HAYE: PROWADZONE SĄ ROZMOWY

Były mistrz świata WBA wagi ciężkiej, David Haye przyznał, że on i jego ludzie prowadzą rozmowy z obozem mistrza WBC, Ukraińca Witalija Kliczki (43-2, 40 KO). Anglik twierdzi, że zrobi wszystko, by doprowadzić do walki.

- Nie zobaczyłem jeszcze kontraktu, ale prowadzone są rozmowy. Już wcześniej mówiłem, że bardzo chcę walki z Witalijem i tylko pojedynki z braćmi są w stanie skłonić mnie do powrotu. Nie wiem, czy uda się doprowadzić do starcia z Ukraińcem, ale wrócę do formy, by w każdej chwili być gotowym. Tym razem nie zasługuję na równy podział pieniędzy. Nie posiadam już tytułu - powiedział ''Hayemaker''.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StewartMalutki
Data: 28-11-2011 20:02:02 
daać mu Najmana !
 Autor komentarza: StewartMalutki
Data: 28-11-2011 20:02:25 
daać mu Najmana !
 Autor komentarza: TDI
Data: 28-11-2011 20:04:24 
Mam nadzieje że ta walka będzie , ponieważ tylko ona może wzbudzić emocje w HW , bez względu na wynik walki.

PS: Znajdzie się troll który napisze: David dostanie KO ?
 Autor komentarza: ByczkoTryczko
Data: 28-11-2011 20:05:59 
Czyli jednak mieliście rację hehe:) znacie go lepiej niż on sam siebie:)
no ale mnie to bardzo cieszy ! chcę tą walkę zobaczyć jak żadnej innej i będę trzymał kciuki za Davida, liczę na niego i liczę na duże emocje. Oby tylko walka się odbyła
 Autor komentarza: StewartMalutki
Data: 28-11-2011 20:32:45 
Szpila by go zlał
 Autor komentarza: jackabc
Data: 28-11-2011 20:37:09 
coś kiepskie to tłumacznie. Haye chce kase i uważa ze na nią zasługuje
Tu lepsze tłumaczenie:
"Jeszcze nie widziałem na oczy kontraktu, ale cały czas rozmawiamy na temat walki. Tak jak już mówiłem obecnie jestem na emeryturze, ale chętnie powróciłbym na ring w marcu. Jestem gotowy walczyć z Witalijem, starszym bratem Władimira, który mnie pokonał. To jest jedyny facet, z którym chciałbym walczyć i tylko on może wyciągnąć mnie z emerytury. Ostatnio proponowano mi podział pieniędzy za walkę w stosunku 50-50. Tym razem podobno na taki podział nie zasługuje. Nie mam tytułu mistrza świata, ale razem ze sobą wnoszę do ringu wielkie emocje i możliwość zarobienia dużych pieniędzy. Na dzień dzisiejszy nie wiem, co się wydarzy. Jestem w dobrej formie i jeżeli otrzymamy datę od telewizji, a Witalij da mi to na co moim zdaniem zasługuję, to mogę powiedzieć, że poważnie biorę pod uwagę możliwość walki z nim"
 Autor komentarza: liscthc
Data: 28-11-2011 20:42:23 
TDI
Hayek dostanie KO!!!!!

Widać się znalazł i co w związku z tym????

A poważnie to uważam tą walkę z naprawdę ciekawą,ale większych szans "Pokornemu" nie daje,ale nikomu ich nie daje w starciu z Klikiem.
 Autor komentarza: StewartMalutki
Data: 28-11-2011 20:43:24 
szpila by ich wszystkich zlał
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 28-11-2011 20:44:14 
Pewnie wszystko było ukartowane od walki z Wladem. Tylko po to aby wiecej szmalu nakosic. David jest bez szans w starciu z Vitem
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 28-11-2011 21:08:39 
Vitek go zabije,,Oby do tej walki doszlo..Chce widziec Haye `a na dechach,,
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 28-11-2011 21:18:24 
No niestety Haye to nie Lennox, i niestety nigdy nim nie będzie, a tylko ktoś taki jak Lennox byłby w stanie pokonać Vita, Haye co prawda na Włada zrobił formę życia i to bez dwóch zdań, te jego uniki i balans spowodowały że nie dostał KO, ale też obydwoje bali sie przyjąć ciosu, co jest zrozumiałe w ich przypadku.

Ja wcale nie byłbym taki pewny KO, bo z całym szacunkiem dla Adamka, ale Haye to nie Adamek, i wg mnie nie pozwoli sie zlać, Wład wg mnie jest szybszy od Vita, napewno mocniej bije (pojedynczy cios) i bardziej precyzyjnie od brata, inna sprawa że Vit nie boi sie dostać po mordzie, a dobrze wie że anglik nie ma takiego pierdolnięcia jak jego rodak LL, więc o KO Vit nie musi się obawiać.

