PAVLIK LUB MENDY DLA FROCHA?

Wygląda na to, że Carl Froch (28-2, 20 KO) póki co nie zmierzy się z mistrzem świata federacji IBF - Lucianem Bute (30-0, 24 KO). "Kobra" najprawdopodobniej powróci na ring na gali w Nottingham, a w gronie jego potencjalnych przeciwników wymienia się Jeana Paula Mendy'ego (29-1-1, 16 KO) i Kelly'ego Pavlika (37-2, 32 KO).

Sam Froch powiedział jedynie, że jego najbliższy rywal będzie zawodnikiem z pierwszej dziesiątki światowych rankingów, jednak nie chciał zdradzać żadnych nazwisk. Prawdopodobnie walecznego Brytyjczyka zobaczymy w ringu późną wiosną.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 15:49:22 
Pavlik - Froch...wooooow!
Jezeli doszloby do tego spotkania, moglaby to byc potencjalnie walka roku. Wystarczy tylko porownac ich style by zauwazyc elementy, ktore elektryzowalyby widownie. Zaden z nich nie jest wirtuozem bokserskiego rzemiosla ale to w kontekscie ich walki byloby nieistotne. Oczywiscie pytaniem jest zasadniczym aktualna forma Pavlika.
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 27-01-2012 15:53:05 
@cop

Walka roku? ja myślę, że obaj bokserzy nie pokazali by za dużo. Forma Pavlika pewnie nie będzie mu pozwalała na podjęcie ringowej wojny, a Carl jak dla mnie jest baardzo nudnym bokserem. Chociaż jego jedyną walką, którą oglądałem było starcie Ward vs Froch. Wolałbym pooglądać Bute vs Froch a Pavlik zrobiłby błąd wyskakują od razu do Frocha.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-01-2012 16:04:35 
@AdamekFight

To styl Warda sprawia, że wszystkie walki z jego udziałem są nudne. Froch jest bardzo widowiskowo walczącym bokserem. Z Wardem wyraźnie brakowało mu szybkości i przetarcie przed walką z Bute jest bardzo wskazane. Z tym, że Mendy to dla niego o wiele bezpieczniejszy przeciwnik, niż nieobliczalny Pavlik.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:06:22 
@AdamekFightPL - jak juz zaznaczylem, wszystko bedzie zalezalo od formy Pavlika. Mysle, ze taka walka jak ta z Frochem moglaby uratowac kariere Kelly'ego a to zawsze jest niesamowity motywator.
Pamietam go z pojedynkow poprzedzajacych walke z Miranda i to co mnie fascynowalo w nim, to byla czysta determinacja i chec zapewnienia fanom emocji. Mysle, ze Froch - Pavlik z pewnoscia ma szanse by byc ekscytujacym wydarzeniem, moze niekoniecznie walka roku jak to okreslilem, ale z pewnoscia czyms co warto zobaczyc...
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 27-01-2012 16:08:47 
@cop

Walka Pavlika z Frochem może być dla niego ostatnią szansą na poważne zaistnienie w zawodowym boksie, ale też wielkie ryzyko. Obawiam się, że po przegranej walce z Frochem Pavlik stałby się tylko solidnym journeymanem albo zakończył by karierę raz na zawsze.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:11:33 
"Hugo Data: 27-01-2012 16:04:35
To styl Warda sprawia, że wszystkie walki z jego udziałem są nudne..."

Andre Ward ma w swoim stylu wiele elementow, ktore przypominaja Bernarda Hopkinsa, wiec oczywiscie jego walki nie sa az tak ekscytujace jak bysmy chcieli. Ward spedza mnostwo czasu na przygotowaniach taktycznych do walki i to widac w ringu. Nie jest z pewnoscia showmanem ale jezeli umiemy docenic detale, latwo zrozumiec iz Ward moze w tym biznesie osiagnac bardzo duzo i pozostac na dlugie lata...
 Autor komentarza: Maynard
Data: 27-01-2012 16:14:35 
Bardzo dobrze, mam nadzieję, że raz na zawsze zakończy kwestię Kelly Pavlika w superśredniej.

z kim ostatnio Pavlik walczył, i kiedy, że jest np. na 2 miejscu rankingu WBO? Czas, żeby z tych rankingów powypadał. A dla Frocha nawet niezły przeciwnik na podbudowanie się.

