ZDJĘCIE DNIA: ŚNIADANIE MARCO HUCKA

Mistrz świata WBO wagi junior ciężkiej, Marco Huck (34-1, 25 KO), od pewnego czasu nie musi się katować dietą, by podtrzymać limit swojej kategorii wagowej, mimo to zachowuje w tym zdrowy umiar. Przypominamy, że już 25 lutego w Stuttgarcie dojdzie do atrakcyjnej z promocyjnego punktu widzenia potyczki Bośniaka z niemieckim paszportem z Aleksandrem Powietkinem (23-0, 16 KO) o należący do Rosjanina tytuł regularnego mistrza świata federacji WBA w wadze ciężkiej.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DAB
Data: 16-02-2012 09:52:47 
Będzie większy to głośniej padnie
 Autor komentarza: SprytnyDeni
Data: 16-02-2012 09:54:14 
Pozerka. Ciekawe czy będzie wyglądał bardziej świeżo niż obtłuszczony Adamek w swoich pierwszych walkach w HW?
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 16-02-2012 09:57:14 
DAB

dobre :)
 Autor komentarza: darszal
Data: 16-02-2012 09:59:15 
Hehe...Jak to mowieł do adamka Witalij klichko mie wystarczy duzo jesc zeby byc prawdziwym ciezkim... Tak wiec Panie Hukic te dodatkowe kilogramy i kalorioe nie uczynia pana prawdziwym ciezkim i porywac sie w pierwszej walce od razu na mistrza swiata HW to skrajna glupota...ale pewnie kasa bedzie sie zgadzac...:)
 Autor komentarza: rumburak
Data: 16-02-2012 10:03:02 
Ten prawdziwy NIEMIEC jest chyba największym przygłupem wśród bokserów:)
 Autor komentarza: Pain69
Data: 16-02-2012 10:04:57 
Ciekawe czy śpi też w czapce.
 Autor komentarza: nicholas
Data: 16-02-2012 10:07:16 
and the new champion is Marco Huck, heh :)
 Autor komentarza: Papa
Data: 16-02-2012 10:07:19 
hmm z tego co wiem to w czapkach jedzą żydzi:P

oj biedny ten muamer... dostanie becki
 Autor komentarza: DarekR
Data: 16-02-2012 10:12:56 
śniadanie fajne. nie ukrywam, że w choy czekam na tą walkę - może być ciekawie wg mnie. oczywiście bardzo liczę, że Huck dostanie sromotny wpierdol i kolejny napompowany balon niemców pęknie
 Autor komentarza: kazdamato
Data: 16-02-2012 10:33:55 
dostał zastrzyk na mase i siadł tylko przy czyimś śniadaniu :-)
 Autor komentarza: ALiBudda
Data: 16-02-2012 10:41:48 
Widzę, że ktoś tu podpatrzył jadłospis Małysza z dawnych czasów... bułka z bananem ;)
No i ja w domu ściągam czapkę przy stole.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 16-02-2012 10:53:36 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik lubieznyzenon piszący z IP: 150.254.105.69 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


Czy jemu chuj na czole rośnie, że je śniadanie w czapce?
 Autor komentarza: Zamierzonykicz
Data: 16-02-2012 10:56:35 
No cóż, czapka = +1 na czerepie, do tego ta kozacka bródka. Od razu jest moc, wygląda trochę bandycko i wydaje się ciut większy :)
A tak na serio: jest chyba najbardziej napompowanym cruiser jaki się pojawił w ostatnich latach. Dużo bardziej niż nasz Tomek, Haye czy kilku innych wycieczkowców heavy.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 16-02-2012 10:57:47 
Czapka jest po to, żeby nie pokazywać czarnych włosów, które nie pasują do typu nordyckiego. Z tego samego powodu Huck ostatnio goli głowę na łysą pałę.
 Autor komentarza: khorne
Data: 16-02-2012 10:59:25 
moze syfy po tesciu ukrywa? ;]
 Autor komentarza: OjciecTadeusz
Data: 16-02-2012 10:59:48 
Marco, Marco nicponiu!
 Autor komentarza: glaude
Data: 16-02-2012 11:17:03 
.Muzułmanie jedzą posiłki w turbanie, jeśli sie nie mylę. To Niemcy, więc turban ("fezówka" itp.) byłyby mocno kontrowersyjne- a tak jest za pan brat ze swoją religią i jeszcze wyszedł na modnego luzaka w szpanerskiej czapce.

