MIRANDA ZDRADZIŁ SWOJE PLANY

Znany z efektownego stylu Edison Miranda (34-6, 29 KO) zdradził swoje najbliższe zawodowe plany. Kolumbijczyk wróci na ring 17 grudnia na gali zwieńczającej turniej Super Six, w której walkę wieczoru stoczą Andre Ward i Carl Froch.

Jeśli "Pantera" wypadnie okazale pod koniec tego roku, to następną walkę stoczy 3 lutego. Wtedy ma dojść do rewanżowego starcia z Yordanisem Despaigne (9-1, 4 KO). W lipcu Miranda przegrał z Kubańczykiem przez dyskwalifikację, w chwilę po tym jak zasypał pięściarza z Gorącej Wyspy serią ciosów poniżej pasa. Lutową transmisją zajmie się prawdopodobnie telewizja ESPN.

- Wystąpię 17 grudnia na gali Ward vs Froch, a 3 lutego czeka mnie rewanż z Despaigne – napisał na swoim profilu w portalu społecznościowym Miranda.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Hugo
Data: 07-10-2011 10:30:30 
Panie redaktorze Jagiełło! Po co te bzdety o "serii ciosów poniżej pasa"? Niech pan lepiej przeczyta opis walki autorstwa pana kolegi Leszka Dudka z 30.07. br lub obejrzy sobie walkę na Youtube. Dyskwalifikacja Mirandy była bardzo kontrowersyjna i wątpliwa. Chyba bokser.org powinien dostarczać rzetelnej informacji,a nie tworzyć mity.
 Autor komentarza: jagielskce (Redaktor bokser.org)
Data: 07-10-2011 10:39:26 
Kontrowersja była, ale ciosy poniżej pasa również.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 07-10-2011 10:48:24 
Ale nie było "serii ciosów poniżej pasa".
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.