Mam nadzieję, że w takim razie Bute, który zostaje bez przeciwnika, dogada się z Wardem, ewentualnie Dirrellem.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:14:51 
"AdamekFightPL Data: 27-01-2012 16:08:47
...po przegranej walce z Frochem Pavlik stałby się tylko solidnym journeymanem albo zakończył by karierę raz na zawsze..."

Obawiam sie, ze za=konczenie kariery i mnostwo personalnych perypetii byloby niemalze pewnym nastepstwem takiej sytuacji. Jezeli ktokolwiek wie jakim miejscem jest Youngstown w Ohio, zrozumie iz Pavlik w takim otoczeniu, ze stara gwardia kumpli, nie ma zbyt duzo wyborow...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:19:37 
"Maynard Data: 27-01-2012 16:14:35
Bardz kim ostatnio Pavlik walczył, i kiedy, że jest np. na 2 miejscu rankingu WBO?"

Faktem jest, ze miejsce rankingowe jest w glownej mierze kwestia jego wciaz popularnego nazwiska. Pavlik ma solidna baze fanow, ktorzy w przypadku walk w US, podazaja za nim wszedzie. Gdyby pokonal Frocha, caly zgielk wywolany takim pojedynkiem, bardzo by mu pomogl.
To wciaz piesciarz, ktory moze dac nam duzo emocji. Czyzbyscie zapomnieli jego pojedynki z Miranda i Taylorem? Froch jest wlasnie takim przeciwnikiem dla Pavlika, z ktorym walka moze byc wrecz niesamowita.
 Autor komentarza: Zamierzonykicz
Data: 27-01-2012 16:31:19 
Cop- istotnie, do momentu walki z Hopkinsem było naprawdę super. W momencie napotkania przeszkody w postaci znakomitego pod względem destrukcyjnym stylem Hopkinsa, i lotnością, mobilnością Martineza - Pavlik wyglądał wtedy jak zagubiony chłopiec. Teraz tym bardziej- nawarstwiające się problemy alkoholowe( nie zgodzę się z Twoim argumentem dot. miejsca zamieszkania- jeśli jest dorosłym, odpowiedzialnym facetem to znalazłby te alternatywy spędzania czasu), do tego niezbyt udana walka z tym Gomezem... Kariera Pavlika mogłaby na nowo nabrać rozpędu- ale wszystkie te czynniki, jak i wiele innych kuluarów z jego życia musiałyby ulec diametralnej zmianie.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:39:10 
Zamierzonykicz Data: 27-01-2012 16:31:19
...nawarstwiające się problemy alkoholowe( nie zgodzę się z Twoim argumentem dot. miejsca zamieszkania- jeśli jest dorosłym, odpowiedzialnym facetem to znalazłby te alternatywy spędzania czasu..."

Srodkowe stany naszego kraju i miejsca takie wlasnie jak Youngstown (gdzie bylem zreszta tylko raz w swoim zyciu), sa ekstremalnie inne niz East & West Coasts... Pamietam niefortunna wypowiedz Obamy w 2008 roku odnoszaca sie do "bibli i pistoletow" w niektorych rejonach kraju... Dolacz do tego bezrobocie i alkohol a bedziesz widzial obraz Youngstown w Ohio. Pavlik tak naprawde nigdy nie wydostal sie z tamtego otoczenia i jest mu tam najwyrazniej wygodnie pod wieloma wzgledami. Z tego co wiem, wciaz trzyma sie z ta sama grupa kumpli a ci nie prowadza zbyt sportowego trybu zycia...
Podobna sytuacja byla swego czasu z Chadem Dawsonem...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:44:49 
Wspomnieliscie walke z Hopkinsem, od ktorej zaczela sie rownia pochyla dla Pavlika. Niestety takie momenty w karierze spotykaja wielu piesciarzu i czasami brak odpowiedniej mentalnosci i wsparcia psychicznego, dokonuja spustoszenia. Mam jednak nadzieje, Pavlik moze sie jeszcze odbudowac i dac nam wszytkim wiele emocji.
Pamietam po jego walce z Miranda, tematy z Pavlikeim w tytule byly najbardziej popularne na ESB Forum. Bylo to wrecz nieamowite. Bialy chlopak z Youngstown, silny, zdeterminowany i o znakomitym rekordzie...
 Autor komentarza: Zamierzonykicz
Data: 27-01-2012 16:47:21 
No więc właśnie- coś mu musi jednak imponować w tym miejscu, w tych jego koleżkach skoro nie decyduje się na zmianę otoczenia. Widzę że pałasz do niego dużą sympatią i podziwem zarazem :)
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-01-2012 16:48:00 
@cop