Dla mnie jego styl przypomina nieco styl Arreoli- wybija się z nóg (nogi zostają z tyłu) i puszcza serie ciosów prostych z obu rąk, dopóki "idzie" wybicie z nóg i ciosy dochodzą do rywala.
Znacznie gorzej jest, gdy rywal jest mobilny na nogach- cały atut Muamera znika.

Sasza nie jest mistrzem "tańca" bokserskiego. Nie umie za bardzo schodzić na boki, a jego odchylenia z racji dość niskiego na HW wzrostu nie chronią go przed taką jak u Hukića formą ataku.
Jeśli Saszka da sobie wkładać "flagowe" ataki Bośniaka- może przegrać.

Porównując oba style walki, Powietkin ma szansę tylko w nieustannym półdystansie- bo w tym jest najlepszy.

P.S.
Hukić potrafi dość mocno odpowiadać zapędzony do narożnika. Zapiera się wtedy stopami o słupek, wypycha nimi wtedy ciało do przodu nogami i wali seriami szybkie proste z obu rąk.
Sasza powinien od 1 rundy uderzać sierpami w jego skronie/ uszy. Przód Marco będzie chroniony przez gardę i szkoda tracić sił, by się przez nią przebijać. I obowiązkowo Rosjanin powinien walczyć na środku ringu!!!
Nie lubię stylu Saszy- ale jeszcze bardziej nie lubię stylu Muamera
 Autor komentarza: jookerr
Data: 16-02-2012 11:40:55 
żydek:d
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 16-02-2012 11:42:36 
ja to bym miał niezłe sranie po jajkach, bananach i płatkach z mlekiem
 Autor komentarza: Pain69
Data: 16-02-2012 12:10:36 
On pewnie też ma dlatego śniadanie je o 8 a początek treningu o 10
 Autor komentarza: rosomak
Data: 16-02-2012 12:12:52 
Właśnie, zastanawiam się w jakiej kolejności on to wszysto zjadł. W myśl zasad dietetyki to powinien najpierw czegoś się napić, odczekać z pół godziny, zjeść banany i odczekać jakieś 40 min., później zjeść płatki i chleb i odczekać jakieś min. 2-3 godz. i nastęnie wsunąć te jajka. Jak znam życie to będzie tak, że w jego brzuchu zrobi się zwykły szajs i korzyści dla organizmu nie będą największe, a ilość energii do strawienia tego olbrzymia. To jakaś makabra, jeśli "profesjonalni" bokserzy tak się odżywiają. Nie dziwi więć, że wchłanialność np wapnia stoi na niskim poziomie i często donoszą nam o kontuzjach kości.
 Autor komentarza: lukaszamator
Data: 16-02-2012 12:24:57 
rosomak, znasz się jak świnia na gwiazdach. Po kij rozprzestrzeniasz mity sprzed lat.

Nie ma dowodów jakoby organizm nie czerpał korzyści z jedzenia większej ilości na raz. O ile wszystko trzyma się kalorii i makroskładników, możesz wpierdalać wedle zapotrzebowania nawet wszystko w jednym posiłku - o ile zdołasz. Mit o większej ilości lecz mniejszej objętości posiłków dobrze robi korporacjom suplementowym.

