CZY RIGONDEAUX POKONA DONAIRE'A?

Legendarny Guillermo ''El Chacal'' Rigondeaux (8-0, 6 KO) przebywa w tej chwili w Hollywood, gdzie przygotowuje się do walki z mistrzem świata WBA 'regular' wagi super koguciej, Rico Ramosem (20-0, 11 KO), która odbędzie się 20 stycznia w Las Vegas.

Wielu ekspertów i kibiców uważa, że Kubańczyk może pokonać rezydenta rankingów P4P, Nonito Donaire'a (27-1, 18 KO), który niedługo zadebiutuje w kategorii do 122 funtów. Trener od przygotowania fizycznego, który pracuje z Rigondeaux, James Montanocordoba twierdzi, że Filipińczyk nie stanowi dla ''El Chacala'' zagrożenia.

- Nie wydaje mi się, by Donaire stanowił zagrożenie dla Rigondeaux. Ludzie Filipińczyka unikają starcia z Guillermo. ''El Chacal'' jest prawdziwym bokserem i ma mocne uderzenie. W walce z Narvaezem Filipińczyk nie radził sobie. Nie mógł czysto trafić. Nonito Donaire nie potrafi walczyć z technicznymi zawodnikami i zobaczyliśmy to w walce z Argentyńczykiem - powiedział Montanocordoba.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: TarEllendil
Data: 30-12-2011 18:33:45 
Legendarny ...?
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 30-12-2011 18:36:14 
Legendarny?? Nie za wcześnie trochę?
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 18:41:22 
- TarEllendi - a jaki??? 2 krotny mistrz IO, tytułów mistrza świata, Kuby, Ameryki itd aż trudno wymieniać

To tak jakby Savon czy Stevenson został zawodowcem po swej drugiej IO
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 30-12-2011 18:41:27 
370 pojedynków wygranych zaledwie 12 porażek,a ostatnie 142 pojedynki wygrał po rząd to sprawia że jako amator stał się legendą w końcu ma dwa złote krążki z IO ale a zawodowstwie dla wielu ludzi jest anonimowy.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 18:45:59 
Rigondeaux - jest olśniewający! szybkością niewielu mu się dziś równa, "chirurgicznie" precyzyjny, rewelacyjna siła ciosu (każdy jego przeciwnik leżał, technika bez słabych elementów....a jego lewy na wątrobę...aż mnie zabolało jak to piszę...

walka z Donaire była by REWELACYJNA.... uwielbiam obu!
 Autor komentarza: Kronk
Data: 30-12-2011 18:50:33 
Tak legendarny nie zapominajcie panowie jak wybitnym amatorem był Kubańczyk! Gdyby np Savon miał 9 zawodowych walk też tytułowalibyśmy go legendarny. Rigondeaux to 2-krotny mistrz świata amatorów i 2-krotny mistrz olimpijski, pięściarz prawie perfekcyjny w każdym aspekcie bokserskiego rzemiosła, jestem nim bardzo zainteresowany odkąd przeszedł na zawodowstwo! Martwiła mnie tylko jego gorsza dyspozycja w walce z Cordobą, ale jeśli w dobrym stylu pokona Ramosa to myślę że nawet taki gigant jak Donaire mógłby przegrać z Kubańczykiem. I piszę to całkiem poważnie jak miałbym obstawiać konkretnie Rigondeaux-Donaire to postawił bym na Kubańczyka z tym że Guillermo musi pokazać na co go stać bo na dziś dzień to trochę zagadka ma swój wiek i dawno nie walczył.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 30-12-2011 18:52:51 
Oj użytkownik Stonka mnie uprzedził mogłem się pośpieszyć :)
Zgadzam się jednak jak widać!
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 30-12-2011 18:54:32 
No tak ale większość medalistów i mistrzów olimpijskich nie było zazwyczaj okrzykniętych "legendarnymi" przed osiągnięciem wielkich sukcesów w zawodostwie.
 Autor komentarza: redd
Data: 30-12-2011 18:54:39 
Wszyscy czekamy na walkę Nonito z Gamboą, a może to właśnie Rigondeaux jest w stanie dać Filipińczykowi równie dobrą walkę? Tak jak Stonka napisał, to zawodnik kompletny - szybki, silny, świetny technik, znakomita praca nóg. Ta walka byłaby świetna, ale wkur... bym się jeżeli odbyłaby się jako undercard na gali Chaveza Jr, albo innej gwiazdki. A to jest możliwe...
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 30-12-2011 18:57:11 
Ale ok warto śledzić rozwój jego kariery zwykle odpychają mnie troche te niższe wagi ale muszę się kiedyś przełamać bo chyba tam właśnie boks stoi na najwyższym poziomie.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 30-12-2011 18:58:21 
Kostroma ale boks to nie tylko zawodowstwo można być legendą tego sportu nigdy nie będąc zawodowcem! Savon to przecież legenda a większość nie ma dwóch złotych medali jak Guillermo.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 19:00:49 
redd - pisałem o tym dwa dni temu :))))

Donaire - Vazquez będzie jako undercard na gali Chaveza Jr:))))

Śmiech na sali....ChavezJr może Donaire ręcznik podawać...
 Autor komentarza: Darxoon1
Data: 30-12-2011 19:03:48 
Dzisiejsza walka zakonczy sie skandalem - remisem.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 30-12-2011 19:03:59 
Dokładnie, boks na najwyższym poziomie jest często tam, gdzie połowa użytkowników bokser.org, zaślepionych Wasilewskim, Włodarczykiem, Adamkiem i innym boksopodobnym discopolo pt. "heavyweight" i "cruiserweight", nigdy nie zagląda.