Doceniam klasę Warda, bo to jest wybitny bokser. Boksuje bardzo skutecznie, ale jednocześnie mało widowiskowo. Większym od niego nudziarzem jest chyba tylko Bradley.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:52:33 
"Hugo Data: 27-01-2012 16:48:00
Doceniam klasę Warda, bo to jest wybitny bokser. Boksuje bardzo skutecznie, ale jednocześnie mało widowiskowo. Większym od niego nudziarzem jest chyba tylko Bradley."

Masz racje, ze obaj nie sa widowiskowymi piesciarzami w ringu, ale to znakomici zawodowcy. O ile Warda lubie, nie umiescilbym go w grupie najlepszych piesciarzy na swiecie bez podzialu na kategorie. Bradley to juz inna sprawa. Jest w mojej opinii jednym z czolowych P4P w tej chwili. Zreszta coraz wieksza grupa ludzi zaczyna dostrzegac jego talent. Owszem, jest to bardzo indywidualna sprawa jak oceniamy kazdego piesciarza w takim kontekscie, ale Bradley przekonal mnie swoimi ostatnimi trzema walkami.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:55:48 
"Zamierzonykicz Data: 27-01-2012 16:47:21
No więc właśnie- coś mu musi jednak imponować w tym miejscu, w tych jego koleżkach skoro nie decyduje się na zmianę otoczenia. Widzę że pałasz do niego dużą sympatią i podziwem zarazem :)"

Moze nie podziwem, ale zdecydowanie sympatia. Mialem okazje spotkac Pavlika kilka lat temu i zamienic pare zdan. Wywarl na mnie bardzo pozytywne wrazenie. Oczywiscie doskonale rozumiem iz jest ringu limitowany ale docenialem zawsze jedgo determinacje. Mysle, ze zostal w jakims sensie ofiara propmotorskiego bledu, ale to juz zupelnie inna kwestia...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 16:57:38 
Dodam jeszcze, ze Carla Frocha rowniez lubie, ale oczywiscien jego dziewczyne jeszcze bardziej...lol...
 Autor komentarza: Maynard
Data: 27-01-2012 16:58:09 
@Hugo
Wiem, że jesteś fanem tego pięściarza, więc informuję, że Thomas Oosthuizen walczy 3 marca w kolejnej obronie tytułu IBO z Serge Yannickiem, pochodzącym z Kamerunu reprezentantem Australii.