Podszkol się w tym zakresie.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 16-02-2012 12:28:14 
A po porażce z Powietkinem będzie dieta odchudzająca, żeby wrócić do cruiser, czyli zestaw śniadaniowy przeciętnego studenta: kawa+papieros :D
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-02-2012 12:37:18 
lukaszamator
rosomak ma rację. Nie chodzi tutaj o ilość i objętość posiłków! Białko, tłuszcze, węgle - trawione są (w wielkim skrócie) przez inne organy i w różnym czasie. Jedząc jaja z bananem, korzyści są o wiele, wiele mniejsze niż gdybyś to zjadł osobno. Wystarczy przeczytać gdziekolwiek... gdzie to jest trawione, jak, i jak długo.
 Autor komentarza: dbxone1
Data: 16-02-2012 12:52:14 
K... i z czego on taki zadowolony, niech lepiej dietetyka zmieni.Naa dobrą jakością masy pracuje to powinno to sniadanie wyglądać troche inaczej. 8 bialek 100 g owsianych 2 zółtka reszte wyjebac. i wkroic tam bannana jednego a nie 3. bułka na później.hehe
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-02-2012 13:08:39 
dbxone1
Ciebie też dopadł mit białka? Czy tak trudno nabyć arcypodstawową wiedzą, że białko nie jest substratem zapasowym i każdy nadmiar jest zamieniany na tłuszcz przy dużym nakładzie energetycznym?

Pomijam już Twoją propozycję, która jest absurdalna.
 Autor komentarza: coolpix
Data: 16-02-2012 13:14:21 
bułka i banan.prawie dieta małysza.
 Autor komentarza: glaude
Data: 16-02-2012 13:19:36 
Gówno się znacie!
Jaja są surowe, więc je wbije do tej miski z plewami , wymiesza i zje przegryzając czerstwą bułką- twardą trudniej pogryźć (to trening wzmocnienia przyzębia).

Po tym wszystkim wypije kubek samogonu stojący obok.
Po czym zabawi się z Kalle Sauerlandem bananami i ma fajrant :P
 Autor komentarza: costamjest
Data: 16-02-2012 13:28:04 
Co wy ludzie pierdolicie. Płatki owsiane na mleku + jajka to śniadanie każdego sportowca i nie ma tutaj nic nadzwyczajnego. Do tego duża ilość węglowodanów z bananów aby powstrzymać jak najszybciej nocny katabolizm oraz dla zapewnienia dużej ilości energii potrzebnej do treningu.

A odnośnie Hukića to lepiej że jest w czapce bo ta jego fryzurka doprowadza mnie do szału, a w połączeniu z jego wyjątkowo niewyjściową mordą wiejskiego rolnika jest po prostu nie do zniesienia. Jak taki człowiek może być dla Niemców idolem to nie mam pojęcia.
 Autor komentarza: DAB
Data: 16-02-2012 13:36:43 
Dietetycy się kłócą:)

Ile nazwisk tyle propozycji jak z dietami dla sportowców tak i bab,jedni zachwalają ,inni wyzywają.Ja się na tym nie znam ale podobno każdemu inna pasuje ,też to chyba zależy od grupy krwi.
Spalić w piecu te mądrości będzie cieplej:)

Huck nie ma szans,zarobią ,wróci jako mistrz C.W i tyle.
 Autor komentarza: rosomak
Data: 16-02-2012 13:50:38 
lukaszamator
...rosomak, znasz się jak świnia na gwiazdach. Po kij rozprzestrzeniasz mity sprzed lat...

Mity?
lukaszamator, ja się tą dziedziną zajmuję prawie zawodowo i nie ma tu nic do rzeczy widzimisie (lobby) kogokolwiek.

Chłopie, to po prostu chemia!!!

