ORTIZ: SPORTOWCY TAK NIE POSTĘPUJĄ

Nadal nie milkną echa pojedynku pomiędzy Victorem Ortizem (29-3-2, 22 KO), a Floydem Mayweatherem Jr. (42-0, 26 KO). Jak widać team Ortiza postanowił obarczyć winą sędziego Joe Corteza oraz "Pięknisia" zapominając o swoich przewinieniach i nadal domaga się ponownego spotkania w ringu.

- W ten sposób nie odbiera się tytułu mistrzowi. To było bardzo, bardzo chamska zagrywka ze strony Floyda. Liczę na rewanż. Tak nie rywalizują sportowcy - powiedział "Vicious", dodając, że z wielką chęcią spotkałby się również w ringu z Manny'm Pacquiao.

- Pojedynek z Pacquiao zawsze był moim marzeniem i nadal na niego liczę. Filipińczyk również wchodzi w grę - zakończył Ortiz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: leeeon
Data: 26-09-2011 22:34:44 
"Tak nie rywalizują sportowcy" powiedział pociągnąwszy z dyńki.
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 26-09-2011 22:41:37 
Tzlko chu.. wali y dznki , sportowiec wali w jaja..
 Autor komentarza: DAB
Data: 26-09-2011 22:45:14 
Pacman obydwu nauczyłby szacunku do rywala i zasad w ringu.Margarito po walce z nim na gips raczej nigdy nie spojrzy i nie będzie się śmiał z chorych na Parkinsona.
 Autor komentarza: TNWG
Data: 26-09-2011 22:56:43 
Większość tutaj użytkowników uważających ze Floyd postąpił karygodnie najwidoczniej nigdy nie miało styczności z prawdziwym boksem , znając go tylko z (telewizji, internetu czy nawet oglądania na żywo walk bokserskich ). Chodzi mi to , że w ringu w górę biorą emocje i czasem nie myśli się rozsądnie . Ortiz zachował się niestosowanie i to jest tutaj faktem , oczywiście nie popieram całkowicie zachowania Floyda ( chociaż znając innych bokserów zrobili by coś gorszego i to zaraz po uderzeniu głową ). I na prawdę wrzucanie na Floyda obelg nic nie da on robi swoje i ma w nosie opinie osób wypowiadających się w taki sposób na forum . Podsumowując jeżeli ktoś kiedyś był w ringu czy chociaż odbył jakiś sparing wie, że takie rzeczy się zdarzają , a kibiców którzy myślą że pozjadali wszystkie rozumy Pozdrawiam serdecznie i proszę o trochę więcej szacunku dla obydwu bokserów bo jak by mogło się wydawać ich zawody nie są wcale lekkie i uwieżcie mi oni nie mają życia jak by wam się mogło wydawać '' no stress'' . ( z góry uprzedzam że nie jestem zwolennikiem ani Floyda ani Ortiza szanuje ich obu i uważam że są świetnymi pięściarzami . Chciałem po prostu podzielić się z wami swoim zdaniem na ten temat.)
 Autor komentarza: rogal
Data: 26-09-2011 22:57:17 
Ortiz powinien zostać zdyskwalifikowany za tak perfidny i brutalny cios głową.

Dobrze, że szybko zdyskwalifikował go profesor Floyd.

Myślę, że bokserzy powinni zbojkotować Ortiza i odmówić z nim boksowania.

pozdrawim
 Autor komentarza: DAB
Data: 26-09-2011 23:06:35 
TNGW
Co za argument,to ,że ktoś myśli inaczej niż ty to nie miał do czynienia z prawdziwym boksem:)Kolejny śmieszny typ.Co to znaczy umieć zachować się honorowo nie nauczą cię na sparingach czy w walkach jak tego nie rozumiesz,to przytulasz rywala by go znokautować,bijesz z tyłu,kopiesz leżącego itd.Nieprzygotowaną osobę,żeby atakować to daleko Floydowi do największych tego sportu.Ortiz swoją drogą to samo,zachował się chu.owo ale od Floyda jako mistrza oczekuję czegoś więcej niz zachowania godnego gimnazjalisty.Honor nie powinien mu na to pozwolić chyba
 Autor komentarza: un4given
Data: 26-09-2011 23:37:08 
Promocja walki już się rozpoczęła jak widać i niestety ale chyba będziemy świadkami Mayweather vs Ortiz II ;x
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 26-09-2011 23:44:45 
rogan
Gips Margaryna jest najgorętszym towarem a ty chcesz bojkotować ortiza zaraz go Pac Man zaprosi do ringu, Cotto , Margaritto i Mayorga ……….
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 26-09-2011 23:46:16 
A Pac Man szacunku ich nie nauczy.. jego trener wie tyle o szacunku co Margaryna…
 Autor komentarza: kapitanbomba
Data: 26-09-2011 23:51:03 
Pewnie się mylę ale Floyd tą chamską stronę ma w sobie a POac Man wypowiada obelgi ustami swojego trenera , o.k sam nie rzuca obelg ale i nie protestuje firmując je własnym imieniem , fakt on by Ortiza tak nie dojechał po bandycku a ocena tej sytuacji będzie rozpatrywana historycznie jak kopnięcie piłki w ryj sędziego przez Bońka ,mam tylko nadzieją że nie będzie powtórki a Pac Man nie wyzwie ortiza..
 Autor komentarza: Shade45sc
Data: 27-09-2011 07:19:16 
W takim wypadku Ortiz zaliczyłby drugą porażkę...Jak dla mnie jedyną osobą która może powalczyć z Pacmanem jest Floyd i vice versa.
 Autor komentarza: unlocer
Data: 27-09-2011 10:22:54 
6 razy próbował z bani i sie doigrał. Floyd to nie ministrant a ring to nie ołtarz.I jeszcze to przytulanie.Jak ktoś 6 razy próbował to po co przeprasza?
 Autor komentarza: DEJV
Data: 27-09-2011 10:40:02 
Hehe panowie coś mi się zdaje że kolejnym przeciwnikiem Manego będzie Ortiz.
 Autor komentarza: costa
Data: 27-09-2011 12:00:43 
Bosh... Zalosny jest ten Oritz... Wygladal jakby kompletnie nie interesowalo go mistrzostwo. Po przegranej walce tylko suszyl zeby na mysl o stanie swojego konta. A teraz kiedy zobaczyl ile mozna z tego wyciagnac, to wcale nie interesuje go tak bardzo ew. rewanz z Floydem co odpowiednia kasa jaka rowniez zagwarantowalby mu pojedynek z Pacmanem. Komercyjna Swinia! Tak nie zachowuje sie wojownik, ktory utracil pas mistrzowski.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.