http://boxrec.com/list_bouts.php?human_id=387211&cat=boxer

Całkiem przyzwoicie.
 Autor komentarza: Zamierzonykicz
Data: 27-01-2012 17:00:35 
A ja akurat Warda umieściłbym w ścisłej P4P. Te jego wyrafinowanie, chłodna głowa, dopracowanie najmniejszych detali taktycznych jest czymś niezwykłym. Zaryzykuję twierdzeniem że już dzisiaj(pomimo braku konfrontacji z Bute/Direllem) jest on niekwestionowanym liderem super middleweight.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-01-2012 17:00:35 
Rzeczywiscie Pavlik mial bardzo dobry okres w wadze sredniej.Ale wirtuozem piesci nie byl nigdy.Ma bardzo dobra prawa reke i byl duzym ,silnym fizycznie srednim.W supermiddle z zalozenia jego szanse musialy spasc z uwagi na rozmiary przeciwnikow.Pogon za pieniedzmi i catchweight z Hopkinsem wyszly bokiem Kelly'emu.To byl poczatek konca Pavlika,bo nie dosc ,ze jego jednowymiarowy styl zostal perfekcyjnie rozpracowany przez weterana to po porazce Pavlik sie rozsypal.Czesto tak sie dzieje z tzw. confidence fighters,ze pierwsza porazka rujnuje im kariere.Moze jednak sie odbuduje...Walka z Pavlikiem to swietny pomysl dla Frocha ,ktory jesli chce miec realne szanse z Bute to potrzebuje jednej albo dwoch walk na przetarcie.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:05:50 
"Zamierzonykicz Data: 27-01-2012 17:00:35
A ja akurat Warda umieściłbym w ścisłej P4P. Te jego wyrafinowanie, chłodna głowa, dopracowanie najmniejszych detali taktycznych jest czymś niezwykłym. Zaryzykuję twierdzeniem że już dzisiaj(pomimo braku konfrontacji z Bute/Direllem) jest on niekwestionowanym liderem super middleweight."

Ja rowniez nie mam watpliwosci, ze jest najlepszy w swojej dywizji, ktora swoja droga jest niesamowicie mocna. O ile doceniam klase Andre, chcialbym go zobaczyc w potencjalnie emocjonujacej walce z Bute, gdzie roznice stylow beda sprawdzinem dla obu piesciarzy. Mysle, ze ewentualnie po efektownym zwyciestwie nad kanadyjskim Rumunem, Ward znalazby miejsce w top 10 P4P...
Oczywiscie dodam, ze ja osobiscie traktuje te liste jako zabawe a nie cos istotnego, aczkolwiek rozumiem doskonale jakie ma znaczenie marketingowe, co odzwierciedla sie w $$$...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:11:13 
"clyde22 Data: 27-01-2012 17:00:35
...Pogon za pieniedzmi i catchweight z Hopkinsem wyszly bokiem Kelly'emu..."

To byl ten wlasnie blad w sztuce, o ktorym wspomnialem. Promotorsko-menadzerskie zagrywki niestety ale zaszkodzily Pavlikowi. Pamietam, ze Kelly chcial walczyc z Hopkinsem i to bardzo, ale w gruncie rzeczy nikt tego tak naprawde nie przemyslal. Oprocz pieniedzy, Pavlik walczac z Bernardem byl w zlej pozycji. Wszyscy mowili juz przed walka, ze jak wygra z nim - pokonal starego zawodnikja. Jak przegra - jego kariera stoczy sie bardzo. Stalo sie to co sie stalo.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 27-01-2012 17:11:20 
@Maynard

Nigdy nie widziałem tego Yannicka, ale bilans ma dość dobry. Dla Oosthuizena na dziś to przeciwnik w sam raz. Ja myślę, że Oosthuizen pójdzie wyżej i będzie za parę lat rządził w półciężkiej do spółki z Siłłachem i Chilembą.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-01-2012 17:12:10 
Pavlik zgodzil sie na catchweight z Hopkinsem dla pieniedzy i wyszlo mu to bokiem.W sredniej bazowal na dobrej prawej rece i byl duzy jak na te wage.W supermidddle jego szanse spadaja automatycznie ze wzgledu na rozmiar przeciwnikow.Kelly zostal latwo rozpracowany przez Bernarda i rozsypal sie po tej porazce.Tak sie czasem dzieje z tzw. confidence fighters ,ze uchodzi z nich powietrze jak zostana pokonani.Moze Kelly jeszcze sie pozbiera... Walka Pavlik-Froch to dobry pomysl ale tylko dla Carla.Froch potrzebuje jednej albo dwoch walk na przetarcie jezeli powaznie mysli o pokonaniu Bute ,a nie tylko o pokaznym czeku.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:17:50 
"clyde22 Data: 27-01-2012 17:12:10
...Walka Pavlik-Froch to dobry pomysl ale tylko dla Carla.Froch potrzebuje jednej albo dwoch walk na przetarcie jezeli powaznie mysli o pokonaniu Bute ,a nie tylko o pokaznym czeku. "