I tak:
- jak coś zjesz i popijesz zmniejszając aktywność kwasów żołądkowych i enzymów, to zwyczjnie przedłużysz cykl trawienia i mniej z tego będzie dla organizmu,
- jak zjesz banana z czymkolwiek, to jak nic w żołądku sfermentuje zanim zostanie zaasymilowany,
- jak w jednym posiłku połączysz białko z węglowodanymi, to cykl trawienia przedłuża się znacząco, czasami kilkukrotnie, co prowadzi do powstawania reakcji gnilnych, których produktem jest np fenol (coraz bliżej do raka okrężnicy:),
- jak się jada tak jak Huck i jak widać Ty, to nie da się skorzystać w pełni z danego posiłku, bo zanim strawi się ten pierwszy, Ty wrzucasz do środka już drugi, więc organizm, by się nie zakorkować na amen pozbywa się tego pierwszego w znacznej części w formie niestrawionej.

Dramatyczna kondycja i stan zdrowia większości społeczeństwa jest wyrazem takich poglądów jakie prezentujesz.

Zmień nick, bo po tym co napisałeś nasuwa się, że "luka(sz)amator" ma "luki" w podstawowej wiedzy o żywieniu i jest "amatorem" w tej dziedzinie. O zapachu Twojego potu tylko sobie, zatykając nos, krótko pomyślę...!:)
 Autor komentarza: jjanosikk
Data: 16-02-2012 14:07:13 
więc skoro nie powinno się zpożywać białka razem z węglowodanami to jak to sie ma do diety na masę w której te połączenie jest normą.jak to sie ma do tzw. gainerów ??
 Autor komentarza: jjanosikk
Data: 16-02-2012 14:07:36 
spożywać sorry
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 16-02-2012 14:09:06 
Prawdziwy Aryjczyk nad michą... .
Naukładał tych bananów dla szpanu. W końcu musi mieć siłę, żeby starego Sauerlanda nosić na rękach po basenie.
 Autor komentarza: Tomek1950
Data: 16-02-2012 14:14:26 
rosomak
Mógłbyś podać przykładowy, prawidłowy jadłospis dla osoby aktywnej?
Z ciekawości
 Autor komentarza: Grzeesiek
Data: 16-02-2012 14:23:56 
Co za degenerat siedzi w czapce przy stole?
 Autor komentarza: Grzeesiek
Data: 16-02-2012 14:24:26 
Sauerland mu odciął ogrzewanie czy się naoglądał lotu nad kukułczym gniazdem?
 Autor komentarza: endriu
Data: 16-02-2012 14:44:37 
Marko pączka dzisiaj se walnij jaki ja to robię
 Autor komentarza: maryna
Data: 16-02-2012 14:45:48 
ROSOMAK to jak to powinienem jesc sam chleb osobno tłuszcz czyli po jakiejs godzinie dwie łyzki stołowe masła oczywiście to przetwór mleczny i za godzine lub dwie 8 plasterków wedliny ciekawe tezy tutaj wysówasz. A obiad tez mam dzielić najpier węglowodany czyli ziemniaki kasza , ryż itp1,5godziny przerwy, potem sosy 1 godzina przerwy, na koniec miesko, a gdzie w tym wszystkim panierka na miesku kiedy ją zjeśc na samy poczatku czy zaraz po pierwszym podejsciu z ziemniakami a jak jeśc zupe najpierw makaron za 2 godziny warzywa odczekac 1,5 godziny i wypić bulion . Dobre naprawde dobre to bendzie hit żywieniowy jesteś najlepszy BRAWO BRAWO BRAWO
 Autor komentarza: jjanosikk
Data: 16-02-2012 14:48:59 
heheheheheheheh dobre
 Autor komentarza: pyra90
Data: 16-02-2012 14:58:31 
Już niedługo rdzenny Słowianin zniszczy podrabianego Niemca bez litości
 Autor komentarza: DAB
Data: 16-02-2012 15:08:42 
maryna
Padłem:)

Makaron z sosem(dwie godz później);)

