BELL PRZEŁAMAŁ ZŁĄ PASSĘ

Były absolutny mistrz świata kategorii junior ciężkiej O’Neil Bell (26-4-1, 24 KO) przełamał serię trzech porażek z rzędu. Jamajczyk na gali w Arlington potrzebował zaledwie 58 sekund do zastopowania etatowego dostarczyciela zwycięstw Rico Carsona (17-21, 5 KO) i po raz pierwszy od blisko sześciu lat mógł dopisać do rekordu zwycięstwo.

36-letnii faworyt poczęstował rywala potężnymi ciosami z prawej ręki. Po drugim nokdaunie w przeciągu kilkunastu sekund ringowy Billy Johnson przerwał nierówną walkę.

Dla Bella był to dopiero czwarty pojedynek w przeciągu ponad czterech lat. W 2008 roku na gali w katowickim Spodku przegrał przez TKO z Tomaszem Adamkiem. Pół roku temu w przeciągu dwóch rund uporał się z nim Richard Hall. 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 19-12-2011 12:38:24 
teraz jest zawodnikiem Global Boxing?
 Autor komentarza: Saito
Data: 19-12-2011 12:42:29 
@Mike1990
Tak, to jest zawodnik Global Boxing.

Bell to już niestety wrak i tej kariery nie da się uratować, zwłaszcza w wieku 36 lat. Jednak nie dziwi mnie fakt że ktoś go wziął pod swoje skrzydła, bo nazwisko Bella potrafi wciąż przyciągnąć uwagę kibiców.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 19-12-2011 16:26:09 
Bell byl kiedys kims ..Miejmy nadzieje ze powróci,,i da jeszcze pare ładnych walk
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.