Moim zdaniem, jest to rowniez znakomita opcja dla Pavlika. Gdyby pokonal Frocha w Nottingham, jego akcje bylyby znow rozchwytywane. Wspomniales o "confidence fighters" - takiego wlasnie zwyciestwa potrzeba Pavlikowi by mogl stanac na nogi. Zadnych mniejszych i latwiejszych walk. Oczywiscie pokonanie Frocha nie bedzie latwe, ale...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-01-2012 17:20:06 
Wiekszosc fachowcow stawiala wtedy na Pavlika a jego trener powiedzial ,majac na mysli Hopkinsa,ze kazdy pies musi byc kiedys zastrzelony.Okazalo sie piesek uchodzacy juz za bezzebnego dotkliwie pogryzl Pavlika.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 27-01-2012 17:21:20 
@Hugo
Myślę, że jednak w SMW pozostanie jeszcze przynajmniej rok, zwłaszcza, że sporo w niej głodnych pięściarzy na dorobku i dużo więcej się dzieje, niż kategorię wyżej. A z limitami Tommy nie ma żadnego problemu póki co.

Swoją drogą, jest on współpromowany przez DiBellę, więc może przynajmniej raz dostanie w tym roku większą walkę w USA (już tam się bił z Pryorem i wypadł bardzo dobrze). Niedługo dojdzie do konfrontacji Stevensona z Gonzalesem i Rodrigueza z Georgem, więc mogą to pokolenie coraz bardziej zaczyna dochodzić do głosu.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:23:03 
"clyde22 Data: 27-01-2012 17:20:06
Wiekszosc fachowcow stawiala wtedy na Pavlika..."

Tak bylo. Pamietam ten moment, kiedy Hopkins po walce stanal przy linach po stronie sekcji dziennikarskiej o przez dluzszy moment pogardliwie i w milczeniu patrzyl sie na nich. To bylo bezcenne...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-01-2012 17:23:48 
Wydaje mi sie ,ze Froch bylby za duzy i za silny dla Pavlika.Nie bardzo tez wierze ,ze Kelly mialby ochote wybrac sie na Wyspy ,ale nie mialbym nic przeciwko takiemu starciu.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:27:47 
"clyde22 Data: 27-01-2012 17:23:48
Wydaje mi sie ,ze Froch bylby za duzy i za silny dla Pavlika.Nie bardzo tez wierze ,ze Kelly mialby ochote wybrac sie na Wyspy ,ale nie mialbym nic przeciwko takiemu starciu. "

Oczywiscie byloby to bardzo odwaznym ruchem ze strony Pavlika by walczyc w jaskini lwa. Jezeliby jednak wygral, to wszystko by sie dla niego zmienilo. Zwroc uwage jak Pavlik zadaje swoje ciosy. Mysle, ze defensywnie Carl bylby w duzych klopotach z Pavlikiem. Oczywiscie jak juz wspomniales, fizyczna przewaga Anglika moglaby byc decydujaca jednak.
 Autor komentarza: eskadra
Data: 27-01-2012 17:27:51 
Jak wróci do starej formy to moze dać wiele dobrych walk.Tylko jakoś w to nie wierze biorąc pod uwage jego "powroty" , ktore są niweczone przez alkohol jakieś dziwne historie typu jazda quadem pod wpływem i takie tam.Froch zrobił progres w supersix o Pavliku nic nie mowie każdy wie jak jest ,jak wyjdzie w słabej formie to Froch zakończy mu kariere i facet wpadnie w jeszcze wieksze bagno tu chyba psycholog/psychiatra jest potrzebny.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:30:26 
"eskadra Data: 27-01-2012 17:27:51
...jak wyjdzie w słabej formie to Froch zakończy mu kariere i facet wpadnie w jeszcze wieksze bagno tu chyba psycholog/psychiatra jest potrzebny..."

