'NIEWIELU ZAWODNIKÓW MOŻE WYGRAĆ Z CANELO'

Ronnie Shields jest pod wrażeniem tego, co młody Saul Alvarez (39-0-1, 29 KO) zaprezentował w walce z jego podopiecznym - Kermitem Cintronem (33-5-1, 28 KO). 'Canelo' wygrywał rundę za rundą i ostatecznie zwyciężył przez techniczny nokaut w piątym starciu.

21-letni Meksykanin wyznał, że na jego celowniku znajduje się król P4P - Floyd Mayweather Junior (42-0, 26 KO). Shields uważa, że 'Money' jest jednym z nielicznych pięściarzy, którzy mogą pokonać 'Canelo'.

- On jest dużo lepszy, niż nam się wydawało. Saul na taśmie i Saul w rzeczywistości to dwie różne osoby. Na nagraniach możesz wychwycić jego błędy, ale w ringu ciężko je wyłapać. Każdym ciosem Canelo może cię znokautować. Kermit dobrze bronił się przed lewym sierpem, ale nie odpowiadał, więc Alvarez przestał się obawiać i poszedł na całość. Inna sprawa, że Saul jest dużo szybszy, niż myśleliśmy. Gdy bije kombinacjami, jego ciosy są piorunująco szybkie. On cię usypia, po czym nokautuje pojedynczym ciosem z którejkolwiek ręki - powiedział Shields.

Ceniony trener, który współpracował również z Tomaszem Adamkiem uważa, że nie ma zbyt wielu zawodników, którzy mogą poradzić sobie z młodym 'Canelo'. Oczywiście wśród tych z największymi szansami znajduje się właśnie 'Money' Mayweather, ale również James Kirkland.

- Myślę, że Floyd by go wypunktował. Mayweather potrafi kontrować, jest niewygodny i ma znakomitą defensywę. Potrafiłby sprawić, że ten dzieciak będzie pudłował, ale nie widzę wielu pięściarzy, którzy mogą wygrać z Canelo. Największe szanse ma Kirkland, bo on nie okaże Alvarezowi żadnego respektu. On się na niego rzuci. Kirkland jest na dziś za mocny dla Saula. Może za rok lub dwa dzieciak będzie mógł z nim walczyć, ale teraz nie miałby czego szukać. Kirkland może go trafić i zranić. Lepiej oddać pas, niż wychodzić z nim do ringu - ocenia Shields.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Tim
Data: 30-11-2011 18:00:16 
" lepiej oddać pas, niż wychodzić z nim do ringu "

Nie ma co postawa godna prawdziwego mistrza :D
 Autor komentarza: Hugo
Data: 30-11-2011 18:19:20 
"Kirkland jest na dziś za mocny dla Saula"

Bzdura. Kirkland to prosty siepacz,a Alvarez nie tylko mocno bije, ale jest dobry technicznie i szybkościowo. Kompletny bokser, który załatwiłby Kirklanda jeszcze szybciej, niż Cintrona. W tej wadze tylko Cotto, Molina, Trout i Martirosyan (ewentualnie za jakiś czas Andrade) mieliby jakiekolwiek szanse nawiązać walkę z Alvarezem.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 30-11-2011 21:42:09 
Alvareza mogą pokonać, z rankingu The Ring: Lara, Kirkland, Martirosyan, wiadomo Cotto. Alvarez jest mistrzem i chyba 3 razy bronił pasa a nigdy nie walczył z kimś na poziomie pretendenta tak naprawde. Z Hattonem o wakujący pas? To był żart. Rhodes który nie zadał ani jednego ciosu przez całą walkę? Cintron który wyglądał jak to mowi Roger Mayweather jak gówno, w dodatku walka przerwana z niewiadomych powodów, zresztą walka z Gomezem też. Jedno wielkie przereklamowanie i tyle. Jeszcze gada że chce Floyda. Ludzie to jest 10 klas różnicy. Alvarez może se być szybki i mieć mocny cios walcząc z zawodnikami których cała obroną jest Włodarczykowa garda z walki z Palaciosem i 5 ciosów na runde, jak spotka się z kimś co coś umie to wszystko wyjdzie. Nie mówie to o walce z Chavezem bo to przereklamowany synuś i od Canelo KO zbierze. Ale taki Cotto go złoży bez żadnych kłopotów
 Autor komentarza: Shade45sc
Data: 01-12-2011 08:02:37 
Ja tam jestem ogromnym fanem talentu Saula i wierzę, iż to jest przyszła megagwiazda boksu. Fakt, obecnie nie ma pewnie po co wychodzić do Floyda ale z innymi mógłby powalczyć na pewno na równym poziomie.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.