Inna sprawa że Vit jest bardziej niewygodny od brata, i wali też podbródkami i lubi kontrować, ale to nie musi oznaczać od razu KO na Davidzie, patrz walka z Kingpinem), który jaja sobie robił z Vita całe 12 rund i tak naprawdę nie dał sobie specjalnie krzywdy zrobić, ani nie był też blisko KO.

Jedno jest natomiast pewne że Vit nie zlekceważy Haye'a, skoro nie zlekceważył Adamka, robiąc najniższą wagę od lat, a dobrze wie że Haye wcale gorszy nie jest.

Vit może za wszelką cene próować ustrzelić anglika, ale zwyczajnie może mu sie to nie udać, jeśli David zrobi formę podobną do tej z Władem, a wydaje mi się że to jest oczywiste.

Zobaczcie tylko jaką petarde dostał Haye od Włada w 5 rundzie przy linach, to naprawdę był bardzo mocny cios, dużo mocniejszy niż ten Vita na adamku w 2 rundzie, inna sprawa że Vit celowo nie uderzył Adamka z całej siły, bo wtedy by było pewnie KO.

Ale porównajcie te dwa ciosy, Haye nawet nie był zamroczony (nawet sie nie odbił od lin ani specjalnie nie oparł), a powaliła go po prostu siła ciosu, jednak mimo to zdołał jeszcze unikami nie zainkasować następnych, po czym po chwili już był gotowy do ataku, powiem szczerze że sie zdziwiłem bo Wład go naprawdę trafił niemal z całej siły, bardzo szybki i dynamiczny cios, i celny, dostał niemal w to samo miejsce co Adamek od Vita, a porównajcie co sie działo z jednym a co z drugim.

Podsumowując, oczywiście że z Vitem nie wygra, ale ja bym stawiał na zwycięstwo Kliczki na punkty, a nie KO, no chyba że jakaś faktycznie nieoczekiwana kontra, to wtedy może być i nokaut.
 Autor komentarza: indefatigable
Data: 28-11-2011 21:37:15 
NATHAN
No kurde jak ja widzę taki post, który zajmuje całą stronę to od razu pomijam, ale... zacząłem czytać i nawet nie wiem kiedy doszedłem do końca :P

Tak powinno się pisać długie posty - Z PODZIAŁEM NA AKAPITY - od razu się lepiej czyta.