Niestety, ale jest to bardzo prawdopodobny scenariusz. Mowiac to wszystko, chce taki wlasnie pojedynek zobaczyc. Oczywiscien wolalbym by walka odbyla sie np. w Atlantic City lub NY, ale hej...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-01-2012 17:38:58 
Byc moze jednak bardziej prawdopodobna jest walka z Mendym.Francuz ma napompowany rekord,szklana szczeke i jest idealny na popis przed wlasna publicznoscia.Bute znokautowal go bardzo szybko w ubieglym roku. Sakio Bika mial go na widelcu juz w pierwszej rundzie.Niestety poprawil zbierajacemu sie z desek ,polprzytomnemu Mendy'emu i zostal zdyskwalifikowany.I tak oto Francuz wygral eleminator do walki z Bute.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:46:51 
"clyde22 Data: 27-01-2012 17:38:58
Byc moze jednak bardziej prawdopodobna jest walka z Mendym.Francuz ma napompowany rekord,szklana szczeke i jest idealny na popis przed wlasna publicznoscia.Bute znokautowal go bardzo szybko w ubieglym roku. Sakio Bika mial go na widelcu juz w pierwszej rundzie.Niestety poprawil zbierajacemu sie z desek ,polprzytomnemu Mendy'emu i zostal zdyskwalifikowany.I tak oto Francuz wygral eleminator do walki z Bute."

Oczywiscie, ze idac latwa droga, Froch wybrac moze Mendy'ego. Czyz nie byloby to jednak duze roczarowanie dla jego fanow? Mysle, ze na walke z Pavlikiem Nottigham zbroiloby sie w zupelnie inny sposob...lol...
Swoja droga jestem zainteresowany, czy ktokolwiek z was slucha czasami "On The Ropes - Boxing Radio". Audycje te prowadzone sa przez Jenne J. i mojego starego adwersarza z ESB Forum, Geoffreya Ciani.
Polecam, gdyz ostatnio coraz czesciej lapie sie na tym, ze wywiady sa coraz ciekawsze, opinie bardzo zroznicowane a gama teamtow coraz szersza...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:51:28 
Na fightnews jest nowe info, ze Bute jednak chce walczyc jak najszybciej z Frochem i aczkolwiek SHO nie jest zaiteresowane taka walka, team Bute pominie amerykanska telewizje, z ktora zwiazany jest kontraktem i sprobuje wykreowac ten show... Interesujace.
 Autor komentarza: PeterManfredo
Data: 27-01-2012 17:52:09 
Mysle ze Pavlik dalby dobra walke z Frochem. Bute z kolei to mistrz wlasnego podworka i mysle ze taki Sakio Bika pokonalby go. Sakio jest agresywny,silny... A krolem jest Ward i tylko Kessler moze z nim rywalizowac. Bute,Pavlik,Froch o poziom nizej
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 17:54:42 
@PeterManfredo - zapomniales definitywnie o Andre Dirrellu...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-01-2012 18:11:19 
@ PeterManfredo
Bute-Bika to ciekawa walka.Tyle,ze juz sie odbyla...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 27-01-2012 18:59:27 
Wszystko fajnie, ale Froch będzie się jednak raczej bił z Bute 14 kwietnia. Mają problemy z Showtime, bo telewizja wolałaby Warda z Bute, ale Andre nie wyleczy ręki, ewentualnie Dirella.

Niemniej - Bute obejdzie się bez Showtime i pewnie zawalczy z Frochem w w kwietniu.
 Autor komentarza: Warren
Data: 27-01-2012 19:00:06 
cop
Na fightnews jest nowe info, ze Bute jednak chce walczyc jak najszybciej z Frochem i aczkolwiek SHO nie jest zaiteresowane taka walka, team Bute pominie amerykanska telewizje, z ktora zwiazany jest kontraktem i sprobuje wykreowac ten show... Interesujace.