Donaire, Rigo, Viloria, Hernan Marquez, Moreno, to są gorące nazwiska, ich walki to w tej chwili to, co we współczesnym boksie najlepsze.

Polecam i pozdrawaim!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 19:07:12 
Maynard - "
Wasilewskim, Włodarczykiem, Adamkiem i innym boksopodobnym discopolo pt. "heavyweight" i "cruiserweight"


leżę i kwiczę:)))))
 Autor komentarza: Maynard
Data: 30-12-2011 19:07:14 
I zapraszam oczywiście na nasze nowe forum, które zaczynamy rozkręcać.
http://www.forum.bokser.org/
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 30-12-2011 19:13:16 
Walka Rigondeaux - Donaire byłaby niesamowicie interesująca. Myślę, że to byłaby najciekawsza partia szachów jaką mieliśmy w ostatnich latach. Na walkę roku bym się nie szykował, ale na niesamowity pokaz techniki, timingu i pięściarskiego geniuszu jak najbardziej. Dwóch bardzo inteligentnych pięściarzy w jednym ringu. Jestem za taką walką.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 19:14:49 
Najciekawsze jest to, że Rigodeaoux pod względem umiejętności to pewnie sam top P4P...(podobnie jak dopiero niedawno doceniony Gamboa)..
Oczywiście Rigodeaoux zna tu kilka - kilkanaście osób....a pewnie w klasyfikacji P4P jest za Arreolą :))))

Dodam, że pijak Pawlik, cepiarz Williams i kołek Abraham jeszcze niedawno byli uznawani za najlepszych bokserów bez podziału na wagi :)))
 Autor komentarza: redd
Data: 30-12-2011 19:17:03 
Stonka
Heh, racja co do Chaveza Jr.. :)) Ale i w tym wypadku, cytując Maynarda, "boksopodobne discopolo" wygrywa z prawdziwym boksem. Donaire przed Chavezem... Profanacja ;)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 19:17:53 
drenq1607 - dlaczego nie???? obaj są bojowi,ofensywni, mają bardzo mocny cios itd - mogła by być prawdziwa wojna.

wielcy też toczyli prawdziwe batalie i to znacznie lepsze niż Arreola - Minto :)))
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 19:19:07 
redd - moje marzenie Lara - Chavez Jr...:)))
 Autor komentarza: redd
Data: 30-12-2011 19:20:52 
Prędzej Chavez Jr, albo Alvarez zostaną królami P4P i PPV, niż taki znakomity Rigondeaux, Donaire, czy Gamboa - nawet jeśli ci drudzy wycięliby w pień wszystkich najlepszych konkurentów w swoich kategoriach wagowych, to i tak zostaną raczej "bokserami niszowymi".
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 30-12-2011 19:21:51 
No tak... tylko, że Rigondeaux stoczył 8 pojedynków bez kasku. Donaire ma niesamowite uderzenie, a jaką Kubańczyk ma szczękę?
 Autor komentarza: redd
Data: 30-12-2011 19:25:04 
Tak, to byłaby dobra walka, ale nie zdziwiłbym się gdyby doszło do paskudnego wała na Larze. Ze 118-110 dla Lary, zrobiliby MD 114-114, 115-113, 118-110 dla Juniora. A Arum po wszystkim, z miną srającego kota mówiłby o potrzebie rewanżu itp, itp. Rewanżu do którego nigdy by nie doszło...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 19:29:38 
redd - pewnie i tak choć raczej Chavez dostałby KO...

zresztą nie wiem kto teraz wyskoczy do Lary!
Lara jest prawdopodobnie bokserem klasy Martineza! tyle że prawie nieznanym...

Lara to obecnie największy "high risk, low reward fighter"....
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 30-12-2011 19:38:49 
Panowie a kto jest uważany za najlepszego w historii boksera wagi koguciej?(boks zawodowy)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 30-12-2011 19:48:35 
KOSTROMA - trudna sprawa właściwie żaden bokser nie jest w tej wadze całą karierę!

może Zarate??? Ortiz?
 Autor komentarza: Maynard
Data: 30-12-2011 20:19:21 
Pamiętajcie, że Larę przechytrzył Carlos Molina, więc ten entuzjazm chyba trochę przesadzony. Oczywiście, Chaveza by pewnie ograł jak dziecko, ale nie wiem, czy z Alvarezem na przykład byłby w stanie zrobić to samo.
 Autor komentarza: LegionistaL3
Data: 30-12-2011 22:36:23 
walka z Nonito była by czymś wspaniałym!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 31-12-2011 12:10:47 
Maynard - Morlina nie jednego przechytrzył:). Martineza też przechytrzył Cintron a nawet wyklepał Williams i wielkiej ujmy mu to nie przynosi
 Autor komentarza: rakowski
Data: 31-12-2011 14:47:19 
Ludzie!Wy chcecie wysłać zawodnika,który ma 8 walk haha.Z całym szacunkiem nawet jak jest to talent to w 9 walce z doświadczonym Donairem nie miałby szans,a co do walki z Narvaezem to ten Argentyńczyk wyszedł ładnie przegrać frajer i po wypłatę.Oglądałem ten pojedynek.Przez 12 rund chował się przez podwójną gardę.W 4 rundzie si osłonił i go trafił Filipińczyk i później cały czas na wstecznym.Szkoda mi ludzi tego człowieka.To tak jakby na Roya Jonesa ktoś się rzucił z 8 walkami gdy był w wielkiej formie.Donaire walczy podobnie.Nie ma porównania.Chyba po wypłatę.


http://www.youtube.com/watch?v=nM6yMAvwjkE
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.