A tak w ogóle to się w pełni zgadzam :)
 Autor komentarza: benwetz
Data: 28-11-2011 21:54:01 
Śmieszne jest, to że sądzicie że Vitek pójdzie z Haye na wojnę od 1 rundy.:) Wojna jest możliwa tylko w wypadku wygrywania Davidka na punkty.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 28-11-2011 22:05:47 
benwetz
Wojna jest możliwa tylko w wypadku gdy Hayek na nią pójdzie,bo do tanga trzeba dwojga,a raczej nie liczę by Davidek chciał iść na udry z Vitem.
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 28-11-2011 22:11:37 
indefatigable
Hehe dzięki, staram się tak pisać żeby było w miare przejrzyście :)
 Autor komentarza: NATHAN
Data: 28-11-2011 22:15:12 
lisc,
oczywiście że nie pójdzie z Vitem na wojnę, Haye to nie LL.
Nie ma takiego argumentu w postaci wzrostu, siły ciosu i zasięgu jak jego rodak.
Bo inteligencję ringową ma jak najbardziej, do tego jest niesamowicie szybki i gibki, ale to nie wystarczy na pokonanie Vita.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 28-11-2011 22:29:41 
NATHAN
No właśnie z tą szybkością Davida też byłbym ostrożny,Tomasz też miał być szybszy,a po prosu nie był,wiem że Haye jest szybki,ale czy aż tak żeby zaskoczyć tym aspektem Vita,szczerze mówiąc wątpię.David jest bokserem bazującym na krótkim zrywie i w takowej akcji jest rzeczywiście szybki,ale to nie typ boksera który dominuje całe rundy,on zadaje stosunkowo mało ciosów na rundę,a w starciu z kimś o atrybutach Vita to raczej nie przyniesie konkretnych efektów.Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia jak pokonać dzisiejszego Vita.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 28-11-2011 22:50:47 
Jesli Haye dopracuje swoj atak z "doskoku" plus dorzuci do arsenalu jakis nieklasyczny trik z zaskoczenia to moze sie postarac o niespodzianke. Ale musialby Witka sciac go 7-8 rundy, bo potem zwyczajnie zmeczenie wezmie gore, szybkosc spadnie, a zasieg wezmie gore. Spodziewam sie jednak pressingu Witka od 1 rundy, zwazywszy, ze widzial jakie gigantyczne problemy mial Wladek do 5-6 rundy z chocby trafieniem Haye. Wladek sie wlasciwie osmieszal i szkoda, ze Haye przepuscil dwie doskonale okazje do odpalenia k.o.
 Autor komentarza: Miro
Data: 28-11-2011 22:55:21 
Jaką ma mocną szczękę i odporność na ciosy dzisiaj Vitalij Kliczko tego nie wiemy. Walka z Lewisem była dawno temu i na podstawie tej jedynej walki nie można generalizować o super jego odporności. Dzisiaj Kliczko to już 40 letni bokser. Od dawna nie wiemy jak będzie jego organizm reagował jak dostanie mocne bomby. Tylko w końcu niech się pojawi bokser który dosięgnie jego szczęki i zacznie lutowac z całej siły.
 Autor komentarza: gerlach
Data: 28-11-2011 22:56:02 
HAYE NA DECHACH? Nie sadze. Mysle nawet, ze Haye ze zbyt wielkim respektem podszedl do Wladka, ale zdal sobie z tego sprawe dopiero po walce. Byly szanse kiedy Wladek byl odkryty, zeby go kopnac. Natomiast Wladek kompletnie nie byl w stanie zrobic krzywdy Davidowi nawet w 12 rundzie.
 Autor komentarza: yuri
Data: 28-11-2011 23:00:26 
Cóż, chyba nikt nie ma wątpliwości, że Haye ma ok. 5-10% szans na wygraną, ale ta walka i ta walka w sumie mogłaby się nie odbyć - nic się nie zmieni. Jedynym argumentem "za" jest kasa jaka leży na stole i ilość kibiców jaka stoi za każdym z nich. Ze sportowego punktu widzenia wynik łatwy do przewidzenia. A na pytanie kto może pokonać Vitalija odpowiadam - Władimir:)
 Autor komentarza: gerlach
Data: 28-11-2011 23:02:42 
Apropos HW to Haye nie jest sam, jest jeszcze Solis, ktory jesli zrzuci nadmiar wciaz pozostajacego mu tluszczu, bedzie w stanie bic po ryju Kliczkow z niezlym skutkiem. Cala reszta duzych czyli Helenius, Fury, Wilder, Wach to czysta iluzja na ten moment. Powietkin natomiast cierpliwie poczeka jak Kliczkowie zakoncza kariere. Arreola z kolei nie ma nawet 10% szans z K2, zostanie skasowany zasiegiem i swoim kompletnym brakiem techniki
 Autor komentarza: Adihash
Data: 28-11-2011 23:21:46 
Uważam, że wszelakie walki w jakichkolwiek organizacjach powinny się kończyć - zwycięzca bierze wszystko. Wtedy była by może jakaś mobilizacja a nie człapanie po ringu za sam teatrzyk.
 Autor komentarza: Miro
Data: 28-11-2011 23:27:05 
Solis ma bardzo dobrą technikę błyskawicznie potrafi przyspieszyć dobrze trzyma garde ma duży zasięg rąk ale czy mocno bije ? Na tyle mocno żeby móc nokautować ? Raczej jednego pojedynczego ciosu którym może nokautować to chyba nie ma. A na Kliczków trzeba mieć najlepiej jedną mocną petardę bo na to żeby bić seriami nie ma co liczyć. To będzie za długi czas przebywania w zasięgu rażenia pięści mistrzów. Wyprowadza kontrę i może być po zawodach.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 29-11-2011 11:17:36 
Szkoda tej walki z Wladimirem, Haye mógł to spokojnie wygrać. Nie wiem co się stało. Nie rozumiem. Wladimir był prawie że bezradny. Balans działał w 100%. Wystarczyło tylko kontrować. Naprawde nie rozumiem co on odwalił... A z Vitkiem to ma 3 razy mniejsze szanse niż z Wladimirem... Vitalij jest raczej aktywniejszy, tzn aktywność bracia mają podobną tylko, że te ciosy Vitalija są wyraźniejsze mocniejsze bardziej dewastujące. Jednak walka z Johnsonem nie przemawia dobrze dla Vitalija, Haye jest 3 klasy wyżej w defensywie niż Johnson, a jak Vitalij wyglądał z Johnsonem widzieliśmy. Ale i tak raczej to wygra. Mój typ: Kliczko przez UD
 Autor komentarza: Stachu1
Data: 29-11-2011 18:50:00 
Krzych

Popieram to co mówisz i myślę że, Haye jakby nie bał się atakować to
ma duże szanse na wygraną z Vitem a z Wlada zrobiłby mielone jakby atakował.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.