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 03-03-2012 17:24:41 
Zobaczyć obity, niemiecki ryj Sylwestra na jego własnym podwórku i pełne niedowierzania spojrzenia jego kolesi - BEZCENNE!

Kiedyś zafundował to nam Góral demolując Ulricha, teraz Proksa.

Dzięki Grzesiu:)
 Autor komentarza: rockybalboa1000
Data: 03-03-2012 17:42:36 
Troche szkoda,że odchodz,bo to solidny bokser. 31 lat to za wcześnie na koniec kariery, Jeszcze ze 4 lata mógł powalczyć na w miare dobrym poziomie.

Pytanie do Artura1969.
Skąd u ciebie tyle nienawiści? Jeszteś chyba jednym z tych,co to bezinteresownie nie lubią Niemców.
 Autor komentarza: adekw
Data: 03-03-2012 17:49:28 
Rocky
Hahahaha na jakim poziomie miałby walczyć?? Takim jak Kuziemski teraz?? Bardzo dobrze, że kończy karierę, szkoda zdrowia.
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 03-03-2012 17:52:51 
rockybalboa1000

Za lata przekrętów Sauerland Event i ch spektakularne wyczyny jeśli chodzi o punktację takich walk, jak:

- Walujev - Holy
- Huck - Lebiedev
- Cisora - Heleniu

Wystarczy?
 Autor komentarza: Tarciu
Data: 03-03-2012 18:19:00 
Artur1969 - chcesz powiedzieć, że za przekręty Sauerlanda nienawidzisz wszystkich Niemców?
To rozumiem, że za przekręty Wasilewskiego nienawidzisz wszystkich Polaków?

Przypominam, że Sylvester, pomimo poniżającego wręcz lania ze strony Proksy, zachował klasę. Po walce mu pogratulował, podniósł nawet jego rękę. Ani przed, ani po walce nie padło z jego strony żadne negatywne/lekceważące zdanie. Więc ja nic do niego nie mam.
 Autor komentarza: burnwater
Data: 03-03-2012 18:37:35 
Wielka szkoda. To był wielki miszcz.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 03-03-2012 18:56:47 
Tylko Proksa mógł mu w tak spektakularny sposób wybić boks z głowy.
 Autor komentarza: Nixon
Data: 03-03-2012 20:20:37 
Niestety teraz większość będzie unikała Proksy,a zwłaszcza Sturm,bo wątpię,że Saureland dopuści do walki Sturm-Proksa za duże ryzyko.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 03-03-2012 21:52:21 
@Nixon
Ale Sturm chyba nie jest pięściarzem Saurelanda. On ma chyba własną grupę promotorską.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 04-03-2012 03:01:07 
Chwała mu za to.

Mógłby zyskać pare groszy i stracić dużo zdrowia. Dokonał słusznego wyboru.

Nie ma się co cieszyć, że to akurat Proksa mu wybił(dosłownie) boks z głowy. Gdyby nie on, byłby to w końcu ktos inny.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 04-03-2012 18:42:19 
Słuszna decyzja!Trzeba umieć takie decyzje podejmować w odpowiednim czasie!Powodzenia w roli trenera życzę!Takie życie...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.