GMURCZYK: STYL ZBLIŻONY DO WITALIJA BYŁBY IDEALNY

Redakcja Bokser.Org prezentuje wywiad z Wiolettą Gmurczyk – amatorską bokserką Legii Warszawa, która w niedziela wystąpi na gali Skok Wołomin Boxing Show III organizowanej przez Babilon Promotion. Perspektywiczna 19-latka opowiada o swoich pięściarskich początkach, fascynacji do legendarnych zawodników wagi ciężkiej i codziennych treningach pod okiem Łukasza Landowskiego.

Walkę Gmurczyk vs Anna Maksim (Lukplast Łuków) pokaże na żywo stacja TVP Warszawa, początek transmisji przewidziany jest na godzinę 17:10. Od starcia pań rozpocznie się telewizyjny przekaz.

Kiedy rozpoczęłaś treningi bokserskie i czemu zdecydowałaś się właśnie na ten sport?
Wioletta Gmurczyk: Boks trenuje około 1,5 roku, wcześniej moją pasją była koszykówka. Po jakimś czasie stwierdziłam jednak, że lepiej sprawdziłabym się w sporcie indywidualnym. Odkąd pamiętam z zainteresowaniem patrzyłam na walki bokserskie w telewizji, tak więc postanowiłam spróbować. Podzwoniłam po warszawskich klubach bokserskich i tak znalazłam się na Legii.

Kto jest dla Ciebie bokserskim wzorem?
Od zawsze fascynowałam się Mike’em Tysonem, ze względu na jego ogromny talent i determinację w ringu. Teraz jako wzór stawiam sobie Witalija Kliczko. Mam 183cm wzrostu i nie trafiła mi się jeszcze wyższa przeciwniczka, także styl choć zbliżony do Witalija byłby dla mnie idealny. Chciałabym tak jak Ukrainiec, w 100% wykorzystywać swoje warunki fizyczne w ringu. Jeśli chodzi o Polaków to gorąco kibicuje Tomaszowi Adamkowi i oczywiście fenomenalnemu Grzegorzowi Proksie.

Możesz przybliżyć nam swoje dotychczasowe osiągnięcia na ringach amatorskich?
Jestem wicemistrzynią Polski w kat. do 81kg i zdobywczynią Pucharu Polski w tej samej kategorii wagowej.

Boksem zajmujesz się względnie niedługo, a na krajowym podwórku zdążyłaś osiągnąć już sukcesy. Rywalizacja wśród kobiet jest duża?
W mojej kategorii wagowej nie ma tak wielu zawodniczek jak np. w dywizji lekkiej. Nie mniej jednak są to seniorki, większość z nich trenuje już bardzo długo, tak więc poziom walk jest dość wysoki.

Marzeniem  chyba każdej bokserski jest wyjazd na Olimpiadę. Wiążesz w przyszłości nadzieje z Igrzyskami?
Zgadza się, jest to również moje największe marzenie. Nie wybiegam jednak w przyszłość, po prostu robie swoje i bardzo ciężko trenuję. Zawsze wysoko stawiam sobie poprzeczkę i myślę, że stać mnie na wiele. Jeśli uda mi się kiedyś wystąpić na Igrzyskach Olimpijskich, będzie to największa i najpiękniejsza nagroda.

W Polsce jest obecnie jedna zawodowa bokserka - Karolina Owczarz. Chciałabyś kiedyś pójść w jej ślady i walczyć zawodowo?

Najpierw chciałabym osiągnąć coś dużego w amatorstwie na arenie międzynarodowej i prezentować wysoki poziom bokserski, aby kibice z przyjemnością i zainteresowaniem oglądali moje walki. Gdy mi się to uda to kto wie, być może przejdę na zawodowstwo.

W niedzielę czeka Cię telewizyjny debiut (gratulujemy Ci oczywiście z tej okazji). Odczuwasz tremę z tego powodu?

Dziękuję. Powiem szczerze, że nie odczuwam tremy. Bardzo cieszę się, że wielu ludzi przed telewizorami będzie mogło mnie zobaczyć, daje mi to dodatkową motywację. Cieszy mnie również to, że boks kobiet staje się coraz bardziej popularny, to naprawdę piękna dyscyplina sportu.

Kto jest Twoim trenerem, jak wyglądają sparingi i jak często trenujesz?
Moim trenerem jest Łukasz Landowski. Trenuje 5 razy w tygodniu, dodatkowo jeszcze staram się biegać. Sparingi zazwyczaj mam z chłopakami, gdyż w moim klubie nie ma zbyt wielu dziewczyn. Nie dają mi jednak forów ze względu na to, że jestem kobietą. Może oprócz tego, że biją nieco lżej niż zwykle (śmiech).

Dziękuję za rozmowę.

Dziękuję również, pozdrawiam gorąco wszystkich Legionistów i miłośników boksu!