Ciekawe czy herbata to woda a za dwie godziny ssanie torebki:)
 Autor komentarza: brianoconner
Data: 16-02-2012 15:20:14 
kogo to obchodzi co on je niedługo będzie artykuł jak się wysrał po tym śniadaniu to już jest przesada normalnie
 Autor komentarza: rafal007
Data: 16-02-2012 15:23:06 
brianoconner
Dokładnie, jutro będzie zdjęcie kupy Marko Huka.
 Autor komentarza: Laik
Data: 16-02-2012 15:38:29 
...na talerzu
 Autor komentarza: iletunolife
Data: 16-02-2012 15:50:31 
Niech je, do syta. Za kilkanaście dni prawdopodobnie będzie dostawał jedzenie przez sondę. Może będzie jeść samodzielnie, z połamaną szczęką i wybitymi zębami nic już nie smakuje jak kiedyś. A potem dieta cud i powrót do cruiser.
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 16-02-2012 15:58:38 
Jak ja widzę tego pajaca to mis się rzygać chcę...
 Autor komentarza: dbxone1
Data: 16-02-2012 16:35:21 
dbxone1
Ciebie też dopadł mit białka? Czy tak trudno nabyć arcypodstawową wiedzą, że białko nie jest substratem zapasowym i każdy nadmiar jest zamieniany na tłuszcz przy dużym nakładzie energetycznym?

Pomijam już Twoją propozycję, która jest absurdalna.




Gościu to jest takie sniadanie dla chłopa który wazy 100 105 kilo.z tyle on moze wyniesie na wadze a moze mniej.Mit białka hheheheh.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 16-02-2012 17:42:37 
Jakaż dyskusja na temat żywienia nam się rozpętała. Panowie, czasami wasza wiedza w niektórych aspektach mnie pozytywnie rozbraja:)
 Autor komentarza: pepeTRN
Data: 16-02-2012 17:52:59 
maryna
hahaha, świetne

Większość osób trenujących na siłowni dzień zaczyna posiłkiem niemal identycznym jak Huckic ( zamiast bananów - warzywa ) i jakoś nie narzekają na brak przyrostów. Więc nie uważam żeby były to brednie.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 16-02-2012 18:06:57 
nie wiem co dało mi więcej powodów do śmiechu w tym temacie... to zdjęcie ? czy komentarze niektórych użytkowników ?:D
 Autor komentarza: mieszko77
Data: 16-02-2012 18:08:17 
rosomak ma 100% racji.
kolejność spożywanych rzeczy ma znaczenie. Co do niektórych połączeń są wątpliwości ale wiadomo np że jak zjesz owoc po obiedzie to ci zgnije w brzuchu.
 Autor komentarza: rosomak
Data: 16-02-2012 18:08:58 
maryna
Dziękuję i dziękuję Tobie za radość, którą wzbudził Twój post. Tłuszcz jest neutralny, więc śmiało można spożywać z chlebem i korzystniej gdy upieczonym na razowej mące. Mięso lepiej jest jeść z warzywami i nie każdego dnia, ani trzy razy dziennie.

Jestem za jednodaniowymi obiadami i większą niż 3 razy na dobę częstotliwością posiłków, bo inaczej trudno byłoby się najeść i jeszcze trudniej porządnie odżywić.

Odnośnie osób aktywnych ruchowo, to z pewnością jedzenko z przewagą węglowodanów, gdy jednak przy wzmożonym wysiłku chcę się budować dodatkowo masę, to stopień użycia głowy do zagadnienia brzucha znacząco wzrasta.

W używaniu specjalnych preparatów do bydowy muskulatury używa się wysoko przetworzonych (łatwo wchłanianych) składników i z tego co się orientuję (nie jestem specjalistą) ważne są również proporcje.

Acha:) Zupę tradycyjnie: woda, warzywa, makaron, trochę lub nie mięska:)
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 16-02-2012 18:47:16 
ja właśnie zjadłem pączka ze szklanką mleka. To dobrze? :)
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 16-02-2012 18:53:38 
Podobne zjadam ja śniadanie no może z ta różnica że 3 bananów nie jem ale za to zawsze jakiś jogurt albo inny owoc.Taką samą wagę utrzymuje jak Hukic tylko tyle ze ja mierze 182 cm.
 Autor komentarza: KubaRozpruwacz
Data: 16-02-2012 18:58:10 
A ja zjadłem 2 kanapki z pasztetem przed chwilą... pójdzie mi masa po tym ?
 Autor komentarza: Laik
Data: 16-02-2012 19:14:20 
KubaRozpruwacz,

To zależy jaki skład był tego pasztetu.Jeśli był kupny koniecznie napisz mi skład,który obowiązkowo musi być podany na produkcie.
Również bardzo ważne jest,czy pasztet był w folii,czy naturalnym flaku.
Jeśli był to samorobny to po prostu napisz z czego i w jakich proporcjach.

