POWIETKIN I BOSWELL OKO W OKO

Dzisiaj w Helsinkach odbyła się ostatnia konferencja prasowa przed sobotnim pojedynkiem Aleksandra Powietkina (22-0, 15 KO) z Cedricem Boswellem (35-1, 26 KO). Podczas gali niemieckiej grupy Sauerland Event rosyjski bokser po raz pierwszy bronić będzie tytułu regularnego mistrza świata federacji WBA w kategorii ciężkiej. Przedstawiamy krótki materiał z tradycyjnego pojedynku spojrzeń 32-letniego Powietkina i o dziesięć lat starszego Amerykanina. Przypominamy, że w głównym wydarzeniem wieczoru w Hartwall Arenie będzie walka o pas mistrza Europy w najcięższej kategorii, w której zmierzą się lokalny faworyt Robert Helenius oraz Brytyjczyk Dereck Chisora.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: gregor07
Data: 30-11-2011 20:04:49 
Żadnych emocji ten Povetkin nie wywołuje, ani przed walką, ani w ringu.
 Autor komentarza: fkaloo
Data: 30-11-2011 20:09:12 
^up, racja. chisora schudl ale wyglada raczej niezbyt silnie, chyba wychodzi tylko po wyplate
 Autor komentarza: fkaloo
Data: 30-11-2011 20:10:14 
ups pomylka to nie ten zawodnik :)
 Autor komentarza: KapralWiaderny
Data: 30-11-2011 20:37:05 
"Przedstawiamy krótki materiał z tradycyjnego pojedynku spojrzeń 32-letniego Powietkina i o dziesięć lat starszego Amerykanina.."

Szkoda że nie 52-letni albo 62-letni :) Brawo powietek-team za dobór rywala hahaha
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 30-11-2011 21:29:17 
Ja nie wiem skąd tego Boswella wzięli, ostatnio przegrał 8 lat temu ok, ale z kim on walczył? Przyznan szczerze że raz kiedyś obilo mi sie jego nazwisko w kontekście walki z MCclinem ( porażka) i chyba z Mccalem. W życiu nie widziałem jego walki.
 Autor komentarza: Tim
Data: 30-11-2011 21:58:09 
Dziwi mnie to, że wielu z was nie rozumie tego iż ludzkość na świecie się starzeje medycyna idzie do przodu i ludzie żyją dłużej więc niż jeszcze 20 lat temu więc pięściarze +40 i starsi będą coraz częściej obecni na ringach i nie ma to nic wspólnego z tym, że ktoś chce sobie dorobić na stare lata tylko po prostu tak jak długość życia ludzi wzrasta tak samo długość uprawiania zawodowego sportu musi również wzrosnąć.
Takie Hopkinsy itp którzy dzisiaj są uważani za fenomeny ze względu na swój rzekomo zaawansowany wiek za kilkanaście/kilkadziesiąt lat będzie czymś zupełnie normalnym.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 30-11-2011 22:01:08 
Tim to rozumie każdy, raczej problem jest z tym że jeszcze wiele, wiele lat zanim zdarzy się że zawodnik +40 będzie miał refleks, szybkość itd. jak u 25 latka.

PS. Murray vs Sturm i Kliczko vs Mormeck na żywo w Orange Sport
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 30-11-2011 22:24:42 
kiedyś już pisałem o tym ,że żeby emocje były w HW muszą walczyć młodzi zawodnicy , a nie dziadki , co to w ogóle ma być za moda ,że zawodnik jest gotowy na grube wyzwania w HW dopiero jak skończy 30 lat .
A to treść mojego komentarza który kiedyś napisałem i dokładnie wylewa moje żale :D
Denerwuje mnie ,że takie dziadki walczą w ciężkiej . To przez to jest taka nudna , średnia wieku dzisiejszej HW to pewnie z jakieś 35 lat ;/ gdzie te młode wilczki co chcą zdobywać tytuł i dają emocje , dzisiaj za perspektywicznych uważa się zawodników co mają 28 lat;/ przecież wielcy mistrzowie zdobywali tytuły przed 30 w większości ,bądź niedługo po , dla przykładu :Lewis-28 , Vit Kliczko-28 , Tyson-20 , Holmes-29 , Ali-22, Frazier-24, Foreman-24 , Patterson-22, Liston-30 , Holyfield-28, Bowe-25 , więc dlaczego dzisiejsza heavy jest tak marnie prowadzona ?
 Autor komentarza: horhe88
Data: 30-11-2011 23:08:41 
Boswell to dziadzia, do tego był już sprawdzony przez Povetkina na sparingach więc dlatego Sauerlandy go wzięły ale Boswell to najmocniej bijący zawodnik z którym spotka się Sasza a do tej pory nieprzypadkowo spotykał się z samymi waciakami i waciany Chagaev o mało co nie znokautował Saszy. Więc ta walka będzie o tyle ciekawa, że może uda się zobaczyć Saszę zamroczonego albo na deskach po jakimś lakipanczu.
 Autor komentarza: norbertos98
Data: 30-11-2011 23:47:01 
Powietkin to duża zmiana w HW. Do tej pory nikt nie był w stanie pobić Kliczków, a Powietkin został mistrzem nawet z nimi nie walcząc, a to jego spojrzenie... myślę że pojedynek spojrzeń z Władem skończyłby się w ten sposób że Wład bby uciekł i nie p[odjął walki. Kochamy cię MISZCZU
 Autor komentarza: DonMatteo30
Data: 01-12-2011 00:32:49 
... :)

Ale sobie 'w oczęta popatrzyli' ... Normalnie,zaloty ... Hahahahah :)
A potem była romantyczna kolacja przy świecach,grali cyganie na skrzypcach,pili dobre winko ...- Heheheheh ... :)

Czego chcecie od Powietkina ? Normalny,Sympatyczny facet . Boswell również ... Mają PAJACOWAĆ jak ten pozerek spod Krakowa,który myśli,że drugim Tyson'em jest ??? ... Pozdro.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.