Rozmawiał: Piotr Jagiełło

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Miro
Data: 14-12-2011 15:46:29 
Świat wywraca się do góry nogami. Dlaczego dziewczęta wybierają dyscypliny sportowe od lat przypisane z natury chłopakom z uwagi na ich predyspozycje psycho- fizyczne. Chłopacy są postrzegani jako urwisy chuligani rozwiązujący konflikty często za pomocą pięści. I tak jest od przedszkola. A dziewczęta z natury są bardziej delikatne ciepłe opiekuńcze łagodne itd. Jest tyle dyscyplin sportowych jakby przeznaczonych dla dziewcząt choćby gimnastyka artystyczna łyżwiarstwo ale również innych dla obojga płci w których dziewczyny ładnie się prezentują choćby tenis siatkówka lekkoatletyka. A boks to typowy sport siłowy sport walki dla facetów. Po co dziewczyny i to ładne jak na załączonym zdjęciu pchają się do sportu który może oszpecić ich twarz ? Mało to widać u bokserów rozciętych łuków brwiowych pozszywanych rozcięć blizn na twarzy ? Dziewczęta uprawiajcie dyscypliny sportowe które podkreślają Wasze piękno.
 Autor komentarza: Pedro2099
Data: 14-12-2011 16:08:25 
Autor komentarza: Miro
Data: 14-12-2011 15:46:29

Chłopcy,nie chłopacy:)
 Autor komentarza: Grzechu1989
Data: 14-12-2011 16:12:10 
chłopacy wydają się jak najbardziej ok. :)
http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=1738

wracając do tematu, też uważam boks kobiecy za dziwny sport, trochę sprzeczny z naturą.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 14-12-2011 16:21:40 
Chłopacy jest poprawnie :)

Co do dziewczyn,to jakos cięzko sie to oglada,nie pasuje to pod każdym względem,obejrzalem 1 całą walkę kobiet i stwierdziłem ze wystarczy.
 Autor komentarza: bokser1986
Data: 14-12-2011 16:25:21 
Miro, to co piszesz to stereotypy. Każdy człowiek ma swój charakter, kobieta również może być silna, waleczna, charakterna. Mężczyzna natomiast może być spokojny, łagodny i może uprawiać np. łyżwiarstwo figurowe czy też gimnastykę artystyczną. Nikt ich za to nie krytykuje a jeśli komuś się nie podoba to nie ogląda. Tak samo powinno być jeśli chodzi o boks kobiet. Ja np chętnie oglądam, jest to dla mnie bardzo ciekawe zjawisko, a pisanie o tych rozcięciach i szpetnych twarzach jest moim zdaniem mocno przesadzone.
 Autor komentarza: Srogi
Data: 14-12-2011 17:29:35 
Czym jest ta natura o której piszecie?
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 14-12-2011 17:43:02 
bokser1986...zgadzam się z tym co napisałeś!Dodam ze każdy wolny człowiek ma prawo wyboru.A jeśli są dziewczyny którym boks sprawia satysfakcję,radość i trenują z własnego wyboru to należy tylko podziwiać! Gratulacje dla Violetty!
 Autor komentarza: Kopyto
Data: 14-12-2011 17:52:53 
A niech sie naparzają, wiele znam wariatek osiedlowych co sie drapia o byle co, w rekawicach bezpieczniej :)
 Autor komentarza: meahh
Data: 14-12-2011 18:54:37 
Wiele dziewczy a nie wielu Panie Redaktorze!
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 14-12-2011 19:00:23 
trudno mi przyzwyczaić się do walk bokserskich kobiet, nie interesują mnie za bardzo, ale w mojej pracy spotykam się z trudną młodzieżą i wśród nich jest wiele nastolatek, które trenują boks i automatycznie takie dziewczyny zaczynam bardziej lubić, chociaż nigdy nie rozmawiam na ten temat. Kiedy np. filigranowa blondynka mówi, że trenuje boks bo tata się tym sportem interesował i zaszczepił jej to zainteresowanie, to po cichu zazdroszczę ojcu, że ma tak świetną córkę. wiele z tych dziewczyn na pewno będzie wspaniałymi żonami i matkami, pod warunkiem, że nie pójdą na zawodostwo.
 Autor komentarza: pigwus
Data: 14-12-2011 20:11:07 
Baba 81 kg to co ma trenowac? balet?
 Autor komentarza: gbur
Data: 14-12-2011 20:12:57 
Idąc tokiem myślenia niektórych .orgowców można powiedzieć, że mężczyźni też nie powinni boksować (szczególnie zawodowo), bo dziecko potrzebuje inteligentnego ojca, a nie tępaka z parkinsonem tłuczącego żonę i targającego się na własne życie.
 Autor komentarza: kartofelek
Data: 14-12-2011 20:15:06 
jeśli obywatelki chcą to powinny móc

reszta to seksistowskie trele morele
 Autor komentarza: Krytyk
Data: 14-12-2011 22:56:18 
To nie Arabia Saudyjska tylko Europa. Kobiety wywalczyły równouprawnienie wiele lat temu. Poza tym każdy robi to co lubi...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.