Służę pomocą...
 Autor komentarza: DarekR
Data: 16-02-2012 22:48:38 
maryna



hahaha
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 17-02-2012 00:46:07 
ja jestem uzaleznióny od mleka, podlewam nim: jabłka, parówki, kanapki z szynką, śledzie w oleju, rosół niedzielny, nie ma RZECZY PO ktorej nie napił bym się i nic mi nie jest, ale to juz mój taki nawyk od lat. Nię śłucham że nie zdrowo bo wali mnie to jak nie mam wyjścia, lubie, i nie mam kasy na zdrowe warzywka i chude mieska 1klasa!
 Autor komentarza: Clevland
Data: 17-02-2012 12:22:31 
Rosomak dobrze prawi w kwestii zdrowego odżywiania.

Jeszcze warto by dodać że: "własną łyżką kopiemy sobie grób", czyli im więcej jemy, tym szybciej idziemy do piachu.
To jest stwierdzenie "generalizujące" i nie tyczy wszystkich.
Są tacy którzy mają świetną genetykę i mogą pić, palić całe życie a dożyją 90 lat.

Dieta kulturysty nigdy nie będzie zdrowa.
Gdzie np. przez tydzień czy dwa jadą na wysokobiałkowej. Nie mówiąc już o całej reszcie-w torbie treningowej mają tyle odżywek co w małym sklepie...

Zastanawia mnie czy Hukić nabrał tłuszczu czy mięśni.
Czy przy diecie na masę więcej czasu spędził na siłowni czy na treningach.
Jeżeli nawalił masy mięśniowej to jej nie dotleni wymięknie, do tego będzie wolny i pospinany. Już jest taki ale to będzie kumulacja.

Realnie dużej szansy mu nie daję, ale...
To może być ustawka.
Hukić wygra na punkty.
Potem Hukić obije ze 3 leszczy w wadze ciężkiej a wadze ciężkiej w Niemczech będzie gwiazdą.

Wyjdzie do Kliczków za rekordową kasę.
Dla siebie i Sauerlanda.
Po co on już teraz na Kliczków gada?
To są marketingowe przygotowania.

Kliczko chcąc zarabiać kasę bierze wszystkich którzy są odważni.
Jak widać było po walce z Adamkiem czy Albercikiem, różnie tych bokserów potraktował.
Albercik szalał przez 7 rund, bo wiadomo było że on lepiej wygląda niż boksuje. Jako mało znany "worek" dostał milion euro.
W walce z Dymitrienką już nie było takiej odwagi, wyprowadzenie ciosów i kombinacje to była żenada.
Adamek był potencjalnym zagrożeniem więc w 2 rundzie dostał bombę, tak na wszelki wypadek i potem już nie stwarzał zagrożenia.
Adamek tak się przygotował siłowo że szybkościowo nie istniał, a Witalij na treningach sparował z bokserami 70-80kg.

Jak Saureland się cieszył po zwycięstwie Davida Haye nad Walujewem?
Choć promował Walujewa...
U Sauerlanda takie rzeczy to normalka.

P.S.
Stawiam 50zł na zwycięstwo Hukicia z powyższych powodów.
Povietkin może dostać Team Orders. Uzależnią mu premię i dalszą karierę od przegranej z Hukiciem.
Povietkin do Kliczków się nie pali- Sauerland nie zarobi.
A Hukić jako "niemiec" bardzo...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.