A to ciekawe, ja z racji tego, że kibicuje Carlowi wolałbym teraz walkę z Pavlikiem, poprzez którą mógłby się odbudować po porażce z Wardem, choć Pavlik to gość z charakterem i jeśli dobrze się przygotuje Carl może mieć ciężko. Co by nie powiedzieć - Froch choć dość surowy boksersko to bardzo wytrzymały i z silnym charakterem i potrafi ukąsić bardzo mocno. Boksuje niekonwencjonalnie i jest to jego atut, brakuje mu szybkości ale nadrabia to mocnym uderzeniem i tą wspomnianą niekonwencjonalnością. Z Bute daje mu spore szanse, Lucian choć wygląda wyśmienicie w ringu, to jest mimo wszystko niesprawdzony. Nie ma co się też sugerować też walkami Bute - Johnoson i Froch - Johnson przy porównaniu tych zawodników, ze względu na styl Frocha, który z takimi dobrymi technikami jak Johnson zawsze będzie miał sporo kłopotów. Bute trafiając na twardziela Frocha może mieć sporo kłopotów i ryzykuje stwierdzenie, że Rumun zostałby przełamany przez Carla w okolicach 7,8 rundy i walka mogłaby się potoczyć na korzyść Anglika.
Odnośnie TV, to ciężko uwierzyć by Bute olał SHO ...
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 20:15:20 
"Warren Data: 27-01-2012 19:00:06
...Odnośnie TV, to ciężko uwierzyć by Bute olał SHO ...


Wlasciwie to SHOWTIME nie jest zainteresowane pokazywaniem Frocha, wiec Bute zostal postawiony w dosc trudnej sytuacji. Mysle jednak, ze dojda do porozumienia juz wkrotce...
 Autor komentarza: Warren
Data: 27-01-2012 20:24:55 
cop

Showtime chce wywrzeć presję na Bute by za wszelką cenę doprowadzić do walki z Wardem, takie jest moje zdanie. To, że Showtime nie chce pokazywać Frocha nie jest dla Anglika aż takim problemem, jest popularny na Brytyjskim rynku i zawsze niezłą walką w Nottingham wzbudzi duże zainteresowanie na Wyspach Brytyjskich, gdzie ma szansę na również niezłe zarobki, oczywiście nieporównywalne z wielkimi walkami na SHO choćby w SuperSix czy ewentualnie z Bute, ale jednak...
 Autor komentarza: esox
Data: 27-01-2012 21:06:05 
Pavlik? Nie radzę.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 21:11:01 
"Warren Data: 27-01-2012 20:24:55
cop

Showtime chce wywrzeć presję na Bute by za wszelką cenę doprowadzić do walki z Wardem"

Z pewnoscia tak wlasnie jest. Musimy poczekac na rozwoj sytuacji. Mysle jednak, ze Bute moze sobie w chwili obecnej pozwolic na wiele, wiec SHO nie ma az tak wiele opcji by go do czegokolwiek zmusic...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 27-01-2012 21:12:42 
Panowie;Showtime nie chce pokazac walki Bute-Froch bo Anglik moglby zrobic psikusa podobnego do tego jaki splatal Salido Arumowi torpedujac dlugo oczekiwany pojedynek Gamboa-Lopez.Jesli chodzi o atrakcyjnosc widowiska to walka Bute-Froch bylaby ciekawsza niz Bute-Ward z uwagi na ofensywne style Rumuna i Carla.
 Autor komentarza: Warren
Data: 27-01-2012 21:21:16 
cop
No tak, Bute ma oddanych fanów i bez problemu zapełnią halę w Montrealu, ma też opcję z walką u siebie w kraju na stadionie narodowym w Bukareszcie tak jak to było w walce z Mendy'm, wtedy może liczyć na duże zyski z biletów. Myślę też, że jeśli SHO 'obraziłoby się' na Rumuna, jest przecież na tyle znanym i dobrym bokserem, że bez problemu może nawiązać współpracę z HBO walką z czołowym bokserem swojej kategorii, Bute ma dużo opcji, którą wybierze - czas pokaże.
 Autor komentarza: Warren
Data: 27-01-2012 21:26:01 
clyde22
Bardzo ciekawy punkt widzenia, jest w tym sporo racji, Froch może na tle Warda wyglądał trochę nieporadnie, ale jest to wciąż bardzo niebezpieczny gość, i ten przydomek COBRA świetnie oddaje jego cechy, może przegrywać całą walkę(patrz: Taylor) i ukąsić jednym ciosem po czym wykończyć rywala i nie wiem czemu, ale mam przeczucie, że Froch miałby duże szanse by złamać Bute, oczywiście to tylko moje zdanie... CO do walki Lopez - Salido i Lopez - Gamboa, to rzeczywiście Salido zrobił dużą niespodziankę i w sumie to się cieszę, bo choć lubie samego Lopeza, to nie przepadam za Arumem i ta niespodzianka utarła mu nieco nosa, planowanie zawczasu wyszło bokiem Top Rank.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 21:29:36 
"Warren Data: 27-01-2012 21:21:16
cop
No tak, Bute ma oddanych fanów i bez problemu zapełnią halę w Montrealu"

