KARMAZIN CHCE ZOSTAĆ TRENEREM

Tydzień temu na gali w Illinois 38-letni Roman Karmazin (40-5-2, 26 KO) niespodziewanie przegrał przed czasem w dziewiątej rundzie z zawodnikiem z Ghany, Osumanu Adamą (20-2, 15 KO). "Made in Hell" jest świadomy, że nie jest już w stanie boksować na najwyższym poziomie i teraz zamierza zająć się trenerką.

- Tak, przegrałem, jednak nie żałuję tego, że podjąłem wyzwanie. Są takie momenty w życiu, kiedy musisz pojąć ryzyko i spróbować swoich sił, bo jeśli się nie zdecydujesz, będziesz żałował tego do końca życia. Spróbowałem i poległem. Teraz jestem już pewien, mój czas przeminął. Zostanę trenerem - powiedział Karmazin.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.