PIOTR WILCZEWSKI PO GALI W OLSZTYNIE

Zaraz po zakończeniu pojedynku z Geardem Ajetoviciem (19-7-1, 9 KO) rozmawialiśmy z byłym mistrzem Europy w wadze super średniej Piotrem Wilczewskim (30-2, 10 KO). Podczas wczorajszej gali w Olsztynie 33-letni pięściarz grupy O'Chikara Gmitruk Team wygrał niejednogłośnie na punkty.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: heinz
Data: 18-02-2012 11:27:56 
Ale samokrytyka. Co niektórzy "mistrzowie" mogli by równie uczciwie podchodzić do sukcesów na własnym podwórku i przy swoich sędziach.
Powodzenia w ewentualnym starcie z Abrahamem. Jak najlepszej wypłaty-jak się uda to napsuć krwi farbowanemu Niemcowi.
 Autor komentarza: zgredzik
Data: 18-02-2012 11:46:20 
widziałem wczoraj ta walke na zywo znajdzcier gdzies jak ten niemiec odwala potem cyrk masakra a walka szkoda gadac ilku wygladał jak na bani by wchodził
 Autor komentarza: Matys90
Data: 18-02-2012 12:14:31 
Hehe, jak tu Piotra nie lubić ;) Szczery gość i dobrze podsumował.
 Autor komentarza: pikawa
Data: 18-02-2012 12:19:30 
Nie ma prawdziwego zaplecza, trenera o większość spraw musi dbać i zamiast przygotowywaniem się do walki, skupia uwagę na następnych negocjacjach, potem są tego wyniki. Mam nadzieje, że karta się jeszcze odwróci. Powodzenia Piotrek.
 Autor komentarza: rogal
Data: 18-02-2012 13:23:01 
Po dwóch ostatnich świetnych pojedynkach Wilk zawalczył beznadziejnie, co sam przyznał.

Mam go niego ogromny szacunek za samokrytykę, jak ktoś mądrze zwuażył, gdyby paru naszych pięściarzy potrafiło tak samo twardo stąpać po ziemi dzisiaj byli by lepszymi sportowcami.

A Wilk przeszedł do historii, ale nie jak mówi za tę walkę, ale za genialny występ w Finlandii a potem w Anglii.

Powodzenia z Abrahamem, sam nie wierzę, że to mówię, ale Wilk może go ograć.

pozdrawiam
 Autor komentarza: Emsiem
Data: 18-02-2012 13:35:40 
Co za gość... ;). Tak wygląda sportowiec z krwi i kości.
 Autor komentarza: genco
Data: 18-02-2012 13:55:37 
▒▒▒▒▒▒▒▒▒██▒▒▒▒███▒▒▒▒██
▒▒▒▒▒▒▒▒█▓▓█▒██▓▓▓██▒█▓▓█
▒▒▒▒▒▒▒█▓▒▒▓█▓▓▓▓▓▓▓█▓▒▒▓█
▒▒▒▒▒▒▒█▓▒▒▓▄█▄▄█▄█▄▄▓▓▒▓█
▒▒▒▒▒▒▒▒█▓▒▒▓▓▓▓▓▓▓▓▓▒▒▓█
▒▒██▒▒▒▒▒█▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓▓█
▒█▓▓█▒▒▒▒█▓▓█▓▓▓▓▓▓█▓▓▓█
█▓▓▓▓█▒▒▒█▓▓██▓▓▓▓▓██▓▓█
▒█▓▓█▒▒▒█▓▓▓▓▒▒█▓█▒▒▓▓▓▓█
▒█▓▓█▒▒█▓▓▒▒▓▒▒███▒▒▓▒▒▓▓█
▒█▓▓█▒▒█▓▓▒▒▓▒▒▒█▒▒▒▓▒▒▓▓█

"Stary misiu, a dał się nabrać na sztuczny miód."
 Autor komentarza: Polak18
Data: 18-02-2012 16:02:38 
Bardzo lubię i szanuje Wilka.Za skromność,samokrytykę i pracowitość,podobnie jak Paweł Wolak Piotrek to taki "people champion".Obok Grześka Proksy,Mateusza Masternaka i Pawła Wolaka Wilk jest jednym z moich ulubionych polskich zawodników.

Piotrek zniszcz DeGale'a i Kesslera!!!
 Autor komentarza: Polak18
Data: 18-02-2012 16:02:58 
Miałobyć Abrahama
 Autor komentarza: DarekR
Data: 18-02-2012 16:46:51 
Wilczewski to mistrz poker fejsów. bez kitu
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 18-02-2012 18:45:14 
tak zdenerwowanego Wilka nie widziałem chyba nigdy. To może oznaczać problemy, o których nie wiemy. wydaje mi się, że Wilku nie miał możliwości przygotować się do pojedynku tak jakby chciał. może był przeciążony obowiązkami trenera, zaniedbując przy tym swoje treningi. Może te wyjazdy do Niemiec również odbywały się w złym dla Piotrka terminie. Trudno zawodnikowi przygotować się do pojedynku, kiedy musi pełnić dodatkowo funkcje trenera, pomocnika w narożniku kolegi, managera czy może nawet promotora. to ponad siły jednej osoby.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 18-02-2012 20:39:40 
Wilku okrutnie szczery i samokrytyczny za co wielki szacun !!!!
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.