Bylem niedawno w Montrealu i jest faktem, ze popularnosc Bute w tym miescie jest ogromna. Tylko Montreal Canadiens - hokejowy team - sa bardziej uwielbiani. Na kazda walke Bute moze sciagnac pelna sale... To niemalze tak jak z Adamkiem w New Jersey lub New York...
 Autor komentarza: Warren
Data: 27-01-2012 21:35:00 
cop
Wyrobił sobie odpowiednią markę efektownymi zwycięstwami - teraz już czas na konfrontacje na naprawdę najwyższym poziomie a Froch to pierwszy krok ku temu.
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 21:44:02 
"Warren Data: 27-01-2012 21:35:00
cop
Wyrobił sobie odpowiednią markę efektownymi zwycięstwami - teraz już czas na konfrontacje na naprawdę najwyższym poziomie a Froch to pierwszy krok ku temu."

Froch jest dla Bute idealnym przeciwnikiem, poniewaz jest znacznie wolniejszy. Bylaby to jednak doswc intrygujaca walka. Pamietasz Bute-Andreade I???
 Autor komentarza: Warren
Data: 27-01-2012 21:51:39 
Pamietam, tyle, że Froch to zawodnik moim zdaniem bardziej niezłomny niż Libardo, choć nie kwestionuję jego dość mocnego uderzenia to wydaje mi się, że Bute mógłby obijać Carla przez większość walki to jednak Anglik mógłby go przełamać pod koniec walki, oczywiście to tylko jeden ze scenariuszy, którego najbardziej bym chciał. Z tym Bute jest jakoś dziwnie - błyszczy w ringu, jest kapitalny, efektowny ale mimo wszystko nie mam co do niego przekonania - gdyby pokonał takiego twardziela jak Carl zmieniłbym z całą pewnością tą opinię .
 Autor komentarza: cop
Data: 27-01-2012 21:59:33 
Bute jest zdecydowanie niezbyt odporny na ciosy. To tak odrobine jak z Royem. Bute dopoki ma refleks i szybkosc, ma duze szanse na wygrywanie walk ale zawsze isytnieje ten element niepewnosci do ostatniej sekundy, cxzy nie zostanie znokautowany przez kogos takiego jak np. Froch.
 Autor komentarza: Warren
Data: 27-01-2012 22:07:24 
cop
I właśnie dlatego daje Frochowi duże szanse w takiej walce, Ty pewnie zresztą też, bo nie wierzę, że można pominąć ten atut Anglika biorąc pod uwagę słabszą odporność Bute. Tyle, że istnieje też możliwość, że Rumun nie da się ustrzelić, a jeśli już to przetrwa kryzys i wróci do swojego boksu, jedna Froch to chytry lis w ringu i dziwię się jak nie zdołał znokautować naruszonego w jednej z końcowych rund Kesslera? Trochę żal mi było w tej walce Anglika, mimo wszystko zasłuzenie wygrał Duńczyk.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.