BREWSTER: MORMECK MA SZANSĘ

Były mistrz świata wagi ciężkiej Lamon Brewster uważa, iż w zbliżającym się pojedynku o supremację w wadze ciężkiej, Jean Marc Mormeck (36-4, 22 KO) nie jest bez szans. Zdaniem ostatniego pogromcy Władmira Kliczki (56-3, 49 KO), Francuz jest bardzo zdeterminowany, aby odebrać championowi wszystkie pasy mistrzowskie i zostać nowym królem heavyweight.

- Przede wszystkim jestem wielkim fanem Mormecka, przypomina mi Marvina Haglera. Ma on także odpowiednie umiejętności oraz wielką determinację aby zwyciężyć. Tacy pięściarze są zawsze niebezpieczni. W późniejszych rundach Kliczko zacznie okazywać swoje słabości i wtedy Mormeck musi ruczyć na całego. To jego szansa - uważa Brewster.

Przypomnijmy, iż Amerykanin pobił "dr. Steelhammera" w 2004 roku nokautując go w piątej rundzie. Od tego czasu Władimir pozostaje jednak niepokonany i niepodzielnie z bratem dominuje w królewskiej kategorii. W tą sobotę na ESPRIT arenie w Dusseldorfie dojdzie już do jedenastej obrony pasów mistrzowskich Ukraińca.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Lssah1939
Data: 29-02-2012 19:13:36 
do pozniejszych rund trzeba najpierw dotrwac, francuz przeboksuje tyle rund ile mu wladek pozwoli
 Autor komentarza: WOLSKI
Data: 29-02-2012 19:15:04 
Czego to się nie powie, żeby wzbudzić zainteresowanie i zarobić $..

Szanse zawsze są.. Co z tego, że wynoszą one 1/300 zawsze coś |;


Władimir dotychczas bronił tytułu 16 razy w tym 1 raz nieudanie - TKO z Sandersem,czyli ma 15 skutecznych obron tytułu mistrza świata HW,co jest bardzo dobrym,wręcz rewelacyjnym wynikiem,zważyw szy na to,że ma przed sobą jeszcze parę obron.
 Autor komentarza: WOLSKI
Data: 29-02-2012 19:17:22 
Lista skutecznych obron tytułu mistrza świata:

1.Joe Louis - 25 obron
2.Lary Holmes - 20 obron
3.Muhhamad Ali - 19 obron
4.Lennox Lewis - 13 obron
5.Tommy Burns - 11 obron
6.Mike Tyson - 10 obron
7.Joe Frazier - 9 obron
8.Jack Johnson i Ezzard Charles - 8 obron
itd.
 Autor komentarza: SGS
Data: 29-02-2012 19:26:12 
Jestem zupelnie innego zdania, Mormeck bedzie mial wedlug mnie bardzo duze szanse pod warunkiem, ze ruszy do zdecydowanego ataku juz od 1 rundy. Na drugim polmetku bedzie z rundy na runde slabnac co moze skonczyc sie nokautem na Francuzie.
 Autor komentarza: PeterManfredo
Data: 29-02-2012 19:38:40 
Dołącz do gry i rywalizuj z userami bokser.org. Zapisy pod adresem petermanfredo@onet.pl
 Autor komentarza: kopernik
Data: 29-02-2012 19:43:40 
Wydaje mi się, że Brewster jest w błędzie. Szanse z upływem czasu będą maleć dla Mormecka.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 29-02-2012 20:09:48 
W dywagacjach Brewstera jest jeden feler, nie będzie późniejszych rund
 Autor komentarza: championn
Data: 29-02-2012 22:58:43 
SGS
idź się leczyć bo jesteś chory
 Autor komentarza: tonydwarazy
Data: 29-02-2012 22:59:44 
Brewster miał chyba problem z oczami stąd koniec kariery. Powinien się chyba zapisać też na tomografię. Beznadziejny debil.
 Autor komentarza: tonydwarazy
Data: 29-02-2012 23:06:04 
aaa, jeszcze miszcz Powietkin powinien coś wrzucić w tym temacie.
Obawiam się ze Mormeck to nie Chisora i walka nie potrwa - Marvin Hagler dobre ;-))
 Autor komentarza: speediseverything
Data: 01-03-2012 00:44:32 
Co wy z tym Areolą dla Adamka lub Kliczki. Przecież Areola obija samych kelnerów od ostatniej dużej walki i nie zawalczył z nikim z 10 wiec to że należy mu sie walka z tymi dwoma to kieposki żart.
Zdecydowanie widać że Areola boi sie przegranej z kimś w miarę dobrym.7 walk ze słabszymi pod rząd przecież to mówi o nim wszystko . 5 walke temu ważył 106 a ostatnią już 111, wiec i hamburgery wróciły.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 01-03-2012 08:20:43 
Ta fotka to z przed ich drugiego pojedynku..szkoda ze Brewster juz wowczas nie byl tym samym gosciem w gazie..
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 01-03-2012 09:35:52 
Zapomniał dodać "Ma szansę przetrwać pierwszą rundę jeśli Wład się zlituje"
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.